Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja byłam po tego torta dla mojego
I siedzę i dziś tylko pranie zrobiłam
TheForfie też skacze na piłceI mogło by się coś zadziac
Ktoś coś pisał od bolach bioder no mnie bolą Tak od 30 tyg masakra ... Nie wspomnę o tym że moje biodra są teraz gigantycznych rozmiarów
Gagaga ja nie wiem nie odwazyla był się pić takraz się napilam pół kieliszka to sobie w twarz plulam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2016, 13:32
jusella, Agness27, Pauli11, kot_bury lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualny
-
Mnie w ciąży namawiało parę osób że niby "ociupinka nie zaszkodzi", ale sumienie by mi nie dało się napić. O bezalkoholowym jakoś nie pomyślałam wcześniej.
Majeczka Ty jak zwykle w ruchuja jedyne co dziś zrobiłam to pranie. Czuję się jak leń patentowany przy niektórych z Was.
NovaM i jak tam puściły skurcze?Maka, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Gagaga - ponoć taka lampka wina jest na rozwiązanie też proponowana (domowe sposoby przyśpieszenia porodu), pół kieliszka dzidzi nie zaszkodzi, ale wytrzymałyśmy 8 z kawałkiem msc, wytrzymamy do końca. Co nie?
Też zrobiłam pranie, żeby je suszyć po pokojach, żeby trochę chłodniej byłoStopy i tak opuchnięte, chyba nic na nie nie podziała, pokrzywa i trzymanie w górze nie daje rezultatów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2016, 13:58
jusella, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Aj, bo to są powtarzane od babki i matki stare wyrzeczenia, zalecenia, często oparte na "famie" a nie na badaniach.
Tak jak to o nospie. Tak mnie koleżanki straszyły, że napięcie mięśniowe, że w ogóle... a im głębiej czytałam, tym bardziej było napisane, że nie ma dowodu na związek nospy z obniżonym napięciem mięśniowym u noworodków.kot_bury, jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Moim zdaniem już lepiej się napić te pół kieliszka niż palić w ciąży chociaż wiadomo że lepiej się powstrzymać. Ja jakos w ogóle podczas ciąży nie mam ochoty na alkohol,nawet mi nie żal jak znajomi pili zimne piwko z sokiem w te upały.Palenie dla mnie jest niedopuszczalne i koniec kropka, a niestety widziałam jak Panie leżace na patologii ciąży schodziły na dymka...okropnie to nawet wygląda.
Agness27 lubi tę wiadomość
-
Co do nospy też jakos nie jestem jej fanką...wolałam się iść położyć, odpocząć, zrelaksować niż faszerować prochami. Nawet jak lekarz mówił że mogę brać 3x to się tego wystrzegałam. Chyba ciąża ma to do siebie że czasami musi coś zaboleć
_cherryLady, aisa, September, Ejrene, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
Witam sie
My z córcia o 7 wstalysmy i zjadłyśmy śniadanie a potem jeszcze na 1,5 godz drzemki
No i juz zdążyliśmy posegregowac puzzle bo troche dzieci przez miesiąc sie przewinelo i byly pomieszane
Stokrotka moje Gratulacje
Jesteś pierwsza ktora urodziła przez cc - przynajmniej narazie
Obyś szybko wróciła do formy bo wiadomo po cieciu troszke sie schodzi..
Kama jakiego środka używasz do czyszczenia fug ??
Dunda co do skurczy to uwierz na pewno ich nie przegapisz
Ja jestem z tych odpornych na bol przynajmniej tak myślałam do skurczy porodowychjusella, Dunda lubią tę wiadomość
-
Co do alkoholu to ja też słyszałam różne opinie, typu szklanka piwa Ci nie zaszkodzi czy lampka czerwonego wina jest zdrowa. Ale... jak zaczęłam zgłębiać temat, to okazało się, że do tej pory nie wiadomo jaka dokładnie ilość alkoholu i na jakim etapie ciąży powoduje u dzieci tzw. FAS czyli zespół alkoholowy. Więc lepiej dmuchać na zimne.
Wiadomo, że słyszymy z każdej strony: a ta piła w ciąży i dziecko zdrowe urodziła, a ta na siebie chuchała i dmuchała, a z dzieckiem coś nie tak. Tylko, że to często przypadek.
