Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kobietki
nie odzywam się bo leżę z Julką w szpitalu i nie mam neta;)
Julia 17.07.2016 godz. 22;45, 3295g i 52cm
Skurcze miałam od 1 w nocy, dostałam oksytocyne i 19 po namowach bo nie chciałam ale się zgodziłem, więcej napiszę później i Was nadrobie, w czwartek wychodzimy jak nr wszystko dobrze, na razie jest świetnie mała taka grzeczna!
Pozdrawiam :*
Zuzulka88, Dalile, ona2012, renieczka, Milcia, Naditta, Marta22, Sanna, aisa, Karolajjn:), jusella, kama005, eve90, kot_bury, Agness27, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
Natalka urodzila sie dzis o 15:05, sn, 3,450 i 54cm, od przyjecia do szpitala o 12 poszlo ekspresowo, 4 parcia i byla z nami
Tatus wspieral dzielnie, zakochany w coreczce, dochodze do siebie - bylo ciezko. Pozdrawiam!
Dalile, ona2012, Milcia, Naditta, Marta22, Sanna, aisa, Karolajjn:), Gagaga, Zuzulka88, jusella, eve90, kot_bury, Agness27, majeczka87, MirelS lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
TheForfie, Zonti gratulacje
Dokładnie miesiąc temu o tej godzinie odszedł mi czop z krwią, a minutę po północy Ewa była już na świecie Matko, jak szybko ten czas leci Za parę godzin mała już miesiąc będzie miała i nadal jest taka kochana i spokojna jak aniołek. Na masie przybiera, jutro ją dokładnie zważę, ale już będzie dużo ponad 4 kg Czuć już na rękach przy karmieniu.
Gagaga, Zuzulka88, renieczka, jusella, aisa, kama005, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Zonti TheForfie gratulacje witamy w gronie mamusiek Po wizycie położnej Pawełek ladnie przybiera na wadze wrócił juz do wagi urodzeniowej wazy 3130 dzis było pierwsze wystawianie na dworze i od jutra spacery moze byśmy wczesniej zaczęli ale pogoda była do bani
Zuzulka88, renieczka, jusella, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Dailie mi gin dziś powiedział e na mecie ciąży nie powinno się już robić moczu bo śluz który jest zawarty w nim komputer traktuje jako baktrie itp
Ja od 12 czyli od wizyty u ginekologa cały czas mam skurcze , bezbolesne nieregularne , ale mam nadzieję że się rozkręca , Gin powiedział że po 3 h od wizyty powinny przejść , a jeśli nie przejdą to wszystko na dobrej drodze do porodu bez wywoływania :p
Ufff nazarlam się pierogów z jagodami , dziś już tylko sucharki albo płatki z mlekiem hahah .
Idę czytać książkę może chociaż trochę odciagme myśli od porodu .
Trzymam kciuki za rodzące dziś ! Miłego wieczoru i porodowej nocy hihihi
Dalile, Zuzulka88, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualnyDziewczyny, gratulacje, odpoczywajcie!
Moja Emi dziś osiągnęła wagę urodzeniowa - ale bardzo o to walczymy, proponujemy butle z moim odciagnietm mlekiem i raz dziennie modyfikowane.
Na moje oko nie jest też żółta juz, tylko oczka.
Miłego wieczoru!
Zuzulka88, Sanna, jusella, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Nowym mamusiom gratuluję, za resztę trzymam kciuki!
Dziewczyny, czy wasze maluchy ulewają mocno po jedzeniu? Bo mi się coś wydaje, że moja za dużo ulewa. Karmię butelką i trochę piersią, niby z położną ustaliłyśmy pewne zasady co do karmienia, ale ona ulewa dalej i czasami zanim się jej uleje to mocno się pręży i płacze.
Och... trudy macierzyństwa się zaczęły
Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMania ulała może 2-3 razy. Ja karmię piersią, a po karmieniu przytrzymuję trochę w pionie, często odbije, ale w tym czasie cześć pokarmu przechodzi juz do jelit i nie ulewa. Póki co mi się ta metoda sprawdza. Jedyny minus to, że w tym czasie mała się rozbudza
Dziś zauważyłam, że ma coraz dłuższe chwile aktywnosci Można z nią pogadać, a ona się przygląda
jusella, kot_bury, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
I ja chce się pochwalić i podzielić moim szczęściem Karol przyszedł na świat 17.07 o godz 15.45 przez CC ważył 3950g i mierzył 57 cm, dostał 10 pkt
renieczka, Sanna, Dalile, Milcia, aisa, jusella, Zonti, kot_bury, Agness27, Marta22, Zuzulka88, majeczka87, TheForfie, MirelS lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie odzywam się bo pochłonęło mnie macierzyństwo Patryk urodzony 14.07 o 17 przez cc, po bardzo długich staraniach sn. skurcze zaczęły mi się 12.07 o 23, dopakowałam torbe i poszłam spać po 2 godzinach byłam juz pod prysznicem i zapadła decyzja "jedziemy". Przyjęli mnie nad ranem, ale rozwarcia nie było, ok .9 było juz na 2 cm, a na 5/ 6 cm poszło dopiero 14.07 ok południa. Poszliśmy na rodzinną no i walczyliśmy, o 15 dostałam oxytocynę
Patryk 3900, 56 cm, 10 ptk. W domu jesteśmy od wczoraj.
Sanna, Milcia, aisa, jusella, kot_bury, Agness27, renieczka, Zuzulka88, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
Przeżyłam fałszywy alarm
Brzuch mi się od rana stawia, ciężko, niewygodnie, bóle łapały jak na okres, ale aż mnie nogi bolały. Na spacerze bolało już strasznie - brzuch naapisał się od góry aż do samej niewymownej, musiałam przystawać.... ale skurcze były za często - co 2-3 minuty?
W domu biegunka i szybko pod prysznic i minęło. Leciutko pobolewa i brzuch dalej sztywny ale bóle minęły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2016, 21:52
Karolajjn:), Zielona88, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
