Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
believe wrote:
Ja po wizycie. Nie jestem za bardzo zadowolona. Byłam u mojej gin, do której chodzę od dawna i chciałam, żeby to ona prowadziła ciążę. Dodam, że chodzę na NFZ. Pani dr mnie zbadała, powiedziała, że jest ciąża na pewno, według niej kończę dzisiaj 6ty tydzień, czyli tak samo jak obliczyło mi tutaj. Zleciła badania (ale nie wszystkie) - morfologia, mocz, cukier we krwi i jeszcze ze 2, ale się nie mogę odczytać, a nie pamiętam. Zapisała mnie na następną wizytę 1.12 i dopiero wtedy dostanę skierowanie na następne badania w tym toksoplazmozę, na której mi zależało. Ale najbardziej zdziwiło mnie to, że jak zapytałam o USG, to okazało się, że pierwsze refundowane robią dopiero w 20 tygodniu...na pewno do tego czasu nie wytrzymam. Zastanawiam się poważnie nad pójściem prywatnie do innego lekarza...
Heh, jakbym czytała o swojej wizycie.
Mam takiego wku**a, że szok.
Wchodzę, mówię co i jak. Zrobiła mi badanie usg.
Dzidzia jest, serduszko bije, wg usg 7t3d.
I tyle się dowiedziałam.
Nie założyła mi karty ciąży ani nic.
I jeszcze pyta czy nie miałabym nic przeciwko zrobić sobie badania na własną rękę.
Nosz kurde. Ale tak mnie zszokowała, że się zgodziłam (a wizyta była na nfz).
Kazała przyjść z wynikami 3 grudnia.
Wstępnie gratuluje, dziękuje po wizycie.
Czaicie to?
Rozpłakałam się jak wyszłam z bezsilności bo to jest naprawdę dobra lekarka. pinie ma bardzo dobre.
I ja teraz nie wiem czy za 2 tyg będzie gadać ze mną inaczej? Czy na razie jest za wcześnie i nie ma się co nastawiać?
Mam zrobić badanie grupy krwi, morfologie, moczu, glukozę i jakieś da, których odczytać nie potrafię (WR ?? ARS???)
Nona ale powiedz mi, jakbym teraz poszła na nfz na wizytę i jak znów zrobią mi usg to tonie będzie gdzieś w "systemie"? Wiesz o co mi chodzi?
Czy mogę chodzić na badania do dwóch lekarzy z nfz jednocześnie?
Jestem wściekła i szczęśliwa jednocześnie, że wszystko jest z dzidzią ok, że rośnie ale nawet nie wiem ile mierzy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 21:30
Ivettka lubi tę wiadomość
-
Sabela, Ty przynajmniej miałaś USG zrobione. Jak ja się dowiedziałam, że USG robią dopiero w 20 tygodniu, to się tak zszokowałam, że zapomniałam wszystkie pytania, które miałam jej zadać. Wzięłam to skierowanie i wyszłam. Mi też karty ciąży nie założyła, powiedziała, że zrobi to na następnej wizycie, czyli 1.12. Jak dopytałam o inne badania, to się dowiedziałam, żebym najpierw te zrobiła.
Nie mam pretensji ani do lekarki, ani do położnej, bo z nią też rozmawiałam. Rozumiem, że takie procedury ich obowiązują, dlatego mam pretensje raczej do tego całego systemu...pierwsze USG w 20 tygodniu? To jest połowa ciąży. Pewnie jak by coś było nie tak, to i tak będzie za późno wtedy na podjęcie jakichś działań...
Może panikuję. Wiem, że dla nich wszystkich to chleb powszedni i każda ciężarna (szczególnie oczekująca na swoje pierwsze dziecko) chciałaby wszystko wiedzieć i widzieć od razu, no ale też muszą nas zrozumieć.
Jestem pełna nadziei na jutrzejszą wizytę...
