X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 597 772

    Wysłany: 23 stycznia, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Mama na pewno mnie wesprze. Tylko ona jest zaborcza w swoich zachowaniach. Nie da mi swobody myślenia. Ona jest taka, że jak się wkurzy to przyjedzie tu do Niemiec i mu awanturę zrobi a potem mnie zawiezie abym pozew rozwodowy złożyła. Nie żartuje ona taka jest.
    Bardziej myślałam aby pojechać do niej pod pretekstem, że mam dużo wolnego czasu i po prostu sobie to przemyśleć bez jej napierania.
    Nie zastanawiaj się. Nawet jeśli mama mialaby przyjechać do Ciebie i zje&@%bać jego i Ciebie za to, że wcześniej się nie przyznałaś. Odetchnij, przeloz może wizyte a w Polsce pójdzie profilaktycznie do jakiegoś innego lekarza. Daj sobie czas na zaznanie spokoju a jemu się nie tłumacz i nie wdawaj się w kłótnie. Postaw go przed faktem, powiedz, ze odchodzisz, wyprowadzasz się a po rzeczy przyjedziesz za jakiś czas i tyle. Odetnij się od niego. Wiem, że to będzie trudne ale masz nas, za każdym razem jak będziesz miała wejść w interakcje z nim, pisz tu do nas.

    angelfromhell, Minji lubią tę wiadomość

    Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
    2 cykl stymulowany aromkiem
    24.10.2024 <3
    18.11.2024 CRL 1.07 cm 🥰
    04.12.2024 CRL 2.64 cm 🫛
    24.12.2024 CRL 6.29 cm 🫶
    8.01.2025 CRL 8.62 cm 🩷
    4.02.2025 😏
    preg.png
  • Ania1008 Ekspertka
    Postów: 162 136

    Wysłany: 23 stycznia, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truśka wrote:
    Dziewczyny jak źle była przed ślubem to ani ślub nie poprawi związku tym bardziej dziecko bo to obowiązki stres zmęczenie i odpowiedzialność. Dziecko łączy bo się ma opiekę wspólną nad dzieckiem i odpowiedzialność ale o związek wtedy trzeba dbać wyjątkowo. Tu jak brakuje miłości a przede wszystkim szacunku to już hardcore nie wyobrażam sobie takiego traktowania od obcego a co dopiero od partnera. Ja jestem po rozwodzie teraz mam nowego partnera i rozwód to była najlepsza decyzja


    Podziwiam kobiety, które się rozwiodła. Poukładały to sobie wszystko i zaczęły życie na nowo. Duża odwaga i siła. Ja to wiem tyle jak na razie to to że chce mieć trochę swobody i spokoju myśli. Abym mogła przemyśleć sobie to wszystko na spokojnie.
    Też wiem, że w ciąży to dużo emocji przez hormony. Więc aby podjąć jakieś decyzję, to najpierw wolałabym trzeźwo to wszystko przemyśleć. Nie robić czegoś pod wpływem emocji. Ja jestem osobą emocjonalna i pod wpływem emocji inaczej myślę niż sobie to przemyśle wszystko.

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 597 772

    Wysłany: 23 stycznia, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Myślałam o terapii i mu proponowała. On nie widzi problemu. Uważa, że przesadzam i próbuje nim manipulować a on się nie da manipulować.
    Próbowałam z nim nie raz poważnie rozmawiać, zagrozić mu ale nic nie działa. Nie raz mówiłam mu o swoich uczuciach. Przedstawiałam jego zachowanie i pytałam się czy on by chciał aby ktoś tak do niego mówił i się tak zachowywał. To on zawsze odpowiadał, że manipule, że przesadzam, wyolbrzymiam albo że żartował jak to mówił.
    Standard... nagrywaj go i sama idz po pomoc do psychologa.

    Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
    2 cykl stymulowany aromkiem
    24.10.2024 <3
    18.11.2024 CRL 1.07 cm 🥰
    04.12.2024 CRL 2.64 cm 🫛
    24.12.2024 CRL 6.29 cm 🫶
    8.01.2025 CRL 8.62 cm 🩷
    4.02.2025 😏
    preg.png
  • KasKas Przyjaciółka
    Postów: 105 233

    Wysłany: 23 stycznia, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Myślałam o terapii i mu proponowała. On nie widzi problemu. Uważa, że przesadzam i próbuje nim manipulować a on się nie da manipulować.
    Próbowałam z nim nie raz poważnie rozmawiać, zagrozić mu ale nic nie działa. Nie raz mówiłam mu o swoich uczuciach. Przedstawiałam jego zachowanie i pytałam się czy on by chciał aby ktoś tak do niego mówił i się tak zachowywał. To on zawsze odpowiadał, że manipule, że przesadzam, wyolbrzymiam albo że żartował jak to mówił.
    Tak jak przypuszczałam.. Naprawdę polecam terapie, teraz można online. Dzięki temu łatwiej sobie poukladasz wszystko w głowie. Naprawdę warto!

    ConteBis lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Ania1008 Ekspertka
    Postów: 162 136

    Wysłany: 23 stycznia, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ConteBis wrote:
    Nie zastanawiaj się. Nawet jeśli mama mialaby przyjechać do Ciebie i zje&@%bać jego i Ciebie za to, że wcześniej się nie przyznałaś. Odetchnij, przeloz może wizyte a w Polsce pójdzie profilaktycznie do jakiegoś innego lekarza. Daj sobie czas na zaznanie spokoju a jemu się nie tłumacz i nie wdawaj się w kłótnie. Postaw go przed faktem, powiedz, ze odchodzisz, wyprowadzasz się a po rzeczy przyjedziesz za jakiś czas i tyle. Odetnij się od niego. Wiem, że to będzie trudne ale masz nas, za każdym razem jak będziesz miała wejść w interakcje z nim, pisz tu do nas.[/QUOTE
    Dziękuję za wsparcie. Jak się popłakałam to najpierw chciałam zadzwonić do mamy, później do siostry ale jak przemyślałam sobie to postanowiłam, że tutaj napisze. I jak opadną emocje to zastanowię się co dalej.

    Domi1999 lubi tę wiadomość

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
  • Truśka Autorytet
    Postów: 355 308

    Wysłany: 23 stycznia, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli nie terapia wspólna to idź sama nabierzesz dystansu odwagi bo wsparcie w ciąży i po porodzie jest konieczne

    ConteBis, Ania1008 lubią tę wiadomość

    rocznik '90
    Synek 16.12.2014r.
    Synek 13.07.2016r.
    starania o 3 od 2024 :)
    01.11.2024r. II
    preg.png
  • Ania1008 Ekspertka
    Postów: 162 136

    Wysłany: 23 stycznia, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasKas wrote:
    Tak jak przypuszczałam.. Naprawdę polecam terapie, teraz można online. Dzięki temu łatwiej sobie poukladasz wszystko w głowie. Naprawdę warto!

    Zdaje sobie z tej sytuacji sprawę. Chociaż chciałabym bardzo aby on się zmienił to wiem, że szanse są marne. Nawet jak będzie inaczej się zachowywał to będzie to udawane. Bo on potrafi sie z szacunkiem do mnie odzywać, być miły itd. jak jesteśmy u mojej mamy albo u jego rodziny. Ale to jest takie udawanie.

    Już mnie zmęczenie łapie. Chyba się zmęczyłam tym płaczem. Zaraz się chyba położę spać.
    Z rana zobaczę czy pojadę do mamy. Czy może uda mi się znaleźć bla bla cara. Samochodem sama jakoś się boje jechać. Nie raz jechałam sama tyle drogi bez przerwy dłuższej ale w ciąży to ja nadopiekuńcza jakąś się zrobiłam o swój brzuszek.

