Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
ja nie robie takiego typowego uSG III trym poprostu bede miała na poczatku 33 tyg normalne usg sprawdzimy wszystko to co sprawdza sie na tym USG III trym tylko nie bede miała 3 i 4 d no chyba ze załapie sie na jakąś darmowa akcje na dzien mamy
potem USG ok 37 tyg -
Dziewczyny wracając jeszcze do tematu toreb do szpitala pomóżcie mi dokonać wyboru bo muszę jakąś kupić z racji tego że mamy z mężem tyko takie duże walizki podróżne i trochę niezręcznie bym się czuła wyglądając jakbym do szpitala wybierała się jak na wczasy ( już widzę miny pielęgniarek jakby mnie zobaczyły z taką wielką walizą heheeh)
znalazłam takie 2 opcje i nie wiem na którą się zdecydować, na moim miejscu jaką byście wy wybrały ??
1) http://olx.pl/oferta/nowa-torba-podrozna-kuferek-2w1-na-kolkach-verage-CID767-ID5NeQz.html
2) http://allegro.pl/torba-podrozna-na-kolkach-kufer-60l-jakosc2922-65-i5265290219.html -
Radiszka, bo ta profamilia to przereklamowana jakaś :p
Na Warzywnej wiem, ze normalnie robią to w innych przychodniach pewnie też.
Ja mam USG III trym w 36 tyg. Normalnie robią u nas ok 32, ale tak ustaliłyśmy z ginką i mi to na rękę.
Jak ja rodziłam 12 lat temu to też nie było ani połówkowych ani III trym, nawet fachowej nazwy genetycznego nie było :p zwykłe USG na wizytach -
Hej. Ale się dziewczyny rozpisalyscie dziś. Ja usg III trymestru mam 11.05 i już czekam aż zobaczę moje maleństwo. Wierci się strasznie aż cały brzuch mi się rusza.
U nas dziś jest prawdziwe Lato. Ponad 25 stopni.
Zajęcia w szkole rodzenia mamy z M dopiero w połowie maja. A tak to mogę chodzić na ćwiczenia dwa razy w tygodniu, tylko ten tydzień musiałam sobie odpuścić bo i kręgosłup i w pachwinach mnie boli. Mam nadzieję że to nie jest nic złego.1kasiulka1 lubi tę wiadomość
-
rex wrote:Radiszka, bo ta profamilia to przereklamowana jakaś :p
Na Warzywnej wiem, ze normalnie robią to w innych przychodniach pewnie też.
Ja mam USG III trym w 36 tyg. Normalnie robią u nas ok 32, ale tak ustaliłyśmy z ginką i mi to na rękę.
Jak ja rodziłam 12 lat temu to też nie było ani połówkowych ani III trym, nawet fachowej nazwy genetycznego nie było :p zwykłe USG na wizytach
Rex a na warzywnej mają dobry sprzęt? Można sie zapisac prywatnie czy musi sie mieć tam lekarza? Wiesz coś o cenach? możesz kogoś polecić?
Ja do PF tylko ze wzgledu na sprzet chciałam... -
nick nieaktualny
-
ale zdania co do tego czy powinno sie robisc wszystkie i kto powinien je robić a kto nie są podzielone zreszta jak zawsze...
A tu u nas np wyglada to tak, ze robi sie tylko "duży scan" w szpitalu czyli nasze USG połówkowe i tyle...
Krew badali mi tylko raz, mocz pobrali 2x, glukozy nie miałam wcale, dopochwowo nie badają wogole...
Tutaj ogólnie uważają ze im mniejsza ingerencja z zewnątrz tym lepiej...
Ale tu wogole inne podejście maja do wszystkiego np: ciąże uznają za ciąże dopiero mniej więcej od 15-16 tygodnia, a wcześniej nawet nie próbują ratować jeśli coś jest nie tak...
