Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
mała2930 wrote:Pepitka u mnie brzucholek podobny do twojego i sprawdza sie ze w następnych ciązach szybciej sie pokazuje:)
mam nadzieję tylko że kiedyś ten brzuch sie opamieta bo mi juz chcą wmówić bliźniaki
A jak tam wogole bratowa i jej dzidzius? -
usia89 wrote:As-ia ja myślę o detektorze tym :
http://allegro.pl/detektor-tetna-plodu-sonoline-b-zel-baterie-fv-i4849017906.html
dzięki za link
Usia gratuluję II trymestru
usia89, cati lubią tę wiadomość
-
witam i ja!
ale macie pięękne brzuszki!!! mój jest taki jak był - jeśli ciąża to tylko spożywcza póki co
widziałam że pytałyście o ciuszki - ja na pewno kupię kilka na 56 - bodziaków, wierzchnie jakieś okrycia typu sweterek, spodenki czy coś na długi na pewno 62, mniejszych nie będę brała
imion u nas brak - miałam parcie na imię jakiś czas temu ale coś tam jakąś listę uzgodniliśmy i chyba na tą chwilę mi wystarczy bo odpuściłambardziej od kilku dni patrzę na wózki bo zdecydowałam, że jednak gondolę chcę - zwłaszcza, że jak w lipcu urodzimy to zaraz październik kiedy zimno się robi to dopiero maluch 3 miesiące ma i zimę do 6-7 miesiąca więc w gondoli lepiej chronione od zimna i wiatru niż w spacerówce rozłożonej na płasko - gdybym rodziła w lutym (jak było pierwotnie)/marcu/kwietniu/maju to odpuściłabym gondolę bo na zimę i tak by dziecko wyrosło... tylko teraz trzeba szukać dużej gondoli a nie maluchnej...
co do szkoły rodzenia - przed 1 porodem chodziłam - było fajnie i dużo M dało... teraz odpuścimy raczej bo raz dużo wiemy a dwa póki co nie wiem gdzie będę rodzić ale wiem, że na bank 50-60km od nas więc nie bardzo też czas M będzie miał, żeby jeździć co tydzień czy ile...ale wszystkim Wam przed 1 porodem polecam gorąco bo naprawdę warto! plusem niezaprzeczalnym jest też to, że zwiedzanie porodówki jest w tych szkołach przy szpitalach
aaa jeszcze z siusianiem pisałyście - ja od kilku dni mam strasznie - chodzę wieczorami co 40min, posikuję bardziej, a wygląda to tak
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/10696348_850479534983144_1331313721268145523_n_zps014d4456.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 09:57
Ivettka, mała2930, radiszka lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Lekarze mówią że mała jest silna jak na swój wiek i że są dobrej myśli stan był krytyczny ale stabilny z godziny na godzinę sie poprawiał nawet zaczeli podawac jej mleko narazie po 1 mililitrze ale zawsze to cos a bratowa dobrze dochodzi do siebie po cesarce jak wyjdzie przenosi sie do łodzi do małej:)https://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
my w pierwszej ciąży jak każdy nam się próbował mieszać w wybór imienia (a zwłaszcza teściowa) to z pełną powagą mówiliśmy, że będzie Gwidon i całą ciążę przy nich Gwidon i Gwidon
po porodzie jakiegokolwiek imienia byśmy nie dali to każdemu się podobało
hibiskus lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dziewczyny piękne zdjęcia! U mnie też już powoli coś widać, postaram się wieczorkiem wrzucić zdjęcie. Chyba niedługo będę musiała pomyśleć o jakichś ciuchach ciazowych, bo już wszystko mnie opinia, a spodnie noszę z odpietym guzikiem, w grę wchodzą tylko legginsy i sukienki. Bardzo mi się też powiększyły piersi do tego stopnia, że już wszystko mi się wrzyna i wypływa
Tak więc chyba czas na nowy stanik, możecie coś polecić?
