Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny co do tych mdlosci to ja tez je mam ale w takiej sile ze zyc sie odecgciewa. Do tego zawroty glowy ze czasami nic nie widze na oczy. Czuje sie jak bym popila, samoloty takie ze hej. Do tego patrzec na mieso nie moge... W samochodzie odrazu robi mi sie nie dobrze W ciazy napewno nie jestem. Nie wiem czemu tak mi sie dzieje. Podobno to zaburzenia blednika po ciazy no i organizm do normy wraca ale zeby az takie rzeczy sie dzialy... Masakra juz lepsze samopoczucie w ciazy mialam.
-
Hej
Witaj Edyta w naszym juz chyba skromnym gronie :p
Juwelka musimy sie jakos na priv dogadac i spotkac na tej mysliwskiej skoro raz pokonalam ta gore to moze teraz znowu sie uda najgorsze te schodyy... :p fajnie by bylo w sumie bo mimo ze troche lasek z wozkami tu jezdzi to nikogo nie znam ;p
Dziewczyny ja bralam dotinex 5 dni pod rzad. Zaczely sie zawroty glowy ale dawalam rade,nie biore juz tego 3 tyg a zawroty mam nadal ba raz nawet wyladowalam na podlodze z tej okazji ale teraz wstaje powoli i jest lepiej u mnie zw jest to z cisnieniem jak wstaje szybko to spada mi o 20 w dol
-
Morfologie mialam robiona w trakcie pologu. No jakies 6 tyg po porodzie, lekarz powiedzial ze wszystko wporzadku teraz bedzie 11 tydzien "od".. Miesiaczke mam juz 2 od porodu wlasnie w trakcie jestem. 2 dni od dostania jest jakby lepiej tzn od 2 dni nic mi sie nie dzieje.
-
Moja też nie lubi zakładania kurtki i czapki. czapki to nie lubi od zawsze.
Pisałyście wcześniej że niektóre z Was trzymają dzieci całą noc na jednym pampersie. Też chciałam spróbować aby uniknąć rozbudzania... I nie wiem jak to robicie, mi przesiąka a próbowałam dady, pampers pomarańczowych i pampers zielonych
Czy Wasze dzieci śmieją się już na głos?? Ja czekam czekam i doczekać się nie mogę... Zaczęła niby wydawać dziwne odgłosy jakby piszczała, krzyczała, jakby testowała możliwości wokalne ale tylko kilka razy tak zrobiła i teraz kilka dni znowu nic sie nie dzieje ogólnie jest teraz na etapie oglądania rączek i podejmuje próby chwytania.EdytaPe -
Moja to prze agentka... Nawet na chwile spuscic jej z oczu nie moge bo albo sie na brzuch przekreci i lezy z reka przygnieciona bo nie umie jej jeszcze wyjac, a to nogi wystawi za szczebelki od lozeczka a to zrobi obrot o 180 stopni i pampersy mi rozgrzebuje albo sie pielucha nakryje... Gadatliwa jak nie wiem ale pewnie to dlatego ze ja ciagle do miej nawijam. Co do smiechu to dzisiaj poraz pierwszy wybuchla prawdziwym smiechem ale widac ze dopiero zaczyna i sama nie wiedziala za bardzo co sie dzieje hihi:) a ja ja tylko po szyjce calowalam:)
-
Nasza się chcichra na głos z dwa tygodnie mniej więcej. Ale ja 10 go rodziłam...
Płacze przy czapce i opasce i trze głową aż strąci, więc korzystamy z kaptura głównie..
A pampki mi po nocy nie przeciekają, a nie zmieniam.
Tylko Huggiesy mi przeciekały w Pl, ale to już 11 lat temu ponad, więc też napewno są inne już.
Zresztą moja nie sika jakoś dużo w nocy. A starszy to prawie nigdy nie sikał jak spał więc u niego nocne pieluchy odstawiliśmy w 10 mcuWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 17:44
-
Co do ubierania to zapytalam dlatego ze jak ubieram Lilcie to zaczyna plakac i prez caly spacer ryk, ale jak np wejde do sklepu i ja rozbiore to juz jest spokoj momentalnie.. Az sie boje wychodzic bo zal mi jej jak sie tak uplacze i umeczy... Do tego coraz zimniej a tu otwarta buzia, wiadomo zaraz bedzie przeziebienie a tego nie chce.
-
Moja Luśka lubi się ubierać bo wie, że to znaczy dwór ale ja jej nie wkładam w kombinezony, kurtki tylko w bluzach jest bo latam z nią po szkole jak po Młodego idziemy i na samą górę na koniec do świetlicy muszę z nia iść to ubieram ją tak, żeby się nie upociła a w wózku mam śpiworek
Czekoladowa a może kup właśnie śpiworek do wózka - odpada bambulenie dziecka, czapkę mam nie na uszy, nie wiązanaa pod szyją - przy samym wyjściu zapinam śpiworek i już... jak zaśnie to mogę ją bardziej przykryć - mam 2 - jeden cieńszy na teraz i jeden ciepły taki, że tylko buzie będzie jej widać (jeszcze po Młodym)
jeden jest taki
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/spiworek_zpsrpt0suj9.jpg
a ten ciepły taki
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/spiworek2_zps7cj8y8r3.jpg
i ja też nie zmieniam pieluchy w nocy - jak zakładam o 19 po kąpieli to zmieniam dopiero rano - czasem o 6.30 a czasem dopiero o 8... ale Luśka nie sika jak śpi... dopiero jak się obudzi i chwila moment to zapełnia pieluchę...
co do śmiania to czasem wyda dźwięk na początku śmiania się coś na wzór głośnego śmiania ale to jeszcze nie to - bardziej uznałabym to za radosne wciągnięcie powietrzaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 21:20
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dora to moja też właśnie taki dźwięk wydaje na razie, jakby radosne wciągnięcie powietrza jak to określiłaś
Rex, Madzia też tak tarła głową aż czapka się zsuwała cały czas, nie było sensu poprawiać nawet bo za minutę to samo było Zaczęłam jej zakładać tylko czapki wiązane pod szyją to już ma trudniej
Też mam piłkę tą "do rodzenia" na początku usypialiśmy małą na tej piłce, tzn my siadaliśmy i ona u nas na rękach i zasypiała elegancko jak była malutka, teraz już nie chce na piłce I też zastanawiałam się jak użyć tej piłki do zabawy z małą ale jakoś nie miałam odwagi kłaść jej na piłkę czy coś w tym stylu, boję się że mi się wyśliźnie.
Czy któraś z Was usypia dziecko w nosidełku? wiem że to niezdrowo trzymać dziecko w nosidełku bez potrzeby, ale moja inaczej nie zaśnie w dzień chyba że jest mega zmęczona. Ale zazwyczaj trze oczka, marudzi, płacze, nawet noszenie na rękach nie pomaga a włożę do nosidełka, smoczek w buzię i śpi od razu praktycznie. Czasami nawet bez smoka, tylko nosidełko poczuje i śpiEdytaPe -
Czekoladowa - mój maluszek jak na razie nie buntuje się podczas ubierania a ostatnio jak zakładaliśmy kombinezon to leżał odrętwiały i szybko zasnął.
Edyta - u nas lekki śmieszek pojawia się u małego zawsze rano gdy ja lub mąż podejdziemy do łóżeczka i nas zauważy. A tak to łapie zabaweczki gdy położymy mu na piersiach ogląda je sobie i robi różne minki.
Dora - fajne te śpiworki szczególnie ten cieplejszy. -
O Dora, my też takie śpiworki mamy ale za ciepło u nas jeszcze, do spacerówki tylko daję bo poodsłaniana cała no i siedzisko i oparcie cienkie. Na piłce to odbijaliśmy od samego początku. Kładliśmy na brzuszku i delikatnie hopkaliśmy piłkę
A teraz to przede wszystkim bujanie na boki, przód i tył i dalej hopkanie. Wszystko na brzuchu, z dwa na plecach robimy i z dwa na bokach ale te mniej lubiane są przez małą :p Na brzuszku śmiało możecie kłaść, tylko chwycić dziecia trzeba pewnie, żeby się nie bał.
No na piłce to w sumie dużo zestawów ćwiczeń jest, tylko ciężko mi opisać tak żeby jasne było.
Jutro popatrzę za linkami. Ale te na brzuszku wszystkie to bezpieczne
-
Heja.
Witamy Cię Edyta Przez chwilę, jak się ujawniłaś, poczułam się jakbym nadal była w ciąży. ... Już dawno nikt nowy do nas nie dołączył i stąd to déjà vu .... Moja Lenka i Twoja Madzia są prawie w rrównym wieku- moja jest dzień starsza. Też karmie swoim mlekiem, odciągałam i podaje w większości swoje. Dokarmiam tez mm bo czasem nie mam czasu ściągnąć albo brakuje w cycku. Do do częstotliwości karmienia - u nas jest na żądanie. Jak zgłodnieje to dostaje. W dzień je średnio co 4 h a w nocy karmie tylko raz, bo raz się wzbudza. Powinnaś działać pod wpływem własnego instynktu a nie słuchać rad. Moja teściowa jak tylko Lenka zapłacze od razu twierdzi, że na pewno jest głodna. ... Olewam to i nawet nie reaguje na jej słowa a jak zaczyna za często to powtarzać i stwierdzam, ze ja jako matka najlepiej wiem kiedy dziecko jest głodne, kiedy je coś boli lub jest mu za zimno ! Moja zjada 120-150 w zależności od pory dnia. Na noc zawsze dostaje 150 w dzień raczej 120 ml.
Co do pieluch - my używamy ddaty i pampersy i żadne z nich nie przeciekaja a też w nocy nie zdarza mi się zmieniać chyba, że czuję jajeczniczkę ....
Co do ubierania raczej moja dziewczynka jest cierpliwa. Nawet wiązaną czapeczkę znosi cierpliwie. Krzyczy tylko jak jest śpiąca, ale wtedy czy bym ją ubierała, czy przewijała, czy miała na rękach to i tak by krzyczała....
Dziewczyny a gdzie się podziały Kate i Zania ?
Dora świetne śpiworki he, he.... A jakiej firmy jest ten biały ? Hmmm ...?
Kasiulka, Kamyk witamy po przerwie. Mnie też trochę nie było.
Kasiulka to miałaś ostatnio trochę żali i zmartwień. Cieszę się, że u Ciebie juz lepiej. Jaki mecz synio ostatnio oglądał ? Hi, hi... Mam nadzieję, że jest patriotą i dopinguje "naszym" !
I co ja miałam jeszcze maznąć ... ?Edyta23 lubi tę wiadomość