Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś wszystkim Wam razem i każdej z osobna życzę szampańskiej zabawy.... Oby ten nowy rok był lepszy od tego, pełen pozytywnych zdarzeń i spełnienia marzeń...
i duuuuuuuuuuużo zdrówka.... i reszty ciąży bez mdłości i zgagi....
Sabela, gigsa, Coleen, Ivettka, Nona, usia89, As-ia, Lenka87, anetaa1607, believe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa również chciałabym wam życzyć aby ten rok był wspaniały .. żebyśmy szczęśliwie dotrwały do rozwiązania, lekkich porodów i zdrowych maluszków :*
Smartunia, Sabela, gigsa, Coleen, Ivettka, Nona, usia89, As-ia, Lenka87, believe lubią tę wiadomość
-
Ja również przybywam z życzeniami . Bardzo się cieszę,że tu do Was trafiłam ,czuję się jak w domu
Szczęśliwego Nowego Roku Kobietki dla Was i Waszych najbliższych ,oraz najważniejszego czyli Szczęśliwych rozwiązań .
Sabela, Ivettka, Nona, usia89, mamusia, Smartunia, Lenka87, anetaa1607, believe lubią tę wiadomość
Starszaki 2006,2008
Aniołki 01...04..2018
-
To i ja Wam życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku I spełnienia wszystkich marzeń
Sabela, Ivettka, Nona, usia89, mamusia, Smartunia, Lenka87, tinka, anetaa1607, believe lubią tę wiadomość
Dominik i Michał
NASZE DWA SKARBY
6 maja 2015, 30t4d, ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, Dominik 1460 g, Michał 1300 g
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Dziewczyny
Wszystkiego dobrego w Nowym 2015 Roku...
Pomyślnego rozwiązania, spokojnego porodu i głośnego krzyku dziecka podczas narodzin!!!
Przy okazji prosze o wpisanie mnie na listę w terminie 10.07
Nona, Smartunia, As-ia, usia89, Lenka87, anetaa1607, Ivettka, believe lubią tę wiadomość
-
Juwelka narzekaj narzekaj:) mdłości masakra, a wiesz,że to jakiś kiepski dzień bo mi też po jakiś 5 dniach wróciły mdłości. ja nawet jak nie mam mdłości to mi jedzenie jakoś rośnie i brzuch puchnie...
co do poduszki fasoli to mega przydatna rzecz,naprawdę jasiek między nogi to nie to samo. można potem ją sprzedać za połowę ceny, dla mnie podstawa i kręgosłup o wiele mniej boli .po porodzie używałam do karmienia,ale też zostaje do następnej ciąży.
karuzelka u nas była hitem mała wstawała o 8 dostawała mleko a potem mała się bawiła godzinę na karuzelce i zasypiała znowu a ja spałam do 10
zdjęłam dopiero jak zaczęła jej dosięgać i ciągnęła za maskotki i całą blokowała
maty nigdy nie miałyśmy, tylko stojak z fisher price http://sprzedajemy.pl/stojak-gimnastyczny-fisher-price,524745 był stabilny a do tych kółek można było każda grzechotkę czy zabawkę przyczepić i ciągle zmieniać,spędziła przy nim godziny,jak była mała to kładłam na leżaczku a od jakiegoś 4 miesiąca miałyśmy duże puzzle piankowe których używaliśmy jako ciepłego dywaniku dla niej do zabawy. te pałąki od mat mam wrażenie że wiatr mocniej zawieje i się skrzywiają i uginają;p
co tam jeszcze było ,tyle naskrobałyście
Nona co do karmienia piersią to ja też mam zamiar karmić,ale to niestety wychodzi po porodzie czy się da. ważne zachować zdrowy rozsądek:) blw to jak dla mnie żadna nowa metoda bo nie znam mamy z mojego otoczenia która by sama tej metody nie stosowała. 6 miesięczniak jak dla mnie za mały, niech chociaż samo usiądzie. Choć i tak dostaje w rączkę piętkę od chleba czy chrupka kukurydzianego. no nie rozleniwi się bo ktoś go karmi... ale ok 8-9 miesiąca mała często dostawała gotowaną marchewkę czy warzywka, czy makaron uwielbiała sobie sama łapać czy banana. to jakoś tak naturalnie jak się gotuje wychodzi że się częstuje dziecko czym się da. Potem groszek uwielbiała łapać w paluszki. W każdym razie nigdy nie miałyśmy problemów z żadnym jedzeniem i je to czego nawet ja nie tknę flaki czy zupa szpinakowa jeżeli chodzi o żywienie to ja jestem za domowymi zupkami ,słoików używałam awaryjnie.
co do alkoholu to ja tez bym się nie odważyła nawet lampki szampana. jednemu nie zaszkodzi kieliszek wódki a drugi od łyka alkoholu może sprowadzić problemy na malucha. każda ilość alkoholu może zaszkodzić. bez przesady w ciąży jest się 9 miesięcy można się powstrzymać...
As-ia, Nona, Smartunia, Mia S, anetaa1607, Ivettka lubią tę wiadomość
-
my też dzisiaj zostajemy w domu,ja padam na twarz. ostatnio odebrałam wyniki krwi. anemii niby nie ma ,ale wszystko lekko pod kreską...
poza tym u nas też choroby ja przeziębiona a małą w ogóle na antybiotyku , miałyśmy nawet skierowanie do szpitala bo podejrzenie zapalenia płuc, już miałam czarno przed oczami że utknę z nią w szpitalu w spartańskich warunkach w ciąży. na szczęście na razie się odwlekło ,dostała większe dawki i zobaczymy w piątek.
-
nick nieaktualny
-
2015 rok, to nasz rok, to najwspanialszy rok. To rok w którym będziemy tuli nasze małe cudy. 2015 rok to magiczny czas. Juz to czuję. I nie mogę się doczekać. Szampanskiej (Pikolowej) zabawy dziewczyny.
Nona, gigsa, usia89, Smartunia, As-ia, Lenka87, anetaa1607, Lena87, Ivettka, believe lubią tę wiadomość
-
Kochane by nasze ciążę zakonczyly sie cudownymi porodami, by milosc i radość towarzyszyla każdego dnia, by bylo jak najmniej nieprzespanych nocy a jak najwięcej uśmiechu i dumy. No i aby znajomości rozpoczęte na forum owocowaly w przyszlosci, fajne z Was babeczki Lipcoweczki :* 2015 to nasza magiczna data!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2014, 21:17
Nona, gigsa, usia89, Smartunia, Mia S, As-ia, Lenka87, anetaa1607, Ivettka, believe lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki wpadłam tylko na chwileczke życzyć wam udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku, niech wszystkie maluszki zdrowo rosną i siedzą w mamusinych brzuszkach aż będą gotowe z nami być :* Zdrowka mamuśki i niech w Nowym Roku nie bedzie juz żadnych nieprzyjemnych dolegliwości a zamiast tego tylko cudne kopniaczki naszych dzidziusiów Buziaki kochane :* :*
gigsa, usia89, Smartunia, Nona, As-ia, Lenka87, ania86poz, anetaa1607, Ivettka, libellula83, believe, Flexi lubią tę wiadomość
SYNUŚ ALEKSANDER
