Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam i ja poświątecznie!
Ale piękne brzuszki mnie atakują! Super! Ja się jeszcze nie chwale, bo musiałabym boczki w fotoszopie pousuwać
Gratuluje udanych wizyt i kciukam za następne:)
Ivettka, strasznie mi przykro, trzymaj się cieplutko:(
U nas bez większych niespodzianek. U mnie w domu wielka euforia. Mama, babcia i siostra oczywiście się popłakały.Tacie i dziadziusiowi też oczy się zaszkliły. W drugi dzień świąt cała rodzina się zwaliła do nas, ciotki, wujki, kuzynowie. Była w centrum uwagi , wszyscy się cieszyli. No wypas, nie wiedziałam, że to będzie takie miłe:)
A u męża? eh... teściowa: "no fajnie, fajny prezent na święta". I koniec tematu. Teściu ni słowa. Gdyby żona od brata męża się coś tam nie popytała to nawet nie wiedzieliby kiedy termin. Widziałam, że nawet mężowi się przykro zrobiło, mimo, ze nie chciał im gadać. Ale ja się spodziewałam. Specyficzni ludzi.
No i żal mam troszkę do siostry męża. Nie było jej jak my tam byliśmy, minęłyśmy się.Jak nie trzeba to dzwoni co 5 minut, wszystko chce wiedzieć a tak nawet eska nie wysłała. No ale cóż. Rodziny się nie wybiera dobrze, że maż jest całkiem inny no i, że u mnie się strasznie cieszą
Ogólnie święta są strasznie męczące:) Wróciliśmy w soboęe w nocy do siebie i wczoraj leniliśmy się cały dzień i było super:)
Z objawów to w ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży. Nic mnie nie boli, jest super.Oby tak do samego końca. Waga po świętach na szczęście stoi w miejscu
Nona, Ivettka lubią tę wiadomość
BŁAŻEJ-10.07.2015
-
Witam serdecznie
U mnie pierwsze dni po świętach i wizyta u lekarza i przeziębienie, także czas zacząć kurację...oby szybko przeszło...
co do imion to u nas jest problem z imieniem dla chłopca, w sumie byliśmy zdecydowani na imię Filip, ale okazało się, że mój siostrzeniec będzie nosił takie imię. Dla dziewczynki chyba nam łatwiej i zastanawiamy się nad trzema imionami: Marcelina, Patrycja lub Anita. Jednak nic nie wiadomo może się jeszcze wszystko zmieni. No i u nas na pewno dziecko będzie miało drugie imię. Chłopiec za moim mężem Piotr a dziewczynka za mną Marta..
-
u nas też syn nie ma drugiego imienia i maluch mieć nie będzie - ja mam bo u mojego taty w rodzinie daje się drugie, u mamy nie ale że tata był nas rejestrować to nam dał
nie lubię mieć drugiego imienia, wkurza mnie wpisywanie go wszędzie w oficjalne dane i wkurzam się tylko jak przychodzą pisma z banku/urzędu/rachunki i wszędzie figuruje pod dwojgiem imion... bleee - tyle dobrze, ze w szkole podstawowej i LO nie brali tego imienia pod uwagę ale teraz wszędzie - na każdej liście obecności jak ktoś ma 2 to ma 2... u syna w przedszkolu jak szafki podpisane są to są z listy i nie jest podpisane że Gabrysia Jakaśtam tylko Gabriela Antonina Jakaśtam, Piotr Zdzisław Jakiśtam.... dziwnie to wygląda....
Sabela lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Sabela wrote:A u męża? eh... teściowa: "no fajnie, fajny prezent na święta". I koniec tematu. Teściu ni słowa. Gdyby żona od brata męża się coś tam nie popytała to nawet nie wiedzieliby kiedy termin. Widziałam, że nawet mężowi się przykro zrobiło, mimo, ze nie chciał im gadać. Ale ja się spodziewałam. Specyficzni ludzi.
u mnie podobnie... tylko, że ja do teściów nie chodzę, raz w roku się widuję z nimi u nas w domu na urodzinach syna - i Młody mi powiedział kilka dni temu że wygadał teściom że jestem w ciąży, więc pytam co powiedzieli? a ten , że nic! spytałam więc mojego M dziś czy wiedzą - powiedział, że tak i że niby się ucieszyli - więc mu powiedziałam, że Młody powiedział, że nic nie mówili to próbował pokrętnie tłumaczyć, że w szoku byli! (jakby moja ciąża była nie wiem jak szokująca bo mam 15 lat albo 50, albo śmiertelnie chora jestem, samotna, facetem czy nie wiem w jakiej sytuacji ciąża może być tak szokująca) ale że niby teraz się dopytują jak się czuję... taaa i pewnie sie cieszą jak słyszą, że fatalnie i wymiotuje i w ogóle be
Mia S lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
dora8201 wrote:u nas też syn nie ma drugiego imienia i maluch mieć nie będzie - ja mam bo u mojego taty w rodzinie daje się drugie, u mamy nie ale że tata był nas rejestrować to nam dał nie lubię mieć drugiego imienia, wkurza mnie wpisywanie go wszędzie w oficjalne dane i wkurzam się tylko jak przychodzą pisma z banku/urzędu/rachunki i wszędzie figuruje pod dwojgiem imion... bleee - tyle dobrze, ze w szkole podstawowej i LO nie brali tego imienia pod uwagę ale teraz wszędzie - na każdej liście obecności jak ktoś ma 2 to ma 2... u syna w przedszkolu jak szafki podpisane są to są z listy i nie jest podpisane że Gabrysia Jakaśtam tylko Gabriela Antonina Jakaśtam, Piotr Zdzisław Jakiśtam.... dziwnie to wygląda....
