Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się w 22 tygodniu a zarazem w 6 miesiącu ciąży:) życzę Wam miłej soboty,ja obudziłam się w nienajlepszy humorze...przez sny, śnili mi się lekarze i pełno krwi na wkładce....także dalej chyba nie muszę opowiadać.
believe, Nona, Daisy, kasia25, Ivettka lubią tę wiadomość
Julcia
05.05 1766g (31tyg3dni)
-
nick nieaktualny
-
Witam w sobote
musialam sie ostro zastanowic jaki dzis dzien 
Believe- masz racje nie bede sie jeszcze tym przejmowac. Choviaz dzisiaj w nocy tak sie kaslala ze myslalam ze sie udusi. Tak to wychuchana i wydmuchana a jak jej mowie zeby inhalowala to jak jej sie przypomni raz w ciagu dnia...wrrr
Moj A. Dzis znow w pracy
takze sobota znow samotna. Ale wypatrzylam na mapie rzeke wiec pospacerujemy wzdloz
Jutro mam nadzieje poswieci nam caly dzien. Wczoraj tez mialam taki dzien ze lo matko. Poklocilismy sie, ja nie dopieszczona, samotna, z nie najlepszym humorem. W dodatku lekko przeziebiona, picza pobolewa. A On zostal z kolegami na piwie... i ogolnie jakos nie wspiera mnie. No i troche poszlo w sumie o kase. Bo planuje zalozyc firme i mielismy odmienne zdania. No ale z jednej strony zla bylam, a z drugiej go rozumiem. Tez tu pewnie wariuje i nie ma sily na nic...
Przyznaje sie- chce zeby mnie traktowal jak kdiezniczkowa panienke jajeczko takie hehe
Z okazji zareczyn chcial zrobic mi prezent i chcial zebysmy w weekend pojechali do Paryza. Pociagiem z Londynu jedzie sie 2.15 min. Ale niestety trzeba by bylo zsmowic bilety duzo wczesniej. Bilet Do. Nie ma takiej tragedii ale juz powrotny 4 razy drozszy. I taki wyjazd na ostatnia chwile wyniosly by bardzo duzo. I odpuscilismy. Ale to bylp bardzo mile ze chcial zrobic taka niespodzianke
A tak z innej beczki. Tydzien temu oblalam sie w moich ciazowych spodniach smietana z maka. Upralam je najpierw raz na programie 15 minutowym. Nie dopraly sie. Nastepnie upralam normalnie w pralce. Nic. Pozniej porzadnie zapralam recznie. I kuzwa nic. Dalej mam plame. Macie jakis pomysl jak sie tego pozbyc??
Milej soboty zycze
-
Witam
Ja też 6 już. Szok.
Tu nie chodzi o to żeby kogoś nastraszyć tylko o to, że jak ropień nie jest gotowy a ktoś go gniecie to nie pęka tylko do zewnątrz tylko też dostaje się do krwi. Dalej nie trzeba opisywać Dlatego się płucze płukankami antyseptycznymi i ściągającymi, żeby ropa (która jest siedliskiem bakterii) zebrała się w jednym miejscu i spokojnie sobie pękła
Ale dzidzius od wczoraj boksuje. Myślałam, że jak wczoraj cały dzień się tłukła to dzisiaj będzie spokój. No ale nic, grunt, że ją czuć
Biorę się za porządki. Miłej soboty.
Nona lubi tę wiadomość
-
Wczoraj prałat rzeczy dla Zosi zobaczę co musze kupić a co nie, okazało się ze sporo rzeczy mam na takim polaru zapomniałam jak to się nazywa i teraz musze ile mam takich rzeczy i jak myślicie będziecie kupować takie śpioch czy pajacyki
Mieszkanie chciałam wczoraj posprzątać ale jakoś mi się nie chciało wiec uciekam babkę
Wieczorem waliło mi strasznie serce myślałam że ciśnienie mam wysokie a tu mój wynik mnie przeraził 86/49 puls 67 coś chyba mało czy może się mylę
-
believe wrote:Witam się z rana
mala latynoska, też miałam wczoraj taki dzień, że lepiej nie podchodzić. Mój mąż jest mega cierpliwy, bo praktycznie za wszystko mu się obrywa...
Miłego dnia Wam życzę
Mój biedny ma tak samo. Wrócił wczoraj z pracy roześmiany od ucha do ucha i jak tylko zobaczył moja mine to nie wiedział co ma powiedziec. Ale stara się jak może, skacze dookoła tylko po to żeby humor poprawić... No i na koniec dnia nie było już tak źle. chyba samotność źle na mnie wpływa. Ale na szczęście dziś jest tylko pół dnia w pracy, a później może wyciągnę na jakieś zakupy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 14:13
-
Jestem po wojażach po mieście,byłam w aptece kupiłam elugel, dentosept do płukania i szałwię, mam pastę lacalut activ, dziś mi dużo zeszło z tej bani,wczoraj mnie bolało jak dotykałam,ale rex ma rację nie powinno się cisnąć, za wiele wczoraj nie mogłam wyciskać bo mnie bolało. Chciałam się uspokoić, bo dentystę mam w pt i pojechałam do przychodni stomatologicznej, był akurat chirurg stomatologiczny i pani zobaczyła co i jak i powiedziała,że to typowy guzek ropny w ciąży spowodowany zmianami hormonalnymi,mam stosować to co mam i ma być lepiej, najlepiej szałwią, rumiankiem i elugelem,ale dentosept tez użyję. Jak ropień nie znika do porodu, to się wycina porodzie,ale zazwyczaj znika. Zapytałam też o to,ze jak się wycisnie troszkę czy ropa zaszkodzi dziecku a ona,żeby nie panikować,ze to normalne w ciązy, taka fizjologia i jak będę płukać to będzie ok, dała mi jeszcze próbkę parodontax i uspokoiłam się
WOJTUŚ 
