Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Przepraszam że dopiero teraz alr nie miałam jak , od wczoraj od godzby 21;35 zostałam mamą Maksymiliana do 55 waga 3257
poród ciężki ale bez wywoływania i trwał tylko od pierwszych skurczy 4 godziny . Poza tym nie jest ciekawie położyli mi syna skóra do skóry a on zaksstusil się wodami plodoeymi przez co wylądował wczoraj na oiomie dopiero dsis go mam że sobą , jest spokojny jedyny problem z synem to taki że mu się ulewa , po jedzeniu chodzimy pół godz anastrpbie odkładam go do łóżeczka na boku i obserwuje z 1.5 h po czym przekładamy go na drugi bok i udaje że śpię. Od 3 dni zjadłam paczkę biszkoptów i jedna kanapkra spalam z 3 h ... ale jest tego wart
jusella, Sanna, Agness27, MirelS, kot_bury, eve90, majeczka87 lubią tę wiadomość
[/url] -
Gratulacje Karolajjn
Wzbudzać dziecko do karmienia czy nie? Śpi od 21.30, zasnął po jedzeniu. A ja leżę i zastanawiam się czy iść spać czy go budzić...
Położne kazały budzić co 3 h, ale on sam daje znać kiedy głodny. (u mnie godz do tyłu, więc śpi równo 3h)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 01:33
17.07.2016
-
Pytalam o to ostatnio lekarza jesli dobrze przybiera ci na wadze nawet 5h jak śpi w nocy to można nie budzic no chyba ze więcej a to sie chyba nie zdarza.Naditta wrote:Gratulacje Karolajjn
Wzbudzać dziecko do karmienia czy nie? Śpi od 21.30, zasnął po jedzeniu. A ja leżę i zastanawiam się czy iść spać czy go budzić...
Położne kazały budzić co 3 h, ale on sam daje znać kiedy głodny. (u mnie godz do tyłu, więc śpi równo 3h)
kijanka_88, jusella lubią tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc
3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Naditta wrote:Gratulacje Karolajjn
Wzbudzać dziecko do karmienia czy nie? Śpi od 21.30, zasnął po jedzeniu. A ja leżę i zastanawiam się czy iść spać czy go budzić...
Położne kazały budzić co 3 h, ale on sam daje znać kiedy głodny. (u mnie godz do tyłu, więc śpi równo 3h)
ja bym nie budziła, bedziesz miala pozniej to co ja, 3 h i oczy jak 5 zł, czy glodne czy nie
Kijanka
-
nick nieaktualnyJa mała budzę dopiero po 4 godz. Ale masakra, prawie w ogóle ni e spałam, oprócz dziecka przyszedł do mnie w nocy kot który się zaklaczyl i tez boli go brzuch...wiec świetna noc z dwójką "dzieci"... a od rana znowu maraton, już chce mi się płakać. .
-
nick nieaktualny
-
My nie będziemy. Jak śpi 4h to zbawienie.
Karolajn gratulacje!!!! Dobrze że masz już maleństwo przy sobie
Nam.polozna kazała wkraplac po jednej kropli soli fizjologicznej 3x1 a oczyszczać.nosek po kąpieli zawsze
Gagaga lubi tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
U nas noc taka sobie. Pobudka o 1.26 i potem spanie dopiero od 3.26. Tyle czasu męczył ją brzuch na kupę. Widać było, że chcę cyca, ale rzucała głową i wiedziałam, że to grubsza sprawa. Wszystko wyjadła i niestety po 3 dniach musiałam podać mm. A już tak ładnie szło. Ale za to po kupie i 40 ml spała do teraz. Czuję się nawet wyspana.
jusella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gagaga wrote:U mnie dramat załączony kot i dziecko wiszące na mnie od 3 do 5 i teraz od 7... nie mam siły na kolejny maraton dziś. .
Gaga jeszcze chwilke, 3 tydz jest straszny, prznjmniej moim zdaniem, musimy przetrwac... popros kogos aby na chwile z mała zostal chocby na godzinke,a Ty sie prześpi, a kota na dwór albo do mamy
Gagaga, jusella lubią tę wiadomość
Kijanka
-
The Forfie uważaj na siebie i obserwuj sie dalej Karolajn gratulacje dzielna kobietko U nas chyba pierwsza gorsza noc Pawełka bolał brzuchol i nie było kupy nie bede podawać wit K na wieczór to zobaczymy czy to od tego bardzo dziekuje za rade Mały od czasu do czasu ulewa nie po każdym karmieniu ale ulewa polozna kazała mi ściągać pierwsze mleko ale kurczę raz to przeciez picie dla niego a dwa to moje piersi nie współpracują z laktatorem po karmieniu kazała ściągać mleko zeby zobaczyć ile zostaje ale tam dosłownie 3 ml i pierś boli bo Mały sie nassal a potem każą laktatorem odeszłam od tego bo mozna sie załamać następna diagnoza na ulewanie za duzo jem nabiału a mi sie tak po ciazy chce ze mam pewnie duże ubytki i tez nie chce rezygnować zeby potem mały nie był uczulony co Wy myślicie ? Macie jakies sposoby na ulewanie ?
TheForfie lubi tę wiadomość
-
Naditta ja nie budzę synka.Wcziraj zasnal ok 20 i obudził sie 00.50 .mi polozna mowila zeby nie budzic bo potem się dziecko mocno rozbudza.No chyba ze nie przybiera na wadze to tak.
TheForfie to dobrze ze lepiej sie czujesz:)
Karolainn Gratulacje
Gagaga wspolczuje sytuacji z mama ale pociesze cie bo mója tez taka sama albo i gorsza tylko plus tego ze mieszka 300km ode mnie i nie musze sluchac ze jestem zła matka bo dziecko placze..
Gagaga, TheForfie lubią tę wiadomość