Ja też mam i też nie lubię. Już z mężem ustaliliśmy, że też dajemy jedno. Chyba mi nie wywinie numeru i nie poda dwóch jak pójdzie zarejestrować do urzędu
BŁAŻEJ-10.07.2015 -
Witam poświątecznie i w 12 tygodniu
U nas ciążowy comming out, przebiegł w miłej atmosferze. Moim rodzicom powiedzieliśmy już podczas składania życzeń, mama się popłakała, a tata miał łzy w oczach Teściom powiedzieliśmy w pierwszy dzień świąt, teściowa też miała łzy w oczach, a teść był uradowany (to ich 6 wnuk będzie). Ogólnie wszyscy bardzo się ucieszyli, wypytywali mnie o wszystko i wspólnie w obu rodzinach uznano, że to najlepszy prezent świąteczny
Poza tym przejadłam się i trochę męczyło mnie to siedzenie przy stole i ciągłe rozmowy. Po powrocie musiałam odespać
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt Cieszę, się, ze nasze grono tylko się powiększa! Same dobre wieści, super
No i gratuluję brzuszków!!! Ja miałam zrobić zdjęcie i wrzucić, ale przez noc zeszło mi całe poświąteczne obżarstwo i nie mam czym z Wami konkurować
poczekam jeszcze 2 tygodnie
Jeśli chodzi o szkołę rodzenia zamierzamy chodzić, głownie ze względu na męża, bo ja pewnie poradziłabym sobie z niemowlakiem bez przygotowania, ale uważam że mężczyzna przed pierwszym dzieckiem powinien się dokształcić w tym temacie
Sandra94w, absolutnie nie pozbywaj się zwierząt. Ja mam kotkę i nie wyobrażam sobie, że mogłabym ja oddać, jest członkiem mojej rodziny tak jak moje dziecko. Poza tym dzieci lepiej się rozwijają ze zwierzętami, uczą się odpowiedzialności i wrażliwości od małego.
Sabela, Smartunia, believe lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o drugie imię, to ja również skłaniam się ku nie nadawaniu.
Sama nie mam i nie czuję, żeby mi czegoś brakowało. Nie za bardzo też, oprócz tradycji rodzinnej, potrafię sobie wytłumaczyć sens nadawania 2 imion. A jeśli nie wiem o jakimś ważnym aspekcie to mnie uświadomcie
-
Gratuluje wizyt!
Co do zwierząt to ja mam psa, wziętego ze schroniska podczas pierwszej ciąży.
My tez ustaliliśmy z mężem, ze dzieci będą miały jedno imię ale jak pezyszla pielęgniarka w szpitalu i zapytala o imię do papierów samo wyskoczylo drugie, po mężu
Zrobiłam psikusa mężowi hi hi.tesciowa potem caly czas komentowala, ze ja to musze na prawdę męża kochać.. Ech nie, udaje
Ja jutro idę na wizytę i będzie zaczęty 11tyd- ciekawe kto mnie z ekranu przywita. Ile maluch yrosl od ostatniej wizyty
-
Łaaaa!! wogole... to mam karte ciąży !
no w końcu !
Cieszę się jak z pierwszego dyplomu w podstawówce! :DDD
Ale jestem szczęśliwa dzisiaj Bosko ! Oby mi wystarczyło na 2 tygodnie do koeljnej wizytki !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 12:11
Flexi, mała2930, Tysia85, Daisy, dora8201, juwelka, usia89, Smartunia, Ivettka, believe lubią tę wiadomość
synku, trzymaj się mocno mamusi ! -
Ja nadam napewno drugie imię, u nas w rodzinie wszyscy mają... może przesada bo faceci mają na drugie Maria, ale będą napewno dwa
Mój brat też dał swojej córeczce dwa, i teraz mówimy do niej tymi dwoma imionami naraz i strasznie to przyjemnie brzmi, bo są dość nietuzinkowe
synku, trzymaj się mocno mamusi ! -
Flexi, u nas własnie jakiś zastój jest, tzn. mając 18msc nosiła 74-80 i teraz dopiero 86 i powoli na 92 wchodzimy - i też zależy, czasem górę ma 86 a spodnie juz 92 itd.Flexi wrote:Aaa Tysia to mój syn ma 18 miesięcy i nosi 92 rozmiar
aaaaaa po świętach na wadze na szczęście prawie tak samo, jakieś 300gr więcej, więc luz, takie wahania mam w ciągu tygodnia więc dramatu nie ma. Ale ogólnie to jestem do przodu ok. 1kg-1,5kg. W pierszej ciązy w 12tc miałam 1,4kg na plusie, więc chyba dramatu nie ma8 cykli starań, udało się
Wizyta u gin 23.03.2015
-
hihi dziewczyny mój ma 6 lat skończone we wrześniu a krótkie spodnie nosi na rozmiar 92-96 jest długi a chuuudy w tyłku....
MIA jaki piękny okrąglasek!!!! śliczności!!!
ja jutro mam prenatalne - doczekać się nie mogę już i strasznie żałuję bo M miał ze mną iść ale przełożył mi gin badania na rano i niestety M musi być w pracy... eh no najważniejsze, żeby było wszystko dobrze
Mia S, juwelka lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