Skoro tak zachwalacie Tesco to dziś akurat tam będę, więc zerknę co mają. Wczoraj w Lidlu zaczęła się wyprzedaż, między innymi na ciuszki Lupilu, nie mogłam się powstrzymać i kupiłam śliczny misiowaty polarek na zamek z kapturkiem z uszkami za 15zl, wzięłam rozmiar 86 tak, żeby było na okres jesienno-zimowy. Także mąż się śmieje (byliśmy razem), że proces się rozpocząłByły piękne różowe, ale wzięłam kremowy, żeby później nie było
Wzięłam też piękne skarpeteczki antypoślizgowe, dwie pary za 4zl. Też postaram się wam wieczorkiem wrzucić zdjęcie.
Dziś ważny dzień, na 17 idziemy na wizytę do prywatnego gabinetu tego innego lekarza, który wykonuje w LuxMedzie badania prenatalne, stresuję się jak nie wiem, trzymajcie kciuki! Wzięłam przedwczoraj ta saszetkę Monuralu, bo kolejne wyniki wyszły nie lepsze, a poza tym już mam wszystkie objawy zapalenia pęcherza i jest to bardzo, bardzo nieprzyjemne, i powiem szczerze, że czuję, że troszkę pomogło, ale wciąż nie całkiem, cały czas czuję swędzenie, pieczenie itp. Martwi mnie to... Poradzę się tego innego lekarza na wizycie.
Trzymajcie kciuki i udanego dniaU nas za parę dni (1.01) II trymestr!!!
-
Dora u nas jeszcze zanim się zaręczyliśmy ustalony został Ignacy
Dla córki jakby co nie mamy, ale na razie pierwsze usg pokazało chłopca, więc nie zaprzątam sobie głowy dziewuszką
choć nie ukrywam, że nie obraziłabym się na drugą córę
Dzieci będą miały drugie imię, ale tego może jeszcze będę ujawniała, bo sama nie wiem czy USC się na to zgodzi.
Idę cyknąć fotę brzucha, zaraz może i ja wstawię -
nick nieaktualnyDziewczyny super brzuszki
Ja jeszcze czekam na swój brzusio ale mam nadzieje że już niedługo
Jutro już nareszcie USG i będę mogła podejrzeć moje maleństwo, tak się zastanawiam czy brać ze sobą przyszłego tatusia czy jeszcze poczekać
Co do imion to dla dziewczynki mamy już wybrane Julka, a dla chłopca pewnie będziemy szukać jak na USG okaże się że to mały mężczyzna
Dziewczyny macie zwierzaki w domu? Bo ja mam małego psa który na widok dzieci dostaje szału i papugę. Cała rodzina mnie męczy żebym pozbyła się zwierząt z domu bo to bakterie itd...A mi by chyba serce pękło gdybym miała oddać moje zwierzaki
Co o tym myślicie? -
Serena kciuki za wizytę &&&, Ja też przed każda drżę ,my matki chyba już tak mamy
Odnośnie zapalenia pęcherza,to często występuje ono w towarzystwie z zap.pochwy i może stąd to pieczenie i świąd. Z pewnością gin. coś dziś zaradzi. Współczuję ,bo wiem jak te dolegliwości uprzykrzają życie ...
