X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • kamenkaa Autorytet
    Postów: 1300 1432

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusella wrote:
    Dziewczynki, ale numer wywinęłam dzisiaj u lekarza... kurde głupio mi jak nie wiem...
    Sprawdzałam teraz w portfelu ile mam kaski i patrzę a tu stówka jakaś... i sobie przypomniałam, że lekarzowi nie zapłaciłam za wizytę :/ Za późno by teraz iść oddać kasę. Nosz w nocy spać nie będę mogła. Siedzę teraz czerwona jak burak i myślę co tu zrobić - czy iść jutro do niego, czy na następnej wizycie zapłacić...

    o kurde hehe a ze sie nie upomniał :D heheh nie martw sie zapomni tyle kobiet do niego chodzi hahahahah ale ogolnie ja bym poszła na nastepnej wizycie
    U mnie zas placi sie zanim wejdziesz w rejestracji nie zaplacisz nie wchodzisz heh
    ale wiesz co bedzie najlepsze zadzwonisz a on Ci powie przeciez pani zaplaciła i co wtedy zrobisz hehehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 23:14

    Agness27 lubi tę wiadomość

  • kijanka_88 Autorytet
    Postów: 587 1298

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusella wrote:
    Witaj Kasiu :-) trzymam kciuki, żeby ta tachykardia okazała fałszywym alarmem, błędem technicznym.

    Lilouk tak zerknęłam na Twój avatar, i cholercia, powiedz mi Dziewczyno, gdzieś Ty moje zdjęcie dorwała? :-D

    Agaax ja też obstawiam, że Dzieć się już ładnie ustawił do wyjścia. Ja czkawkę na dole czujesz, to nie ma bata, żeby inaczej było :-)

    Kijanka, co się dzieje? Jak ktoś Ci krzywdę zrobił, to powiedz - naślemy myszy na niego ;-) i go zezrą! Przytulam, i proszę - nie smutaj się.


    ojej dziękuje, nie nikt mi nic nie zrobił, poprostu dzisiaj słabszy dzień :) juro bedzie lepiej na pewno :)

    Kijanka
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey my jiz w domku :)

    Przeczytałam was ale już nie pamiętam co i jak :p

    Mnie dorwal właśnie ból krzyża.

    Co do brzucha. Mi koleżanka ostatnio powiedziała że wg niej mój brzuchol się lekko opuścił.

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej !
    Jusella ja bym od razu poleciala spowrotem i zaplacila. Mi sie ti by zdarzylo wiele razy z przejecia ale zawsze dr sie sam upomina hihi
    Mi brzuch sie nie opuscil, wrecz przeciwnie, mam go b wysoko i nogi malej caly czas pod moimi zebrami

    Ja juz troche lepiej psychicznie po ostatniej "zalamce", wczoraj nawet pojechalismy do outletu i kupilam sobie kilka fajnych ciuchow nieciazowych dla siebie i poprawilam humor :) Dzieki wszystkim dziewczynom zaslowa pocieszenia :)

    jusella, kot_bury, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam nadobne niewiasty! :)

    dziś to my nie możemy spać.
    Jusella, moja kotka się nasłuchała o psotach Twoich i dzisiaj miałam dziwną przygodę- mianowicie sięgając po szlafrok z szafki- coś mi nie pasuje... trybiki zaskoczyły i wiem! doniczka z parapetu się na mnie patrzy! o.O musiałam się upewnić jako ze mamy mleczne firanki a i godzina raczej wczesna, więc ostrożnie się zbliżam, unoszę materiał a tam kot. Wypełnia całą doniczkę i zadowolona z życie, ech i po moich cyniach -.-

    a tak w ogóle to mi odbił syndrom wicia gniazda, o. Wczoraj zarządziłam i wykonałam 90% spontanicznego remontu. Jeszcze tylko tapetę położyć... Okazuje się że w ferworze walki (czyt. z wałkiem) miałam ładne ciśnienie 117/86 :) przypomniało mi to historię ciężarnej sztangistki... tej co do samego porodu podnosiła ciężary. Wersja oficjalna jest taka że jestem wyrodną kobietą bo każę mężowi z gorączką zaiwaniać i malować, przesuwać itd, bo zdecydowanie za duzo ludzi "wie lepiej" jak powinnam spędzać ostatnie miesiące, ale wiecie? znam swój organizm i jego granice, malowanie mnie odstresowało porządnie :) czułam się nawet fizycznie dużo lepiej niż dzień wcześniej- dziś też nawet zakwasów nie mam :D Jasne- można mówić że to nieodpowiedzialne, ale tak naprawdę nikt nie jest w naszej skórze tak długo jak my same i skoro nie forsujemy się na siłę to wieszanie firanek, czyszczenie dywanów czy co tam jeszcze lubimy nikogo (poza domownikami) nie powinno obchodzić. o!
    Naditta wrote:
    Mężu mi właśnie oświadczył, że ma dużo pracy i przez najbliższe tygodnie, a może nawet mce będzie pracował każdą sobotę. I tak moje plany, że może jakieś warsztaty czy kursy, legły w gruzach... No nic, pójdę do porodu przygotowana że huhu. Jak to zwykle ja :P Ale studia się udało ukończyć z takim podejściem, więc może i poród ogarnę :P
    ja mam tak od urodzenia ;)(miałam być Wojtkiem) nic co nie jest zaplanowane nie wychodzi tak jak powinno... Więc u nas w domu jest zakaz używania słowa "plan" bo ZAWSZE nie ma szans że się uda. Takie dziwne fatum chyba ;)
    wiąże się z tym anegdota- mieliśmy z moją przyjaciółką i m. jechać do holandii- ale ciągle się coś w trasie psuło, a to wycieraczki, a to nawałnica, a w ogóle cały wyjazd stanął pod znakiem zapytania przez zaginiony paszport dla psa. Zginął skubaniec (paszport) dwie godziny przed planowanym wymarszem....
    Wiecie co pomogło? jak przestaliśmy używać słowa "holandia". Tak oto aż do przekroczenia granicy mówiliśmy że jedziemy na drugą stronę niemiec... ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 07:24

    majeczka87, kijanka_88, kot_bury, eve90, jusella, LilouK, Naditta, Agness27 lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje koty to się dość głośno i dla jednego boleśnie tłukły w nocy. Jak zwykle mniejsza i starsza kotka terroryzowała większego i młodszego samca.
    Aż mąż wstał i oba dostały burę. Wtedy był spokój.

    Wychodzę zaraz na manicure i pedicure.

    Urzędniczy beton się nie poddaje, NIGDY PRZENIGDY NIE POLECĘ GET IN BANKU!!

    Agaax, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Zdrówko wasze! Popijam właśnie poranną kawkę :)

    Dzisiaj cały dzień sama w domu. Mężu pojechał w delegację, wróci najwcześniej o 18, a do tego nie mogę za bardzo się nigdzie ruszyć, bo administracja wywiesiła kartkę, że dzisiaj będą wymieniać zawory w grzejnikach.
    No nic, odpocznę sobie, może spakuję tą torbę w końcu.

    W ogóle jakaś taka samotna się czuję ostatnio. Żeby nie kot, to nie miałabym do kogo buzi otworzyć.
    Mężu ze względu na charakter pracy, ma teraz gorący okres, dodatkowo bierze jakieś ekstra roboty i ciągle go nie ma, a jak nawet jest w domu, to siedzi w papierach do nocy.
    Nie mam mu za złe, bo wiem, że on to dla nas robi, ale już mi coraz ciężej. Tym bardziej, że do porodu coraz bliżej. Dobrze, że mi obiecał miesiąc razem po porodzie, będzie raźniej :)

    Spokojnego dnia dziewczyny :)

    jusella, eve90, kot_bury, aisa, Agness27 lubią tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj idę znowu do skarbówki. Jakby się kto pytał pierwszeństwa to tam nie ma i ogólnie mają Cie w dupie. Taki super urząd.

    Mój pies od 6 rano się kręcił po mieszkaniu i nie mógł sobie miejsca znaleźć :p

    eve90, kot_bury lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama, no niestety moje odczucia jeżeli chodzi o jakikolwiek państwowy urząd to zatęchła komuna, gdzie dalej myśli się, że "petent" przychodzi tylko po to , żeby mu przeszkadzać w "pracy".
    A prawda jest taka, że to my płacimy, za to, żeby mogli pierdzieć w te stołki i to oni są dla nas, a nie my dla nich.
    Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, mój mąż też pracuje w administracji publicznej i wiem jak ta praca wygląda. Nie ma porównania z pracą u tzw. prywaciarza.

    jusella, eve90, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość

  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kama- ja wyrobiłam sobie profil zaufany na epuap i wszystko mogę załatwiać zdalnie z domu :) polecam. Chwila roboty bo trzeba się okazać dowodem w urzędzie że ty to ty i wszystko :) są tam wszystkie instytucje- zus, skarbówka, mops, krus i co sobie tylko wymarzysz :) razem z elektronicznymi wnioskami :)

    jusella, Maka, Zonti, renieczka, eve90, kot_bury, figaa, Agness27 lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobryyyy :-)

    Oho, chyba wszystkie odsypiają wczorajszą noc ;-) Albo impreza jakaś była wczoraj, a ja o tym nic nie wiem? ;-) Wstawać laski! Coś tu pustawo od rana jak na piąteczek :-D

    Co tam, jak tam? Jakie plany na dziś mamy?

