X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • MirelS Autorytet
    Postów: 929 2136

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu po Cc tak jest. Ja miałam pokarm dopiero po czwartej dobie. Już traciłam nadzieję. Przystawiaj maluszka często i dobrze by zrobił laktator, bo dziecko sie szybko denerwuje jak nic nie leci.Ja wypożyczyłam szpitalny z Medeli i zdziałał cuda. Po kilku dniach juz miałam w sam raz, a teraz to wręcz nawał. Mój głodomor i tak wysysa większość ;)

    Angel0101, jusella lubią tę wiadomość

  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, ja bym się o nawał od laktatora nie bała, zwłaszcza jeśli mały szybko odpuszcza ssanie. Im więcej dostawiasz/pompujesz tym bardziej stymulujesz laktację.

    Ja po cc miałam pierwsze krople siary dopiero chyba w drugiej dobie, ale ilościowo też szału nie było. W 3 już ładnie leciało, chociaż musiałam wierzyć położnym na słowo bo nie czułam tego zupełnie. Ale ja miałam wykupioną opiekę położnej i ona mi go dostawiała cały czas.

    Ale dokarmiany też był chyba 2 czy 3 razy enfamilem i krzywda mu się żadna nie działa, więc luz. Mleko przyjdzie w swoim czasie.

    Ps. Spokojnie dziewczyny, na zmianę danych w USC jest pół roku podobno! Pytałam jak rejestrowałam Olka:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 20:05

    Agness27, jusella lubią tę wiadomość

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, a ja Ci jeszcze nie gratulowalam! Dużo zdrówka i pociechy z maleństwa.

    Czy to juz wszystkie lipcowki, czy jeszcze na jakieś dzieci czekamy?

    Przystawiaj dziecko do piersi jak najczęściej, a rozkręcisz laktację.
    Na początku pokarmu jest niewiele, ale juz w 3-5 dobie można mieć nawał.

  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4484

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cały nawał skończył się na dwukrotnym ściągnięciu jednego cycka, bo drugiego Zosia opróżniła :)
    Może nie taki diabeł straszny?

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dzięki po malu coś tam się dzieje więc dajemy radę :-) w poniedziałek do domciu jak wszystko ok będzie :-)

    jusella, Agness27, Dalile, majeczka87 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Agaax Autorytet
    Postów: 319 935

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po CC przez pierwsze 3 dni z pokarmem kiepsko miałam, ale w 4 dobie dostałam takiego nawału, cyce jak kamienie, położnemi wyciskały rękami na siłe mleko, a ja wyłam z bólu, Mała się dławiła, mi paliło piersi :P Zbawieniem był laktator i przystawianie Małej co chwile :) Chodziłam wtedy tylko w majtkach siateczkowych po sali i namoczoną w zimnej wodzie pieluchą tetrową bo wszystko inne drażniło moje piersi :/

    Aa najlepsze jak nam ksiądz wszedł bez pukania jak leżałyśmy obie z koleżanką tylko w majtach :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 21:37

    jusella, basia7777, renieczka, niezapominajka, Agness27, _analiza, majeczka87, Sanna lubią tę wiadomość

    201607055580.png
  • Zonti Autorytet
    Postów: 274 682

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    basia gratuluje!

    Agaxx dobrze ze w majtach...

    Moja mala jest kochana w nocy :) spi super od 8 teraz do ok 2, jak ja biore z lozeczka to rogal i najpierw musze z nia pogadac bo tak sie chichra :) potem jeden/ drugi cyc i do 7 spokoj.
    W kwestii kapieli... nic sie nie zmienilo :( drze sie jakby ja ze skory obdzierali.
    Pod kranem... spokoj.

    jusella, Agness27, basia7777, _analiza, Agaax lubią tę wiadomość

    qb3cwn15phdifg4q.png

    klz9mg7y7dfrnb84.png

  • stokrotka2013 Autorytet
    Postów: 321 729

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 03:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia gratulacje :)

    My walczymy z ulewaniem ale może to.mnie wnerwiac męczy się maluszek czy on z tego w ogóle wyrośnie ?

    basia7777 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72585.png
    Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia <3)
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 05:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu juz urodzilas? Gratulacje! Duzo zdrowka dla was! Czemu cc byla? Kochana polecam femaltiker pic czesto przystawiac i sie nie poddawac. Po mojej vcc tez dwa dni wojowalam i dopiero z kazdyn kolejnyn dniem na dluzej ccyce bral dk buzi. Mleczko zaczyna sie w glowie.

    Ja miakan w piatek krwotok. A teraz znow nic nie leci.. Boje sie bo groza mi interwencje medyczbe zeby zastoj krwi ruszyc :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 05:32

    basia7777 lubi tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję. Bałam się panicznie sn że będę mieć kaplikacje jak z synem i już wariowalam.... Lekarz powiedział że to nie ma.sensu się tak męczyć i poszło szybko od decyzji do realizacji całe półtora godziny. Teraz dochodzę do siebie...

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia, najważniejsze bezpieczeństwo Malucha i Twoje, a czy cc, czy sn to już mniej ważne. Ja chciałam sn, ale zgodziłam się od razu na cc skoro były wskazania.

    Majeczka, a miałaś robione usg, skąd pomysł, że masz zastój krwi?

    majeczka87 lubi tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj smoczek mala wywalila z lozka na podloge. Kurde jaki ona ma rzut na prawdę. Dobrze ze mamy kilka :)

    jusella, stokrotka2013, Agness27 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • stokrotka2013 Autorytet
    Postów: 321 729

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym smoczkiem to dobre sama ostatnio się śmiałam do synka ze może brać udział w zawodach /wystrzaly smoczka na odległość/ akurat igrzyska ;)

    majeczka87, jusella lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72585.png
    Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia <3)
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po cc czy was też tak szczypala rana z jednej lub z drugiej strony?
    Mnie od wczoraj tak szczypie jak się zaczynam ruszać.... Na łóżku jak leżę to ok ale wracanie z toalety to już zgieta w pół i piecze okrutnie..

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu mialam tak samo.. Ja jestem 25 dni po i czasem piecze.. A kichanie i kaszel to masakra . niestety trzeba uzbroic sie w cierpliwosc. Popros o jakies przeciwbolowe i postaraj sie prostowac przy chodzeniu

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • stokrotka2013 Autorytet
    Postów: 321 729

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka87 wrote:
    Basiu mialam tak samo.. Ja jestem 25 dni po i czasem piecze.. A kichanie i kaszel to masakra . niestety trzeba uzbroic sie w cierpliwosc. Popros o jakies przeciwbolowe i postaraj sie prostowac przy chodzeniu

    Potwierdzam i ja miałam tak samo i teraz też czasami szczypie a już 6 tygodni prawie po cc

    https://www.maluchy.pl/li-72585.png
    Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia <3)
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokrotka2013 wrote:
    Basia gratulacje :)

    My walczymy z ulewaniem ale może to.mnie wnerwiac męczy się maluszek czy on z tego w ogóle wyrośnie ?


    Przepraszam ze się wtrącę, przypadkowo weszłam na te wątek. Mój pierwszy synek bardzo dużo ulewał na przemian z wymiotowaniem. Okazało sie ze to refluks żołądkowo przełykowy. Wszystko minęło jak do mleka zaczęliśmy dodawać Nutriton - zagęstnik. Z tym że w takim przypadku trzeba karmić z butelki.

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • panna truskawka Autorytet
    Postów: 323 817

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez 25 dni po cc i czuje tam wszystko. Skóra na brzuchu boli i taki dyskomfort. Trudno mi to nawet opisać :) niby funkcjonuje normalnie ale jednak rana nie da mi o sobie zapomnieć

    wff2tv73hpz3pa50.png
  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u mnie luzik po cc. Faktycznie jeszcze kilka dni po cięciu czułam dyskomfort przy kichaniu itp ale sama w sobie mnie nie ciągnęła, chyba że w nocy się skrecalam w paragraf do spania.

    Teraz poza ciągłym uczuciem zdrętwienia przy dotyku i może delikatnym bólu przy nacisku (zwłaszcza tu gdzie mam pod skórą wyczuwalne zgrubienie) - mogłabym zapomnieć że miałam jakąś operacje. Wstawanie w nocy też właściwie nie sprawia mi problemu, staram się jednak pamiętać, żeby wstawać "na kołyskę" - ręką pod kolano.

    Aa - od kilku dni przyklejam sobie plastry silikonowe i chyba dzialają- żałuję że nie zrobiłam sobie zdjęcia przed kuracją... w każdym razie coraz ładniej wygląda ta rana mimo że zrobili ją dziady dość wysoko :)

    jusella, Agness27, majeczka87 lubią tę wiadomość

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też należę, do szczęśliwych kobiet które się ładnie zagoiły po cc. Już tydzień po śmigałam praktycznie bez wspomagaczy. Teraz już tylko jak widzę bliznę to sobie przypominam o cięciu.
    Zaczęłam już nawet lekkie ćwiczenia wykonywać, dostałam taką ulotkę od położnej, głównie na kręgosłup i delikatnie pobudzające mięśnie brzucha. Do tego spacery i powiem wam, że czuję się super. Tylko moja waga już stanęła i mam nadprogramowe 5kg z przed ciąży i kolejne 5 by się przydało zwalić. Muszę coś z tym zrobić ;)

    Analiza jak z krwawieniem u ciebie? Bo ja już chyba jestem po. Jeszcze z tydzień i pójdę na kontrolę.

    jusella lubi tę wiadomość

‹‹ 1375 1376 1377 1378 1379 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