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
  • Kamax9 Autorytet
    Postów: 409 673

    Wysłany: 23 stycznia, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie Aniu popieram dziewczyny, musisz zawalczyć o swoje dobro i dzidziusia ♥️

    Ania1008 lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2022
    Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
    Listopad 2023- ciąża biochemiczna
    Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
    21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻

    6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
    19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
    31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
    08.01 135 g szczęścia ♥️
    22.01 198 g 💪
    preg.png
  • Truśka Autorytet
    Postów: 355 308

    Wysłany: 23 stycznia, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Podziwiam kobiety, które się rozwiodła. Poukładały to sobie wszystko i zaczęły życie na nowo. Duża odwaga i siła. Ja to wiem tyle jak na razie to to że chce mieć trochę swobody i spokoju myśli. Abym mogła przemyśleć sobie to wszystko na spokojnie.
    Też wiem, że w ciąży to dużo emocji przez hormony. Więc aby podjąć jakieś decyzję, to najpierw wolałabym trzeźwo to wszystko przemyśleć. Nie robić czegoś pod wpływem emocji. Ja jestem osobą emocjonalna i pod wpływem emocji inaczej myślę niż sobie to przemyśle wszystko.


    Życie jest jedno i nie mówię że jedyną opcją to rozwód to ciężka decyzja zwłaszcza że są dzieci trzeba próbować i troszczyć się o związek ale to trzeba wspólnie i przede wszystkim ze wspólnym szacunkiem wojny i kłótnie to koszmar dla nas i dla dzieci. Moi rodzice się nie rozwiedli a szkoda bo nie miałam obrazu związku jaki być powinien teraz nad swoim pracuje. Przy dzieciach i codzienności trzeba na prawdę starać się dużo bardziej żeby o sobie nawzajem nie zapomnieć i o związku.

    ConteBis lubi tę wiadomość

    rocznik '90
    Synek 16.12.2014r.
    Synek 13.07.2016r.
    starania o 3 od 2024 :)
    01.11.2024r. II
    preg.png
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 597 772

    Wysłany: 23 stycznia, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    ConteBis wrote:
    Nie zastanawiaj się. Nawet jeśli mama mialaby przyjechać do Ciebie i zje&@%bać jego i Ciebie za to, że wcześniej się nie przyznałaś. Odetchnij, przeloz może wizyte a w Polsce pójdzie profilaktycznie do jakiegoś innego lekarza. Daj sobie czas na zaznanie spokoju a jemu się nie tłumacz i nie wdawaj się w kłótnie. Postaw go przed faktem, powiedz, ze odchodzisz, wyprowadzasz się a po rzeczy przyjedziesz za jakiś czas i tyle. Odetnij się od niego. Wiem, że to będzie trudne ale masz nas, za każdym razem jak będziesz miała wejść w interakcje z nim, pisz tu do nas.
    Dziękuję za wsparcie. Jak się popłakałam to najpierw chciałam zadzwonić do mamy, później do siostry ale jak przemyślałam sobie to postanowiłam, że tutaj napisze. I jak opadną emocje to zastanowię się co dalej.


    Ale Ty nie bój się powiedzieć tego wszystkiego mamie i siostrze, muszą wiedzieć, że potrzebujesz ich wsparcia. U nas spuszczaj emocje a im opowiadaj już na chłodno. Naprawdę to jest ważne. I osobiste przepracowanie na terapii, psycholog Ci pomoże.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia, 19:16

    Elena20 lubi tę wiadomość

    Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
    2 cykl stymulowany aromkiem
    24.10.2024 <3
    18.11.2024 CRL 1.07 cm 🥰
    04.12.2024 CRL 2.64 cm 🫛
    24.12.2024 CRL 6.29 cm 🫶
    8.01.2025 CRL 8.62 cm 🩷
    4.02.2025 😏
    preg.png
  • Sanana Autorytet
    Postów: 395 740

