Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane moj progesteron po tygodniu od badania wzrosl z 34 na tylko 38. Dodam, ze biore 6 szt luteiny dziennie
Z kolei Estradiol spadl z 2700 na 1200.., pomimo brania leków.
czekam tylko na potwierdzenie betą. Będzie ok 12.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 10:22
-
Witam poweekendowo
Gratuluje nowym mamusiom:)
Widzę, że temat ślubów na tapecie.
Lena87 wrote:Kusiczka, czyli wszystko dopiero przed Tobą
To był piękny czas, przygotowanie do ślubua teraz w Czerwcu będą już 4 lata
To tak jak u nas, tylko u nas w lipcu.
Nawet nie wiem kiedy to zleciało.
Ale to był piękny okres tych przygotowań, wybierań, kupna sukienkiLena87, kusiczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykobity kopnijcie mnie
przy takiej becie (4697) robionej 4 dni po terminie spodziewanej @ to raczej dzidzia siedzi tam gdzie powinna nie? strasznie się boję pozamacicznej, chociaż nie mam żadnych "wskazań" (żadnych przebytych operacji, zakażeń, zrostów nic)
-
Witam poniedziałkowo
Nie odzywałam się przez weekend bo musiałam dojść do siebie. Takie stresy przeżywałam, że odreagować musiałam. Dziś ledwie wstałam, gdyby nie mój D. to pewnie dalej bym chrapała
Dziś mam jakoś więcej energii, mam ochotę posprzątać trochę w domu ale boję się, że będą na mnie krzyczeć. Choć może odechce mi się...mam jeszcze przypilnować mojego D. bratanicy
Helen trzymam za Was mocno kciuki!!! U rąk i nóg i groszek te trzymaDaj nam znać :*
Helen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam się i ja
Co do grupy na facebooku, to może jest to dobry pomysł, ale chyba na późniejszy etap naszej znajomości, najpierw musimy sie lepiej poznać i dotrzećpamiętam jak byłam w "styczniówkach 2012" ale na innym forum, to potem dziewczyny całkowicie przeniosły na facebooka, a że ja nie miałam wtedy konta to zostałam na forum
ale dziewczyny czasem tam zaglądały i sobie chwalily ta facebookowa grupę, a zzyly sie tak, że niektóre się nawet wzajemnie odwiedzały
A takie pytanie do kobitek które już po raz kolejny są w ciąży. Czy u was tez jakoś szybciej teraz "wyskoczył" brzuszek? U mnie w pierwszej ciazy dluugo nic nie było widac, a teraz wyglądam jakbym była w 4 miesiącu!!!wczoraj jak byliśmy na chrzcinach to parę osób zauważyło mój odmienny stan
nie wiem od czego mnie tak wywaliło hehe, przecież fasolka jest jeszcze maciupka a wzdęć żadnych nie mam
-
Sury wrote:kobity kopnijcie mnie
przy takiej becie (4697) robionej 4 dni po terminie spodziewanej @ to raczej dzidzia siedzi tam gdzie powinna nie? strasznie się boję pozamacicznej, chociaż nie mam żadnych "wskazań" (żadnych przebytych operacji, zakażeń, zrostów nic)
Sury lubi tę wiadomość
-
Sury wrote:kobity kopnijcie mnie
przy takiej becie (4697) robionej 4 dni po terminie spodziewanej @ to raczej dzidzia siedzi tam gdzie powinna nie? strasznie się boję pozamacicznej, chociaż nie mam żadnych "wskazań" (żadnych przebytych operacji, zakażeń, zrostów nic)
Musi siedzieć tam gdzie powinna
Ja pierwszą betę robiłam w 13dpo (2 dni po spodziewanej @) i betę miałam 228 a groszek jest tam gdzie trzeba
Więc proszę mi się tutaj nie stresować :*
Mia S, Sury lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam po weekendzie, który był dla mnie wymarzony
=> pod względem samopoczucia
czułam się idealnie. Czego nie mogę powiedzieć o dzisiejszym dniu. Siedzę w pracy i jest mi baaardzo źle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 10:52
-
nick nieaktualnyKusiczka, no to troszkę załatwień przed Wami
ale tak czy siak lepszej daty nie mogliście wybrać
Tylko co powiedzą na ten temat zaproszeni goście ?
Sury, ja już raz Ci napisałam na ovu i nie będę tego powtarzać
Helen, dlaczego zły przyrost ? podaj Mi każdą betę jaką robiłaś ..