    Wczoraj wpadła znajoma z souvenirem dla małego- dostał pamiątkową książkę-pamiętnik do wypełniania przez rodziców. Fajna sprawa, miejsce na fotki, np. szczegóły takie, kiedy/jak mama dowiedziałą się, że jest w ciąży, na co smaki miała, a czego nie znosiła, pierwsza kąpiel bobasa. Super, fajnie zapisywać takie szczególy, bo szybko z głowy uciekają, a poza tym mam nadzieję, że młody kiedyś będzie miał uciechę czytając takie pierdoły ;-)

    U mnie kolejny dzień pogody do D, ale przynajmniej nie pada. Jutro zaczynam 2-dniowe warsztaty, po 6h codziennie. Chyba jajo zniosę, bo ostatnio po 3h siedzenia dostawałam już na łeb, a tutaj dwa razy tyle... Mam nadzieję, że oprócz teorii będą również jakieś zajęcia praktyczne, oddychanie, pozycje. Już widzę minę mojego, jak zaś mu coś/ktoś nie podejdzie, albo zaczną bredzić o wizualizacjach i jakiś tam hipno-pierdołach... O.o

    Naditta, Bluewater jest spoko, zawsze tam szopingujemy, bo to dosłownie 10min od naszego domu. Nie jestem "ten tego" rasistka, ale 95% klientów to biali, głównie rodziny, więc to coś raczej niespotykanego jak na Londek ;-) Lakeside (po drugiej stronie rzeki) jest też ok, ale tam to już bardziej prawo dżungli obowiązuje, oprócz centrum handlowego, jest dużo outletów wokoło :-)

    MirelS, specjalnie dla Ciebie :-D

    827c995e021c5179med.jpg

    Wpisz w google "Kos Og Kaos", zdjęcia. Mają masę ciążowych śmiesznych obrazków i wszystkie takie prawdziwe, że nic tylko boki zrywać :-D

    Udanego piątku foczki <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 10:33

    Naditta, eve90, Kasiulina, MirelS, Agaax, jusella, kot_bury, figaa, nowatorka, aisa, Agness27, stokrotka2013 lubią tę wiadomość

  • Zonti Autorytet
    Postów: 274 682

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bylam mile zaskoczona jak swojego czasu musialam troszke pochodzic po urzedach- w skarbowce, um, starostwie i w zusie pelna kultura...za to ludzie - porazka :/ jakby mogli to by stratowali, zadeptali i foch ze ktos jeszcze smial przyjsc z jakas sprawa, a jeszcze jak z dzieckiem sie idzie to patrza jak swinia na malowane wrota, wzrokiem by zabili i jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby mnie ktos puscil poza kolejka.. nie licze na to jakos specjalnie ale byloby to mile jakby to podejscie ludzi sie zmienilo na bardziej ludzkie.

    eve90, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    qb3cwn15phdifg4q.png

    klz9mg7y7dfrnb84.png

  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-) siuski na posiew zawiezione.. Ciekawe kiedy będą wyniki i jakie pieronstwo tam wyjdzie.

    Mój kochany mąż wczoraj wieczorem nie zrobił kotu żarcia tj. piersi z kurczaka, bo 2 miski pełne mu stoją.. I o 4 rano kotu się wspomniało że nie jadł. I co zrobił? Otworzył drzwi do sypialni przyszedł pod moje ucho - lubemu nie przeszkadza to w spaniu- i zaczął tak się drzec że musiałam wstać, rozmrozic pierś i pokroić w kosteczke... Zjadł i poszedł spać... Nie chcialybyscie słyszeć jakie kur** leciały.

    Epuap- matko ile mi to nerwów w pracy zarlo :-/ Ale też mam założone konto i podpis elektroniczny. Nie raz się przydało...

    Tymczasem dopijam herbatkę z miodem i zabieram się za porządki.

