Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
dora8201 wrote:ZANIA powiem Ci, że z punktu widzenia swojego zawodu też nie informowałam swoich klientów o tym, że jestem w ciąży i odejdę na zwolnienie czy macierzyński mimo, że nasze spotkania często trwają trochę w czasie... ponieważ nie miałam takiego obowiązku a i różnie w życiu bywa - z poprzedniej ciąży wróciłam po miesiącu l4 po poronieniu.. ludzie nie wiedzieli, nie czuli sie niekomfortowo w tej sytuacji.. a dopóki nie poszłam na zwolnienie też musiałam przyjmować ich wg kolejności, potrzeby i priorytetów bo nie mogłam siedzieć i nie pracować...
i nie chcę stawać okoniem do Twojego zdania - zalezy tylko mi żebyś też spojrzała akurat na sprawę nieinformowania o ciąży z drugiej strony - raczej żadna z nas nie poinformowała wszystkich swoich klientów, pacjentów, współpracowników i innych osób o ciąży...Dzwonię w poniedziałek do przychodni i się przepisuje Do tego, który robił mi przeziernosc karkowa. nawet mój mąż powiedział, że ten lekarz jest o wiele dokładniejszy niż ona. i w dodatku pracuje w tym szpitalu w którym chciałabym rodzić
-
Dzień dobry
Jak ja Wam zazdroszczę tego, że znacie płeć, czujecie ruchy... oczywiście najważniejsze że dziecko jest zdrowe, no ale ja niecierpliwa jestem i też bym już wszystko chciałaa u mnie to nie tak hop, bo łożysko mam na przedniej ścianie.
Tak z ciekawości, do tych, które mają łożysko na przedniej ścianie a już czują ruchy - w którym tc zaczęłyście je czuć?
Kto dzisiaj wizytuje?
Miłego dniadora8201 lubi tę wiadomość
Julia07.2015
-
nick nieaktualny
-
Bommbelek skoro nie robią nic szczególnego kupcie własnie jakiś prezent - jakąs zabawkę fisher price czy coś - zapłacicie 100-150zł i z głowy... chrzestny chyba ma obowiązek jeszcze coś kupić - chrzestna chyba łańcuszek a chrzestny... yy.. nie pamiętam - wybacz ale my ateistami jestesmy i tyle co z kiedyś pamiętam... a zresztą teraz mąż nakupuje się prezentów też dziecku na święta i urodziny...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
nick nieaktualnyJa też jeszcze nie czuje Maleństwa. Ale przynajmniej mogę słuchać serduszka.
Zania i dobrze robisz że zmieniasz gina. Ja tez bym nie chciała żeby w połowie ciąży nagle się okazało że zmienia mi się lekarz. Powinna na początku poinformować że może zaistnieć taka sytuacja (nawet nie musiałaby mówić z jakiego powodu). No ale to już przeszłość....teraz życzę Ci żeby ten lekarz się sprawdził
Bommbelek ja bym też postawiła na jakąś fajną zabawkę i np. pamiątkę chrztu tzn. taką fajną książeczkę (sama to mam i miło sobie to przejrzeć czasami).
Dziewczyny wizyta u dentysty dopiero w czwartekząb boli i czuje że robi mi się tam stan zapalny
boje się o Dzidzie... Czym mogę uciszyć do wizyty ten ból i stan zapalny? Macie sprawdzone sposoby?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 10:12
zania1313 lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczynki:) co do wagi to ja mam na plusie 3,5kg a jutro zaczynam 20 tydzień...chyba nie jest najgorzej bo ja od początku miałam apetyt i żadnych mdłości,wymiotów wszystko jadłam i wszystko mi smakowało i tak do tej pory:) ja chyba mam łożysko na ścianie przedniej a ruchy czuje takie delakinatne od 16 tyg i 1 dnia teraz wydaje mi się że są coraz mocniejsze,zależy jak mała się ułoży no ale niestety nie są to regularne ruchy czasem nie czuje dwa dni. teraz żałuje troszkę że nie mam tego detektora a wydaje mi się że bez sensu teraz kupować jak to już 20 tydzień... ja znów się wyleczyłam z kupna ciuszków i innych akcesoriów dla maluszka... chyba dopiero zacznę kupować po 28 tyg ciąży kiedy mała będzie miała duże szanse na przeżycie gdyby szybciej pchała się na świat...