Daisy, mam nadzieję że wszystko jest w jak najlepszym porządku
Aneta210 , chętnie bym przygarnęła
MarliOne, nie przemęczaj się zbyt dużo
Sabela, ten czas po ślubie strasznie szybko minął ..
Jeden minus tego wszystkiego, że sukienki jeszcze nie sprzedałam
Ja żeby źle nie myśleć o ciąży pooglądałam sobie wózki ..
Wstępnie - wizualnie mam obrany ale ceny Mnie zwaliły z nógWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 11:02
Aneta210 lubi tę wiadomość
-
MarliOne wrote:Witam poniedziałkowo
Nie odzywałam się przez weekend bo musiałam dojść do siebie. Takie stresy przeżywałam, że odreagować musiałam. Dziś ledwie wstałam, gdyby nie mój D. to pewnie dalej bym chrapała
Dziś mam jakoś więcej energii, mam ochotę posprzątać trochę w domu ale boję się, że będą na mnie krzyczeć. Choć moze odechce mi się...mam jeszcze przypilnować mojego D. bratanicy
Helen trzymam za Was mocno kciuki!!! U rąk i nóg i groszek te trzymaDaj nam znać :*
cieszę się ze u ciebie lepiej:)
-
MarliOne wrote:Witam poniedziałkowo
Nie odzywałam się przez weekend bo musiałam dojść do siebie. Takie stresy przeżywałam, że odreagować musiałam. Dziś ledwie wstałam, gdyby nie mój D. to pewnie dalej bym chrapała
Dziś mam jakoś więcej energii, mam ochotę posprzątać trochę w domu ale boję się, że będą na mnie krzyczeć. Choć moze odechce mi się...mam jeszcze przypilnować mojego D. bratanicy
Helen trzymam za Was mocno kciuki!!! U rąk i nóg i groszek te trzymaDaj nam znać :*
cieszę się ze u ciebie lepiej:)
-
Lena87 wrote:Kusiczka, no to troszkę załatwień przed Wami
ale tak czy siak lepszej daty nie mogliście wybrać
Tylko co powiedzą na ten temat zaproszeni goście ?
Sury, ja już raz Ci napisałam na ovu i nie będę tego powtarzać
Helen, dlaczego zły przyrost ? podaj Mi każdą betę jaką robiłaś ..
Daisy, mam nadzieję że wszystko jest w jak najlepszym porządku
Aneta210 , chętnie bym przygarnęła
MarliOne, nie przemęczaj się zbyt dużo
Sabela, ten czas po ślubie strasznie szybko minął ..
Jeden minus tego wszystkiego, że sukienki jeszcze nie sprzedałam
Ja żeby źle nie myśleć o ciąży pooglądałam sobie wózki ..
Wstępnie - wizualnie mam obrany ale ceny Mnie zwaliły z nóg
Obiecuję nie szaleć ale zawsze jak mam mieć gości to biegam jak szalona. Nie lubię mieć bałaganu...
A co do sukni to też tak mam...ciągle wisi w szafie i czeka aż przemogę się żeby ją sprzedać. A już ponad 2 lata tak wisi
-
Lena87 wrote:
Sabela, ten czas po ślubie strasznie szybko minął ..
Jeden minus tego wszystkiego, że sukienki jeszcze nie sprzedałam
Ja żeby źle nie myśleć o ciąży pooglądałam sobie wózki ..
Wstępnie - wizualnie mam obrany ale ceny Mnie zwaliły z nóg
Ja też sukni ślubnej nie sprzedałam, ale chyba tego nigdy nie zrobię. To moja wymarzona sukniai sentyment pozostał
Też już się nie mogę doczekać kupowania wózków, przygotowywania pokoiku, kupowania ciuszków, a to jeszcze tyyle cczasu:)Lena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sana wrote:Kusiczka marzec albo kwiecień
miał być czerwiec ale to już będzie końcówka ciąży więc wolę nie ryzykować. A po rozwiązaniu to tak jak piszesz ciężko będzie zorganizować wesele
ajjjj:) Ja brałam slub 07.06.2014:) Piękny miesiąc! ale faktycznie gdzie z takim brzucholkiem:P!!
Moja kolezanka brala 1 marca w ostatki razem z chrzcinami:P tez bylo fajnie:) Goscie sie chociaz po dworze nie rozlazili:)Lena87 lubi tę wiadomość