Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja nawet nie słyszałam o takim czymś .. ale wydaje mi się to fajną sprawą.. właśnie dlatego jak tam piszą że jeśli się ktoś obawia że w razie W szpital za daleko i tylko dlatego nie chce w domu a tak to by chciał to chyba super sprawa .. tylko nawet nie wiem czy gdzieś w mojej okolicy jest taki Dom
-
Nona wrote:Ja zakąłdam że w ciaży jestem 1-2 razy w życiu. Chcę uwiecznić ten moment. Najbardziej podobają mi się sesje wielkich brzuchów takie 8-9 miesiąc, nie wcześniej. Dla porównania:
W lato robiliśmy sesję zdjęciową rodzinną i mamy cudną pamiątkę ,planuje przed samym rozwiązaniem zadzwonić do zaprzyjaźnionych fotografek ,żeby kilka fotek Nam pstryknęły ,a później po narodzinach maludy powtórzymy sesję rodzinną
Moja znajoma (z października 2008 kiedy to chodziłam w ciąży z Makarym) robi cudowne zdjęcia,na dodatek Aśka jest samoukiem z niesamowitym talentem.Tylko dzieli Nas sporo km.bo Ona jest z Poznania ,ale jeśli któraś z Was jest z okolic polecam :
http://www.joannazielinska.pl/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 20:40
Nona lubi tę wiadomość
-
agawa1977 wrote:Jeżeli chodzi o sklepy to mam do wyboru Pepko, Smyka i to by było na tyle.
Po resztę czyli H&M czy C&A to już do Rybnika trzeba jechać.
--
Mateusz23.08.2018 [*] 9t+4d
-
nick nieaktualny
-
agawa1977 wrote:odbiegając całkowicie od tematu to moja przychodnia nie podpisała porozumienia i zostałam bez rodzinnego a moje dziecko bez pediatry.
Maskara jakas, u Nas akurat wszystkie przychodnie podpisały kontrakty,ale gdy pomyślałam o podobnych małych miasteczkach z zazwyczaj jedna przychodnią ,gdzie kolejna najbliższa często oddalona jest kilkadziesiąt kilometrów to płakać się chce.Co ma zrobić np.taka 70 czy 80 letnia samotna kobieta ,która potrzebuje pomocy internisty??? no brak mi wyobraźni ...echhhcc
-
tinka wrote:a tak z innej beczki nona wiem że kiedyś pisałaś o położnej prywatnej czy jak to tam, jaki jest koszt u Ciebie wynajęcia takiej ? Bo też zaczynam rozważać taką opcje.
Podczas pierwszego porodu nie miałam, bo ta z którą chciałam rodzić miała akurat dyżur; ale teraz się zastanawiam
As-ia wrote:Nona powiem Ci szczerze,ze moje dzieci gdy się urodziły mierzyły 56 i 54cm i te śpioszki 56 były jeszcze za duże,maluch po porodzie jest tak specyficznie mierzony i Jego dł.jest faktycznie mniejsza niź podana przez położną.
Idealnie pasowała natomiast wyprawka kupiona z f&f z rozm.0-0,śpioszki i bodziaki były w sam raz
za chwilę pochwalę się moimi zakupami]
edit :
bodziaki z tesco ( 5 packi ):
pieluchy tetrowe też z tesco :
a te z lumpka:
Mam dla synka bodziaki z tego (ze słonikami i aparatami) i są superW tym tygodniu poszukam czegoś dla maluchów, może będą jeszcze jakieś promocje
Nona wrote:Pytanie do dziewczyn wynajmujacych położną do porodu-kiedy to się robi?
Ja z uwagi na ciążę bliźniaczą muszę wszystkie sprawy załatwić dużo szybciej, bo nie wiadomo kiedy będzie poród i czy szybciej nie trafię do szpitala...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 21:02
tinka, Nona lubią tę wiadomość
--
Mateusz23.08.2018 [*] 9t+4d
-
Tinka , nie do końca jest tak jak mówisz, że pacjent nie musi wiedzieć. To się niestety okazuje, jak wychodzi prawda na jaw, ale jak mówisz, nie zawsze tak jest.
nieznajomość prawa nie zwalnia bowiem z jego przestrzegania, i tak jest w każdej dziedzinie.
