Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Pay gratulacje zdanego egzaminu. Podziwiam, że znalazłaś czas na naukę
Katepr jak Kubuś nie lubi owoców, to nic na siłę. A próbowałaś różne mu dawać? Może spróbuj za jakiś czas - może wtedy mu zasmakuje.
Czekoladowa moja dzidzia też jeszcze nie ma ząbków i nie mówi mama, tata (gada coś tam po swojemu - ata, ata) Aktualnie doskonali technikę przewracania się na brzuszek, ale jeszcze nie potrafi wrócić na plecki. Poza tym nie najada się deserkiem z kaszką manną (podaje 180 ml), więc muszę dodatkowo jeszcze mleko podawać - 60 ml, wtedy jest zadowolona. Nauczyła się kiwać głową na "nie" i sprawia jej to niezłą frajdę. Jaki był u Was objaw alergii na gluten?
Ja jestem zmuszona gotować obiadki i przyrządzać deserki sama. Moje dziecie po słoiczkach ma czerwone policzki (i po hippach i po gerberkach). Szkoda, bo jedzonko ze słoiczków jest bardziej urozmaicone. Skąd ja jej przyrządzę królika? A poza tym Lilcia ma kaszkę na policzkach. Myje jej buzie przegotowaną wodą, natłuszczam, ale kaszka nie znika. Macie pomysł czego może być objawem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 10:20
-
Konwalia no wlasnie moja cora po sloikach dostala alergii:/ i to samo bylo co u Ciebie : czerwone poliki i do tego broda... Pojawialo sie i znikalo po 3/4 dniach i potem znowu wychodzilo... W najgorszym momencie wygladalo to jak poparzenie sloneczne. Do tego robily sie lekko zoltawe lub rozowawe pajaczki na tych policzkach. Okazalo sie ze kasza manna z jablkiem ktora podawalam z hippa od 4mc odpada, wszystkie obiadki i zupki zawierajace gluten. Zaczelam sama gotowac choc mala lepiej zjadala sloiczki ale... Po alergii ani sladu. Polecam krem LATOPIC do skory suchej sklonnej do podraznien wrecz atopowej, usuwa wszystkie slady po alergiach kosztuje 17zl w aptece, tubka duza super wydajna warto poczytac na necie o nim.
Ja akurat odkupilam tuszke krolika od znajomego ze wsi ale warto poszukac na bazarkach lub w supermarkecie;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 19:43
-
Dzięki Czekoladowa. Kupię ten krem. Tą kaszkę na policzkach pediatra zbagatelizowal i stwierdził, że takie maluchy mają wrażliwą skórę i pewnie to wypryski kontaktowe. Coś mi się nie chce w to wierzyć.
Z tymi słoiczkami u nas dziwna sprawa, bo czerwone policzki pojawiały się nawet po daniach dwuskladnikowych, które jak ja jej przyrzadzalam, to nie było żadnych problemów. Jeszcze nie podawałam jej słoiczków z kaszą manną. Kaszę zawsze robie sama na wodzie i dodaje do deseru zrobionego przeze mnie. Poza tym kaszkę na polikach miała jeszcze przed wprowadzeniem glutenu. Nie wiem, co jej w słoiczkach nie pasuje. Jest tam olej rzepakowy, który też je w moich daniach i kaszka kukurydziana - je codziennie kleik kukurydziany z ryzowym. Jedynie nowe produkty to mięsko. Słoiczków z cebulą, selerem jeszcze jej nie dawałam.
Tasha Lilcia 15.01 mierzyła 69 cm i ważyła 8800g. Ja jeszcze zostaje w domu z małą. Macierzyński wzięłam na rok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 17:13
tasha lubi tę wiadomość
-
Hehe dziwna sprawa bo moja Lila tez przed sloikami i glutenem miala czerwona brode i rowniez lekarkato zbagatelizowala sadzac ze to otarcie od ubranek kazala sprawdzic czy jakis szew lub guzik nie ociera o brudke.. Jak znowu pokaza siw czerwone poliki pomimo mojego gotowania to ide do dermatologa bo bez przesady.... Ci lekarze to tez olewaja sprawe a pozniej na rodzicow najezdzaja bo przeciez jak mozna bylo nie zauwazyc... My wazymy 7600 i mamy 67 i pol cm:)
-
Konwalia probowalam wszystkich owocow, ba nawet te z biszkoptami i dupa blada
sprobuje za jakis czas bo nie wmuszę przeciez 
Moj maly tez mial troche czerwone poliki raz mocniej raz mniej od urodzenia praktycznie plis tam jakies krostki a teraz.mu przeszlo narazie jest ok ale za kilka dni pewnie znowu bedzie mial, raz tez mial jak poparzenie ale w zime moze tak byc ponoc z tymi polikami napewno nie wiaze tego ze sloikami bo nie ma tam nic takiego w sumie a mial i na tych dwuwarzywnych i na miesnych tez.
