X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2021, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maferka, a wiadomo coś kiedy szansę na wyjście?

    Mnie rozczula bo mój młody wydaje śmieszne dźwięki przy karmieniu.
    Albo śmiać mi się chce z tych szkoleń o kp i teksu "podaj dziecku pierś", jak ja go ledwo położę na poduszkę a on już sam chapie i to z takim dźwiękiem "chhhrrram". Albo dzisiaj usiadłam, nałożyłam poduszkę, mąż mi podawał syna, a ten już z otwartą paszczą do mnie leciał 😀

    Andziorek, myślę że mamoza może być już u takich małych dzieci.

    A na te odparzenia może kąpiel w krochmalu by pomogła?

  • maferka Ekspertka
    Postów: 191 120

    Wysłany: 20 listopada 2021, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już osluchowo lepiej, pojedyncze szmery było wczoraj slychac, zobaczymy jak dzisiaj ale jeszcze jakieś bakterie w moczu wynaleźli i czekamy na wynik posiewu. Pielęgniarki cos tak podgaduja że my juz na wylocie bo coraz mniej leków dostaje ale zobaczymy.
    Moja gwiazda się rozgadala, buzia jej się nie zamyka i ćwiczy intensywnie obroty na razie udaje się jej na jeden boczek przekręcić

    l22nmg7y9ifd1d1g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2021, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maferka wiem co czujesz, pobyt w szpitalu to jeden wielki koszmar, ale dasz rade❤️ pamiętaj, że to wszystko jest dla jej dobra. Jeżeli zmniejszają leki, to dobry zmak. U nas zmiejszali i potem chyba na drugi dzień wyszłyśmy :)

  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 20 listopada 2021, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maferka to super że mała dobrze znosi pobyt w szpitalu i nie traci humoru 🙂 To już naprawdę 3/4 sukcesu. A jak zmniejszają leki to raz dwa będziecie w domu.

    Ja ostatnio trochę cierpię na bezsenność, okropieństwo. Chodzę jak cień, moja cera jest szara i przebarwiona po ciąży. Włosy lecą tak że już mam zakola a wyniki krwi wszystko w porządku 🥴 Już łykam tyle supli, stosuje pełno wcierek, masek, szamponów aptecznych ale wciąż nic nowego mi na tej głowie jeszcze nie rośnie... Jak u was z włosami? Dobrze że zima idzie to gdzie wychodzę to w czapce bo naprawdę załamka. Jak są rozpuszczone to wyglądają jak tłuste strąki 🤮 Z cerą już nie wiem co zrobić, więc olewam. Kupię jakiś podkład na buzię bo wyglądam naprawdę niezdrowo... A na bezsenność zamówiłam sobie olejek cbd mam nadzieję że trochę mi pomoże bo śpię po 3-4h jakoś od ponad 2tyg, gdzie wcześniej musiałam przespać z 7h żeby być do życia.

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 20 listopada 2021, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo wrote:
    Maferka to super że mała dobrze znosi pobyt w szpitalu i nie traci humoru 🙂 To już naprawdę 3/4 sukcesu. A jak zmniejszają leki to raz dwa będziecie w domu.

    Ja ostatnio trochę cierpię na bezsenność, okropieństwo. Chodzę jak cień, moja cera jest szara i przebarwiona po ciąży. Włosy lecą tak że już mam zakola a wyniki krwi wszystko w porządku 🥴 Już łykam tyle supli, stosuje pełno wcierek, masek, szamponów aptecznych ale wciąż nic nowego mi na tej głowie jeszcze nie rośnie... Jak u was z włosami? Dobrze że zima idzie to gdzie wychodzę to w czapce bo naprawdę załamka. Jak są rozpuszczone to wyglądają jak tłuste strąki 🤮 Z cerą już nie wiem co zrobić, więc olewam. Kupię jakiś podkład na buzię bo wyglądam naprawdę niezdrowo... A na bezsenność zamówiłam sobie olejek cbd mam nadzieję że trochę mi pomoże bo śpię po 3-4h jakoś od ponad 2tyg, gdzie wcześniej musiałam przespać z 7h żeby być do życia.

    Ja Ci mogę polecić biotynę 10mg, a z zewnątrz serię only bio. Mnie też włosy lecą, ale na zakolach już mam malutkie, ogólnie nawet jak mi połowa wypadnie to i tak będę mieć więcej niż przeciętny człowiek, więc jak się nie martwię.
    A do cery kosmetyki BANDI. Dla mnie bomba. Mają też do włosów wypadających serie, moja mama ja właśnie testuje.

    Kosmo lubi tę wiadomość

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 20 listopada 2021, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka u nas noc bez zmian więc nawet nie truje bo to już nudne 🤪

    Hm moje włosy też tragedia, umówiłam się do fryzjera na regenerację ale mi przesunęli termin 🙈
    Cera tez kiepska ale co się dziwić jak człowiek nie wyspany, zmęczony.
    Właśnie muszę jakiś krem do twarzy sobie kupić.

    l22ndf9helggnp3z.png
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 20 listopada 2021, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika dziękuję. Biotynę pije, suple jeszcze z czasów ciazy więc chyba skład ok, olej z wiesiołka, wit d, nawet zamówiłam kolagen 🙄 A ta moja twarz to niestety sińce pod oczami no ale jak mam ich nie mieć jak nie sypiam i te przebarwienia... Sprawdzę te kosmetyki bo kompletnie wypadłam z obiegu kosmetycznego 🥴

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 20 listopada 2021, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo wrote:
    Anszelika dziękuję. Biotynę pije, suple jeszcze z czasów ciazy więc chyba skład ok, olej z wiesiołka, wit d, nawet zamówiłam kolagen 🙄 A ta moja twarz to niestety sińce pod oczami no ale jak mam ich nie mieć jak nie sypiam i te przebarwienia... Sprawdzę te kosmetyki bo kompletnie wypadłam z obiegu kosmetycznego 🥴
    Zerknij czy nie masz w składzie tego co lykasz skrzypu. On może powodować przebarwienia. No i mi się wydaje że te suple.ciazowe są takie sobie. Vitapil mama jak dla mnie był spoko i zestaw z merz spezial z tego co pamiętam.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 20 listopada 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżu, albo skok albo zęby jej wychodzą. Do tego starszy tak skutecznie zarazil Oliwkę że już jej dalam nebbud i inhaluje mukosolvanem. Kaszle mi nawet na drzemkach. Dupa będzie w piątek, a nie szczepienie.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też masakra z infekcją. Ma zapalenie oskrzeli. Jesteśmy już na Pulmicorcie, Beordualu, Amoksiklavie, Flegaminie i mgiełce Zabłockiej. Cały zestaw 😢. Mam nadzieję że ogarnę go w domu.

    U mnie włosy też lecą, ale powiem Wam że ja nie mam cierpliwości żeby coś tam wcierać.
    Mam kupioną wcierkę Vianek i Alopexy, ale parę razy wtarlam i stoją.
    Kiedyś piłam gelacet na włosy.

    A do buzi przy ostatnim zamówieniu aptecznym wzięłam krem colostrigen (tylko śmierdzi cielakiem 🤪), używam na dzień i na noc. A na wyjścia wzięłam La Roche Posay Effaclar Duo tonujący. Wolę coś takiego bo nie używam podkładów/ fluidów. Tylko ja mam jasną cerę, a kolor jasny tego kremu i tak jest mi ciut za ciemny. Ale generalnie jestem zadowolona z obu.

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 20 listopada 2021, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też od tygodnia lecą włosy na potęgę. To normalne niestety. Wypadnie to co ma wypaść i pojawią się nowe.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 20 listopada 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leo dostał dziś drugi raz dynie. Za pierwszym razem, tydzień temu, nie bardzo mu podeszła. To samo marchewka. Dziś było lepiej. Nie rzucał się na łyżeczkę ale otwierał przynajmniej buzię. Coś tam połknął, trochę wypluł i tyle. Jutro podejście nr 2.
    Chciałam też zaopatrzyć się w inne warzywa ze sloiczkow ale wybór kiepski
    Pamiętam, że 3 lata temu to każde warzywko było w tych malutkich sloiczkach pojedynczo. Kolejne to przeróżne mixy tych warzyw. A teraz lipa. Upolowałam tylko białą marchew i pasternaka. Reszta to już mixy dwóch i więcej. No noc, jakoś sobie poradzimy

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 20 listopada 2021, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków ❤
    My już na szczęście wychodzimy z choroby. Ben jeszcze pokasłuje a Leo ma lekki katar.
    Oby do wiosny 💪

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Kama_86 Autorytet
    Postów: 325 213