    Wysłany: 23 stycznia, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Co prawda pytanie nie do mnie ale odpowiem bo akurat ja miałam też pobranie w domu i kupowałam tutaj:
    https://www.niftytest.pl/

    Ja z tej samej, ale miałam pobranie w placówce, bo tak wolałam :) była opcja też w domu

    Optymistka90 lubi tę wiadomość

    32l.👱🏻‍♀️👱🏻‍♂️

    Starania od 07.2023r.
    Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
    Wznowienie starań 06.2024r.
    Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
    Październik 24⏸️
    9dpo Beta 15,5, progesteron 20
    12dpo Beta 281, progesteron 30
    14dpo Beta 718, progesteron 30
    06.11 mamy ❤️ 6+3
    25.11 2,5 cm 👶🏻
    12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵

    Kariotypy✅
    Mutacja PAI hetero

    preg.png
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 597 772

    Wysłany: 23 stycznia, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Zdaje sobie z tej sytuacji sprawę. Chociaż chciałabym bardzo aby on się zmienił to wiem, że szanse są marne. Nawet jak będzie inaczej się zachowywał to będzie to udawane. Bo on potrafi sie z szacunkiem do mnie odzywać, być miły itd. jak jesteśmy u mojej mamy albo u jego rodziny. Ale to jest takie udawanie.

    Już mnie zmęczenie łapie. Chyba się zmęczyłam tym płaczem. Zaraz się chyba położę spać.
    Z rana zobaczę czy pojadę do mamy. Czy może uda mi się znaleźć bla bla cara. Samochodem sama jakoś się boje jechać. Nie raz jechałam sama tyle drogi bez przerwy dłuższej ale w ciąży to ja nadopiekuńcza jakąś się zrobiłam o swój brzuszek.
    A ja bym mu zabrała samochód 😁 i jechała na raty. Zabookowala sobie hotel po drodze Nawet a pokazałabym draniowi, że nie ma nademna władzy.

    3erin, angelfromhell lubią tę wiadomość

    Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
    2 cykl stymulowany aromkiem
    24.10.2024 <3
    18.11.2024 CRL 1.07 cm 🥰
    04.12.2024 CRL 2.64 cm 🫛
    24.12.2024 CRL 6.29 cm 🫶
    8.01.2025 CRL 8.62 cm 🩷
    4.02.2025 😏
    preg.png
  • Letycja Ekspertka
    Postów: 154 157

    Wysłany: 23 stycznia, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania wiem, że może Ci się wydawać, że nam łatwo mówić, ale z tego co piszesz wyłania się obraz naprawdę przykrego faceta. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie, naprawdę... wróć do Polski chociaż na jakiś czas. A może znajdziesz jakiś tani lot? Jeśli nie to na raty autem jak dziewczyny radzą, z postojem na nocleg. A może ktoś z rodziny by po Ciebie przyjechał?

    7.11.2024 II
    9.11.2024 BHCG 20
    12.11.2024 BHCG 135
    16.11.2024 BHCG 1028
    26.11.2024 pierwsza wizyta
    10.12.2024 ❤️
    preg.png
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 624 1620

    Wysłany: 23 stycznia, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 zazdro, że masz taką mamę. Nie ukrywaj przed nią swoich problemów, spróbuj się poradzić. Ona na pewno Ci pomoże. Skoro Ty wszystko wybaczasz mężowi to właśnie może ona będzie Cię odwodzić.
    Powiem szczerze, że... po urodzeniu dziecka wiele udanych par ma kryzys. A bo nieprzespane noce, a bo zmęczenie i bezsilność. Mój mąż się bardzo angażował i dbał, ale to i tak był okres, który nam mocno dał w kość. Nie jesteśmy jakimś idealnym małżeństwem, kłócimy itd. Ale no niewyobrażam sobie, żeby mąż spokojnie patrzył jak dźwigam albo wdycham chemikalia, które mogą zaszkodzić dziecku. Bo to już nie chodzi o mnie nawet, ale o jego dziecko.
    Szczerze? Wątpię, żeby po porodzie się poprawiło. Jeśli teraz ma to gdzieś to jak dojdzie opieka nad maleństwem będziesz jeszcze bardziej sama. Chciałabym się mylić.
    Dziewczyny tutaj mądrze radzą. Na pewno wyjazd dobrze Ci zrobi.

