Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy wasze dzieciaki też się tak dużo denerwują?🥴 Moja to na brzuchu szybko złości bo albo coś jest za daleko, jak jej podsune bliżej też źle bo od razu pakuje to do buzi i nie wiem bo gryzie to a zaraz się złości czy ją bolą czy swędzą dziąsła 🤔. To znów pupę podnosi chciałaby się przesunąć do przodu ale nie odkryła że głowę w tym czasie też powinna wysoko trzymać i ryje nosem w mate albo piąstki i znów krzyczy. Jak ja dam na mate z palakami na plecach to się złości że nie może tej zabawki chwycić i dostać do buzi, jak znów zawieszam takie żeby były dłuższe i żeby mogła je wziąć do buzi to jest powtórka tego co wyżej - bierze do buzi i za chwilę krzyczy 😵 Mam wrażenie że ostatnie powiedzmy 2tyg to jej każda pozycja nie odpowiada. Próbuje ją zachęcać do obrotów pokazując zabawki, żeby je chciała chwycić a ten leniuch spojrzy, machnie ręką i już ją nie interesuje zamiast chcieć ją złapać. Jak ja dam na bok to potrafi się obrócić na brzuch ale też krzyczy i ma złości bo musi się trochę wysilić żeby to zrobić. Matko jedyna jak ona nie śpi to ja nic tylko żongluje tymi zabawkami i pozycjami bo co 5min jest krzyk. A jak krzyczy i krzyczy a ja nie zareaguje to niestety się nakręca i już płacze 🙄🥴
-
nick nieaktualnyJesteśmy po wizycie u neurologopedy i mam mieszane uczucia.
Sama babka mega sympatyczna, ale jej umięjętności jako specjalisty nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia.
Ogólnie to dolne wędzidełko wg niej do podcięcia i uwaga górne też. Z tego co wyczytałam w necie, to tak małym dzieciom nie podcina się górnego wędzidełka. Dała nam jakieś ćwiczenie do wykonywania i mamy się zobaczyć za tydzień, ale czy te ćwiczenie coś dadzą bez nacięcia...przez całą konsultację pomagała sobie jakąś kartką i sprawdzała co i jak ma sprawdzić. Nie podobało jej się to, że górna warga jakby jest mało ruchliwa względem dolnej i ,że mała ma praktycznie ciągle otwartą buzie, no ale jak ma nie mieć jak co chwilę coś do niej wypycha, otwiera ją z ekscytacji, albo coś tam sobie gada -
nick nieaktualnyKosmo wrote:Dziewczyny czy wasze dzieciaki też się tak dużo denerwują?🥴 Moja to na brzuchu szybko złości bo albo coś jest za daleko, jak jej podsune bliżej też źle bo od razu pakuje to do buzi i nie wiem bo gryzie to a zaraz się złości czy ją bolą czy swędzą dziąsła 🤔. To znów pupę podnosi chciałaby się przesunąć do przodu ale nie odkryła że głowę w tym czasie też powinna wysoko trzymać i ryje nosem w mate albo piąstki i znów krzyczy. Jak ja dam na mate z palakami na plecach to się złości że nie może tej zabawki chwycić i dostać do buzi, jak znów zawieszam takie żeby były dłuższe i żeby mogła je wziąć do buzi to jest powtórka tego co wyżej - bierze do buzi i za chwilę krzyczy 😵 Mam wrażenie że ostatnie powiedzmy 2tyg to jej każda pozycja nie odpowiada. Próbuje ją zachęcać do obrotów pokazując zabawki, żeby je chciała chwycić a ten leniuch spojrzy, machnie ręką i już ją nie interesuje zamiast chcieć ją złapać. Jak ja dam na bok to potrafi się obrócić na brzuch ale też krzyczy i ma złości bo musi się trochę wysilić żeby to zrobić. Matko jedyna jak ona nie śpi to ja nic tylko żongluje tymi zabawkami i pozycjami bo co 5min jest krzyk. A jak krzyczy i krzyczy a ja nie zareaguje to niestety się nakręca i już płacze 🙄🥴
Kosmo u nas od jakiegoś czasu wygląda, to identycznie. Chcę na brzuch, chwile poleży ale zaraz ją wkurza, to że nie może zabawki dosięgnąć, obróce na plecy to wkurzona, że już na brzuchu nie leży i tak ciągle. Jeżeli chodzi o obroty, to odkąd nauczyła się obracać, to ma już gdzieś i teraz sama nie chcę się obracać także tego -
nick nieaktualnyUla30 wrote:Maferka, czy jak leżałyście w szpitalu z infekcją dróg oddechowych, to układałaś małą na brzuchu, czy raczej nie?