    Wysłany: 20 listopada 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angiee wrote:
    W poniedziałek mamy wizyte u neurologopedy. No i powiedziała mi, że będzię chciała zobaczyć jak Łucja je. No i tu powstaje problem bo od jakiegoś czasu w dzień Łucja nie chce pić z cycka. W nocy problemu nie ma, ale w dzien jest ryk i koniec...nie wiem już sama o co chodzi. Ogólnie to jest mi mega przykro i boję się, że nasza droga KP niedługo się skończy. Nie wiem czy będę umiała się z tym pogodzić 😪 wiecie było już milion sytuacji gdzie chciałam to wszystko rzucić w cholere. Na początku nie mogła złapać cycka, no okej karmie przez nakładki. Później stres mi zatrzymywał laktacje, te godziny jej leżenia przy cycku, potem przejście na diete bezmleczną i teraz nagle miałoby się to tak wszystko skończyć. Ja wiem, że to nie jest koniec świata, ale dla mnie jest to tak cholernie ważne...czuję, że wiele strace jak to się zakończy
    Może to jakiś kryzys, który niedługo minie. Może neurologopeda coś podpowie.
    Nawet jeśli będziesz karmić tylko na noc, to karmienie piersią może jeszcze trwać. Może wkrótce wszystko wróci do normy.
    Ja nie czuję jakiejś magii karmienia, ale myślę, że jakbym miała teraz skończyć to też byłoby mi przykro.

    Włosy mi lecą strasznie, ale to normalne po ciąży. Trzeba przeczekać. Gorzej, że osłabiła mi się odporność i mam spory problem ze skórą. Miałam iść w poniedziałek na kontrolę do dermatolog, ale przez cały tydzień się nie wyrobiłam. To źle się czułam, to inne były rzeczy do załatwienia, a po lekach, które stosowałam prawie wszystko zeszło.
    W niedzielę mieliśmy mieć chrzest Józka, ale chrzestna się rozchorowała, a syn chrzestnego na kwarantannie do jutra włącznie.

    Józkowi często się odparza pod brodą. Smaruję Bepanthenem i kąpię w krochmallu. Czasami odparza mu się też pod pachą, ale zawsze jedną i tą samą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2021, 21:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2021, 04:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Waszym dzieciom zdarza się/zdarzało krztuszenie śliną podczas snu?
    Na początku myślałam, że mała mi się zaziębiła, bo po zaśnięciu tak dziwnie chrumkała i od czasu do czasu zakaszlała. Ale teraz, kolejny raz mi się wybudziła kaszląc na mokro. Nie tak z płuc, tylko właśnie jakby spływała jej ślina lub wydzielina. Z tym że nosek ma czysty, ładnie przez niego oddycha.
    W nocy też wyciągała smoka, ładowała paluszki do buzi, a jak dałam jej swojego, to go gryzła.
    Zęby?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw tak u nas bardzo często się zdarza

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 21 listopada 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już wymiękam z tym moim dzieckiem.. Obudzila się o 23 zasnęła szybko, potem 1 i od 1:00 do 5:00 nie spala na zmianę cyc, kołysanie przytulanie, Zabawa, krzyk - aż chłop przyszedł z góry i wkoncu usoal w wozku bo ja już bez sił. W wozku spała 3h.. Ja jz nie wiem o co kaman serio..

    l22ndf9helggnp3z.png
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 21 listopada 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leni a jak u was ze snem w dzień? Ostatnio trafiłam na taki fajny profil na Instagramie cienwiatrupl. I u nas bardzo się sprawdza to co pisze ta dziewczyna. O pilnowaniu okien aktywności i żeby te drzemki były regularnie plus rutyna w miarę możliwości. Im bardziej w dzień moja młodą jest przemęczona i słabo śpi tym gorsza noc 🤷

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 21 listopada 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No w dzień też kiepski śpi.. Wczoraj pierwszy raz udało się żeby spała w dzień 2h, tak to ma drzemki 5minutowe lub w ogóle nie chce spać, jedynie w samochodzie jak gdzieś jadę. W domu słabo z tym spaniem.
    Ma w miarę regularność. Rano wstajemy je, bawi się, potem właśnie próbujemy spać ale to trwa tylko chwilę, potem jedziemy po siostrę, wracamy karmienie, Zabawa, do czasu aż jedziemy na zajęcia, śpi wtedy w aucie, choć w drogę powrotną, już nie śpi tylko się drze w aucie hmm. Wracamy karmienie szybki bi już umierająca, noszenie, Zabawa, kąpiel i usypianie.. Oczywiście więcej tego karmienia w ciągu dnia ale mniej więcej tak.. W dzień "śpi" w salonie, na noc idziemy do sypialni. Jest ciemno już więc zaciemnione jest.. W ciągu dnia raz się uda że pośpi dłużej s ma dni że śpi po 5min lub w ogóle jak pisałam wcześniej, w sypialni w dzien też się szybko wybudza..
    Już jej moje koszulki daje obok żeby mnie czuła i nic a w nocy horror..

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo ja też obserwuje ten profil. U nas te okna aktywności się sprawdzają, ustawiam sobie stoper kiedy nie śpi i później kiedy śpi, u nas kryzys na spanie zaczyna się ok 1 godz 10 min aktywności

‹‹ 648 649 650 651 652 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