Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha, Livia! Nie zapomnij tylko zorganizować czerwonego dywanu, tronu i roznegliżowanych tancerzy rzucających płatki róż pod stopy - w ramach rozkręcania kultu . Najpierw skutecznie werbujemy (więc lepiej żeby ci tancerze i tancerki były naprawdę niezłe), później zabieramy majątki wyznawców. W końcu kto nie ryzykuje ten nie pije szampana - jak mawiają zbałamucone przez agenta Tomka .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2015, 20:05
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
każdy z nas ma swoje priorytety jedni szybciej drudzy później a inni w ogóle. Tak jak ta babka została Mama w wieku 60 lat po przez in vitro i teraz ma strasznie ciężko. Hmm zastanawia mnie jedno gdy jeszcze planowała czy nie sprawdzała jak to jest gdy się jest na ememeryturze i czy dostanie jakies dodatkowe pieniądze. Ja przed ciążą dużo wiedziałam odnośnie kasy itd. A teraz ona z dwójką i mamą która też się opiekuje. Podziwiam ze zdwcydowala się ma taki krok w tym wieku oby maluszki dobrze się chowaly. Z resztą nasze też dobra czas zbierać cztery litery do spania dobranocCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
No ba! Ja jeszcze 6 lat temu zarzekałam się, że dzieci to nigdy - i jestem matką trójki, bynajmniej nie z przypadku.
Ta kobieta, o której piszesz mnie rozwaliła z kilku względów (chciałabym pominąć tu kwestię jej wieku i ..ekhmm.. odpowiedzialności z tego tytułu):
1. jak mając 60 lat można opierać się jedynie na emeryturze - nie mieć oszczędności, nie mieć inwestycji, nie mieć nic. Przecież ona całe życie zarabiała - jak to możliwe, że nic nie ma odłożone na stare lata?
2. jest założycielką teatru dla dzieci, w którym jednocześnie występuje. Wygląda na to, że charytatywnie.
3. oprócz emerytury nadal zarabia - w teatrze i w serialach.
4. stać ją było na in-vitro za około 15.000 jak sądzę, ale nie stać jej na wychowanie dzieci? No szlag! O tym myśli się wcześniej, tym bardziej że wychowanie dziecka w Polsce (do usamodzielnienia) podsumowano na około 200tys złotych. Nie wiedziała, że te pieniądze przyjdzie jej wyłożyć? Ja też mogę kupić sobie Lexusa, bo za 50.000 są już całkiem niezłe, ale użytkowanie tego samochodu i części zamienne zruinowałyby mój domowy budżet. Więc nie kupuję, bo podsumowując - nie stać mnie. Ona o tym nie wiedziała ? Liczyła, że z zasiłku dzieci wychowa czy jak? W głowie mi się to nie mieści.Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Jakie wychować? Ona nie zdąży ich wychować...
Moje dziecko po kąpieli o 19 zasnęło, przed chwilą było karmienie (dobrze, że teściowa nie wie, chociaż wg niej o 23 to ostatecznie jeszcze mogę) i dalej śpi Z uwagi na to, że mój syn jest taki grzeczny od dwóch dni jutro wychylamy się na miasto! Muszę książki do szkoły kupić dla Majki, coś do lodówki żeby nie było samego światła i pewnie coś jeszcze
Kot mi mysz przyniósł do domu ŻYWĄ! Do samego salonu, pod biurko przy którym siedzę Schowała się skubana ale odnalazłam, złapałam i uratowałam to marne życie. Wypuściłam na podwórko a kot zdezorientowany i pewnie mi nasra do butów za karę
Daven stać Cię na Lexusa? I Ty chcesz przywłaszczać majątki? Chyba, że to na te części później
No dobra, ja tu pitu pitu a łóżko mnie wzywa. Nigdy nie wiadomo ile będzie mi dane pospać więc zbieram się
-
Ja tez juz leze:)Nelka spi od 20,z M nawet moglismy posiedziec przy piwku:)ja dzis karmi tiramisu mniam:)tesc nie kupil sztyftu,wiec zamowilam przez net i czekam:)prawie 70zl ale oby pomogl,dzis i tak lepiej bo nawet siadlam na lewej stronie sukces:)
Spac mi sie jakos nie chce:) -
Dokładnie Daven też mnie to zastanawia...
1. Sama wyprawka ile kosztuje a już nie wspominam o dwojce. Wiadomo można dużo rzeczy kupić używanych ale i tak ja np. na jedno wydalam ok 5 tys. nie liczę już po urodzeniu dziecka.
2. Czy nawet nie miała ubezpieczenia żadnego przecież też z tego mogła mieć kasę
3. Co ona sobie myślała przed in vitro? Ze będzie najstarsza i dostanie laury, owacje i czerwony dywan jak wychodzila że szpitala i potem kasę jakąś o.0 Jeszcze jakoś bym zrozumiala jakby to było nieplanowane- wpadka to można pomoc ale w takiej sytuacji to było bardzo nieodpowiedzoalne z jej strony.
4. Może liczyła na lexusa po urodzeniu xD i do rekordu Guinessa polskiego xD i na kasę która by się znalazła na koncie.
5. Do tego jak jest sama nie liczę oczywiście mamy która jest jedną nogą na tamtym świecie. Jak ona umrze to dzieci gdzie pójdą... nawet finansowo ich niezabezpieczyla ani siebie ani ich. Może z tego teatru jej pensja szła na życie + odkładanie ma in vitro i to były małe pieniądze.
W takim wieku 0 pomyslunku
Dobra idę dalej spać Robcio nakarmiony przewiniety czas iść komara walnąć do 3 xDCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
kate jak Ty karmisz piersią to masz super że tak dziecko tobie długo śpi ja w nocy miałam troszkę wiecej wstawania o 23 zasnął potem 1:20 potem 2z hakiem do 3 potem 4:30 i 5:50 potem znowu po 6 i kolejne koło 8. Więc jestem nie wyspana po nocy. Ale nadrobie koło 15 xDCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Cześć dziewczyny!
Livia - każdą z nas stać na Lexusa ! Skoro wychowanie dziecka kosztuje 200tys (tyle co nówka z salonu) a każda z nas ma co najmniej jedno dziecię (czyli równowartość) to nas stać . Pytanie tylko w co kto woli inwestować. Poza tym co za interes kupować auto za 50.000 po czym wywalać 30.000 na tarcze hamulcowe na przykład? Takie auta mają ludzie, którzy nie muszą się w ogóle liczyć z pieniędzmi, takie moje zdanie. A normalny człowiek liczy - i często wychodzi mu, że coś przerasta jego możliwości finansowe. I tak pani Sienkiewicz również powinna była przekalkulować czy stać ją na dzieci (jak pisałam wcześniej - pomijam tu ocenę moralną jej postępowania) w takim stricte materialnym sensie, a nie tylko czy stać ją na in-vitro .
Jak tam buty, doczyściłaś czy kot jednak nie był tak oburzony ?
Kate - to miałaś miły wieczór ! Ja ostatnio też piwko wypiłam (choć Reds dla piwoszy nie jest piwem), pomimo tego że jestem na Bromergonie - obyło się bez rewolucji, szału hazardowego i gonienia za sąsiadem . A ten sztyft to ile będzie szedł do Ciebie i czy Ci to starczy do końca kuracji?
Monita - no właśnie . Działanie tej pani można określić słowami skrajna nieodpowiedzialność .
livia30 lubi tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Mon!ta tak karmię piersią i fajnie,że może tyle pospać tylko przed 4 czułam piersi takie nabrzmiałe,ale szybko opróżniła:) teraz zjadła i sobie lezy i się rozgląda:) a ja się ogarnę Oj to Ty dziś mega często pobudki, obyś właśnie w dzień sobie odespała:)
Daven zamówiłam kuriera, wczoraj zapłaciłam od razu, więc mam nadzieję,że dziś apteka wyśle i jutro będę miała:) sztyft wystarcza na pół roku,ale kuracja trwa 14 dni 2 razy dziennie a później profilaktycznie raz w tygodniu. Dziś normalnie spałam, jest lepiej ale to tez dlatego,że się nie załatwiałam od pt:) teraz to się az boję
-
Hej. Faktycznie mało dziewczyn się udziela hop hop gdzie jesteście :p
U nas nocka kiepska, a było już tak pięknie :p
Moje dziecko zamiast jeść coraz wiecej to je coraz mniej, z mieszanką w ogóle dziś strasznke walczy.
Omg dziecko w takim wieku?! Masakra
Kate fajnie że mała wynagradza Ci te dolegliwości, normalnie grzeczna jak aniołekWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 12:05
-
Katepr w pieluchach utknelysmy
Mój Szymon też dziś w nocy nie dał spać. Zresztą jak codzień. O 4.30 jak się obudził to zasnął na spacerze, ale wstał z rykiem po przekroczeniu progu. Z rąk nie schodzi. Teraz zasnął oby na dłużej, ogólnie dość dużo marudzi.