Układać jak najczęściej tak nam kazali jak leżeliśmy z RSV wtedy ta wydzielina ma szanse wylecieć i oklepywać na po inhalacjach -
nick nieaktualny
-
Angiee faktycznie dziwnie... Co do górnego wędzidełka to nie wiem jak jest, my nasza wizytę mamy przełożona na sobotę także zobaczymy co nam powie. A smoczka dlaczego kazała przestać uzywac? Jakiś konkretny powód czy tylko że no niezdrowy jest 🙄😅 Ja sobie nie wyobrażam odstawiać teraz moja np od smoczka. Nie wiem jakbyśmy przetrwali 🥴 Niby tylko do snu jest ale widzę że ona potrzebuje ssania żeby się wyciszyć i jak robi jakas dramę u lekarza czy po szczepieniu to tak samo, bez smoczka ani rusz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 14:19
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ula, ja też bardzo często ściągałam małej, w nocy za każdym razem jak słyszałam, że mocno charczy+ przed każdym karmieniem. Różnie mowia, jedni żeby nie ściągać, inni żeby odciągać a ja myślę, że sama jak mam katar to wolę się wysmarkać. To I maluszkowi lzej jak nosek czysty. No i w dzien dużo na brzuch kładłam, pryskałam w nos woda morska i czekalam aż wykicha albo wyleci samo.
Kosmo moja tez dużo się denerwuje. Na macie jak leży to jestem obok, bo ciągle coś. To A daleko zabawka, to nie da rady na plecy wrócić, a na brzuchu jej ciezko 🙄
Zapisałam jeszcze na konsultacje do fizjo,bo już nie mam pomysłu czemu ciągle taka maruda z niej 😅
Angie ja bym skonsultowała z kimś innym, nam chirurg stomatolog, który podcinał u syna powiedział, że górne dopiero jak stałe zeby wyjdą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 15:19
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny. No u nas właśnie zapalenie oskrzeli, ale póki co walczymy w domu.
Choroba chorobą, ale nie przeszkadza to synowi zdobywać nowe umiejętności. Kilka dni temu zaczął się obracać na bok, a dziś już hyc- obraca się na brzuch 😍. Tylko jeszcze musi potrenować, bo rączkę sobie przygniata i nie umie wyciągnąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 16:19
-
Dziewczyny jeszcze pytanie do was jak karmicie butelka co ma taki dzyndzel dziurkę do odprowadzania powietrza 😅 Czy ona ma być w jakimś konkretnym położeniu w trakcie jedzenia? Np od góry smoczka, czy to obojętne? Próbuje mojej dać z innej butelki i tak się zastanawiam czy dobrze to robię, w trakcie jedzenia słyszę że tam coś syczy w środku i zglupialam czy to dobrze czy źle. Sory ale ja mam dalej ciążowy mózg, wybaczcie 🥴 Ale o dziwo z butelki z innym smoczkiem je o niebo lepiej niż z tej co dotychczas więc mam nadzieję że w tym leżał problem z jej jedzeniem 🙄 Ale i tak zobaczymy co nam w sobotę powie neurologopeda
Trochę mi lepiej że wasze bąble też się tak wkurzają non stop. Bo już zaczynałam szukać problemu w tym i po lekarzach ciągać ale dopiero co miesiąc temu byliśmy u fizjo 🙄🥴
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKosmo nie znam się na smoczkach i butelkach, ale we wszystkich lekach odpowietrznik jest u góry
Martini, powodzenia w leczeniu. Oby mała szybko wydobrzała.
Czy Wasze dzieci przy infekcjach też mniej jadły?
Mój dziś połowę tego co zwykle 😢martini92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny