Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka.
Jeśli chodzi o włosy to również wyjmuję garściami... kupiłam szampon radical med ale po 2 tyg żadnej poprawy nie widzę. w niedzielę koleżanka fryzjerka ma zrobić mi jakiś specjalny zabieg pielęgnacji włosów, do tego ma mi kupić ampułki na wypadanie włosów w sklepie fryzjerskim + kazała brać biotynę w tabletkach codziennie. zobaczymy...
Madzia nie przewraca się jeszcze z brzucha na plecy. Jeśli chodzi o słoiczki jadła zupkę jarzynową i marchewkę z ryżem. zjada większe pół słoiczka. zakończyłam też ściąganie mleka.
Jak tam dziewczyny Wasze relacje z mężami? poprawiło się tam gdzie były problemy?
Livia gratuluję ząbka
Konwalia trzymamy kciuki!EdytaPe -
heja
tez tak bede robic jak Konwalia większe porcje do słoiczków ale można weki porobic lub morozić jak kto woli
Jest mydełko vanish na plamy ja tego uzywam rowniez odplamiacza vanish wszystko ladnie schodzi. Tylko trzeba zostawic na trocheCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Hej
Wczoraj mieliśmy szczepienie i tym razem Szymonek odchorowuje. Od wczoraj stan podgorączkowy, luźne kupy. Noc była ciężka, żeby tego było mało mnie przeziebienie dopadło, a mąż musi wyjechać na weekend. Ehh A mój wielki człowieczek waży dokładnie 7600 i ma 68cm. Był naprawde dzielny podczas szczepienia.
Konwalia, już myslałam że czekasz na te 500zł od nowego rządu na prima aprilis. Grunt że nie cofnięto refundacji in vitro. Korzystaj póki jest szansa. A jeśli to nie jest zbyt intymne pytanie to przy drugim dziecku będziecie musieli przejść wszystko od nowa czy też mają już wasze komórki.
I jak słysze wypowiedzi polityków o naprotechnologii jako super metody to mnie krew zalewa. Fakt metoda dobra ale dla zdrowych par. Ovu może wyleczyć malując wykres Nasz syn jest dzięki tej metodzie.
Słoiczki ja robiłam z dyni, marchwi i dyni z jabłkiem. Mam weki na zimę Hehe Ale diete zaczne rozszerzać jak znajde źródło alergii, nadal u Szymona na buzi jest taka brzydka czerwona plama i cały buziak w pryszczach. -
Ja dla córki robiłam więcej warzywek i wekowałam. Dla Bartosza będzie tak samo tym bardziej że teraz będę pracować.
Bartoszek zaczął się w końcu obracać na brzuszek. Zrobi to a potem się wkurza. Nie bardzo rozumiem jego zachowanie, bo jeśli go przekręcić na plecki to piszczy, wiec też źle! Z tymi facetami! Może po prostu nauczył się wydawać dźwięki, bo od wczoraj śmieje się głośno.
Mnie chyba dopadło zapalenie dróg moczowych. Może ktoś zna sprawdzone dobre sposoby na tą dolegliwość.Konwalia lubi tę wiadomość
-
tasha wrote:Ja dla córki robiłam więcej warzywek i wekowałam. Dla Bartosza będzie tak samo tym bardziej że teraz będę pracować.
Bartoszek zaczął się w końcu obracać na brzuszek. Zrobi to a potem się wkurza. Nie bardzo rozumiem jego zachowanie, bo jeśli go przekręcić na plecki to piszczy, wiec też źle! Z tymi facetami! Może po prostu nauczył się wydawać dźwięki, bo od wczoraj śmieje się głośno.
Mnie chyba dopadło zapalenie dróg moczowych. Może ktoś zna sprawdzone dobre sposoby na tą dolegliwość.
Urofuragina lub neofuragina (to samo, kup tańszy) plus żurawina, pokrzywa i dużo pij.
Mój tez się tak zachowuje, jak wańka wstańka. On przewraca się na brzuch, krzyczy, ja go obracam na plecy, a ten znowu fik-mik i leży na brzuchu krzycząc. Zapomiał jak wrócić na plecy. A teraz pcha nóżki do buzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 16:11
-
hej! my dopiero wracamy do żywych - najpierw przeziębieni wszyscy oprócz Młodego, który za to dostał jakiejś wirusówki i wszyscy poza Luśką po kolei mieliśmy... jak będe miała za każdym razem z każdym dzieckiem chorować to ja dziękuję... muszę coś na odporność łykać bo nie wyrobię
poza tym u nas dzień za dniem, jakoś leci, Luśka rośnie, Młody rośnie, ja nie maleje
poczytałam trochę i widzę, że większość z Was gotuje - jesli chodzi o mięso to nie wolno gotować mięsa w zupie - trzeba osobno i dodać do zupki samo mięsko bez wywaru - dopiero gdzies tam póżniej po jakimś 7-8 miesiącu można gotować na wywarze z mięsa - chodzi o ścięte białko które jest silnie alergizujące i podawanie wywaru mięsnego od początku jets jedną z przyczyn nietolerancji białka z mięsa
jeśli chodzi o obroty to z brzucha na plecy Luśka fika już dawno ale na brzuch się nie przekręca - mam poczucie, że ona nie chce bo nie lubi za bardzo na brzuchu bo jak tylko zorientuje się że praktycznie na brzuchu leży to zaraz wraca na plecy
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dziewczyny poradzcie cos. Miłoszek od dłuższego czasu ma na brzuszku wysypkę. To taka ostra gęsta "kaszka". Ma to od czasu kiedy jeszcze nie rozszerzaliśmy diety wiec alergie pokarmową wykluczam. Detergenty do prania od urodzenia te same. Wysypka jest tylko na brzuszku, pod pieluszka skóra jest normalna i wszędzie indziej też. Pediatra mówi żeby smarować kosmetykiem do atopowej skóry, smaruje tym już ponad 2tyg na początku trochę przybladło ale za chwilę znów to samo. Lekarka mówi że jak nie swędzi to nic poważnego ale przecież on nie powie, że go swędzi a zrywa mi sie nadal po nocach mimo, że po tym syropie na refluks m wrażenie że już z tym wracaniem pokarmu jest już trochę lepiej. Wcześniej smarowałam też robioną w aptece euceryną w widzie destylowanej i też nic. Macie może jakieś pomysły? Pay może Ty coś poradzisz?