Kate daj znać czy Ci pomogło. Mi posterisan H pomógł. I jedź buraki, sałatę i dużo wody. Lepiej zlatwiac się codziennie bo potem będzie Armagedon.
Doświadczone mamusie, jak rozróżnić trądzik niemowlaka od alergii?
I nadal mamy kikut. Idziemy na rekord. Nic się z nim nie dzieje, powinnam pokazać go lekarzowi? -
Ale schnie i lekko odszedł z jakiejś strony jak odchylasz skórke? czy nic ....
Trądzik moze być do miesiąca niby a jak z alergią to musi sie utrzymywac a jak schodzi nastepnego dnia to nie masz co sie martwicCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Katepr oj tak Nelcia wynagradza mamusi i poród i te dolegliwości po:) ja nawet z M ani razu jej nie lulaliśmy na rączkach, bo przy piersi zasypia, to tylko przekładamy do jej łóżeczka.Potrafi tez leżeć pół godziny i się patrzeć, więc oby była cały czas taka. Może poszło jej po mnie, bo ja byłam takim dzieckiem, mama mówiła,że nawet w nocy się nie budziłam.
Pay a mocne miałaś hemoroidy? słyszałam,zeby buraki jeść, dziś ugotuję.Wezmę lactolosum to może się jakoś opróżnię,ale do tej pory brałam żelazo i to tez zapchało. -
Maść bo u mnie wewnątrz jest ok, zewnętrzne dokuczaja. (Nie są to wewnętrzne, które wyszly). Maść jest na receptę ale może Ci ja wystawić ktokolwiek, rodzinny, ginekolog lub dentysta - jak masz znajomego
I problem miałam straszny, po 10dniach usiadłam. Tyle ze w ciąży a nie po porodzie, teraz nie były zaognione. Nadal są tylko nie dokuczaja.
Azulan też mi pomagał. Robiłam okłady. Zamiast dębu możesz spróbować.
Kikut trzyma się jak się trzymał. Spirytusem go mecze. Szymon się buntuje, a ja co 3 razy dziennie atakuje.
Mały mi zasnął bez kolysania, tak po prostu. Jak nie mój syn. A wcześniej budził się z płaczem lub płakał przez sem. moze to przez wizyte wczorajsza u teściów, babcia go meczyla a on w sumie jej nie zna. Może za dużo wrażeń jak na niego. Już sama nie wiem. -
Pay dzięki za rady:) kora dębu łagodzi jakby są mniej opuchnięte, poczekam na ten sztyft i oby on pomógł, w razie czego zawsze mogę spróbować tę maść, ja mam procto glyvenol i tez smaruję, ja jeszcze nie siadam,ale chodzić mogę a to już duży sukces:) i mniej piecze i swędzi.
Ooo fajnie,że synuś tak ładnie zasnął moja śpi w moim łóżku:) a ja gotuję zupkę i ogarniam kuchnię i siebie:) hmm a co tu taka cisza dziś na forum;p -
dobry! witam i ja!!! u nas nocka stanadradowa, do 8.30 pokimałyśmy potem zakupy, dom i dopiero mam czas choć zaraz się zbudzi pewnie głód...
niestety musiałam skapitulować i kupiłam nakładki na sutki - rano myślałam już że jej nie nakarmię bo najpierw mojego prawego sutka nie mogła złapać (mam płaski i ogromny więc muszę nakombinować się żeby dała radę objąć to co powinna - czyli naściskać w różne strony) plus potem szarpała mocno przy jedzeniu a ja byłam niedobudzona a M obok chrapał i jakoś mnie irytacja poniosła... no ale kupiłam te nakładki i alleluja!! pociągnęła i piła mega spokojnie całe karmienie.... jestem pełna nadziei i mam nadzieję, że to nie jednorazowy wybryk
odnośnie pani S. się nie wypowiadam bo jakoś nie mam ochoty rozkminiać problemu ale w sumie współczuje dzieciakom bo0 do końca życia już ludzie będą się zastanawiać czy są z in vitro czy nie a poza tym z doświadczenia wiem, że im starszy rodzic tym mniej szczęśliwe dziecko...
PAY jak gruba pępowina to długo może sie trzymać - jak octenisept nie działa jak powinien to smaruj spirytusem
aaa dziewczyny dziś fajne ciuszki w lidlu i pampersy po 29,99zł za pakę - wychodzi 0,44gr za szt. dwójek
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif