Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewela, no mi też sięczasem pręży mimo masowania, ale dawalo sie opanować póki co. Sabsimplex mamy na wszelki wypadek, jak bedzie źle to podam.
Hehe, Daven też mam ochote na seks. Myśle, że to też przez długi celibat, nie tylko hormony;) ja bralam tabletki przez chyba 6lat i jak odstawiłam, to przez kolejne 3 miałam nieregularny okres (z przerwami 3 miesiące czasem i tabsami na wywolanie).. W miarę się uregulował niecały rok przed ciążą. Więc u nas póki co gumki raczej chyba, że ginka coś innego mi zaproponuje.
Ivetka, trzymaj się! Biedna, wymęczona będziesz
Dora chcialam wybrać ten sam suwaczek, co TyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 18:05
dora8201, Daven, ewela86 lubią tę wiadomość
-
Juwelka no co Ty...widzę że też się biedna meczysz. Trzymam kciuki za jutro żeby już się meczarnia skończyła!
Moj za to powiedział wczoraj ze przez to ze go teraz tak rozochoce przed porodem (eksmitujemy Alicję prawie codziennie a przez ostatnie kilka miesięcy to było raz na dwa tygodnie;)) to będzie cierpiał w połogu;) -
Hej nadrabiam was w końcu ja nadal w szpitalu bo mam po zzo bóle migrenowe plus mały spada z wagi i podaje swoje i mm po moim aby się dozywil i tyle. Dam zdjęcie jak wyjdę ze szpitala. Jasełka współczuję że tyle tam siedzisz. Ola również kurde tylko parę was zostało. A mi nie dane było aby mały był lwiatkiem no nic i tak jest kochanym moim slodziaczkiem miłego wieczorkuCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
jeszcze odnośnie diety chciałam dodać - kupiłam dzisiaj w rossmannie sok warzywny dla kobiet w ciąży i matek karmiących. ma w składzie sok z selera i cebuli - czyli uczulające i 'niewskazane', ma też sok z kiszonej kapusty jeśli w Polsce też on jest to polecam - najlepszy sok warzywny, jaki piłam
ewela86, dora8201, Daven lubią tę wiadomość
-
Malagosia gratuluję!
Katepr nie ma sensu dawać mniej niż 20kropli przy każdym karmieniu. Mniej to tylko woda swiecona.
Dziewczyny u mnie chyba w końcu coś się ruszyło. Śmiesznie bo na wyluzowanie oddaliśmy na noc Stasia do rodziców i poszliśmy na kolację i krótki spacer. Dziś w ciągu dnia te skurcze zaczęły nabierać na sile. Na kolacji nie mogłam usiedziec bo bolało. Powiedziałam mężowi ze idziemy na spacer żeby je rozchodzic. Albo przejdą albo nabiorą na sile. No i nabrały. Wróciłam właśnie do domu a na wkladce mam skrzepy krwi. Więc szyjka się rozwiera! Wzięłam dwie pyralginy i czekamy. Jeśli skurcze się nasila to jedziemy:) nareszcie!amarranta, Aryll, kate851, ewela86, wikaa, LillaMy, 1kasiulka1, katepr, Konwalia, dora8201 lubią tę wiadomość
-
Juwelka, życzę Ci, żebyś jak najszybciej mogła już trzymać pociechę na rękach, wymęczyli Cię nieźle
OlaW, no super! to i za Ciebie kciukam, szybko, sprawnie i mało bólu
Malagosia, jaka drobinka gratulacje! Ja też chcę fotkę
Mon!ta, mi też mała strasznie z wagi leciała, znaczy w sumie mało leciała, ale oni panikowali, to wracajcie szybko do formy i do domku -
hehe amarranta, dobre z tym sokiem
u mnie na wypisie pisało tylko, że jak będę jadła cebulę czy czosnek to mam zacząć od mniejszej ilości bo nie każdemu dziecku smak podejdzie, a jak nie mogę się oprzeć, to mam sokami owocowymi smak poprawić
Mojej narazie jedynie sok z pomarańczy nie podchodzi, jak wypiję, to nie dość, że męczy potem tego cyca nie wiem ile, to połowę wypluje a miny robi takie, że się wszystkiego odechciewa... -
my tylko na chwile... mała przechodzi wszystkie badania poprawnie, wszystko w normach:-) narazie śladów zoltaczki brak i jjesteśmy klasyfikowani do wyjścia na poniedZiałek.
Jestem zapatrzona w tą moją królewne jak w obrazek. Nie przespalam od wtorku całej nocy ale mimo to nie mogę spać, bo ciągle na nią patrze. nie wiedziałam że można az tak kochać!!! Mój eM oszalał na jej punkcie, zupełnie inny facet:-) a przy porodzie... nieoceniony, gdyby nie on to nie wiem jak bym urodzila. A na końcu się poplakal- najcudowniejszy widok na świecie:-)
Ja co prawda narazie ubolewam na brak pokarmu, dziś pierwsze krople dojrzalam... taka jakby polprzezrozczysta lepka wydZielina później lekko żółta- pewnie siara. będziemy probowaly nie poddajemy sie:-) co dzień stymuluje brodawki sama i z pomoca małej:-)
szybkich porodów życzęLillaMy, kate851, dora8201, Daven, rex, ewela86 lubią tę wiadomość