Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Piękne jesteście brzuchatki.
Ja dzisiaj juz po wizycie. Dzidzius bryka i ma otwarte oczkaDostałam L4 ze wskazaniem do leżenia ale z racji, że już wcześniej się umowilam i jestem na mieście robię sobie dzień piękności: fryzjer i kosmetyczka.
Miłego dnia Lipcoweczki!1kasiulka1 lubi tę wiadomość
-
Livia, ja dwa dni brałam Dopegyt w szpitalu ale ciśnienie spadło do 90/60 i mi odstawili leki całkiem. Później już było ok, czyli 120/70, wizyta u lekarza i znów 160/70... No i co najdziwniejsze to górne jest takie wysokie tylko, bo to dolne zawsze ok.
-
Czesc dziewczny, fajnie ze nas tu coraz wiecej:-) widze ze coraz wiecej też rozważań na temat szpitala, ja już wybrałam i nawet byłam na oddziale pooglądać jak tam wygląda:-)
Morroind mam podobny efekt białego fartucha, ostatnio też ciśnienie 156/89. W domu jak mierze to ok. Robie obserwacje od prawie miesiaca. Czasem przy zdenerwowania mi skoczy. Ja jednak w domu mam ok 125/80. Lekarz przepisal mi magnez 2x dziennie i potas( kaldyum) i mam kontrolowac. Troche spadlo znowu ze czasem mam nawet 110 /66zaczelam się zastanawiać czy może z moim cisnieniomierzem jest nie tak jeżeli w domu mam ok...w szpitalu przynajmniej cię przebadali chociaż ja bardzo nie chciałabym tam trafić
oby wszystko juz było ok:-)
-
Zielona mi też lekarz zalecił magnez i potas. I też zastanawiałam się czy mój ciśnieniomierz dobrze działa, skoro w domu zawsze jest w porządku, ale sprawdzałam tez na dwóch innych i w domu rzeczywiście mam okolo 120/70. Także u Ciebie pewnie też jest w porządku, tylko biały fartuch robi nas w konia podczas wizyt
zielona1 lubi tę wiadomość
-
Hej
ja też mam na wizycie u lekarza wysokie ciśnienie ;/ a w domu zawsze w normie 120/70... to chyba wizyta tak nas stresuje i na nas wpływa
Wg Belly zaczynam dziś 29 tydzieńjak Wy liczycie tygodnie? 28 tyd i 0 dni to wg Was 28 czy 29 tydzień?
-
Hej
Juwelka sal do porodu jest 4, a ta piąta sala to taka poporodowa w której 2h po porodzie mogą 2 mamy leżeć 'pod obserwacją', także rzadko jest tak że nie ma ani jednego wolnego łóżka, praktycznie tylko wtedy jak na tych łóżkach porodowych są mamy z dziećmi zamiast rodzących ;p dzięki tej 5tej sali jest zachowany ruch ;p jedna urodzi idzie na 5tkę, po godzinie powiedzmy kolejna, po kolejnej godzinie ta pierwsza idzie na położnictwo a na jej miejsce już kolejna po porodzie może wskakiwać także nie ma tragedii, jedynie gdy naprawdę jest oblężenie na położnictwie i patologii ciąży to wtedy porodówka jest przyblokowana
Blue wg mnie masz skończony 28 tydzień, a zaczynasz dopiero 29, w szpitalu zawsze liczy się skończone tygodnie i dodaje się dni np jutro będziesz mieć 28tydz +1 dzień ;pBlue:), juwelka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry:) ja dzis aktywnie od 9:) dopiero co przyszłam do domu, ciuszek i 4 markety, uff:)
Zania gratuluję 7msc i 3 trymestru:) ja zaczynam w czw:) zleciało co?
Wikaa ja też mam najbliżej na Lubartowskąmoże się okaze ze mieszkamy niedaleko siebie:) najdalej mam na Kraśnicką włąsnie gdzie mam lekarza,no ale zobaczymy:)
Morroind dobrze,że lepiej z ciśnieniem, dużo osób tak ma,że wysokie podczas wizyty. Powoli szykuję obiad i przed 17 do sr. Szybko minie dzień a cieplutko jak w leci, na wschodzie dziś najcieplej.wikaa lubi tę wiadomość
-
W sumie nie ma sie co dziwić... O 3:00 mały terrorysta zrobił sobie worek treningowy z mojego brzucha i z godzinę szalał... Oczywiście nie dość ze mnie obudził to poniżej zasnąć nie mogłam... A jak już odpadłam to ooo... Takie skutki Hahaha
Z łóżka głód mnie ściągnął w sumie i w menu - kasza manna... Az sama w szoku jestem bo nie jadłam wieki a dziś oczy już z myślą o niej otworzyłam... Dzięki Bogu miałam jakimś cudem bo inaczej to bym sie chyba zapłakała...
Zaraz muszę sie zbierać bo zakupy same sie nie zrobią, do mechanika podjechać muszę itd, pewnie z pół dnia mi zejdzie...
A pogoda nas nie rozpieszcza, zimno, wieje jak cholera i pewnie zaraz padać jeszcze będzie znając moje szczęście...
Ehhh ni nic wam chociaż ładniej pogody życzę i miłego dzionka oczywiście