X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • rex Autorytet
    Postów: 972 663

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sobotnio :)
    I zapraszam do nas :P u nas dzisiaj tylko 25° !!! :)

    dxom6iye1ka3dosl.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DAVEN przez ponad 30 lat mieszkałam w bloku i nasze miejskie wodociągi od tych lat dawnych rok w rok w lato wyłączają ciepłą wodę na 2 tyg w ramach corocznych przeglądów i napraw... i właśnie od jutra 3/4 miasta nie ma ciepłej wody....

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:)

    Katepr oj to wymagajacy maluszek!

    Dora o to moze dam spróbowac smoka, chociaz Nelcia płacze tylko jak chce jeść a tak to lezy jak teraz koło mnie i się rozgląda:) dziś spała od północy do 5 rano:)oby cały czas była taka grzeczniutka:)

    U nas wiatrak non stop a w domu 30 stopni uff.Ja się nawet wyspałam, rano już z Nelą w łóżku bo zasnęłam i zapomniałam ją odłożyć do łóżeczka:)

    Wczoraj położne mówiły ze te krostki plamki mogą byc z gorąca,ale z jogurtem truskawkowym tez mam uwazac i nie jesc codziennie.

    Jutro rodzinka moja przyjezdza,więc dziś coś przygotuję:)Nela leży leży i już śpi:)

  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    REX zazdraszczam!

    KATE to jak nie masz potrzeby to po co masz dawać?? chyba, że na zaś bo za miesiąc no jak będzie potrzeba to Nelka już na bank nie załapie...

    ja wczoraj pomidora zjadłam i jest ok... więc w poniedziałek zażeram się spaghetti:)

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, wpadłam powspominać do Was jak to było z noworodkiem. Mój był bardzo wymagający, nie chciał spać w dzień, jedyne drzemki były w ciągu dnia na cycku, zamiast jeść to spał. Bardzo mało przybieral na wadze, był wiecznie niezadowolony, marudny i rozdarty, a ja byłam na skraju załamania nerwowego. Oczywiście smoczka nie daliśmy bo to zło dla laktacji, a póki przybieral w dolnej granicy normy to pediatra mówił żeby nie dokarmiać. Po 3 mies miałam myśli że moje życie się skończyło, nie lubiłam karmić przy innych, więc w zasadzie byłam wyłączona z normalnych rozmów, bo nawet jak byliśmy u rodziców w odwiedzinach, to karmiłam w drugim pokoju co chwilę.

    W końcu jak przybrał szalone 200 gram przez cały miesiąc to pediatra kazał go dokarmiać. Ten biedak jak się dossal po dwóch cyckach do butli to wypijał całą, a potem go brzuch bolał. Na szczęście powoli wszystko się unormowało, karmiłam jeszcze 2 mies mieszanie, niedawno skończyłam kp. Powiem Wam że teraz to całkiem inne dziecko, uśmiecha się nawet podczas badania u pediatry, płacze w zasadzie tylko jak jest bardzo zmęczony i nie może zasnąć.
    Nie chce tu nikomu narzucać, bo kp jak jest bezproblemowe to jest to coś cudownego, ale ja na pewno przy drugim dziecku będę od razu dawać smoczek, bo teraz uspokaja się tylko ssąc 2 paluszki :/ No i na pewno jak będzie przybierać w dolnej granicy normy to od razu dam mm.
    Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko że Wam się tak tutaj mądrze :)

    rex, katepr, ewela86, niecierpliwa, radiszka, Mia1988, amarranta lubią tę wiadomość

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • Daven Autorytet
    Postów: 492 747

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dora8201 wrote:
    DAVEN przez ponad 30 lat mieszkałam w bloku i nasze miejskie wodociągi od tych lat dawnych rok w rok w lato wyłączają ciepłą wodę na 2 tyg w ramach corocznych przeglądów i napraw... i właśnie od jutra 3/4 miasta nie ma ciepłej wody....
    ŻE ^@y&^%!$@|)!(*&^%$#$% CO??? O.o Rozumiem, że w 40st upałach idziecie się kąpać do rzeki czy fontanny miejskiej? Później wyciągacie tarki i pierzecie bieliznę a na koniec taszczycie wielkie kosze z talerzami do mycia? 0dash2.gif

    Rex - a nie dałoby rady jakiegoś tajfuna załatwić, żeby przywiał do nas to nieco chłodniejsze powietrze? Zapłacimy :D.

    Kate - Dora ma rację - jak nie trzeba, to nie dawaj smoka, po co? Moje dwa starsze nie dawały rady bez smoczka a teraz córa (poza sytuacjami kryzysowymi, jak ją brzuch boli) smoczka wcale nie chce, więc nie daję :).

    Dora - pomidora, powiadasz? Szaleństwo :D. Niech na zdrowie Wam idzie.

    Ataka - jak dla mnie możesz się mądrzyć :D. Każda z nas ma (bądź będzie miała) swoje doświadczenia, którymi warto się podzielić. Jeśli komuś się przydadzą to super, jeśli nie to trudno :) dzieci wszak są różne i nie ma jakiejś jednej recepty na wychowanie, na rodzicielstwo, na uspokojenie, na nic :). To co mogę z pewnością stwierdzić jako "doświadczona" matka trójki dzieci to to, że przy pierwszym dziecku stres jest nieprawdopodobnie większy niż przy kolejnych. Później już wiemy na co się godzimy a na co nie, co wg nas ma sens a co sensu nie ma, wiemy że dogadanie się z własnym dzieckiem wymaga czasu i wielu różnorakich prób, że jak płacze to niekoniecznie od razu umiera ;), wiemy czego się mniej-więcej spodziewać. No i nie ma już życiowej rewolucji, tak jak przy pierwszym dziecku :).

    Atakasobiejedna, Ivettka, amarranta, Malagosia lubią tę wiadomość

    Pluj - 2012
    Truj - 2013
    Zbój - 2015
  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola ! Dzięki że mi przypomniałaś ! Jak się ochłodzi to pójdziemy na spacer do naszego CH he he;)) I kupię. Mój tam beczał jak szalony. Babka nie chciała czekać żebym go uspokiła ;] hihi

    OlaW84 lubi tę wiadomość

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja :) w końcu nadrobiłam xD

    Wczoraj bylismy na jarmarku z rana i był pierwszy przejazd Robcia autobusem :) na szczescie rano jeszcze duzo ludzi nie było i takiego skawru jak później. Cały spacer na jarmarku spał no raz karmienie było KP. Potem jak już wróciliśmy do domku dalismy go do wanienki na golaska i wietrzył sobie tyłeczek bo dostał odparzenia. A wieczorkiem bylismy na plaży wtedy było juz lepiej chłodniejszy wimetrzyk.

    Juwelka byłam dzisiaj w kościele z M. i mały powiedział, że jak będziemy chcieli coś dac to na chrzcinach wtedy jestem ciekawa ile zaspiewa ;P. Hmm ale wykrecony ksiadz powiem tyle ... xD

    A powiedzcie dajecie wodę przegotowaną czy butelkowaną?

    Moja teściowa u nas jest i jak mały zajęczy to odrazu go bierze na ręce albo przychodzi i co mu jest. JA mówię do niej (a w sumie raz ją opierdzielilam zrobiła oczy jak 5zł :P) no co w koncu moje dziecko i potem ja bede miec problemy z nim jak bedzie chciał cały czas na rączkach i kołysac go. Wiec sobie nie pozwole. Mały pojeczy troche to wtedy mozna go brac.

    Kapter ja mam taka karuzele: https://www.youtube.com/watch?v=Px4xA3lOg24
    A co do szumisia to mały ma swoja komórkę xD, z której leci szum mp3 i taki mam:https://www.youtube.com/watch?v=aiLBkFdmi4c :D i daję radę w nocy. A mały śpi w bodziakach takich bardzo lekkich z dziurkami na ramiaczkach + owijam go w pieluszkę tetrową bo widzę że nie wie co zrobic jeszcze z rączkami. Wtedy się uspokaja i zasypia. Hmm... odnośnie twojego malca to współczuję tobie.

    U mnie zawsze jest problem wieczorkiem ze spaniem miedzy 21 a 12 w nocy. Potem wstaje okolo 2, 4, 7 :) daję cyca i przebieram pieluszkę. Dostaje również kropelki espumisan raz na jakis czas bo czasem mocno sie pręży. Ja jem w sumie wszystko, ale jeszcze nie próbowałam pestkowych owoców jeść. Tylko kompot z wiśni piłam i było ok. A odnosnie krostek to mogą się pojawiać do miesiaca i jak są pojedyńcze to jeszcze są hormony nasze, które się pokazują u maluszków.

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa Kapter jak nie wiesz co zrobić to może zadzwon do srodowiskowej... moze ona też coś doradzi. W koncu nam mówiła, ze mozemy dzwonic do niej o kazdej porze więc moze skorzystaj

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOnita ,,mały" to ksiądz? he he
    Kurczę chyba też się wybierzemy tam, bo trzeba powoli załatwiać;)

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora-ma być "rozkraczona" przy noszeniu, kłaść na brzuszek z szeroko rozstawionymi bioderkami

    Daven uśmiałam się z tego tajfuna :D

    Daven lubi tę wiadomość

  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monta to fajnie,że Robcio grzeczny był:) my przy wiatraku w domu a ze mnie się leje, Niunia śpi na golasa w samym pampersie:) ma plamki czerwone i krostki,ale myślę,że może to być od gorąca tez, w pn rano mamy wizytę u lekarza to obejrzy to.

    A ja zrobiłam sobie maseczkę nawet, obiadek a teraz leżę z książką:)

    Próbowałam dać smoka,ale wypluwa:) póki co nie będę dawać, bo macie rację jak nie ma potrzeby to po co:)

    Miłego popołudnia:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też ma potówki, minie :)

  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe mały to Robcio :p

    juwelka lubi tę wiadomość

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Pay Autorytet
    Postów: 387 430

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monita genialny pomysł z tą wanienka :) Mój ja wietrzy tyłek to zaraz coś obsiusia lub jeszcze lepiej zapaskudzi. :) A tak z wanienki nie wyleci. Chyba...

    Śmarujecie szyjke lub pod paszkami czymś albo sypiecie pudrem? Bo mama zwróciła mi uwagę ze powinnam.

    Tak czytam o kp i mm. Czasem też mam chęć przejść na butelkę. Przytłacza mnie jak na razie macierzyństwo, zazdroszczę ze potraficie się tym tak cieszyć. Ja czuje się zmęczona. A jak mały płacze i nie wiem dlaczego to mam ochotę płakać z nim. Do tego te upały. Marudzi i nie chcę spać. Często chcę do cyca żeby się napić. W nocy dwa lub trzy razy wstaje, czyli to są przerwy godzinne póki zje, odbije, przewiniemy się.
    I unikam lustra, waga już mniejsza niż przed ciążą, a problem z rostepami mam straszny. Cały brzuch zorany gęstą siecią. Zastanawiam się czy jakbym się szarpnela na jakieś lasery lub podobne ma to sens jeśli planuje kiedyś kolejne dziecko? Czy ogólnie warto czy tylko wydana kasa...
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a92eaf17d4bc.jpg
    To mój Skarbek tydzień temu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 17:57

    dora8201, ewela86, Konwalia, rex lubią tę wiadomość

    f2wli09k7bbu5oba.png
    Moja miłość od pierwszego wejrzenia
  • zania1313 Autorytet
    Postów: 1050 806

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja Gabrysia strasznie lapczywie je... a po jedzeniu nie zawsze jej się odbija... dziś w nocy nawet mi zwymiotowala ostatnia porcje mleczka mojego,i teraz po 14.00 znow. Wydaje mi się ze to przeź butelke i to jej lapczywe połykanie. jak karmię inna butelka to tak się nie dzieje. Kupki ma ładne jak ja to mówię jak musztarda z gorczyca:-D Ale te jej dwa chlusniecia w ciągu doby trochę mnie przestraszyły:-(
    Dziewczyny co myśleć? rozwolnienia nie ma, śpi nam ładnie... mam się obawiac?

    bl9chdge3a49q998.png
    thgf3e3k3bihok3y.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprostu za szybko zjada albo powietrza się nalykala przy wypiciu i poszło. U mnie też ulewa ale ja tylko karmię piersią. I za dużo zje i potem uleje.

    Pay czasem coś przeleci ale lepsze to niż obsiusiane wszystko. A tak podłogę tylko wytrzesz i tyle :) ja daje do wanienki ręcznik a na to podkład w razie kupy :p ma miękko i może walić :D Ja każde faldki smaruję ciekla parafina do kubeczka nalewam troszkę i patyczkiem do ucha dla dzieciaków smaruję tak wszędzie wejdzie a jak palcem to niekoniecZnie to mój sposób :) też czasem jestem zmęczona tym kp ale jeśli chcę jak najdłużej wytrzymać to trzymam garde i się nie poddaję :D tak sobie obiecałam i dotrzymam slowa chodź pół roku :) chyba że pokarm mi zacznie zanikac. My dzisiaj jak kapalismy to w zimniejszej wodzie aby lepiej się czuł może spróbuj tego. Ja w nocy wstaję północne, 2,4 i potem 7. Więc też często.
    A co do rozstępów to nie opłaca się robić jakis zabiegów jeśli chcesz znowu zajść. Jedynie sama staraj się ujędrniać brzuszek i rozjaśnić je. A skarbka Masz slicZnego :D cieszyć się trzeba :D mój urządza zazwyczaj od 21 do północy marudny, nie chce spać itd no ale trzeba przetrwać :D bo później czym starsze tym gorzej a jeszcze skoki przed nami, ząbkowanie itd :D

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zania pewnie za dużo powietrza się nałykała, to Ty odciągasz laktatorem i dopiero z butli je? w ogóle nie chce piersi?

    Pay spokojnie Kochana dół minie a Ty ciesz się takim Skarbkiem, śliczny:) u mnie czasami tez nei śpi do północy a czasami zasypia o 20.30 i wstaje po 23 a poźniej ok 4-5. Więc nie jest źle:)

    Ja pod szyjką i pod paszkami niczym nie smaruję ani nie posypuję. Kąpiel co drugi dzień a jak takie upały to M bierze i pod kranem chociaż dupkę umyje:)

  • zania1313 Autorytet
    Postów: 1050 806

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate-to zależy jaki ma humor,dziś ssala cyca może ze 20minut. A teraz jak ja przystawiam to już nie chce i ooo

    bl9chdge3a49q998.png
    thgf3e3k3bihok3y.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też pod ekranem myje M. Ja robię parafinka bo zobaczylam że czerwone się pojawia lekko i żeby odparzen nie było. Ale każdy robi jak uwaza. Ja robię tylko rano :) MYKAM spać dobranoc

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
‹‹ 1165 1166 1167 1168 1169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