Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja receptę na te pigułki dostałam od razu w szpitalu. Nawet o nie nie pytałam przyszedł lekarz i powiedział ze tu jest recepta na tabletki które mogę brać przy karmieniu piersią. Mam wizytę kontrolna u ginekologa 8 tygodni po porodzie wtedy mogę sie zdecydować na wkładkę albo inna formę teraz dla mojego bezpiecznstaa mam brać te pigułki od 21 dnia po porodzie. Wydaje mi sie ze tu w Belgii to standard poprostu wypisują receptę i tyle
Aurelia 9.07.2016 15.27 -
Ja tez walczą jak mogę o to mleko. ale cieżko jest nie powiem. Cały dzien jestem sama mój partner wraca po 18.30 z pracy. A dzis mała sie ode mnie nie odkleja. Dziękuje po 100 kroc wynalazcy chusty. Bez niej nie byłabym wstanie nic zrobic nawet nie mam jak pokarmu ściągać bo po karmieniu nie jestem w stanie jej odłożyć.
jusella lubi tę wiadomość
Aurelia 9.07.2016 15.27 -
U mnie dziś była ostatni raz położna. Mała waży 4700 g i od najniższej wagi przybrała 1570 g w 5 tygodni, urodzeniową przebiła o 1060 g. Taki mały pulpet mi rośnie. Powiedziała, że nie mam się denerwować, że tyle przybiera, bo tak w tej pierwszej fazie życia może być, a potem się ustabilizuje. Poza tym wszystko ok.
Gagaga, Agness27, jusella lubią tę wiadomość
-
MirelS wrote:Dzień dobry ;)Gratki dla nowych mam!
My się rano zerwaliśmy z małym do labo na badania krwi. Popołudniu wyniki i mam nadzieję,że bilirubina już jest ok. Nowa jaki poziom ma Twój maluszek, że chcieli Was kierować do szpitala?
Poza tym była dziś położna i pysio ma już 4400 g. Położna odradza mi podawanie mm, bo skoro tak ładnie przybiera na piersi tzn, że to mu wystarcza. A szarpanie piersi wg niej jest spowodowane bólem brzuszka. Wczoraj zwymiotował to co wypił z butli - już chyba był przekarmiony.Nie wiem już co mam jeść żeby go brzuszek nie bolał.
Ja bym się nie odważyła jeszcze brać go do galerii - setki ludzi = miliony bakterii itd...Już się dość wysiedziałam z nim w szpitalu. Chodzę z nim tylko do spożywczych. A jak będę chciała na zakupy to odciągnę mleko i zostawię go z moją mamą.
Jesli chodzi o wyjazdy to moze w galerii jeszcze nie bylam z Jakubem ale na zakupy typu biedronka z nami jezdzi.
Dzisiaj kolejny dzien walki z karmieniem niedawno maly usnal po kilkunastu proba gg uspania i karmienia. Ja juz nawet misia szumisia kupilam zeby czyms.go uspokac.
Wizyte u ginekologa pierwsza mam 10 i wtedy poprosze o tabletki. -
Moja tez dzis niespokojna. Co przyśnię to po 20 minutach obudzi ja wypadnięcie smoka, ulanie mleka, czy puszczenie bąka. Wczoraj mieliśmy gości do 2 w nocy. Przy takim maluszku nie nadaje sie do przyjmowania gości bo jestem padnieta. Oni poszli spać i spali do południa a ja 3 godziny snu dzisKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
No ja musiałam Malego do galeri wziac do ccc bo chciałam buty kupic na lato i do pepco no i nie miałam z kim go zostawić. ale u nas akurat galeria nie jest aż tak uczeszczana jak w warszawie czy w gdańsku bo jest mala
A tak to do sklepu chodzimy szybkie zakupy i spacerWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 15:57
-
Naditta widzę ze u nas podobne problemy z tym karmieniem.
Dziewczyny możecie poradzić jakich podgrzewaczy do butelek używacie bo nie planowałam zakupu a musze sie jednak zaopatrzyć. Bo w nocy podgrzewanie butli to masakra.September lubi tę wiadomość
Aurelia 9.07.2016 15.27 -
Chodzi o to ze często odgrzewam moje ściągnięte mleko i z lodówki zanim odgrzeje to sie chwile schodzi. Bo zanim czajnik nastaje poren butla do kubeczka itd to mała krzyczy. Pomijając ze z nią na rękach ro nie jest najbezpieczniejsza opcja z gorącym czajnikiem itd.Aurelia 9.07.2016 15.27
-
my tez niespokojny dzien mamy... od 8 rano tylko 3 drzemki po godzinie...
Niuniusia jacys nie powazni goscie siedziec u was do 2 w nocy wiedzac ze macie noworodka w domu... szok!Niuniusia lubi tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Ja tez Naditta szukam czegoś sensownego i nie mogę znaleść ech widzę ze poraz kolejny mamy ten sam problem. Moja mała po całym dniu na rękach albo w chuście cudownie padła i pięknie spi w wózku. Akurat jak wrócił tatuś :p normalnie cały dzien nic sie nie dało zrobic bo mała była przybetonowana do mnieAurelia 9.07.2016 15.27
-
Moja tam samo, dziś od 5 rano nie spała, o 13 mój wrocil i ja trochę wzial, bo ja taką padnieta byłam, aż mnie głowa bolała, ale w ciągu 2h pospalam może z pół godz, bo zadzwonili tescie żeby mój jechał i pomógł m trawę skosic.. i zostałam z nią znowu sama, na szczęście już się tak weczyla że zasnęła od razu i ja też, po 2h snu czuje jakbym przespała całą noc, nakarmilam ja i dalej śpi, ale ulga
Ją byłam w galerii ale tak na szybko żeby się nie obudziła i przejazdem bo w pzu byliśmy z nią
Ją nie wybudzam mojej w ogóle, budzi się sama raz po 2 h a raz po 4h, raz chcieliśmy wybudzić na kąpiel, to ona ma taki sen że dopiero jak w wodzie zanuzylismy to się rozbudził, tak to oczek nie mogła otworzyćAgness27, jusella lubią tę wiadomość
-
panna truskawka wrote:Czy to normalne ze dwu tygodniowe dziecko nie chce spac? Mija juz pięć godzin od ostatniej tylko godzinnej drzemki a ona dalej marudzi. W nocy tez malo spi bo jak obudzi sie na karmienie to potem dwie godziny walki zeby zasnela. Padam na pysk.
Moja też mało spi masakra poprostu ... też mam dość . U nas na ogol jest tak ze jak przysniedłużej w dzień to w nocy pobudki robi niezle:/[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Pauli11 wrote:Ja tez Naditta szukam czegoś sensownego i nie mogę znaleść ech widzę ze poraz kolejny mamy ten sam problem. Moja mała po całym dniu na rękach albo w chuście cudownie padła i pięknie spi w wózku. Akurat jak wrócił tatuś :p normalnie cały dzien nic sie nie dało zrobic bo mała była przybetonowana do mnie
Jedyny nam odpowiadający znalazł mąż z Medeli. Co z tego, jak prawdopodobnie go już nie produkują, bo nawet na stronie producenta go już nie ma... Wszystko pod górkę.
Mój mąż wrócił z pracy i zastał obraz nędzy i rozpaczy: Ja zalana łzami, podpięta pod laktator, obok śpiący potomek (dopiero co zasnął).Jujka lubi tę wiadomość
17.07.2016