Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka.
Dora ja się przyznam - jeden na śniadanie, jeden na obiad i jeden na kolację
Aneta gratki udanej wizyty. Cieszę się, że już masz uśmiech na twarzy. Tak trzymaj !
Lenka fajnie, że zajrzałaś. Jak tylko siły będą pozwalać - zapraszamy częściej. Trzymaj się i bądź dzielna. Po każdej burzy wychodzi słonko
Bommbelku biedactwo - nie ma co ukrywać, faceci to egoisci ! Jak mój ma 37.5 to umiera.... Jesteś chora to połóż się do łóżka i nic nie rób. ... Obiad - niech sam sobie naszykuje. .. Jak mój zaczyna świrować to przestaje robić cokolwiek w domu. Zobaczysz jak szybko Cię zauważy A potem radzę szczerą, spokojną rozmowę. ...
Ja siary nie miałam w żadnej ciąży, dopiero po porodzie jak mi przystawili dzidzi od razu do cyca.
Ruchów nadal nie czuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 18:55
dora8201, anetaa1607 lubią tę wiadomość
-
Claudin fajny brzusio
Do mnie dzisiaj właśnie lekarz z położną na raz krzyknęli, zebym kolczyk wyjęła, no myślałam, że przez USG.
Ale zaczęli krzyczeć znowu unisono, że jak brzuch zacznie rosnąć bo mi wstrętna blizna zostanie.
Aaa to niech sobie siedzi w pępku narazie.
Ja czuję czasem z której strony jest dzieciaczek. A dzisiaj na stacji benzynowej dostałam taki łomot, że aż w pół się zgięłam.
Zaczyna się. Starszy też był taki "delikatny".
A w ogóle to u nich na wadze ważyłam 51 kg :o
Pierwszy raz w życiu przekroczyłam 50. A brzucha jak nie było tak nie ma. Czyli jak urośnie to i 60 mogę dobić
Żartuję, może aż tyle nie będzie.
Claudin lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie czuję po której stronie mam maluszka niestety.
Ruchów też jeszcze nie czuję.
Ale jak już pisałam u mnie to pierwsza ciąża i w dodatku łożysko z przodu, także no... poczekam cierpliwie
Claudin super brzusio
Livia śliczne ubranka
Claudin, livia30, dora8201 lubią tę wiadomość
Julia
07.2015 -
Rex a mi niektóre znajome też mówią wyjmij bo to brzydko będzie wyglądać, przeszkadzać itd. A gdzieś to mam mi nie przeszkadza, i planuję kupić taki specjalny ciążowy kolczyk. Miałam kiedyś w nosie, wyjęłam bo mnie denerwował, ale w pępku mam już z 9 lat i się do niego przyzwyczaiłam i nie zamierzam wyjmować A to, że komuś się nie podoba mam to gdzieś, mój brzuch, moja sprawa, lekarze też mi nic nie mówili na ten temat.
-
nick nieaktualny
-
Ja też zapomniałam zapytać gdzie mam łożysko.
Claudin ja właśnie mam w planie zamówić z Pl ten ciążowy kolczyk.
Chyba od skóry zależy czy się naciągnie czy nie. W Pl lekarka mi powiedziała, że sama poczuję czy się rozciąga czy nie i wtedy najwyżej wyjąć.
Ale mi się skóra nie rozciągnęła. Rozstępów nie mam nic mi nie wisiało. -
Nona wrote:Believe-to już prawie połowa.
Dziewczyny-któraś planuje prywatnie położną do porodu czy tylko ja?
Dziś mam spotkanie z kandydatką nr 1
Nona, ja nie myślałam o prywatnej położnej. Jakoś nie widzę potrzeby, ale skoro Ty chcesz, to jasne
MIKOLAY, witaj z powrotem jak się czujesz?
Lenka87, u nas w sumie wszystko w porządku. A Ty się trzymaj ciepło, bo musisz być teraz silna. Wszystkie trzymamy kciuki i wierzymy, że znowu wrócisz do nas z dobrymi wiadomościami...
Dziewczyny, resztę nadrobię później, albo jutro, bo na razie idę robić kolację mężowi
-
Believe co dobrego przygotowujesz?
Ja mojemu wręczę pączka jak wróci z pracy, potem seksik bo mnie dzisiaj aż nosi , i lulu - jutro ma badania kontrolne i wcześnie rano musi wstać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 20:46
believe, dora8201 lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Juwelka śliczne imię wybrałaś mi się właśnie tomek podoba i tymek a dla dziewczynki ro nie wien nie dopuszczam myśli do siebie ze będzie dziewczynka choć mam Przeczucie ze Będzie a chłopiec to moje marzenie mam.Nadzieję że na wizycie za TydIen się dowiem
-
Kierzynka, to dobrze że jesteś od nas uzależniona trzymamy kciuki - wrócisz na pewno szybciutko
Nona, ja myślałam trochę o prywatnej położnej. Na pewno ma się pewność że ktoś zawsze będzie przy Tobie i masz szansę wybrać sobie kto będzie pomagał Ci rodzić (i uniknąć tekstów w stylu "trzeba było dupy nie dawać"). Ja mam jedną poleconą od koleżanki u siebie ale zadzwonię do niej dopiero po powrocie z wakacji
-
nick nieaktualny
-
Dziś coś mnie zaczęło boleć w lewym boku kręgosłupa dość nisko. myślałam już ze to może nerka,Ale na nerek za nisko. tak jakby mięśnie przy kregoslupie w odcinku ledzwiowym i promieniuje lód posladka (nie obejmuje go bólem). ból niE jest ciągły i nie jest aż
tak straszny Ale dokucza... nie wiem co to. czy to może ucisk na nerw? czy efekt powiekszania się lordozy?? może mialyscie coś takiego?