-
Dzięki Dziewczyny za.odp tylko ja nie Zdążę już nic kupić u nas nie ma.takich zabawę FP czy coś ja właśnie myślałam o karuzeli z projektorem z Fp ale Zaskoczyła nas ta wiadomość o szybkich Chrzcinach w związku. Z tym myślicie że 300zl BedIe ok?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 10:23
-
No u mnie w regionie to chrzestny szatke do Chrztu kupuje.
Aneta ja też jeszcze kompletnie nic nie kupiłam
Jakoś mi nie spieszno narazie.
Sana, ale 17 tydzień masz dopiero, jeszcze łożysko z przodu, spokojnie masz jeszcze czas
Ja w pierwszej ciąży schudłam do 6go miesiaca 5 kilo.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
bommbelek89 wrote:Dzięki Dziewczyny za.odp tylko ja nie Zdążę już nic kupić u nas nie ma.takich zabawę FP czy coś ja właśnie myślałam o karuzeli z projektorem z Fp ale Zaskoczyła nas ta wiadomość o szybkich Chrzcinach w związku. Z tym myślicie że 300zl BedIe ok?
pewnie że będzie! każdy daje tyle ile może a z drugiej strony myślę też że oni nie liczą na wiele... gdyby liczyli to by były chrzciny na zasadzie spędu rodzinnego i zastaw się a postaw się... w chrzcinach najważniejsze jest włączenie dziecka w szeref katolików i jakieś duchowe z tym doznania a nie prezenty... i oni taką a nie inną imprezą też to pokazują
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Nona wrote:szatke do chrztu?
Nie znam zwyczaju. U nas dziecko ubiera matka w cos bialego-biale spodenki/kurteczka albo biala sukienka latem. ale nie takie blyszczace specjalnie na chrzest tylko zwykle biale.
szatka to taka biała chustka z koronką która kładzie się na dzieckonie ubranie całe
ona może być wyszyta w imię i datę chrztu
1kasiulka1 lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Bommbelek jak dla mnie zdecydowanie ok
ja jestem tego zdania, że każdy daje ile może. Najważniejsze żebyście byli tam w tym dniu, tak myślę
300 zł do koperty, fajna karta na pamiątkę - spokoa rodzice już kupią za te pieniążki to, czego dziecko akurat najbardziej potrzebuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 10:39
Julia07.2015
-
Jeśli chodzi o wage to ja mie wiem jak mam policzyc bo moja waga sprzed ciążyto 54kg ale w pierwszym trymestrze przez mdłości (dzieki Bogu bez wymiotów) schudłam do 48,5kg. Dziś zaczęłam 19 tydzień i ważę 55,5kg. Liczyć od dnia sprzed ciąży czy od pierwszego ważenia u gina(48,5kg-Pierwsza wizyta 6-7tydzien ciąży)?dodam że brzuszek mam spory i biust też sporo urósł ale nic poza tym. Jak to w zabobonach (w ktore swoja droga nie wierze) na chłopaka brzuszek tylko rośnie i jest jak piłeczka;) tak słyszałam i u mnie sie sprawdzilo:D
-
Sana wrote:Bommbelek jak dla mnie zdecydowanie ok
ja jestem tego zdania, że każdy daje ile może. Najważniejsze żebyście byli tam w tym dniu, tak myślę
300 zł do koperty, fajna kartka na pamiątkę - spokoa rodzice już kupią za te pieniążki to, czego dziecko akurat najbardziej potrzebuje
ja kasę daje tylko i wyłącznie wtedy kiedy wiem, że zostanie ona wydana na dziecko... niestety dużo razy jest tak, że dziecko pieniędzy na oczy nie widzi ani nic za nie.. moja bratanica na komunię zebrała całkiem pokaźną sumkę - miała z matką zaplanowane, że kupi jej za to xboxa, laptopa, nowy rower i coś tam jeszcze i każdy zaproszony słyszał, że kasę bo zbierają na to i tamto... mała jest aktualnie w 4 klasie xboxa jak nie miała tak nie ma, rower w te wakacje dostała po kuzynie używany... i mówiła kiedyś mojej mamie, że się tak cieszy, że od nich i od nas dostała prezent a nie pieniądze to ma chociaż czym się po tej komunii cieszyć bo mama pieniążki wzięła i powiedziała, że jej odda jak zmieni pracę i będzie więcej zarabiała... dodam, że nowej pracy nawet nie szuka... maluch na chrzcinach nie rozumie jeszcze ale taki komunista już jak najbardziej...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