Przepraszam, że tak marudzęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 22:15
-
Dziewczynki a ja mam pytanie czy robiłyście już badania a jak tak to jakie?? Te dziewczyny które mają problemy z tarczycą robiłyście już badanie tsh?? Bo ja cały czas biorę tabletki w ciemno i nie wiem czy nie biorę za małą dawkę>ja planuje iść dopiero na badania 1 grudnia i czy to nie za późno? może tsh warto wcześniej zrobić? Proszę doradzie. Jakbym poszła na wyniki 1 grudnia to będzie 9tydzień i 1 dzień. Wizyte na nfz mam 8 grudnia a prywatną 12 grudnia
Ivettka lubi tę wiadomość
-
believe wrote:Sabela, Ty przynajmniej miałaś USG zrobione. Jak ja się dowiedziałam, że USG robią dopiero w 20 tygodniu, to się tak zszokowałam, że zapomniałam wszystkie pytania, które miałam jej zadać. Wzięłam to skierowanie i wyszłam. Mi też karty ciąży nie założyła, powiedziała, że zrobi to na następnej wizycie, czyli 1.12. Jak dopytałam o inne badania, to się dowiedziałam, żebym najpierw te zrobiła.
Nie mam pretensji ani do lekarki, ani do położnej, bo z nią też rozmawiałam. Rozumiem, że takie procedury ich obowiązują, dlatego mam pretensje raczej do tego całego systemu...pierwsze USG w 20 tygodniu? To jest połowa ciąży. Pewnie jak by coś było nie tak, to i tak będzie za późno wtedy na podjęcie jakichś działań...
Może panikuję. Wiem, że dla nich wszystkich to chleb powszedni i każda ciężarna (szczególnie oczekująca na swoje pierwsze dziecko) chciałaby wszystko wiedzieć i widzieć od razu, no ale też muszą nas zrozumieć.
Jestem pełna nadziei na jutrzejszą wizytę...
Przepraszam, że tak marudzę
Kochana ale z tą Twoją lekarką jest coś nie tak,wpisz sobie w google co Ci się należy w ciąży na nfz pierwsze usg musisz mieć między 11 a 14 tyg ciąży a choćby po to by zrobić badanie usg czy Twoja dzidzia rozwija się dobrze i zmierzyc przeziernosc karkową. Ja poszłam pierwszy raz na nfz w poniedziałek odrazu dostałam skierowanie na wszystkie badania mocz,morfologia,glukoza,hiv,toksoplazma itd a usg mam 23 grudnia czyli już teraz nie pamiętam chyba w 12 tyg ciąży -
Sabela wrote:Belive, idziesz jutro prywatnie?
Tak, pójdę na pewno. Jak coś będzie nie tak, to po prostu tam nie wrócę. Lekarka, do której się wybieram ma bardzo dobre opinie. Dużo znajomych u niej prowadziło swoje ciąże i sobie chwalili, więc mam nadzieję, że będzie w porządku. Chciałam chodzić na NFZ, bo jednak wolałabym pieniądze za wizyty przeznaczyć na coś dla dzidziusia, ale skoro tak wyszło, no to trudno. Ale i tak pójdę 1.12 do tej na NFZ - przynajmniej po skierowanie na pozostałe badania. -
anetaa1607 wrote:Kochana ale z tą Twoją lekarką jest coś nie tak,wpisz sobie w google co Ci się należy w ciąży na nfz pierwsze usg musisz mieć między 11 a 14 tyg ciąży a choćby po to by zrobić badanie usg czy Twoja dzidzia rozwija się dobrze i zmierzyc przeziernosc karkową. Ja poszłam pierwszy raz na nfz w poniedziałek odrazu dostałam skierowanie na wszystkie badania mocz,morfologia,glukoza,hiv,toksoplazma itd a usg mam 23 grudnia czyli już teraz nie pamiętam chyba w 12 tyg ciąży
Właśnie dużo czytałam na ten temat przed dzisiejszą wizytą, dlatego nastawiona byłam raczej pozytywnie. Chyba, że 1.12 powie coś innego, chociaż wątpię. Raczej nie wierzę w to, że nagle powie mi, że zrobią mi wcześniej USG, skoro dzisiaj tak powiedziała.
A co do badań - widzisz, Ty dostałaś komplet, a mi tylko morfologia, mocz, cukier we krwi, coś takiego jak OW.. i ostatniego zupełnie nie mogę odczytać. Jutro rano wybieram się na badania, dlatego od razu dopytam o te dwa. Dziwne, że nie mogła mi dać skierowania na toksoplazmozę. Zależało mi na tym naprawdę, bo dużo wokół mnie zwierząt, mam gryzonie w domu i boję się, że jak jeszcze jej nie przechodziłam, to muszę uważać w kontakcie z nimi. -
kasiulka30 wrote:A na nfz nie ma czasami 3 usg(w 12,20 i chyba około 35 tygodnia)coś mi się tak obiło o uszy?A wieci mój gin kartę zakłada coś koło 12tygodnia,bo podobno coś się pozmieniało,słyszałyście takie informacje?
Mi powiedziała, że założy 1.12, więc w moim przypadku będzie to połowa 8. tygodnia. Więc raczej niemożliwe, że dopiero w 12... -
nick nieaktualny
-
believe wrote:A Ty co planujesz? Wybierasz się prywatnie, czy dajesz drugą szansę tej z NFZ? To jest jakaś lekarka, do której poszłaś po raz pierwszy, czy do niej chodziłaś już wcześniej?
Kochana poczytaj sobie http://www.benc.pl/czytelnia/806/jakie-badania-w-ramach-nfz-przysluguja-ciezarnym/ spróbuj może do innego lekarza na nfzbelieve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanetaa1607 wrote:Dziewczynki a ja mam pytanie czy robiłyście już badania a jak tak to jakie?? Te dziewczyny które mają problemy z tarczycą robiłyście już badanie tsh?? Bo ja cały czas biorę tabletki w ciemno i nie wiem czy nie biorę za małą dawkę>ja planuje iść dopiero na badania 1 grudnia i czy to nie za późno? może tsh warto wcześniej zrobić? Proszę doradzie. Jakbym poszła na wyniki 1 grudnia to będzie 9tydzień i 1 dzień. Wizyte na nfz mam 8 grudnia a prywatną 12 grudnia
Ja robiłam dziś, gin mi dał na : morfologia, b.ogólne moczu, tsh, ft3, ft4, magnez, potas, igm, igg, hiv,glukoza i jeszcze 2 jakieś już nie pamiętam i oddzielnie na przeciwciała bo mam 0-. A co do endo to nie kazał nic zmieniac tylko zrobic tsh i się zgłosic do niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 22:48
-
Witajcie dziewczyny, wybaczcie że się wcinam ale chciałabym Wam podrzucić parę informacji
Tu jest wykaz badań przysługujących kobietom w ciąży na NFZ:
http://www2.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m01531&ms=&ml=pl&mi=192&mx=0&mt=&my=251&ma=03678
Tak więc USG powinno być wykonane co najmniej 3 razy przez całą ciążę, a to że pierwsze w 20 tyg to jak widać tylko wymysł lekarki. Możemy dochodzić swoich praw, ale szczerze mówiąc to już sama wolałabym chodzić prywatnie niż użerać się z lekarzami i wymuszać na nich to co mi się należy. Jeśli już chodzić na NFZ to trzeba po prostu znaleźć lekarza z powołaniem
Spokojnych ciąż życzę, pozdrawiam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 22:44
believe, Ivettka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykasiulka30 wrote:A na nfz nie ma czasami 3 usg(w 12,20 i chyba około 35 tygodnia)coś mi się tak obiło o uszy?A wieci mój gin kartę zakłada coś koło 12tygodnia,bo podobno coś się pozmieniało,słyszałyście takie informacje?
Chyba co lekarz to obyczaj. Mi wczoraj położna założyła, mimo że kruszynki prawie widać nie było. Także to kwestia gdzie coi jak.. -
anetaa1607, Czarnaa94, jesteście kochane!
wiedziałam, że na Was mogę liczyć! Z chęcią przeczytam to, co mi przesłałyście. Jednak tak jak napisała Czarnaa94, nie wiem, czy jest sens się kłócić i niepotrzebnie denerwować. Szczerze powiem, że położna jest znajomą moich rodziców i ona mnie też kojarzy i to ona dokładnie mi powiedziała o tym USG...
dziwne to wszystko, bo w innych szpitalach od razu dają skierowania na wszystkie badania na NFZ, robią USG, a u nas nic... Nie mam jak iść do innego lekarza na NFZ, bo u nas jeden szpital i jedna poradnia. Jak zapiszę się do innego, to i tak wyciągną tą samą kartę i będzie ta sama położna.