X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 14 lipca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie juz się z tym liczę, dlatego nie wychodzę już tak daleko w miasto sama, tylko sklepy niedaleko bloku.
    Ja też mam lenia,dobrze,że mój M całe sprzątanie mieszkania wziął na siebie od jakiegoś czasu. Widać jaki już jest w pogotowiu,mówi,że damy radę,że będzie ze mną, pomagać mi,dlatego troszkę mniej się boję:) ale wiadomo adrenalina na pewno będzie:)

  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 14 lipca 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo mam wskazanie od kardiologa wada wrodzona serca

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • wikaa Autorytet
    Postów: 671 718

    Wysłany: 14 lipca 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate masz bardzo dobrego m. ;-)

    A ja zaraz pojadę na zakupy na targ. Muszę kupić jakieś sadzonki kwiatków do doniczki na balkon, bo te co sobie posadziłam na wiosnę spaliłam nawozem.... :-/ Tak chciałam żeby były ładne. ... A teraz badyle suszone straszą. ...

    Dziewczyny no do roboty... Ktoś musi urodzić w lipcu.... ! ;-) Wypelnijcie te nasze statystyki...
    Katepr, co u Ciebie ? I która tam jeszcze po terminie.... ?!

    kate851 lubi tę wiadomość

    gyxwkrhmxsjl3p0t.png serce-ruchomy-obrazek-0086.gif
  • OlaW84 Autorytet
    Postów: 366 410

    Wysłany: 14 lipca 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monita polubiłam za ustalenie terminu:) kurczę fajnie jest wiedzieć kiedy maluch wyjdzie!

    Kate zazdroszcze m.:) mój się co prawda stara ale widzę że ma już też dosc

    wniddf9hsz1h0ghb.pngzrz63e5edfgcorsm.png
  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 14 lipca 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ja dziś w terminie jestem, zobaczymy jak dzień potoczy ;] czekam najpierw aż Katepr urodzi , nie będę wpychać się w kolejkę :P

    Tigana, katepr lubią tę wiadomość

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monta aa rozumiem. Będzie na pewno wszystko dobrze:)
    Juwelka te nasze lipcątka jakieś oporne, na czerwcówkach w połowie maja się wypakowanie zaczynało a u nas tak opornie idzie, mało która rodzi przed terminem, no ale może coś się ruszy!:)
    Mój M widzę,że już coraz bardziej taki pobudzony, sam mówi,że czuje,że to może już być w każdej chwili.Jak dziś się źle rano czułam, to wziął mnie do siebie, przytulił, taki słodziak z niego po prostu heh,boi się,żebym w piątek wracała sama autobusem z badań i chce mnie zawieźć do domu i później do pracy pojechać, oj stara się i dba bardzo:)
    Ola Twój też na pewno się martwi, tylko przeżywa pewnie na swój sposób:) każdy facet inaczej to okazuje, jeden jest pieszczochem i przytula, głaszcze, pociesza a inny sam się denerwuje i nie wytrzymuje.

    juwelka lubi tę wiadomość

  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate ! Dokładnie, po terminie 2- 3 dni to luzik, ale gorzej jak jest 7-10 po i nic się nie dzieję i szpital, wywołanie itp. Tego się obawiam.

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heheh dziewczyny sierpniówki się podobno sypią już - zaraz nas prześcigną :)

    OLAW ja nie umiem sprecyzować czy to leń czy brak siły ale wzięłam się odkurzyłam psa z kłaków, chatę, pranie zdjęłam i powiesiłam nowe, wyciągnęłam deskę do pracowania i firany do kuchni - muszę uprasować, umyć okno i powiesić.... ale to już za chwilę bo się zasapałam jak po jakimś maratonie....

    KATE mi M też w weekend posprzątał całe mieszkanie tylko nie łazienkę bo tego nie umie i nienawidzi więc już mu daruje zawsze.... ale mój psior linieje na potęge teraz i muszę codziennie odkurzać plus ze 4 razy dziennie zamieść kłaki..... a M póki nie miał swojego biznesu to zawsze mieliśmy podział - ja łazienka, on kuchnia - pokoje razem albo na zmianę no jak kto miał czas.... a teraz on na 2 etaty, ja w domu to generalnie ja sprzątam, choć nie powiem jak ma czas i nie jest zmęczony np po całym tyg, od 8 do 22 pracą to mi pomaga... a czego nie zrobił nigy to jeszcze okien nie pomył :)

    kurde jak tak będziemy czekać na wzystkie przed nami to do połowy sierpnia się nie wypakujemy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2015, 12:28

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JUWELKA ja też czego najbardziej się boję to wywoływania - tych prób oxy, baloników foleya itp....

    juwelka lubi tę wiadomość

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • Pay Autorytet
    Postów: 387 430

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam dzień lenia. Nic mi się nie chce, dopiero z spożywczego wróciłam. Bo lodówka świeci pustką. Ekspedientka mi powiedziała że brzuch mi się opuścił. ;)
    Ogólnie jakaś rozdrażniona jestem, siedzenie w domu mnie drażni, nie bardzo mam się z kim spotkać i myślę tylko czy ja w końcu urodzę. Właśnie boje się ze przenoszę i będą mnie kłaść na oddział.
    A jak to wygląda z zwolnieniem lekarskim po terminie? Bo ja mam wystawione do daty terminu, a potem? Bez sensu byłoby macierzyński zaczynać, tylko czy lekarz wstawi kolejne?
    I oczywiście żadnych oznak rychłego porodu u siebie nie widzę. A maluch kręci się niemiłosiernie, czuje że skóra mnie boli od tego wypychania.

    Lipcątka opornie wychodzą z brzuszków. Sierpniówki już zaczeły swoje rozpakowywanie.

    Zastanawiam się na ile piłki, maliny, seks, schody i spacery są w stanie coś zdziałać. Czy to tylko efekt placebo. Czytałam że masaż sutków jest pomocny, bo wydziela się oksytocyna, ale na to jeszcze się nie namyśliłam... Muszę mego M do tego zatrudnić, jak nie pomoże to może chociaż będzie miło ;)

    f2wli09k7bbu5oba.png
    Moja miłość od pierwszego wejrzenia
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora miło,że Twój M też pomaga na tyle ile może:) wsparcie od naszych facetów jest mega ważne:) Mój M sprząta lepiej ode mnie:) śmieję się,że to chodzący sanepid, wysprząta wszystko na błysk, okna myje też elegancko i kwiatki przesadza hihi:) a mi tylko mówi,żebym się nie przeciążała:) milutko:) grunt to mieć dobry podział obowiązków:)

    Pay właśnie też miałam się pytać jak to jest z L4, mi gin też już wystawił L4 do terminu porodu, 20 lipca mam jeszcze wizytę i nie wiem jak później z L4:) mam nadzieję,że urodzę do mojego terminu:)

    Właśnie nie wiem jak z tym przyspieszeniem, w sumie jeszcze nic nie próbowałam;p

    radiszka lubi tę wiadomość

  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spokojnie l4 po terminie sie należy - ja też wczoraj dostałam tylko do czwartku a nastepne dostanę w szpitalu bo tam mam się zgłosić:) z Młodym w ciązy też miałam do terminu, na dzień terminu dostałam skierowanie do szpitala - tam zrobili mi badania (ktg, usg i gin) i odesłali do domu z kolejnym l4 na 2 tyg... a że sie nie wyrobiłam z porodem do tego czasu to następne dostałam na kolejny miesiąc! ale na nastpeny dzień urodziłam :P

    i to podejrzewam, że jeśli Wasz gon prowadzi ciąże tylko do terminu to musi Was przekazać tak jakby pod szpital i tam jeśli nie kładą Was od razu to dają zwolnienie... chyba, że gin wcześniej da Wam skierowanie do szpitala na inny termin (np tydzien po tp) i wtedy on wystawi Wam zwolnienie do tego czasu....

