Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Nona, no ja sesję napewno zrobię, zarówno sobie ....
) no jak i maluszkowi ALbo sobie, maluszkowi oraz maluszkowi i nam, bo wszystkie mi się w sumie podobają
Mój brat robił swojej córeczce, i wyszło bosko, dostali to w takim pięknym albumie, ślicznie się ogląda, szczególnie jak mała już jest niezłą rozrabiaką)) a jak będzie duża.... no i jak doceni- extra !!
Nona lubi tę wiadomość
synku, trzymaj się mocno mamusi ! -
Agawa, no tak nie do końca, bo jak wykryją, to dostaniesz wezwanie do zwrotu kasy.
To tak jak stomatologia na NFZ. Jak pacjent coś wykona 2-krotnie mimo, że tylko 1 raz mu się należy, to najpierw lekarz dostaje pismo, on wyjasnia o co kaman, i wtedy pacjent dostaje pismo i wezwanie do zapłaty . Inna jest sprawa ze sciagalnoscią, nie mam pojęcia jak to dalej wygląda, bo nie współpracuję z NFZ.
Nie wiem również jak się sprawa ma np w dwóch województwach, bo nigdy nie był mi potrzebny taki przekręt)) No i nikt ze znajomych również tak nie robił.
Ja robie oba prywatnie, ale bez PAPPA, bo myślę, że kosztowałoby mnie to bardzo dużo nerwów, a i tak się denerwuje juz sama z siebie o maluszka, i nawet jakby mi wyszło prawdopodobieństwo 1:1000 to bym się bała, że będę tą tysięczną)))))) ale to już tak mam, panikara jestem.
Poza tym to nienawidzę statystyki, jest głupia, co z tego ze ja i mój pies mamy średnio po 3 nogi ?!
Wkurza mnie to. Zresztą, mnie ostatnio wszystko wkurza, więc trzeba wziąć poprawkę na mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 20:00
Daisy lubi tę wiadomość
synku, trzymaj się mocno mamusi ! -
nick nieaktualny
-
Mia S wrote:Agawa, no tak nie do końca, bo jak wykryją, to dostaniesz wezwanie do zwrotu kasy.
To tak jak stomatologia na NFZ. Jak pacjent coś wykona 2-krotnie mimo, że tylko 1 raz mu się należy, to najpierw lekarz dostaje pismo, on wyjasnia o co kaman, i wtedy pacjent dostaje pismo i wezwanie do zapłąty
No właśnie, ostatnio słyszałam o takim przypadku. Babka chodziła do dwóch różnych lekarzy na nfz i robiła jakieś specyficzne badania i po roku jej przyszło wezwanie, ze wyłudziła kasę i każą jej oddać kasę. Nie wiem czy to się w sądzie nie skończyło.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyu nas nawet wywala jak się za dużo razy ogólnie na nfz ma wizytę, nawet jak jest się w ciąży to jest jakieś ograniczenie ( nie jest ono chyba małe z tego co kojarzę ale jest) bo akurat poradnie to nie moja działka ale wiem że mieliśmy stertę takich błędów
Chyba że w dwóch różnych województwach to wtedy nie wiem czy wyłapuje.
-
Mia S wrote:Agawa, no tak nie do końca, bo jak wykryją, to dostaniesz wezwanie do zwrotu kasy.
To tak jak stomatologia na NFZ. Jak pacjent coś wykona 2-krotnie mimo, że tylko 1 raz mu się należy, to najpierw lekarz dostaje pismo, on wyjasnia o co kaman, i wtedy pacjent dostaje pismo i wezwanie do zapłąty
No dobrze, ale załóżmy że jedno badanie wyszło wątpliwe, poszłam prywatnie do drugiego lekarza i ten sam od siebie mi wypisał skierowanie na genetyczne też na NFZ, które wykonałam.
Przecież ja nie muszę wiedzieć że należy mi się tylko jedno badanie na fundusz.
Jak lekarz daje to ide i robie.
Ja to tak rozumię.
Wydaję mi się że to przy wprowadzaniu danych już powinna być informacja że takie badnie zostało wykonane na fundusz
Nona lubi tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyu nas potrafią przysyłać pisma do wyjaśnienia wizyt i recept nawet do 2 lat wstecz Nie wiem czy akurat tak każdego wyłapują i jak szczegółowo ale czasem się zdarza I my piszemy wyjaśnienie a jak fundusz później z pacjentem sobie wyjaśnia to tego akurat też nie wiem
Mia S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nona a Ty masz jakis szczegolne zalecenia ze masz genetyczne na nfz? Bo zazwyczaj jest to ekstra platne. Chyba ze chodzi o pomiary takie standardowe? Wlasnie ja tego nie rozumiem bo czesto nawet zwykly gin mierzy przeziernosc kosc nosowa itp. Czym to sie rozni od tego za co placimy?https://www.maluchy.pl/ci-69827.png
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mówię o dużej ilości wizyt to na pewno nie były przypadki jak się szło co 4 tyg czy jak tam później chodzi się co 2 ale duża ilość, i u nas wywala takie przypadki rzadko się tak zdarza ale zdarza, ale mówię nie wierze też w to że każdy przypadek analizują.
Ale osobiście też jestem zdania że pacjent nie ma obowiązku wiedzieć jakie są przepisy ( które i tak co chwile się zmieniają ). Więc jeśli ma się możliwość to czemu nie korzystać a później niech się lekarz martwi jak mu nie zapłacą
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak samo jak paranoją jest bynajmniej moim zdaniem skierowanie do Dermatologa ( jeśli chce się na NFZ) ja pójdę do rodzinnego i powiem że mam trądzik a ona mi powie że wg niej nie albo sama zacznie mnie leczyć. Chore dla mnie
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
