Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobranoc dziewczyny! Sen nie morzy - mam tylko nadzieję że nie tylko na godzinę czy dwie jak wczoraj tylko do rana.... Wiec do jutra - może rano znów jakieś dobre wieści będą
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Kate jestem z okolic Lubartowa także Lublin nie jest mi obcy.
Carmen, super łóżeczko i pościel, przypomialas mi ze mojego męża czeka jeszcze kurs na strych bo przecież łóżeczko nie zniesione.
Livia30 moja tesciowa nie jest zła ale jej dywagacje nazywam "opowiesci z krypty", bo czasem nie mogę jak np opowiada, że złapała mojego M za piętę jak była z nim w ciąży. O Bartek się wije to może i mi się uda lol
A z tym gdybaniem kiedy urodzimy tomwszyscy tak sie się znają. Mi o 21.00 przy rodzeniu córki na trakcie powiedzieli że prędko nie urodzę a o 5.35 była już w moich ramionach.
amarranta lubi tę wiadomość
-
Dobra... Pierwsza pobudka zaliczona.... ;/ coś czuje ze prędko nie zasnę.... Jeszcze mleka musialam się napić bo zgagę mam....
WIKAA też dziś mialam stopy jak niemowlak - z faldkami na zgięciu! Jestem po prostu w szoku obserwując rozmiar swoich stóp.... Dziś tak patrzyłam i pomyslalam ze mam większe niż kiedy ostatnim razem skręciłam nogę w kostce... Zresztą wielkość i kształt lydek też mnie zadziwia
TASHA to u mnie lepiej.... Mi ok 5 rano połozne na ip powiedzialy ze nie rodzę i nie urodzę dziś bo mam zero rozwarcia (gdzie taki mialam na 3cm) a o 8.40 Młody był już ze mnąamarranta, tasha lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Witam.
I ja mam pierwszą pobudke. Nastawiłam pranie, nakarmiłam rybki i chomika i liczę na to, że jeszcze usnę.
Dora to puchnięcie jest okropne. Najgorsze, że kładę się z nim w nadziei, że minie a rano dalej czuje ze nie zeszło. Nogi ok. ale palce u rąk bolą przy zginaniu....
Dobra idę spać, bo już się nakręcam negatywnie.....
Która urodziła w nocy ? -
Ja tylko na szybko, objawow porodu dalej brak no i szykuje sie do szpitala, oby wszystko szybko poszlo i to wywolywanie AZ tak nie bolalo
Teraz to chyba odezwe sie juz po powrocie z nasza panna do domu, no chyba ze bedzie w szpitalu wifi
Usciski dla Wszystkich, jesli ktoras urodzila to gratuluje, a Wam kochane brzuchatki zycze przyjemnych 25°, trzymajcie kciuki !!!
Carmen.92, wikaa, Daven lubią tę wiadomość
-
Beata powodzenia!
już niedługo będziesz tulić małą
Wikaa, a śpisz z poduszkami pod nogami? Wtedy opuchnięcie powinno zejść. Ja ostatnio widuję moje kostki tylko rano przez ok godzinę-dwie po wstaniu
Kciuki za wizyty i porody :*
I życzę ochłodzenia! U nas mmoze dzisiaj lepiej, bo naprawde dlugo padalo, ale gwarancji nie mawikaa lubi tę wiadomość
-
Dora to w sumie pocieszające, ze wgledu na to, że mamy szansę na szybkie porody wbrew nawet nazwijmy to fachowców
Ja jakoś jestem dzisiaj wybitnie niespokojn, może przed wizytą u lekarza? Bartek też już się wije. Spróbuję jeszcze sie zdrzemnąć.
Ja nie mam problemu z opuchlizną, bo nie liczę tej normalnej, która zawsze jest odczuwalna przy upalnych dniach. Obrączka przezornie schowana już tydzień temu. Jutro 8 rocznica ślubu i 19 bycia razem. Chyba mąż się nie obrazi że obrączki nie noszę lol.amarranta lubi tę wiadomość
-
Heja
u nas też padalo i jest wiatr
a co do poduszek to ja mam praktycznie cały czas bo czuje zmęczenie nóg i jak kładę nogi wyżej obrazu czuje jak krew odpływa i jest lżej. Też na wyschnięcia polecam kapustę
czas iść dalej spać :] kotka położyła się między nami i będzie też spać a co zawsze się wpierdzieli :p
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Witam się i ja:)
obudziłam się i już mi się nie chce spać a i tak zazwyczaj wstaje ok 7:)
Beata powodzenia!oby wszystko poszło sprawnie:)
Dziewczyny to Wam nieźle puchna:/mi od tego siedzenia w domu przez weekend tez ale troszkę bo mogę włożyć nogę do sztywnych skórzanych balerinek, obrączkę tez noszę a Wy zdjelyscie?
Oby dziś już chłodniej było, ja ok 8pojde na zakupy spożywcze i dziś poprasuje ubranka od sis.
Tasha to blisko Lbn mieszkasz:) gdzie planujesz rodzic? -
Dobry choć w sumie poki co na taki się nie zapowiada... Milion pobudek w nocy dłuższych i krótszych, duchota, parówa, całonocna zgaga i nawet do chlopa przytulic się nie można przez sen bo działa jak kaloryfer....
Poki co humoru brak wiec pewnie się nie poudzielam dziś chciałam tylko BEACIE i REX życzyć szybkich porodów!!! Oby to wywoływanie takie straszne nie było jak je malują!
BEATA a nr telefonu podzieliłaś się z kimś żeby móc nas jakoś informować?
REX a Ty?
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Beata powodzenia
Trzymamy &&&&&&&...
Oby wszystko poszło szybko
Tasha 19 lat razem? Wow piękny wynik
Nic tylko pogratulować.
Rex to u Ciebie źupelnie jak u mnie, zero opuchlizny naszczescie
Ja właśnie sie obudziłam, a w sumie to skurcz łydki mnie obudził...
To pierwszy jakikolwiek moj skurcz...
Co z tego ze łydki..? Sztuka sie liczy...
A moj synek w brzuszku juz nie śpi razem ze mną...
Jego zaś czkawka meczy
Dzień jak co dzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 07:36
wikaa lubi tę wiadomość
-
witam po fatalnej nocce...te upaly mnie wykoncza,spac nie idzie bo człowiek caly mokry,lepiacy obrzydliwie. A dziecko od wczoraj chyba tez nie spalo wogole,caly czas tak mnie nawala,ze az boli wszystko.
Ja na szczęście tez nie puchne i obraczke z luzem caly czas nosze, ale wspolczuje Wam ze Wy puchniecie bo wiem co to jest, w pierwszej ciąży tez miałam obrzęki i to nawet buzia i nos mi puchl.
Zaraz musze się zacząć szykować na wizyte,jak to mawiacie doprowadzić do normalności podwozie
Ciekawe czy to już ostatnia wizyta,zobaczymy co powie gin.
Beata,Rex trzymam kciuki