Mam koleżankę, która w ciąży popalała papierosy. Przed ciążą paliła dużo i ciężko jej było rzucić, więc sobie popalała raz na jakiś czas. Dziecko się urodziło zdrowe, super. Tylko czy to dziecko za kilka/kilkanaście lat nie zachoruje na astmę czy inną chorobę? Być może od tego, że jego matka w ciąży paliła, ale wtedy już nikomu nie przyjdzie do głowy powiązać tych zdarzeń.
Ja przez całą ciążę raz na jakiś czas popijam bezalkoholowe winko, ale dla mnie to inna bajka niż zwykłeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2016, 14:22
17.07.2016
-
Ja też unikałam, ale zalecono mi ją jakby skurcze wróciły (z którymi byłam na ip w 7 msc). Na szczęście udało się bez.
Podziwiam za to, że cię nie ciągnęło, ja bym zabiła za mojego ukochanego drinka w tym upale
Jeśli chodzi o palenie, też jestem 100% anty. Ja rzuciłam jak się zaczęłam starać. Strach pomyśleć, że dalej są kobiety, którym ponoc nawet lekarze powtarzają, że lepiej nie odstawiać w ciąży. Szok. -
nick nieaktualnyTo a propos alkoholu, przyznam się, że miałam wyrzuty sumienia, bo na początku napiłam się Karmi - chłop chciał się podlizać i mi kupił, bo bezalkoholowe, a tam z tyłu na etykiecie - zawartość alkoholu poniżej 0.5%. Znaczy się nie dokładnie 0.0, czyli coś mogło mieć. Tak schizowałam, że aż przyjaciółka zadzwoniła do znajomej dietetyczki i pocieszyły mnie, że taka ilość jest rozkładana wcześniej i nie trafia do krwiobiegu (może gdyby wypić ze dwie kraty, to co innego). Mam nadzieję, że ma rację
Położna na SR wspominała o lampce wina czy małym piwie i dwugodzinnej przerwie, ale to na pewno kwestia indywidualna, zależna od metabolizmu, wagi, czy na pusty/pełny żołądek i tak dalej. Chyba na wszelki wypadek też odciągnęłabym przed drinkiem, a nuż książątku zachce się jeść wcześniejjusella, September, Agness27, eve90 lubią tę wiadomość
-
Matczyna intuicja jednak jest niezawodna...
Tak jak stawialam:
- pszczolka wazy ok 2600 gtrzy tyg temu bylo 2100 g. Dr mowila, ze ok, ze teraz coraz mniej bedzie przybierala, ze jak mamusia ok 3000-3200 przy porodzie bedze miala
.
-szyjka sie skrocila. Miala 35 mm, ma 25mm, nawet wiem kiedy dokladnie sie skracala, bo czulam to ewidentnie. Ale to dobrze, ze cos sie z nia dzieje bo to nie oznacza natychmiastowego porodu, a moze nie bedzie trzeba wywolywac.
- glowka sporo nizej niz ostatnio, ale jeszcze nie w kanale rodnym
- pobrala mi wymaz na GBS
- wszystkie przeplywy OK
- iiiiiiiiiina 100% dziewczynka- widzialam pipusie
pokazala mi wargi wieksze i mniejsze wiec jestem juz o to spokojna, bo ostatnio duzo slyszalam ze z dziewczynki robil sie przy porodzie chlopiec
wiec nie wyjdzie Marcel przy porodzie
a troche sie tego obawialam bo ostatnio duzo sie slyszy ze z dzoewczynki zrobil sie chlopiec...
Czekam na nowe rozpakowane bobasy co dzien!Smile, kot_bury, Naditta, renieczka, jusella, September, MirelS, Agness27, Pauli11, LilouK, aisa, Gagaga, eve90, Agaax lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Palenie też rzuciłam, jak tylko zaistniała możliwość ciąży, ale wiecie co?
Tak mi się chce palić, że po nocach mi się papierosy śnią! średnio raz-dwa razy w tygodniu mam sen o tym, że palę. W ogóle mnie nie odrzuciło niestety.
Czy wszystkie już uciekły na facebooka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2016, 14:39
17.07.2016
-
Ania i tak trzymaj - zrobisz mu gwalt prezent
Ja na szczęście do tych spraw mojego nie musze przekonywac
Agaxx bierz przykład z Ani
Evanlyn ja kupywalam z minky kocyk w biedronce na promocji i dobrze ze brałam jeden bo potem przyszla mi paczka od ciotki w której dostałam jeszcze 3 kocyki
A do tego jeszcze siostra teściowej u tesciow zostawila nam 3 siatki dla Malego od swojej córki ale to dopiero odbierzemy w weekend jak mąż wróci
Kasiulina może to wina pojemnika na mocz bo ponoc wszystko zalezy jak się mocz pobiera
U mnie od poczatku prawie wychodzimy bakterie mimo braku leków - nie nadąży sie za tym ..
Dalie a dawalas np pkyn do plukania i w jakiej temp pralas ?
Tez dużo zalezy od materiału bo na poczatku może tak się dziać.
Ja na niektóre kladlam pieluszke tetrowa dopóki sie nie zmiekczylania181111, jusella, Kasiulina, Pauli11, eve90, Agaax lubią tę wiadomość
-
Maka wrote:Naditta a nie mówiła nic o chojowych sutach? Co z takowymi uczynić?
Mam nadzieję że pielęgniarki będą na tyle normalne że nie doprowadzą mnie do depresji z tego powodu tylko będą starały się mi pomóc. A najlepiej jakbym tej pomocy nie potrzebowała, w co wątpię..
Znajomą z wklęśniętymi sutkami położne po porodzie prawie doprowadziły do rozpaczy. Ale później umowiła się na prywatną wizytę z normalną położną, która bardzo jej pomogła. Na początku karmiła z silikonowymi osłonkami. Kupiłaś może? Nie poddała się i wszystko jest dobrze. Jej synek ma prawie dwa miesiące i karmi tylko naturalniePodobno każdą piersią da się wykarmić
A propos alkoholu na SR u nas mówili, że lepiej być bardzo ostrożnym. Żeby te 0% to na pewno było 0% a nie 0,5%. bo nie wiadomo jak te pół procent wpłynie w ciąży na dziecko, które waży przykładowo 400g. To samo podczas karmienia piersią. Trzeba pamiętać, że my "nie czujemy" ale ważymy 60,70,80 czy ileś tam kilo, a dziecko 3 lub 4 kg i nie wiadomo jaki to ma wpływ na jego organizm.Agness27, Ejrene, Pauli11, aisa lubią tę wiadomość
-
No i dwa okna unylam w tym jedno balkonowe nawet firanki zawiesilam i salon posprzatalam lacznie z wnetrzem komody i teraz padam. Niedlugo kapiel i wyjazd na ktg a tak mi sie nie chce jechac..
jusella, Agness27, Pauli11, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Mnie tez te pytania irytuja "kiedy rodze". Jakby to od mojego widzi mi sie zalezalo to data 7 lipca mi sie bardzo podoba. Gdyby sie u mnie nic nie rozkrecilo to 19go mam sie zglosic do szpitala, czyli do 20go powinnam urodzic... ale nie, jeszcze przez 3 tygodnie bede sie tlumaczyc dlaczego jeszcze nie urodzilam
Mnie strasznie ciagnie do piwa, z wywieszonym jezorem przechodze w sklepach obok tego dzialu.
Nie odwazylabym sie jednak.. moze po porodzie, wieczorkiem, w przerwie pomiedzy (o)(o)
Ja dzis o 6 juz bylam na nogach, korzystajac z "wolnosci" posprzatalam dom, jak synek wstal poszlismy na dlugi spacer, potem pobawilismy sie w ogrodzie, pokosilismy trawe, przekrecilismy tablice korkowa i Sebek poprzypinal na niej swoje prace z przedszkola, teraz czekamy na tatuska i jedziemy na zakupy, dzis na grubo bo wybieramy piec, zmywarke i lodowke, juz nie moge sie doczekac bo to bedzie "kropka nad i" w naszym gniazdku
Milego popoludnia!
jusella, Maka, Agness27, Pauli11, aisa, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość