Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ninja, gratulacje!!! Córcia prześliczna. Grunt, że już po wszystkim i jesteście na dobrej drodze ku lepszemu. Teraz będzie juz tylko lepiej
Aisa, mam nadzieję, że mój poród będzie taki jak Twój, "jak mje chyci to ino roz"
Póki co dalej jestem na chodzie, przeturlałam się dziś 5km po górkach, na nic się nie zapowiada więc jedziemy dalej z tym koksem i idziemy zaraz jogować się
Co do rozstępów, nie mam ani jednego, chociaż brzuchol zaczyna mnie srogo swędzieć. Myślę, że to bardziej kwestia genów niż jakiś super kremów. Moja mama nie ma ani jednej białej krechy na ciele po 2 dzieci, a przecież 30 lat temu żadnych cudów prócz najzwyklejszej oliwki nie było.
Ja od początku smaruję się 3 różnymi palmersami, dwa razy dziennie. Te rozstępy (piersi i pośladki), które miałam z czasów młodości już praktycznie zniknęły Tak że tego, co na jednego działa, drugiemu niekoniecznie musi pomóc. Zobaczymy co będzie, jak mi flak z brzucha zejdzie
jusella, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Hej, mi chyba właśnie odszedł czop... nie znam się ale na papierze toaletowym był galaretowaty glut z brązową krwią więc to raczej nic innego...
Wczoraj byłam na badaniu u położnej. Zmacała mi szyjkę i już tak w sumie od wczoraj bardzo delikatnie plamię ale założyłam że śluzówka rozpulchniona to po badaniu tak może być. Wczoraj jeszcze nic nie wskazywało na szybki start bo KTG czyste szyjka twarda była ok 1,5 - 2 cm to nie warunki do rodzenia. No ale dziś już ten czop. Czekam teraz dalej co będzie się działo bo póki co nic mnie nie boli ani nic nie dokucza, no może poza bólem @ ale do niego jakby już się przyzwyczaiłam
jusella, julietta139, Dalile, aisa, LilouK, kot_bury, Agness27, Gagaga, Naditta, kama005, eve90, Agaax lubią tę wiadomość
Lwica -
nick nieaktualnyNinja gratulacje! Juleczka jest śliczna, tylko całować
Dziewczyny zazdroszczę tego ochłodzenia po burzy, u mnie troszkę dopiero się chmurzy mam nadzieję, że się trochę ochłodzi bo padnę trupem.
Siedzę w samych gaciach i staniku i moczę nogi w zimnej wodzie a i tak wyglądają jak słoniowe platfusy
-
Witam sie popoludniowo.
Dzis miałam bardzo ciężką kolejna noc bo mimo burzy bylo mega gorąco i duszno i nie mogłam spać a do tego lało sie ze mnie ze musiałam sie przebierac .
Dopiero teraz lepiej sie czuje bo się odrobine schlodzilo .
Widzę ze któraś sie rozpakowala to zabieram sie za czytanie
jusella lubi tę wiadomość
-
Ninja gratuluję, śliczna kruszynka
NovaM miałam to samo po badaniu szyjki, dwa dni wychodziła ze mnie czerwona, a później brązowa "galareta". Lekarze mówili, że tak może być po badaniu. U mnie to było 9 czerwca i nie urodziłam mimo straszenia;) tzn.nie wiem jak u Ciebie będzie.. -
jusella wrote:Dziewczynki - leżę
Praktycznie skończony pokój - jeszcze jakieś drobne poprawki. Jutro łóżeczko przywiozę i wózek, w poniedziałek mam nadzieję, że naklejki przyjdą i będzie cudnie. Jestem padnięta ale szczęśliwa!
Z jakiej stronki zamawiałaś naklejki ??
Bo tez chce dla dzieciaków zamówić
Angel0101 witamy na grupie
Kama ja wczoraj tez marzylam o prawdziwym zimnym piwku ale musiałam pocieszyć się Leszkiem free
jusella, Angel0101, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Naklejki na allegro zamawiałam ale jeszcze nie przyszły to nie mogę polecić. Zamawiałam stąd:
http://allegro.pl/naklejki-na-sciane-kubus-puchatek-wysylka-w-24h-i6271375595.html
Ceny tych samych nakkejek wahają się od 10 do 30 zł. Zdam relację cóż to za wynalazek jak je dostanę
Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
MirelS wrote:Ninja gratuluję, śliczna kruszynka
NovaM miałam to samo po badaniu szyjki, dwa dni wychodziła ze mnie czerwona, a później brązowa "galareta". Lekarze mówili, że tak może być po badaniu. U mnie to było 9 czerwca i nie urodziłam mimo straszenia;) tzn.nie wiem jak u Ciebie będzie..
No zobaczymy, nie panikuje poki co
Agness27, MirelS lubią tę wiadomość
Lwica -
Ninja gratulacje śliczna Dziewczynka tylko Ja calowac
Co do biooil to słyszałam takie sobie opinie i ze zatyka blizny zamiast likwidować.
Sporo osób chwali oliwke z palmers badz te balsamy palmers na rozstępy
U nas popadalo i sie ochlodzilo i jest czym oddychac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2016, 19:14
jusella lubi tę wiadomość
-
Ninja gratulacje!! Śliczna ta Twoja pociecha:)
Napisałam się, napisałam i się nie dodało:/ To teraz w skrócie.
Też już bym chciała urodzić, a nie czuję żadnych objawów zbliżającego sie porodu. Jedynie brzuch mi opadł i brzuch twardnieje raz na jakiś czas, ale to już od jakiegoś 30 tyg. To czekanie jest najgorsze, bo nie wiadomo czy to będzie jutro czy za dwa tyg.
Co do rozstepów, mam całe piersi fioletowe, mimo smarowania dwa razy dziennie. A ostatnio zauważyłam małe kreseczki na boczkach, ale to przez to że przez te upały kilka razy się nie smarowałam. Niestety, ale pot i balsam były dla mnie nie do zniesienia bo mnie strasznie wszystko swędziało i teraz mam.
Na szczęście trochę się ochłodziło, chociaż po pierwszym deszczu dziś było masakrycznie duszno.TP:02.07
-
nick nieaktualnyU mnie też po ulewie chłodniej i jest jakiś przypływ energii, zaraz wstawiam drugie pranie
Robie tez plan na jutro-czeka mnie dwóch lekarzy i pojadę do kuzynki bo ma jakieś ubranka i pościele do oddania
A we wtorek zdejmują mi aparat z zębów wiec mnie mała zobaczy z ładniejszymi
Ninja-serdeczne gratulacje!!!
jusella, kot_bury, Agness27, Agaax lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja przez wiekszosc ciazy nie mialam rozstepow az pewnego razu zauwazylam ze na boczkach mam straszne i nawet nie wiem kiedy sie zrobily i palmers nie pomogl.
Ninja gratuluje
Jusella ty jestes niesamowita z tym remontem pokoju, ze sobie tak swietnie radzisz
Ja w dzien troche odespalam noc i teraz jestem glodna ale nic nie mam w domu i nie chce mi sie nigdzie jechac szkoda ze nie dowoza do mnie na telefon.
Dzisiaj odwiedziła mnie szwagierka i na dzien dobry ze jeszcze nie urodzilam przeciez juz dwa tygodnie temu mialo byc... nie skomentowalam tego. Podniosla mi tylko cisnienie ale to dobrze bo mialam bardzo niskie
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Nowa powiem Ci, że zarąbista przyjemność mi to sprawdza - bardzo dużo mój Tata mi zrobił a teraz jakies poprawki małe to już mu powiedziałam, że dam radę sama.
Dziś już ściana Szymonka jest gotowa tzn pomalowana i czeka na Kubusia, przywieźliśmy łóżeczko i kusi mnie, żeby je skręcić co też chyba uczynię - na szczęście znana jestem z tego, że lubię i umiem skręcać meble, więc dam sobie radę sama - nie czekam na tatę - dałam Mu dziś wolne . Dziś miałam odpoczywać a oprócz domalowania ściany Szymcia jeszcze poprasowałam no i teraz korci mnie to łóżeczko - plan miałam taki, że będę leżeć ale jak je zobaczyłam to od razu nowe siły we mnie wstąpiły .
kot_bury, Naditta, MirelS, ania181111, aisa, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dla nowej mamy
U mnie dzisiaj cały dzień zachmurzenie i 18 stopni na dworze.
Moja mała to jakiś skarb póki co, ani razu dzisiaj nie zapłakała.
nowatorka, MirelS, ania181111, aisa, kama005, Smile, Agness27, jusella, eve90 lubią tę wiadomość