Ogólnie ciąże prowadzi szpital i działa to w ten sposób że jeśli podejrzewasz ze jesteś w ciazy to idziesz do swojego lekarza pierwszego kontaktu, on cię bada i wypełnia papiery do szpitala ( w Dublinie sa 3 szpitale tylko i wyłącznie położnicze, takie małe fabryki dzieci heheh i szpital w którym będziesz rodzic musisz wybrać już na początku ciazy... Po czym lekarz wysyła do szpitala "Twoje zgłoszenie" i czekasz az sami cię wezwą do siebie na wizytę co zawsze jest nie wcześniej niż 15tydzien ciazy i dopiero tam zakładają ci kartę ciazy i ja prowadzą... )
Dlatego oprócz tutejszej opieki "panstwowej" chodzę prywatnie do gina Polaka... a na każde badania prenatalne latam do pl (staram sie tak planować wylot żeby wstrzelić sie w odpowiedni termin a i to dodatkowy urlop jest i spotkanie z rodzina) co prawda tutaj tez można USG 3d zrobić ale po przeliczeniu wychodzi na to samo co przelot + USG w PL
Wczoraj zapisałam sie właśnie na USG 3D 3go trymestry na 13.05 wiec znów wycieczka nas czeka -
Radiszka, sprzęt ponoć dobry i nie wiem jak teraz ale niedawno jeszcze mozna było zapisać się na samo tylko USG.
Jest tam jakis lekarz- Parkot o ile nie sknociłam nazwiska i z tego co mi wiadomo, jako lekarz dobry, jako człowiek chamski...
No ale samo badanie chyba spokojnie możesz...
zbigniewparkot.pl/
Zobacz sobie tutaj. Tam jest jeszcze jakaś lekarka bardzo dobra, w pierwszej kolejności ciężarne bierze i jeszcze jeden dobry lekarz z nazwiskiem na W.
Kurcze nie nie byłam tam, piszę to co z opinii koleżanek, musiałabym podpytać o nazwiska dokładnie. Jak chcesz to się podowiaduję.
-
Witajcie dziewczyny.Mam pytanie bo zaczynam się denerwować, na szczęście mam jutro rano wizytę na nfz to sprawdzą czy coś się dzieje a mianowicie od wczoraj wieczorem boli mnie bardzo krocze leżenie siedzenie chodzenie nic nie pomaga cały czas boli tam w środku jakby taki ucisk. Boje się że to oznaka że szyjka się skraca,albo że już jej wcale nie ma:( do tego od czasu do czasu bóle brzucha
-
rex wrote:Radiszka, sprzęt ponoć dobry i nie wiem jak teraz ale niedawno jeszcze mozna było zapisać się na samo tylko USG.
Jest tam jakis lekarz- Parkot o ile nie sknociłam nazwiska i z tego co mi wiadomo, jako lekarz dobry, jako człowiek chamski...
No ale samo badanie chyba spokojnie możesz...
zbigniewparkot.pl/
Zobacz sobie tutaj. Tam jest jeszcze jakaś lekarka bardzo dobra, w pierwszej kolejności ciężarne bierze i jeszcze jeden dobry lekarz z nazwiskiem na W.
Kurcze nie nie byłam tam, piszę to co z opinii koleżanek, musiałabym podpytać o nazwiska dokładnie. Jak chcesz to się podowiaduję.
Jak mozesz to popytaj jeśli to nie problem no i jakie są ceny za takie USG. Będę wdzieczna -
Mia, u nas też tak jest. W Spain znaczy się, ciążę prowadzi szpital i jak chcę to co mc mogę chodzić do położnej.
Badania na samolocie też nie ma, ale na priśbę mnie zbadali bez żadnych ale.
Anetaa ale w tym tygodniu już możliwy taki ucisk. No ale podpytaj lekarza, niech sprawdzi. A dzisiaj odpoczywaj. Ja jak mam taki ucisk to się kładę, poduszka pod tyłek i na drugi dzień już nawet biegać mogę -
ja jak sie ochodZe to też czuję taki ucisk jakby w kroczu,Ale jak dłużej poleze to przechodzi,do tego pachwiny -ewidentnie rozciąganie się więzadeł i jakby w okolicy odbytu Ale też jak więzadła. U mnie pewnie przez poprzeczne ułożenie małej... w czwartek mam wizyte to się może bardziej podbuduje:-)