kasia25 wrote:Jeśli chodzi o wage to ja mie wiem jak mam policzyc bo moja waga sprzed ciążyto 54kg ale w pierwszym trymestrze przez mdłości (dzieki Bogu bez wymiotów) schudłam do 48,5kg. Dziś zaczęłam 19 tydzień i ważę 55,5kg. Liczyć od dnia sprzed ciąży czy od pierwszego ważenia u gina(48,5kg-Pierwsza wizyta 6-7tydzien ciąży)?dodam że brzuszek mam spory i biust też sporo urósł ale nic poza tym. Jak to w zabobonach (w ktore swoja droga nie wierze) na chłopaka brzuszek tylko rośnie i jest jak piłeczka;) tak słyszałam i u mnie sie sprawdzilo:D
ja licze od wagi sprzed ciąży - też schudłam trochę przez wymioty ale to takie schudnięcie było chwilowe - bo jak tylko był dzień, że mogłam coś zjeść czy napić się porządnie to waga momentalnie szła do góry...kilka dni normalnego jedzenia i wrocila do normy
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Bommbelek89, 300 zł to spokojnie. Szczególnie, że chrzciny zorganizowane na szybko i późno byliście o nich poinformowani. Możecie faktycznie zapytać rodziców dziecka, czy kupują sami szatkę, czy Wy macie ją kupić (słyszałam różne wersje i chyba najlepiej się upewnić, żeby nie wyszło to w kościele). A do tego ładna kartka i tyle
Kasia25, moje dwie koleżanki były w ciąży i miały mniej więcej ten sam termin porodu. Obie mają córki, a jedna miała piłeczkę, druga - wręcz przeciwnie. Więc ja już nie wierzę w te przesądy
No i witam się z ranawstałam już jakiś czas temu i podczytywałam Was, ale zapomniałam się przywitać.
dora8201 lubi tę wiadomość
-
bommbelek89 wrote:Dzięki Dziewczyny za.odp tylko ja nie Zdążę już nic kupić u nas nie ma.takich zabawę FP czy coś ja właśnie myślałam o karuzeli z projektorem z Fp ale Zaskoczyła nas ta wiadomość o szybkich Chrzcinach w związku. Z tym myślicie że 300zl BedIe ok?
Gdy ja bylam chtzestna to mama chrześnicy-moja kuzynka powiedziala zebysmy nic nie kupowali i nie wytracali sie oprocz jednej rzeczy. Chciala by malej kupic taką książeczke do wypełnienia:)tam na początku było miejsce na date chrztu ,imie dziecka itp a dalej miejsca na zdjecia z poszczególnych lat dziecka (tak wyglądałam gdy miałam roczek,dwa,trzy...). Do tego daty pierwszych słów , kroków itp:) także fajna sprawa. My do tego włożyliśmy w koperte 100zl. Wiem że nie dużo ale tylko B pracowal i bylo nam ciezko finansowo. Ale po chrzcinach czesto kupuje małej jakieś drobiazgi (ubranka,pluszaczki,inne zabawki,słodycze). -
Dora, przykra historia... Na pewno zwróciłabym uwagę takiej matce... Ja też chrześniakowi kupuję zawsze prezenty. Chyba właśnie na chrzciny dałam trochę w kopertę + coś dodatkowo (już nie pamiętam co dokładnie, bo chwilę temu to było), ale wiem, że pieniądze przydały się i zostały wydane na dziecko. A tak to na każdą okazję zawsze podpytuję co aktualnie jest na "topie" (widujemy się dosyć rzadko) i kupuję zabawki, bo wiem, że z tego się ucieszy i większość zabawek ma do dzisiaj i każdą się bawi. Tylko skoro Bommbelek nie ma gdzie kupić zabawek, no to nie ma chyba wyjścia i musi dać pieniądze...
-
nick nieaktualny