    Ania1008, Begginer lubią tę wiadomość

    👱‍♀️35🧑40

    Elena ♀️👶 (7cs) tp 07.07.2025 (wg usg 03.07.2025)
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
    🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
    🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚‍♀️
    🫧 06.02. kolejna wizyta
    🫧 18.02. badania połówkowe 🥑
    preg.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 3549g 58cm
    age.png
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 597 772

    Wysłany: 23 stycznia, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truśka wrote:
    Życie jest jedno i nie mówię że jedyną opcją to rozwód to ciężka decyzja zwłaszcza że są dzieci trzeba próbować i troszczyć się o związek ale to trzeba wspólnie i przede wszystkim ze wspólnym szacunkiem wojny i kłótnie to koszmar dla nas i dla dzieci. Moi rodzice się nie rozwiedli a szkoda bo nie miałam obrazu związku jaki być powinien teraz nad swoim pracuje. Przy dzieciach i codzienności trzeba na prawdę starać się dużo bardziej żeby o sobie nawzajem nie zapomnieć i o związku.
    Rozwod nie zawsze jest najlepszym wyjściem i wg mnie jest ostatecznością ale owszem może okazać się najlepszym co dla siebie zrobiliśmy. Chodzi mi tylko o to, że to ciężka przeprawa, zwłaszcza z takim narcystycznym typem i manipulantem. Rozwod to ciężkie przeżycie ale niosące za sobą pozytywne zmiany.

    Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
    2 cykl stymulowany aromkiem
    24.10.2024 <3
    18.11.2024 CRL 1.07 cm 🥰
    04.12.2024 CRL 2.64 cm 🫛
    24.12.2024 CRL 6.29 cm 🫶
    8.01.2025 CRL 8.62 cm 🩷
    4.02.2025 😏
    preg.png
  • Anka657 Przyjaciółka
    Postów: 116 214

    Wysłany: 23 stycznia, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Myślałam o terapii i mu proponowała. On nie widzi problemu. Uważa, że przesadzam i próbuje nim manipulować a on się nie da manipulować.
    Próbowałam z nim nie raz poważnie rozmawiać, zagrozić mu ale nic nie działa. Nie raz mówiłam mu o swoich uczuciach. Przedstawiałam jego zachowanie i pytałam się czy on by chciał aby ktoś tak do niego mówił i się tak zachowywał. To on zawsze odpowiadał, że manipule, że przesadzam, wyolbrzymiam albo że żartował jak to mówił.


    Przykro czyta się Twoje posty Ania… pamiętaj o tym, że to, jak mężczyzna traktuje kobietę w ciąży wiele o nim mówi. Pamiętaj też o tym, że to, jak Cię traktuje będzie oglądać Twoje dziecko jako przykład rodziny, a dzieci uczą się przez naśladowanie. Popieram wypowiedzi dziewczyn, że teraz jest najlepszy czas żeby sobie to uporządkować i coś zadziałać. A skoro masz taką konkretną mamę, to może w tej sytuacji warto z tego skorzystać? :) trzymam kciuki żebyś mogła czerpać radość z codziennego życia!


    Tygrysek kochana! Nawet nie wyobrażam sobie tego Twojego stresu teraz! Ale skoro usg wyszło dobrze to na pewno nie ma się o co martwić. Zrób badania, które zlecają lekarze, dla swojego własnego spokoju ♥️

    Ania1008, Elena20 lubią tę wiadomość

    10.11. ⏸️

    29.11. 0.80 cm ♥️

    03.01. Prenatalne🧬 5.57cm ♥️


    17.02. 🩺
    27.02. Połówkowe 🧬


    preg.png
  • Ala1416 Przyjaciółka
    Postów: 119 188

    Wysłany: 23 stycznia, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu bardzo mi przykro czytać to co pisałaś. Popieram dziewczyny, nie możesz tego tak zostawić! Ja bym mu postawiła ultimatum, albo wspólna terapia albo wyprowadzam się na jakiś czas do rodziny. Ale to moje zdanie, Ty musisz postanowić według swojego uznania.

    Ania1008, JoaJoaJoa lubią tę wiadomość

    👨‍🦱 91 👩94 -> 👰🤵 5.10.2024

    07.2024 - początek starań i odstawienie antykoncepcji (Kontracept) po 12 latach

    4.11 ledwo widoczne ⏸️
    2.12 - pika nam serduszko, 0,78cm człowieczka
    23.12 - bąbel rośnie ;)
    13.01 - prenatalne, 6,32cm, prawdopodobnie dziewczynka
    31.01 kontrola

    preg.png
  • Ala1416 Przyjaciółka
    Postów: 119 188

    Wysłany: 23 stycznia, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dostałam telefon z badań prenatalnych i jutro mam się zgłosić na rozmowę z lekarzem...
    USG chyba wyszło dobrze, wyniki widział mój prowadzący i nic nie mówił... z krwią chyba coś nie tak w takim razie...
    Mega się denerwuję. Jutro o 11:40 mam wizytę.

    👨‍🦱 91 👩94 -> 👰🤵 5.10.2024

    07.2024 - początek starań i odstawienie antykoncepcji (Kontracept) po 12 latach

    4.11 ledwo widoczne ⏸️
    2.12 - pika nam serduszko, 0,78cm człowieczka
    23.12 - bąbel rośnie ;)
    13.01 - prenatalne, 6,32cm, prawdopodobnie dziewczynka
    31.01 kontrola

    preg.png
  • Letycja Ekspertka
    Postów: 154 157

    Wysłany: 23 stycznia, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala1416 wrote:
    Właśnie dostałam telefon z badań prenatalnych i jutro mam się zgłosić na rozmowę z lekarzem...
    USG chyba wyszło dobrze, wyniki widział mój prowadzący i nic nie mówił... z krwią chyba coś nie tak w takim razie...
    Mega się denerwuję. Jutro o 11:40 mam wizytę.
    Nie sprecyzowali nic?

    7.11.2024 II
    9.11.2024 BHCG 20
    12.11.2024 BHCG 135
    16.11.2024 BHCG 1028
    26.11.2024 pierwsza wizyta
    10.12.2024 ❤️
    preg.png
  • KasKas Przyjaciółka
    Postów: 105 233

    Wysłany: 23 stycznia, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Zdaje sobie z tej sytuacji sprawę. Chociaż chciałabym bardzo aby on się zmienił to wiem, że szanse są marne. Nawet jak będzie inaczej się zachowywał to będzie to udawane. Bo on potrafi sie z szacunkiem do mnie odzywać, być miły itd. jak jesteśmy u mojej mamy albo u jego rodziny. Ale to jest takie udawanie.

    Już mnie zmęczenie łapie. Chyba się zmęczyłam tym płaczem. Zaraz się chyba położę spać.
    Z rana zobaczę czy pojadę do mamy. Czy może uda mi się znaleźć bla bla cara. Samochodem sama jakoś się boje jechać. Nie raz jechałam sama tyle drogi bez przerwy dłuższej ale w ciąży to ja nadopiekuńcza jakąś się zrobiłam o swój brzuszek.
    Myśl o sobie i o dziecku, dbaj o siebie. Ściskam mocno 🙂

    Ania1008 lubi tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 420 421 422 423 424 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