Sandra94w wrote:
Dziewczyny macie zwierzaki w domu? Bo ja mam małego psa który na widok dzieci dostaje szału i papugę. Cała rodzina mnie męczy żebym pozbyła się zwierząt z domu bo to bakterie itd...A mi by chyba serce pękło gdybym miała oddać moje zwierzaki
Co o tym myślicie?I wydaje mi się,że akceptacja nowego członka rodziny przez psa to kwestia czasu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 10:34
-
Bruzchol 13t2d
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 10:39
jenny88, dora8201, usia89, Sabela, Smartunia, gigsa, Coleen, cati, Flexi, mała2930, juwelka, Daisy, Ivettka, pepitka, libellula83, radiszka, anetaa1607, believe lubią tę wiadomość
-
Sandra ja mam w domu psa i kota - kot - dachowiec od zawsze taki trochę dziki - życie toczy się na jego zasadach - on decyduje kiedy głaskany jest itp... odkąd przeprowadziliśmy się jest jeszcze bardziej dziki - bo wychodzący - w domu w zasadzie tylko śpi i je. Pies to zupełnie inna bajka - jest jeszcze młody - ma 7 miesięcy, golden liżący wszystko i wszystkich - zakładam, że maluch będzie miał całą buzie kilka razy dziennie wylizaną.... w życiu i absolutnie nie myślałam nigdy, żeby je oddać czy cokolwiek - jedyne co, bardzo pilnuje szczepień (zwłaszcza kota bo o psie to pamiętamy normalnie) i odrobaczana są częściej
Daisy, Konwalia lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
dziewczyny takie duże zdjęcia wrzucacie, że tak naprawdę nie widać na nich tego co powinno - Tysia u mnie widać tyły a brzuch ucięty
edit: od razu lepiejfajny brzusio:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 10:40
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
nick nieaktualnyDzięki wielkie dziewczyny
Tylko utwierdziłyście mnie w przekonaniu że pies to dobry towarzysz dla dziecka
A więc muszę wprowadzić troche dyscypliny i nowych zasad i czekamy na bobasa
Tysia85 ale masz już fajny brzuszekWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 10:43
-
Dora - właśnie zawuażyłam i poprawiłam
Nie mam tu opcji żeby podejrzeć post przed wysłaniem, dlatego poprawiam po wysłaniu
My też mamy kota, zaszczepionego, odrobaczanego ( a właśnie, trzeba znowu) i żyje super z małą. gdzieś kiedyś czytałam, że zwierzę z dzieckiem od małego zmniejsza ryzyko alergii, ale niestety nie pamiętam gdzie to było i o co dokładnie chodziłodora8201 lubi tę wiadomość
-
Sandra94w wrote:Dzięki wielkie dziewczyny
Tylko utwierdziłyście mnie w przekonaniu że pies to dobry towarzysz dla dziecka
A więc muszę wprowadzić troche dyscypliny i nowych zasad i czekamy na bobasa
my naszego od początku uczymy żeby nie gryzł w żadnej sytuacji - mamy 6-latka w domu który czasem dość dzikie zabawy wymyśla więc też dobieraliśmy rasę do dzieci - żeby był oazą cierpliwości i łagodności - często mu wkładamy palce czy ręce w pysk, oduczamy gryzienia zabawek nie jego (z tym mamy problem bo robi to tylko kiedy nas nie ma więc ciężko nam zareagować w trakcie), ma zakaz wchodzenia na kanapę czy łóżko nasze (syn mu pozwolił wchodzić na swoje), najtrudniej oduczyć nam go kładzenia łapy na nas - ma taki odruch, że jak podejdzie do kogokolwiek to kładzie łapę na nas jakby chciał żeby złapać go za nią (jak za rękę) i czasem kładąc tą łapę robi to dość niedelikatnie...
i strasznie jestem ciekawa jak to będzie z maluchem i psiorem
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Miałam iść jutro na wizyte, ale patrze w necie że ktoś się z dzisiaj wypisał, bo mają rejestracje internetową
)) i o 5 rano się wpisałam, i jużz jestem po !
bo bym do jutra umarła)))
Jest 10tc, wszytsko się zgadza!! Mały ma 3cm)))) I wiecie co- machał do mnie dzisiaj łapką !!! mało się nie poryczałam
)))))) Wygląda jak mały żelek Haribo
Dziś pierwszy raz słyszałam serduszko, znów się mało nie poryczałam, łzy w oczach)))
Pytałam gina kiedy się mogę przestać martwić, no i mówi, no że wszytsko wygląda że jest bardzo dobrze, ale za 2 tygodnie to będę mogła odetchnąćI za 2 tyg pierwsze usg prenatalne
No bo umówiłam sobie dwa12.01 i 19.01
)))
usia89, Sabela, dora8201, Flexi, mała2930, Tysia85, Daisy, tinka, believe lubią tę wiadomość
synku, trzymaj się mocno mamusi !