Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
dora8201 wrote:Radiszka tak miał refluks a co tam?
Powiedz ze to kiedys minie nic nie pomaga ani wysokie ukladanie ani syropy. Najgorzej w nocy ciagle przerazliwe krzyki i musze wstac go odbihac nawet i 6h po jeddzeniu bo mu sie wraca z kwasem i drazni przelyk. Juz brak mi sil a i dziecko tez sie meczy... -
u nas minęło jak przyjął pozycje spionizowaną - początkowo jak siedział to było trochę gorzej bo z wysiłkiem to robił, uciskał brzuch i wymiotował często ale potem jak już ogarnął samodzielne siadanie i wstał na nogi to przeszło... na noc dostawał kaszkę na gęsto łyżeczką zamiast mleka i też w nocy pomagało bo aż tak łatwo się nie cofało... generalnie w okolicy roku nie było już objawów... a byliście u gastroenterologa??
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dora kope lat!
Gdzie sie podziewałaś? Jak Lusia?
Radiszka jak Miłosz jest leczony? Przyjmuje któryś z tych leków:
Losec lub Ranigast (w proszkach robionych w aptece)
Ultop (co prawda w zaleceniach jest po roku)
Gasprid (w bardzo małych dawkach bo zarejestrowany jest po 18r.ż ze względu na przypadki zaburzeń rytmu serca,ale wiem że pediatrzy go z powodzeniem stosują)
Trzy pierwsze ograniczają wydzielanie kwasu solnego, gasprid reguluje zwieracze skuteczniej niż debridat.
Bo myśle że Nutriton, Gastrotuss na wiele nie pomogą.
Livia śliczne kocyki. Podeślij jakiegoś linka gdzie to sprzedajesz. Sama już nic raczej nie potrzebuje ale może komuś w prezencie bym kupiła. I tak ostatnio myslałam o Twojej teściowej Masz jakąś anegdotke pod ręką. Tak mi się przypomniało bo moja miała kilka akcji ostatnio. Np jak grypa mnie dopadła i M prosił żeby wpadła do Malego to o 7 była. Nie spodzewałam się jej o tej porze.
I dziewczyny poradźcie coś. Mój Szymon budzi się o 5 rano i już nie śpi do 9-10. W nocy wstaje 2-3 razy na mleko. A ja padam na nos. Teraz zasnął o 20. Próbowałam dawać mu mleko rozcieńczone a potem wode ale na wode reaguje płaczem a rozcieńczone pije i po 2 godz znowu się budzi. Marze żeby wstawał raz na mleko i nie budził się z kurami.
Teraz znowu ząb mu idzie więc pewnie nic z tego, od początku marca te zęby go męczą. Ma dolne jedynki i górne dwójki a teraz górna jedynka idzie.
Takie pytanko jeszcze z jakich warzyw gotujecie dania maluchom?
I jakie buciki teraz zakładacie? Co prawda jeszcze nie chodzi i nie zamierza sam ale nie wiem co mu kupić (trampki/adidaski/sandałki) na wiosne żeby móc pozwolić mu przy barierkach i takiej drewnianej ciuchci chodzić na placu zabaw. -
Radiszka a jak się czujesz?I jak twoja ran po CC?
A uzywalas rowniez zagestników do mleczka? U mnie np tez ulewanie jest ale jak je konsystencje w dropna kostke to tego nie ma plus jak go nie przekarmiam tez nie ma
Pay a sprobuj mu nie dawac mleka albo przeczekaj 5 minut przytul lub poglaszcz i wyjdz z pokoju i potem 10 minut itd u nas to pomogło robcio budzi sie w nocy raz. Wiadomo ma dni ze 2 razy ale wiesz kazdy ma swoje dni gorsze lub lepszeCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Pay zapraszam na Topominki na FB. Razem z koleżanką ją prowadzimy ale albumy mamy podpisane. Ja to Dorota Zaczęłam też szyć czapki z misiowymi uszkami i kominy więc dla Szymonka też coś znajdziesz
Tomek budzi się dwa razy w nocy ale raz tylko pije mleko ok północy. Później ok 4 ale dostaje tylko wodę bez wyjmowania go z łóżeczka i śpi do 6. Nie ma znaczenia o której zaśnie (normlanie ok 19:30 ale dzisiaj np jeszcze nie śpi i stęka w łóżeczku) a i tak o 6 jest gotowy na nowy dzień Daję mu wtedy zabawki do łóżeczka i raczej do 7 daje mi pospać. Odkąd więcej je w dzień to w nocy mniej. W ogóle mleko tylko 3 razy na dobę po 180ml wypija poza tym kaszka, deserki, obiad, kanapki - troche tego jest i raczej o stałych porach W dzień śpi dwa razy - ok 9:30 - 10 i po obiadku o 15. Piąty ząb nam idzie ale daję mu na noc Viburcol i o dziwo pomaga lepiej niż paracetamol.
Co do butów to na razie mamy takie trzewiki ale kupię Tomowi trampki i latem sandałki. Słyszałam ostatnio, że Befado są niedrogie i dobre ale nie sprawdzałam jeszcze więc nie wiem
Teściowa jest w sanatorium już dwa tygodnie i do 6 kwietnia mam luz Ale działa mi na nerwy niestety cały czas. Do sanatorium nie chciała jechał bo bała się jak sobie bez niej poradzę hi hi a tak naprawdę wcale nie potrzebuję jej pomocy i chyba to ją boli. Nie lubię jak się wymądrza a wcale racji nie ma, nauczyłam sie olewać i puszczac mimo uszu ale szczerze mówiąc szkoda mi czasu na takie siedzenie z nią i słuchanie bo mam sporo do roboty zawsze dlatego jak w niedzielę po kościele wpada na herbatkę to zostawiam ją z Tomkiem żeby się bawili a sama idę do swoich spraw Ogólnie to dobra kobieta z niej ale wnerwiajaca
Tomek chodzi tzn ze swoim pchaczem bez problemu po całym pokoju, trzymany za rączki też pedałuje jak szalony. Myślę, że niedługo mi wypruje sam
Co do dań dla Tomka - gotuję mu normalne zupy. Pomidorówka z pomidorów na golonce indyczej, rosołek, krupnik, łososia z marchewką i brokułem. Co kilka dni podaję słoiczek z BoboVity po 8 miesiącu Jeśli chodzi o jedzenie to moje dziecko jest kochane i nie wybrzydza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 20:40
-
Hej
U nas tez mleko w nocy 2-3 razy a w ciagu dnia tak 4 czasem 5.
Niestety daje kaszke godzine przed kapiela potem po kapieli mleko i po 3-4h je znowu . Po wodzie spi cale 15min. I tak juz baaardzo dlugo. Wczesniej tyle nie jadl :p
Obiadki niedawno zaczelam robic wiec dosc proste typu wloszczyzna czasem z dynia z ziemniakiem i kurczakiem w roznych kombinacjach. Nie jentego co my bo czesto nie robie obiadu a jak juz robimy to albo mega tluste z litrem smietany albo bardzo ostre :p
I przestal sam jesc miesiac temu jak dalam chleb albo biszkopta to dziamdzial a teraz rozdrabnia i nawet nie sprobuje...eh a juz powinien pewnie normalnie jesc niewiem jak go przekonac nawet placki mu smazylam ostatnio jakies hiper ekstra bananowe porozwalam i nakarmił podłoge :p
Ah i w koncu 1 zabek sie pojawił przed swietami
U nas chyba z butami bedzie problem bo nawet jak mu zakladam niechodki do wozka to maly protestuje zdejmuje i w ogole walka. O Befado slyszalam mysle tez o innych popularnych Emel.
-
Radiszka my mieliśmy jakieś leki. Na początek mieliśmy debridat ale on tak średnio działal i dostaliśmy coś innego ale nie pamiętam co niestety. Tak jak pisałam jak zaczął siedzieć czy wstawać to bylo gorzej bo wysiłkowo to robił. Potem jak już sprawnie i łatwo to było lepiej.
Pay a no zginęłam trochę czasu mam mało bo szkoła spacer zakupy obiad itd. M pracuje do pozna więc ciągle sama jestem z dzieciakami.
A Luśka dobrze:) ładnie je, z reguły ładnie śpi (chyba ze nie;) ) ruchowo dość leniwa - od niedawna siada i pełza do przodu ale za to rozgadała się (po swojemu oczywiście, nawet szczególnie świadomie nie mówi mama czy tata) ale buzia jej się nie zamyka. Zębów brak. Butów nie ma i mieć nie będzie poki nie zacznie chodzić. Mleko je 2-3 razy na dobę, reszta to stale juz posiłkiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 12:12
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Hej Wam Dawno mnie tu nie było. Niestety czasu coraz mniej mam. Lilka zrobiła się taka ruchliwa, że non stop muszę za nią biegać. W łóżeczku chce tylko spać, a tak to łazi po całym domu 29.03 wyszedł nam pierwszy ząbek Pięknie też już stoi Będę jej musiała jakieś buciki z wkładką kupić, żeby stabilnie stanęła
Zaczęła się wiosna i wszystkie mamy alergie. Non stop kichamy, oczy łzawią i woda z nosa leci
Radiszka a jak Ty się czujesz?
Ja słoiczków nie daje wcale. Ona je razem z nami praktycznie wszystko Bardzo przepada za zupą ogórkową Nie nadążam jej dawać, bo tak jej smakuje Z owoców uwielbia bananka Biszkopciki, chrupki, budyń itp też je
A oto kilka moich uszytków:
Czapeczki, leginsy i komplecik dla Lilianki
_______________________________________________________________________
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 11:11
mon!ta^ lubi tę wiadomość
-
Kamyk dzieki za pamiec jakos dycham choc cale popoludnia i noce mecza mnie mega mdlosci.
No wlasnie jak to jest z tymi bucikami. W wielu miescach slysze ze dziecko powinno uczyc sie chodzic w skarpetkach z absem natomiast w innych ze od razu jak zaczyna to butki. Jakie jest Wasze zdanie?
Miloszek juz ladnie stoi i podskakuje spaceruje tez wokol lozeczka i przy meblach. Poki co w skarpetkach czy powinnam mu juz kupic butki? (Co bedzie nie lada wyczynem bo bynajmniejj niechodkow niecierpi i od razu sciaga ).
I drugie pytanie czy to juz jest czas na zakupienie mu pchacza? -
Jejciu Kamyk, i Ty masz jeszcze czas przy trójce szyć?
Dołączam się do pytań Radiszki. Chętnie się dowiem o bucikach i pchaczu.
Radiszka byliśmy ostatnio na kontroli i wyobraź sobie, że lekarz z enel medu nie chciał w ogóle zalecić dalszych badań u Lilki. Stwierdził, że po objawach to refluks i zalecił cały czas branie gastrotussu baby. Powiedział, że do roku powinno jej minąć. Ech... to ten sam lekarz, który też nie dał skierowania na prześwietlenie przez ciemiączko. Standard - on się nie męczy z płaczącym dzieckiem po nocach.
Zdaniem tego samego lekarza u Lilci nie widać ząbków. W sumie nie narzekam na to.