    PAY w sumie kto to wie czy to wszystko przxyspieszy?? chyba na psychikę bardziej to działa :) ja piłam maliny, seks, mieszkałam na 4 piętrze i latałam jak głupia po nich, sutki i wszystko i i tak urodziłam długo poi terminie.... myślę, że i bez tego bym urodziła tak samo - po prostu Młody był dopiero wtedy gotowy i już

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2015, 12:50

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • Kamyk1989 Ekspertka
    Postów: 149 194

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane :)
    Ja nadal jeszcze w dwupaku :(
    I też jak niektóre z Was mam MEGA lenia. Dosłownie NIC mi się nie chce. A na dodatek czuję się jak stara babcia :( Wszystko boli, ledwo chodzę. Ojjjj będę dziś marudzić :P
    Dobrze, że mój M ma urlop, to się domem i dziewczynkami zajmuje :)
    Jutro mam wizytę, więc mam nadzieję, że lekarka będzie miała same dobre wieści dla mnie. Nie chce czekać aż do 25.07. Tak już bym chciała mieć Małą przy sobie. To moja trzecia ciąża i szczerze mówiąc najgorsza pod względem samopoczucia. Dobrze, że mój M jest tak cierpliwy (albo udaje :P ), bo ja sama siebie już bym dawno za drzwi wystawiła za ciągłe narzekanie, zmiany humorków i wyżywanie się na nim :P

    Trochę Wam ponarzekałam :) Wybaczcie mi za to :)

    Miłego dnia Wam życzę :) <3

  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 14 lipca 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamyk narzekaj ile wlezie:)
    Dora dzięki za info odnośnie l4, a co wtedy jak miałaś po tp wystawione l4 na miesiąc a na drugi dzień urodziłaś? miałaś przez miesiąc jeszcze l4 100%? czy już od razu przechodzi się na macierzyński po urodzeniu?

  • Blue:) Przyjaciółka
    Postów: 88 74

    Wysłany: 14 lipca 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-* pisałam do Was, ale mi się skasował post :-( ale może i dobrze, bo podobnie jak Kamyk tylko marudzę i narzekam :-( doskonale Cię rozumiem :-(
    Do terminu porodu zostało 7 dni, a ja wciąż nie rodzę :-( mam już dosyć tego czekania... chciałabym urodzić, czuje się zmęczona, marudna, płakać mi się chce... na nic nie mam ochoty ani siły :-(
    Gratuluję nowym mamusiom :-* i zazdroszczę, że tulicie juz maluchy ;-)
    Widzę, że te lipcątka jakoś się do nas nie spieszą i nie chcą wychodzić z brzuszków... eh

    Miłego dnia dziewczyny i zacznijmy w końcu rodzic!!! ;-)

    Wojtuś nasz Skarb <3 <3 <3
    ex2b3e5e2fco1er7.png


    ckai43r89zfl6iv1.png
  • Verona Ekspertka
    Postów: 204 199

    Wysłany: 14 lipca 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate l-4 liczy się tylko do dnia porodu, od tego dnia automatycznie się anuluje w masz macierzyński. Mi gin wystawił do 30.07 choć termin na 19 mam.
    i masz płatne 100% tylko za te dni l-4 a potem za macierzyński w zależności jaki wybralas

    dora8201, kate851 lubią tę wiadomość

    3i49p07wevcalt60.png
  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 14 lipca 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora a co chodzi z tym balonikiem , bo nie bardzo wiem?:)

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 14 lipca 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATE dokładnie jak Verona pisze - z dniem porodu z automatu masz anulowane l4 a jest macierzyński - więc im dłużej chodzimy w ciąży tym dłużej zus nam 100% płaci a nie 80% (jesli na rok się zdecydujecie) - heh zawsze jakiś plus - tak się staram pocieszać :P

    BLUE, KAMYK wszystkie narzekają - teraz taki okres.... Wy jeszcze przed terminem:) ja staram się nie narzekać bo w sumie co mi to da ;) tym bardziej jak liczą +/- 2 tyg więc jak jesteście tydzień czy 2 przed porodem to jeszcze 2 po można chodzić.... ;)

    JUWELKA no balonik to jedna z metod wywoływania porodu - wkładają w szyjkę balonik i pompują czy napełniają jakimś płynem i on robi w załozeniu robi rozwarcie - moja przyjaciółka miała i mało sympatyczne to....

    kate851, juwelka, Blue:) lubią tę wiadomość

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 14 lipca 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verona, Dora dzięki za wyjaśnienie:) obyśmy wszystkie rodziły w terminie albo tydzień, dwa przed:)
    Moja znajoma miała ten balonik i tez mówiła,że mało to przyjemne.

  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 14 lipca 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ahaaa super metody mają w takim razie;] na razie nie panikuje, ale powoli zaczynam ;]

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
‹‹ 1078 1079 1080 1081 1082 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