Tasha juz wracasz? Ja w sierpniu
Moj wazy 8710 nie byloby w tym nic zlego gdyby nie to ze przytyl w 2msc 1.5kg 
i je teraz jeszcze wiecej martwie sie ze bedzie grubaskiem.
-
Edyta23 wrote:Witajcie, zdiagnozowano u mojej Madzi alergię pokarmową, kazali odstawić zwykłe mleko i dawać bebilon pepti. Mamy dzieciaczków z alergią- jak teraz z kaszkami??? Rozumiem że nestle, bebiko- to wszystko odpada? Co jej teraz dawać zamiast tych kaszek?
Kaszki ryżowe tylko. Ja mam Nestle ryżową o smaku owoców leśnych. Z Bobovity jest też spory wybór
-
Co do czerwonych policzków - skóra może być podrażniona od śliny, u nas tak jest czasem. Również po spacerze jak nie posmaruję kremem dobrze przed wyjściem to podrażniona jest.
Tomek ciągle na Bebilonie pepti jest ale niedługo będziemy chyba próbować przejść na mleko dla nie alergików bo ładnie wszystko je, wysypek żadnych już nie ma ani dolegliwości brzuszkowych. Mam nadzieję, ze najgorsze za nami
Poza tym raczkuje skubaniec więc wszędzie go pełno. Zaliczył już kilka dzwonów ale nie poddaje się i leci dalej Ząbki jak na razie dwa i od miesiąca spokój. Od dzisiaj jeździ w spacerówce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 17:00
-
katepr wrote:Moj wazy 8710 nie byloby w tym nic zlego gdyby nie to ze przytyl w 2msc 1.5kg i je teraz jeszcze wiecej martwie sie ze bedzie grubaskiem.
Katepr całkowicie Ciebie rozumiem. Lilcia w ciągu 5 tygodni przytyła 860g i może nie byłoby nic w tym złego jak aktualna jej waga (pewnie teraz około 9 kg). Odczuwalne jest jej noszenie na rękach. Mam nadzieję, że stanie się tak jak bardziej doświadczone mamy mówią, że w pewnym momencie dziecko już przestaje tak szybko przybierać na wadze a bardzie rośnie wzdłuż i jak dziecko zacznie raczkować/chodzić to waga zacznie spadać albo mniej przyrastać.
-
Bartuś je 180ml co jakieś 4 godziny , obiadek z kaszą manną robiony przeze mnie ok 150ml, w międzyczasie jabłuszko skrobane. W nocy raz i 1-2 razy dziennie pierś jak się przypomni.
Już w sumie go przygotowałam z jedzeniem do mojego powrotu do pracy.
-
Kurcze kazde dziecko na innym etapie:) roznica straszna. Ale... Musze sie pochwalic! Lila od 2ch dni mowi baba i mama albo mamu:D pewnego dnia sie obudzila i zaczela wolac mama:) niesamowite! Moja je po 180ml a na noc 240 haha zarlok:P ale nie sadze zeby wygladala jakos grubo dla mnie to chudzinka a wrecz sue ciesze bo na nozkach pojawily sie slodziutkie waleczki;) jak tak patrze na nia jak ktos ja nosi na rekach to mysle sobie boze ale to moje dzieciatko juz duze...
-
No hejka
Ufff miesiac prawie mnie nie było tutaj
Ale nadrobiłam
Moja zjada po 60-90 ml mleka, ok 4 razy dziennie.
Owoców nie chciała, kaszek tez nie, lekarka powiedziała, ze i owoce i kaszki potrzebne i warto popróbować, kazała zmieszać kaszkę z owocami i tylko w takich postaciach wchodziła
Ważymy 7.040 i mierzymy 66 (troszkę więcej tak naprawdę, ale ciulowo zmierzyła i nie chciała już poprawiać, muszę sama w domu zmierzyć).
A tak poza tym to siedzi sama, ale to juz od zeszłego roku, łapie się za nogi, przewraca na bok i już siedzi :p czasem z leżenia też się podnosi, ale to jak ma się czego złapać, albo jak leży oparta o coś.
Zęby wyrosły sobie po cichu, bez objawów, ciach i rano były zęby :p
Co do gaworzenia, to nawija cały dzień, ale oczywiscie wszystkie baba, mama, tata itp w tym wieku są całkowicie nieświadome :p
Ogólnie to żłobek jej bardzo duzo daje, duzo ma nawyków fajny, obok książeczki dla dzieci to się w ogóle nie da przejść obojętnie :p
Nie raczkuje i nie zamierza póki co pełza sobie do tyłu i od kilku dni do przodu. Od tygodnia czy dwóch zaczęła stawać w łóżeczku, najpierw w przedszkolu, potem wylukałam w domu, ale walczymy z tym. W dzień leży na macie i nie ma się czego chwycić
Tasha, heloł
ja od listopada juz w pracy hehe
Zdrówka dla dzieciaczków i gratuluję nowych umiejętnosci i ząbków