    Naditta, eve90, jusella, kot_bury, Agness27, niezapominajka lubią tę wiadomość

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Zonti Autorytet
    Postów: 274 682

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W planach mamy dzis karmienie kaczek i labedzi w parku i mini zoo, zobaczymy czy pogoda dopisze bo jak na razie zapowiada sie super dzien

    eve90, LilouK, jusella, kot_bury, figaa, TheForfie, Agness27 lubią tę wiadomość

    qb3cwn15phdifg4q.png

    klz9mg7y7dfrnb84.png

  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Już zaczynam się chyba przyzwyczajać do bezsenności. Może ja po prostu nie potrzebuje tak dużo snu. Zasnęłam chyba po 1, a obudziłam się po 7 jak mężu do pracy wychodził, już wyspana. On się ze mnie śmieje, że musimy kupić w końcu to łóżeczko, bo nie pozwala mi to zasnąć :P
    Pogoda znowu depresyjna...i co tu robić? Póki co kawka, może mi rozjaśni umysł.

    Renieczka, ja mam podobnie. Czuję się samotna, tym bardziej, że tutaj praktycznie nikogo nie mam. Kilku znajomych, każdy z nich mieszka spory kawałek drogi i na tygodniu wiadomo - każdy cierpi na brak czasu. Ja nawet kota nie mam, więc muszę gadać sama do siebie no i do brzuszka ;)

    Telashe, nawiązując do tego co napisałaś - ja już od pewnego czasu ciągle powtarzam: Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach.

    eve90, LilouK, renieczka, jusella, kot_bury, figaa, Agness27 lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • eve90 Autorytet
    Postów: 254 835

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki, dzisiaj ja muszę zadbać o 'siebie' bo jak nic dzis wizyta u gina i gbs, trochę się krępuje bo bede u niego drugi raz ale pierwszy raz zagladnie w moje rejony :P
    Natomiast myśl ze zobaczę swego synka wygrywa ze wszystkim! <3

    Kasiulina, jusella, kot_bury, figaa, majeczka87, Agness27 lubią tę wiadomość

    atdc9vvj1ddua2x5.png
  • eve90 Autorytet
    Postów: 254 835

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa Majeczka co do prowadzenia tych kół po śniegu.. hmm totalnie nie wiem, okaże się w praktyce ;)

    majeczka87, Agness27 lubią tę wiadomość

    atdc9vvj1ddua2x5.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renieczka, Naditta, ja też czuję się samotnie tutaj. Czasem ktoś tam wpadnie na kawkę, czasem pogada się chwilę z sąsiadem, listonoszem, albo z panem w tesco, który stał się panią i bardzo lubi opowiadać o swoim nowym mejkapie ( O.o ), albo po prostu z jakimś obcym ludziem podczas spaceru, a tak to lipa. Odchamiam się na forum z Wami :-D I gdyby nie pies, to byłoby bardzo ciężko, a tak to przynajmniej pokurw**ę se na niego po polsku, bo wiecznie coś napsoci. Np. wczoraj ściągnał sobie z szafki stretę wyprasowanych piżam i dosłownie "rozciągnął je" z sypialni, przez schody do pokoju na dól. Albo wyciągnie sobie srajtasmę z szafy i roztarga na czynniki pierwsze. Tak że tego, przynajmniej trenuję nerwy przed opieką nad dzieciem ;-)

    Poza tym, nie wiem czy też tak macie, ale od kiedy zaciążyłam, dużo znajomych (bez dzieci) odwróciło się ode mnie, albo znacząco ograniczyli kontakt, tak jakby stwierdzili, że wspólne tematy się skończyły, bo dziecko w drodze... Innym znowu (tym dzieciatym) nagle przypomniało się, że isnieję. "Ludzie som dziwne, panie" O.o

    Naditta, Agaax, kot_bury, renieczka, jusella, Agness27, stokrotka2013 lubią tę wiadomość

  • Kasiulina Autorytet
    Postów: 467 1250

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamuśki :)
    U nas cieplo jak cholera od samego rana,dlatego biore lezak i uciekam w cien :)
    Wczoraj szykowalismy kacik dla Malej, jak go dopieszcze to zrobie fotke :)

    Czekam z utesknieniem na czwartek- Kluche zobacze <3
    Milego dnia dla kazdej i udanych wizyt ! :)

    Zonti, eve90, kot_bury, jusella, TheForfie, Agness27 lubią tę wiadomość

    l22nuay3rw9afu96.png
    2nn3s65g9yfjqtl3.png
  • Kasiulina Autorytet
    Postów: 467 1250

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie wejscie na forum to jak poranna kawka - zawsze czytam,jak oczy otworze ale nie zawsze sie udzielam :)

    LilouK, Zonti, eve90, kot_bury, renieczka, jusella, figaa, TheForfie, Agness27 lubią tę wiadomość

    l22nuay3rw9afu96.png
    2nn3s65g9yfjqtl3.png
‹‹ 1034 1035 1036 1037 1038 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