Agawa- tak, jeśli jest wynik wątpliwy, to być może jest to wskazanie do powtornego wykonania badań na NFZ, choć pewnie jak jest wynik wątpliwy to jest raczej wskazanie do amniopunkcji. No bo jak lekarzowi wyszło NT = np 3,3, to wiadomo, że przydałaby się dalsza diagnostyka w tym kierunku. A nie drążenie w miejscu czy aby napewno jest 3,3, czy się może gośc pomylił. Bo każdy wtedy traci czas, i drugi gin, co będzie dublował badanie, no a ktoś się podpisał pod tym NT 3,3. WIęc mądrzej jest brnąć dalej i zrobić amnio.
No tak to jest jeśli chodzi o papierologię.
Inną sprawą jest to o czym pisze Nona . że jakby tak każdy był nieomylny to byśmy się trzymali jednego gina. Ja mam dwóch, obu prywatnych, bo od zawsze zdrowie miałam byle jakie... dużo rzeczy niby niegroźnych ale mi się przyplątuje. DLatego wole sprawdzic podwojnie. Nie inaczej jest z ciążą. Tez jedna wizyta na miesiąc jest dla mnie za mało, bo po jednej stracie, wole poprostu wiedzieć szybciej. No bo coż, i tak się nic nie zrobi, to jest sama natura. Piękna aczkolwiek bezwzględnakahaśka, Nona lubią tę wiadomość
synku, trzymaj się mocno mamusi !
-
Nona wrote:Czy któraś jest tak zapatrzona w siebie jak ja i planuje sesję ciążową na wiosnę/latem ?
Z synkiem co jakiś czas pstrykałam sobie fotki brzucha i potem fajny kolaż z tego powstał; a potem kilka zdjęć ciążowych zrobiła mi szwagierka.
Teraz planuję zrobić wszystkie 3 sesje (ciążowa, cud narodzin i noworodkową) u znajomej fotografki - www.fotosister.eu
Nona wrote:http://www.annajanowska.pl/2012/12/gabrys-sesja-noworodkowa/
słodkie te sesje ale takie wkładanie niemowlaka do jakichś koszy i pozowanki, no nie wiem...ale pamiątka cudo.
My noworodkową robiliśmy u Agi www.fotosister.eu
Polecam również zapoznanie się z tą stronką/fb
1) http://fotosister.eu/bezpieczny-noworodek-na-sesji/
2) https://www.facebook.com/BezpiecznyNoworodekNaSesji
A tutaj linki do Cudu narodzin. Z synkiem mieliśmy i dla mnie to najpiękniejsza pamiątka
1) http://fotosister.eu/category/narodziny/
2) http://vimeo.com/fotosister/videosIvettka, Nona lubią tę wiadomość
--
Mateusz23.08.2018 [*] 9t+4d
-
Mia S wrote:Tinka , nie do końca jest tak jak mówisz, że pacjent nie musi wiedzieć. To się niestety okazuje, jak wychodzi prawda na jaw, ale jak mówisz, nie zawsze tak jest.
nieznajomość prawa nie zwalnia bowiem z jego przestrzegania, i tak jest w każdej dziedzinie.
Agawa- tak, jeśli jest wynik wątpliwy, to być może jest to wskazanie do powtornego wykonania badań na NFZ, choć pewnie jak jest wynik wątpliwy to jest raczej wskazanie do amniopunkcji. No bo jak lekarzowi wyszło NT = np 3,3, to wiadomo, że przydałaby się dalsza diagnostyka w tym kierunku. A nie drążenie w miejscu czy aby napewno jest 3,3, czy się może gośc pomylił. Bo każdy wtedy traci czas, i drugi gin, co będzie dublował badanie, no a ktoś się podpisał pod tym NT 3,3. WIęc mądrzej jest brnąć dalej i zrobić amnio.
No tak to jest jeśli chodzi o papierologię.
