Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
ja tak tego nie odebrała...
a wlasnie jak placze, tak plakal jak sie uderzyl o moja glowe czy meza jakby cos go zabolalo albo boli. doszukuje sie przyczyny ale powiem ze ciezko jest. AAAa i jeszcze jedno ostatnio jeszcze ustami roibi tak jakby gume żuł.
Kate odciagaj 20-30 mil jak masz nabrzmiale i bola a jak nie masz juz tego to nie odciagaj bo po co ;] chyba ze na zas
Zania przy twoim problemie to nie wiem mam piersze dziecko wiec sie nie udzielam w tej kwestiiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 14:21
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Mon!ta, no moja akurat ma refluks potwierdzony przez lekarza, ale przy refluksi często dzieciaki tak przeżuwają i krzyczeć też mogą
Jak będziesz u lekarza to zapytaj, moja sama zobaczyła bo nakarmiłam małą w poczekalni, więc miała wszystko czarno na białym
-
Dora rozumiem,że to z frustracji,ale ja pisałam co dzieje się danego dnia, ale widzę, że to dziala na nerwy jak codziennie się pisze o grzecznym dziecku. Od początku forum było jakieś czepialskie, ale teraz widzę ze coraz bardziej:) najlepiej jak zostanie kilka dziewczyn i będą narzekać jaki to ciężki trud macierzyństwa, bo każda tak lubi narzekać eh.
-
Hej
ja tez dawno nie pisałam. Co wchodziłam ostatnio to w kółko ten sam temat,jaki chyba nie muszę mówić. Teraz widzę się ruszyło.Mam wrazenie ze na poczatku tez przesadzalam troche ciagle pisalam ze mi dziecko wyje i wyje i wyje no ale ogarnelam sie moj junior też gaworzy :p coraz to nowsze dzwieki słysze niestety zabawkami sie jeszcze nie bawi ,tylko do nich gada.
Zania a nikt nie pomyslal ze ta wysypka to byc moze skaza wlasnie?
Kate ja chyba wolałabym być poszyta jak Ty i miec to zagojone prawidlowo, niż tak ch... jak moje jedno nacięcie wiec nie zawsze super fajny szybki poród procentuje w przyszłosci :p
A w ogóle to małż mnie ostatnio wkurwia.
-
skok juz mial w tamtym tygodniu bo wtedy juz po tym wkladal raczki do buzi. A refluks to by ulewal przy kazdym jedzeniu a tego nie robi. Dwa dni nic potem ulewa. no nic trzeba to wytrzymacCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Monita mój Młody miał refluks bardzo mocny i długo i nie ulewał wcale - cofało mu się wszystko i drażniło przełyk ale było zbyt małe ciśnienie żeby do ust się dostało... i wtedy mial odruch przełykania... i to może tłumaczyć czemu uspokaja się jak go bierzesz - bo go pionizujesz i zgodnie z grawitacją wszystko wraca do żoładka
Zania trochę się teraz użalasz nad sobą i niepotrzebnie fochy strzelasz...
a Ty Kate mam wrażenie że ciagle nie rozumiesz o co nam wszystkim tu chodzi - albo ni echcesz zrozumieć
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
zania1313 wrote:Wam wolno pisać takie rzeczy to mnie wolno fochy strzelac. po co mam pisać, skoro wy uważacie moje wpisy za drażniace??
zachowam się teraz jak Ty - od rana odgrażasz się że pisać nie będziesz a ciągle piszesz... trochę dystansu do samej siebie...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Radiszka ja mialam debridat wtedy, bio gaje, przykazanie karmienia w pozycji prawie siedzącej i podłożenie pod nóżki w łóżeczku książek czy drewnianych klocków tak na dobre 10-15 cm... Aha i na pepti przeszliśmy bo u nad refluks i kolki w gratisie. Refluks minął po 3 miesiącu, kolki po 5...
Oho widzę że odrobina dystansu dla niektórych oznacza zabranie zabawek i pójście sobie... No cóż - bywa i takradiszka lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif