Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My to nawet nie staramy sie o becikowe bo niestety zarobki przekraczają u nas ta kwotę
Za to dostałam z pzu ale czekamy na wypłatę jeszcze u męża z pzu bo nie dali i skladalismy skargę bo przeszedl do mnie na polisę i miało nie być karencji a oni ja wymyślili bo nawet nie bylo dnia przerwy a mąż akurat zmieniał prace i szkoda zeby przepadło 2 lata oplacania składek.
Macierzyński z kolei szybko się załatwia wystarczy miec zaświadczenie ze szpitala,dowód osobisty i akt ur dziecka no i mąż musi podpisać oświadczenie ze nie będzie korzystal z rodzicielskiegojusella lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny moze wy mi pomożecie. Mam juz kompletnie dosc tego karmienia piersią. Mała wisi na cycu 30-40 minut je a nie przysypia a i tak potem jest głodna i dojada 60-80 ml mojego mleka i dopiero jest spokojna. Po wszystkim ściągam pokarm i bez problemu mam porcje 60-80 na kolejne karmienie. Czyli to ze sie nie najada nie leży w kwestii braku pokarmu. Macie pomysł dlaczego mimo aktywnego ssania dalej jest głodna ? Wychodzi na to ze podczas 45 minut z piersi ściągnie maks 20-30 ml. Moze to za krótkie wędzidełko, kiepski pokarm ? Sama juz nie wiem, ręce mi juz opadają w piatek kolejna konsultacja z doradca laktacyjnym.
Zrezygnowałabym juz z walki o karmienie piersią ale po sztucznym boli ja brzuszek wiec kończy sie całodziennym krzykiem i noszeniem na rękuWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 12:33
Aurelia 9.07.2016 15.27 -
Pauli, u mnie też często to tak wygląda. Wczoraj kupiłam kapturki z Medeli i młody zupełnie inaczej je. Co z tego jak i tak jest głodny co godzinę. Nie mam wyjścia, daje my cycka co godzinę. Widocznie lubi mało, a często... Koleżanka mnie pocieszyła, ze tak to jest ale pok 2 mach mu minie. Tyle dobrze, że nocki w miarę ładnie śpi. Dostaje butle z mm w nocy zwykle raz i wtedy dłużej śpi. Po cycku max 3h.
Daj koniecznie znać, co powiedziała laktatorka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 12:46
17.07.2016
-
Tez korzystałam z tych kapturków ale juz ładnie zasysa sama pierś. Ogólnie nie złości sie itd tylko ssie. Ssie 45 minut myśle ze juz jej wystarczy odkładam do wózka a ona za 10 minut wyje znowu z głodu. Wiec juz dostaje butle. Wcina 60-80 ml i spi 3-4 godziny spokojnie. Tyle ze ja znowu stałam sie więźniem laktatora bo znowu ściągam po każdym karmieniu bo chce jak najmniej dawać mm bo potem płacze z powód bólu brzuszka.
Kocham nad życie ro moje maleństwo ale karmienie piersią doprowadza mnie do szaleństwa. Obawiałam sie porodu bólu itd. Ale poród przy tym karmieniu to pikus. Kilka godzin i z głowy juz tulimy nasze małe szczęście za to karmienie piersią jest codziennością. Co prawda bezzębny uśmiech po jedzeniu jest cudowny i uwielbiam te chwile tulenia po karmieniu ja poprostu chciałbym zeby to wszytko lepiej szło. No ale nikt nie obiecywał ze bedzie łatwoAurelia 9.07.2016 15.27 -
Eithlinn - pocieszam - załatwienie becikowego nie jest trudne, pod warunkiem, że masz wszystkie dokumenty - ja potrzebowałam ksera dowodu, świadectwo pracy, akt urodzenia dziecka i z PITu za 2014 spisywałam przychód i cośtam jeszcze . Świadectwo pracy z 2014 bo teraz bezrobotna jestem no i papiery tylko swoje składałam a mężatki to jeszcze mężowe papiery potrzebują . Decyzja po około tygodniu przyszła a kasę mają mi 9.08 przelać (wniosek składałam 18.07)
Pauli11 z Szymonka też mały "wisielec" - co chwilkę do cyca ciągnie. Wczoraj na spacerze 4x musieliśmy postój na jedzonko zrobić. Dziś ma 1-2 godzinne przerwy w jedzeniu i nawet śpi .
Przypomniałam sobie o termoforku z Bebiklubu i powiem Wam, że działa - dziś Szymciowi zrobiłam masaż brzuszka ciepłym termoforem i chłopinka śpi spokojnie i nie spina się jak wcześniejWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 13:20
Eithlinn lubi tę wiadomość
-
hej! za mną ciężka noc. Mały ciągle się budził do cyca. Chyba bardziej po to żeby się poprzytulać, bo nie mógł zrobić kupki i bolał go brzuszek. Nie pomógł nawet espumisan. Rano dałam mu troszkę herbatki koperkowej i wreszcie jest lepiej... narobił po pachy i śpi jak aniołek. Najgorsze, że sama mu zaszkodziłam, bo naczytałam się, że na brzuszkowe problemy może pomóc odstawienie nabiału. U nas to przyniosło odwrotny skutek - zaparcia.
Ja nic nie potrzebowałam do becikowego oprócz świadectwa pracy męża, tylko weszłam i pani pomogła wypełnić dokumenty,sama sobie nawet dowody pokserowała Wie ktoś ile się czeka na wypłatę? -
MirelS wrote:Ja nic nie potrzebowałam do becikowego oprócz świadectwa pracy męża, tylko weszłam i pani pomogła wypełnić dokumenty,sama sobie nawet dowody pokserowała Wie ktoś ile się czeka na wypłatę?
MirelS w poście przed Twoim pisałam - wniosek 17.07 składałam, w ciągu tygodnia pocztą przyszła decyzja i w niej info, że kasę przeleją 9.08MirelS lubi tę wiadomość
-
Panna truskawka mam to samo. I ja nie śpię kiedy ona nie śpi i jestem mega wyczerpana to zastanawia mnie jak ona musi byc zmęczona...tylko pośpi 10 minut smok jej wypadnie i koniec spaniaKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Jestem w szpitalu na obserwacji jak będę rodzic... O 16:00 usg... No zobaczymy. Do tego jestem wściekła bo mąż od tygodnia chodzil z jakimiś krostkami 4 obok siebie.. Normalnie ugryzienie ala meszki. Dziś pojechał do lekarza vo go i rzoladek bolał. Okazało się że to półpasiec... Boże obym się nie zarazila....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 14:39
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Ja dziś złożyłam wniosek na becikowe. Oprócz samego wniosku i zaświadczenia od lekarza nie musiałam nic dodawać, nawet dochodu nie musiałam wpisywać, bo pani mi powiedziała, że sobie sami ściągają z systemu. A kasa będzie 17 sierpnia na koncie
Zaliczyłam dzisiaj patronaż i szczepienie. Pneumokoki i 5 w 1 dostaliśmy za darmo, bo wcześniak, rotawirusy płatne, a WZW nie daliśmy teraz, bo nie było szczepionki, którą podaliśmy w szpitalu (płatny Engerix B ). Mała waży 4730 gWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 14:53
kataloza, jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Milcia wrote:Ja dziś złożyłam wniosek na becikowe. Oprócz samego wniosku i zaświadczenia od lekarza nie musiałam nic dodawać, nawet dochodu nie musiałam wpisywać, bo pani mi powiedziała, że sobie sami ściągają z systemu. A kasa będzie 17 sierpnia na koncie
Zaliczyłam dzisiaj patronaż i szczepienie. Pneumokoki i 5 w 1 dostaliśmy za darmo, bo wcześniak, rotawirusy płatne, a WZW nie daliśmy teraz, bo nie było szczepionki, którą podaliśmy w szpitalu (płatny Engerix . Mała waży 4730 g
-
Ja podaję D+K w jednej kapsułce w starej dawce, bo tak mi położna kazała.
Kataloza, zawsze można zrezygnować z tych płatnych i podac tylko te obowiązkowe na NFZ, bez tych zalecanych nieobowiązkowych. Ja podałam, bo tak tez miala pierwsza córka, a skoro mi się należy za darmo to czemu nie skorzystaćAgness27 lubi tę wiadomość
-
Dalile wrote:Dziewczyny dajecie witaminę K? Bo mi kazali tylko D ale ponoć tylko mój szpital tak zleca. Reszta dalej z K.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Niuniusia wrote:Panna truskawka mam to samo. I ja nie śpię kiedy ona nie śpi i jestem mega wyczerpana to zastanawia mnie jak ona musi byc zmęczona...tylko pośpi 10 minut smok jej wypadnie i koniec spania
Oj tak tak, smok wypadnie i tragedia. A ja jeszcze mam problem żeby najpierw ten smok do buźki wsadzić, bo wypluwa. Muszę chyba kupić jakieś inne bo ten coś jej nie pasuje.
Powiem szczerze: początki macierzyństwa dla mnie są trudne. Próbuję jakoś się ogarnąć ale jak ona płacze to mi się chce wyć razem z nią. I są chwile, że tak płaczemy sobie razem...