Inną sprawą jest to o czym pisze Nona . że jakby tak każdy był nieomylny to byśmy się trzymali jednego gina. Ja mam dwóch, obu prywatnych, bo od zawsze zdrowie miałam byle jakie... dużo rzeczy niby niegroźnych ale mi się przyplątuje. DLatego wole sprawdzic podwojnie. Nie inaczej jest z ciążą. Tez jedna wizyta na miesiąc jest dla mnie za mało, bo po jednej stracie, wole poprostu wiedzieć szybciej. No bo coż, i tak się nic nie zrobi, to jest sama natura. Piękna aczkolwiek bezwzględna
Tak tak ja to wszystko rozumie, że następnym krokiem powinna być amniopunkcja, ALE jest to badanie inwazyjne i zanim ktoś się na nie zdecyduje być moze chciałby potwierdzić diagnoze (chodzi właśnie o tą nieomylność). No i wtedy inny lekarz skieruję na genetyczne, oczywiście nie pytając czy miałam wykonywane. I wtedy rodzi się sytuacja, że dwa razy wykonamy badanie na NFZ.
Jenny wolałabym nie pisać publicznie gdzie mieszkamWysłałam ci zaproszenie do przyjaciółek bo chyba tak tylko mogę ci napisać pw. Cholera wogóle się nie znam na tym forum.
[/url]
-
Agawa, słusznie, rozumiem..
Słuchaj, a przed amnio lekarz nie potwierdza? Aha, tylko czas znowuż leci, i pewnie za późno...
Masz już umówioną amnio?
Ja wogole jestem załamana Ministerstwem Zdrowia. Tak nas w ciula robią, że aż się słabo robi... wszędzie takie kolejki, lekarze mają po 5 minut na pacjenta, wszyscy się spieszą, a wiadomo wtedy jak łatwo coś przeoczyć ale rozumiem, że generalnie wszyscy mają wyjeb**e, a pacjencie lecz się sam, po forach pytaj, szukaj prywatnie...
Koszmar.synku, trzymaj się mocno mamusi !
-
Na razie czekam na wyniki testu Pappa.
Jutro będę tam dzwonić może będą już wyniki.
Jeżeli chodzi o lekarzy to jest tak u mnie że ten na NFZ to spoko gość, usg na każdej wizycie.
Natomiast dwa razy byłam prywatnie i powiem wam że buc jakich mało.
Tak przedmiotowo traktującego swoje pacjentki chłopa to ja w życiu nie widziałam.
Słowa mi nie da powiedzieć bo co się odezwe to mi mówi żebym mu nie przeszkadzała bo on się musi skupić (pisze cos tam na tym komputerze swoim)
Poszłam to niego bo ma naprawdę dobry sprzęt a poza tym pracuję w szpitalu w którym będę rodzić (mój lekarz na NFZ nie pracuje niestety w szpitalu).
Niby w środę mam u niego wizytę ale chyba zrezygnujęWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 21:15
Nona lubi tę wiadomość
[/url]
-
Wiecie co, a propos zdjęć, mam taką pacjentkę, która właśnie robi takie sesje noworodkom.
Mówiła nam kiedyś, że najlepiej zrobić w pierwszych hmmm... iluśtam dniach zycia, bo wtedy te maleństwa zupełnie inaczej się układają... Niestety nie wiem o co chodziło bo nie mam doświadczenia z dziećmi żadnymi ... Ja to chyba jednak w pierwszych tygodniach odpuszczę... gdzie to czas znależć i siły na tojenny88, Nona lubią tę wiadomość
synku, trzymaj się mocno mamusi !
-
nick nieaktualny
-
Mia S wrote:Wiecie co, a propos zdjęć, mam taką pacjentkę, która właśnie robi takie sesje noworodkom.
Mówiła nam kiedyś, że najlepiej zrobić w pierwszych hmmm... iluśtam dniach zycia, bo wtedy te maleństwa zupełnie inaczej się układają... Niestety nie wiem o co chodziło bo nie mam doświadczenia z dziećmi żadnymi ... Ja to chyba jednak w pierwszych tygodniach odpuszczę... gdzie to czas znależć i siły na to
Mój synek miał na sesji 11-12 dniMia S, Nona, Daisy lubią tę wiadomość
--
Mateusz23.08.2018 [*] 9t+4d