-
Hej
Moj maly tez od 2 dni na brzuch sie obraca :p dzis juz ladnie mu wychodzilo oczywiscie jak mu sie chce to umie. Ale potem nie umie wrocic na plecy i jest jak u Was ja go przekrecam a on placze :p
Pay no ok. Ale czasem z in vitro korzystaja tez pary z nieplodnoscia niewiadomego pochodzenia czyli wyniki ok a dziecka miec nie moga. Uwazam ze w takim przypadku prowadzenie wykresu jakis czas byloby dobrym rozwiazaniem. Sama kiedys za tym nie bylam ale mega duzo rzeczy mozna sie dowiedziec z takiego wykresu i obserwacji wlasnego ciala. Oczywiscie jak najbardziej jstem za in vitro. Ale najpierw jesli w ogole staralabym sie o dziecko zaczelabym od kalendarzyka a zreszta tak zrobilam oczywiscie zostalam zmuszona przez instytucje kosciola przed slubem ale wyszlo nam to baaardzo na dobre
Znajde gdzies jeszcze dynie? Nie orientujecie sie? A któras opisalaby by mi jak zrobic tak zeby na pozniej bylo? W sloikach robicie? :p nigdy nie robilam przetworow :p
Radiszka moj mial na brzuszku kaszke gesta bo na białko uczulenie ma...ale tak pozno niewiem czy to by wyszlo. Ale kosmetyki atopowe na wysypke to chyba bzdura? Niewiem kurcze. U nas na polikach znowu troche wysypka taka sucha nie mam pojecia od czego znowuż eh...
Radiszka a powiesz jak ten refluks u Was wyglada?? Bo sie zastanawiam czy moj nie ma...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 22:32
-
Słoiczki myjesz wyparzasz potem dodajesz to co zrobiłaś gorące i odwracasz góra do dołu lub gotujesz je na następny dzień patrzysz jak denko jest scisniete to jest ok a jak nie to trzeba jeszcze raz zagotować zjeść lub wymienić nakrętke
katepr lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Myślę ze obecnie większość kobiet wie co to owulacja, uczą o tym w szkołach , potem naukach przedmalzenskich. I jeśli po kilku miesiącach nadal nie widać dwóch kresek zaczyna się szukać informacji jak zwiększyć szansę. Potem szukanie przyczyny , ewent leczenie hormonalne, immunologiczne , insyminacje,badanie tarczycy,przysadki i tak dalej, a gdzieś na końcu in vitro. Z tego co wiem nie jest to przyjemna procedura.
Ja słoiczki podobnie robiłam. Gotowałam tarkowana marchew, potem blenderem,na gorąco do słoiczków i wekowalam.
Radiszka karmisz piersią? Bo nie pamiętam. Może coś w diecie: jajka lub kakao. U mnie podobnie , policzki wysypane i nie wiem po czym. Psikus jest taki ze alergia może objawić się później po kontakcie z alergenem, reakcja nie na dzień lub dwa po, ale po kilku kilkunastu dniach, do tego mimo odstawienia alergenu reakcja może utrzymać się do 6 tyg. Jeśli mały się nie drapie raczej go to nie męczy. Możesz podać mu wapno w syropie. I jest Nowa seria kosmetyków Demsa. Łagodzą świąd i są bez sterydow. Tylko dość drogie, koło 45-55zł zależy który. Możesz go też w krochmalu pokapać. Jest taki apteczny nino ale drogi 20zl 10 szt. Latwiej zrobic swoj.
U nas noc koszmarna. Leci mi z nosa i z oczu jak z fontanny. M wyjechał. Czekam na mamę,ma do mnie kawałek autobusem. Na szczęście Szymon już nie goraczkuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 08:55
-
Radiszka możesz podać małemu krople Fenistil, jak po nich wysypka zejdzie to znaczy, że alergiczna. Ja Tomkowi podaję jak coś się pojawia (np po jabłku ostatnio). Policzki smaruję co wieczór Biodermą do skóry atopowej bo ma podrażnione przez ślinę a i przy alergicznej wysypce super się sprawdzało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 17:09
-
Pay karmie sztucznie nutramigenem.
Katepr moj ma zdiagnozowany refluks przez usg. Jakis tam kąt jest rozwarty a nie powinien i cos tam sie nie domyka. Ale tak wizualnie to jie tylko ulewa ale hlusta pod cisnieniem pokarmem na odleglosc. No i czy go podniose 1 godz po jedzeniu czy 2 czy 3 to zawsze odbije i uleje niestety.
A dzis jakus fatalny dzien caly czas krzyczy. Na rekach - zle, w lozeczku, wozku na lozku jeszcze gorzej juz nie daje rady...