X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • eve90 Autorytet
    Postów: 254 835

    Wysłany: 16 września 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was kobietki...

    Nie pisałam tutaj odkąd urodziłam swego skarba... Od miesiąca nie pisałam bo dużo nas spotkało... Obecnie pisze do was ze szpitala... Kocham Milanka najbardziej na świecie i serce mi pęka ze tyle musi cierpieć... Za jakiś czas napisze co u nas... Między innymi dlatego żebyście nie lekceważyly nigdy tego co was niepokoi w maluszkach.

    atdc9vvj1ddua2x5.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 16 września 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve współczuję. Zdrowia dla Was.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • eve90 Autorytet
    Postów: 254 835

    Wysłany: 16 września 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uprzedzam ze może to być trochę długi wpis...

    Nasz kochany Milanek urodził się zdrowy, wszystko było dobrze, dostał 10pkt i nikt z nas nawet się nie spodziewał ile nas jeszcze czeka... Pewnego dnia mój M. bawiąc się z nim zauważył coś na oczku... W sumie z początku pomyśleliśmy "taka jego uroda zapewne" - pomylilismy się bardzo... Minął tydzień zaczęlismy o tym więcej rozmawiać i sprawdziliśmy w internecie... Był wówczas długi sierpniowy weekend... Leukokoria... Biała źrenica... Objaw jednej z wielu poważnych chorób... Lament, płacz, szok... Czy moje dziecko naprawdę jest chore? Co go czeka? Przecież jest drobna, malutka i niewinna istotka... Po weekendzie umówiliśmy się do lekarza okulisty prywatnie... Badanie nie miłe... Jednak pierwsza diagnoza padła... Modliłam się żeby nie był żaden groźny nowotwór oka... Im bardziej zaglebialam się w temat tym bardziej byłam załamana... Całym szczęściem w naszym nieszczęściu pierwsza diagnoza - zacma wrodzona jednostronna... Mały po badaniu roztrzesiony... Płakał wtulony we mnie :( Dostaliśmy skierowanie do szpitala na badanie dna oka pod znieczuleniem ogólnym... Wenflon w główce, Miluś cały pokluty.. Ścisneli mu rączkę.. cala spuchnieta i sina... Od razu byłam przy nim na intensywnej terapii.. Obiecałam mu ze nikt nigdy go nie skrzywdzi :( po badaniach lekarka mówiła ze za 2 tygodnie czeka nas operacja.. Jeśli się uda usuną zacme i wszczepia sztuczna soczewkę... Wczoraj przyjechaliśmy na oddział... Królowej, antybiotyki... A rano operacja... Po usunięciu zaćmy mieli zajrzeć w dno oka dokładnie.. Gdyż sami na 100% nie wiedzieli co tam się kryje... Moje nerwy nie miały końca :( przytulalam mojego skarba i modliłam się żeby wszystko skończyło się dobrze... Dziś pojechał na blok operacyjny a my czekaliśmy na to co będzie... Myśl że tną mu oczko.. Grzebia w nim... Nie laserowo a normalnie.. Ze założą mu szwy... Po jakimś czasie pojawiła się Pani profesor... Zacma została usunięta.. Była tak duża ze Milanek widział ledwo kątami oka... A środek miał pomalowany jakby kredą... Pod zacma było kolejne zmetnienie które też musiało być wycięte... Soczewki nie wszczepili ponieważ jest wycięty tak duży kawałek z oczka ze bali się ze sobie rączka by ją wcisnal bądź zrobił jakaś krzywdę.. Niunio wygłodzony z opatrunkiem... Nie możemy go pionizowac.. Nie może leżeć na chorej stronie a ciągle rączka zrywa opatrunek.. Płacze a mi się kraja serce.. Dlaczego to on musi tak.ciepriec.. Jest taki malutki :( doroslemu to inaczej natomiast podobno lepiej operować takie rzeczy za małego... Jest bardzo ciężko... Przed nami duża praca.. Ciężka rehabilitacja i walka o lepsze widzenie, chociaż nigdy nie będzie ono tak jak u zdrowego człowieka to ciesze się ze mój skarbek będzie juz się dobrze rozwijał...
    A wy kochane zaglądajcie w oczka dla swoich kruszynek... Niektórych zacm nie widać gołym okiem... Innych chorób tez.. Mieliśmy skierowanie na październik na NFZ do okulisty... Ale zauważyliśmy ta dużą biała źrenice... Dbajmy o swoje maluchy.. One nam nie powiedzą ze gorzej widzą.. Ze coś im przeszkadza a my gołym okiem nie zawsze wszystko zobaczymy... Będę się już odzywać w miarę możliwości, buziaki od nas!

    atdc9vvj1ddua2x5.png
  • mmarzenak Autorytet
    Postów: 1231 1390

    Wysłany: 16 września 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve szok,poplakalam sie ja glupia! 3majcie sie,jestescie dzielni,ucaluj Maluszka!

    lprkuay3dehqwb0g.png
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 16 września 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże eve czytam i płacze jednocześnie :( współczuję, powodzenia, wytrwałości i dużo siły a wam życzę :* ech nie rozumiem dlaczego takie maleństwa muszą cierpieć :(

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 16 września 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve też się poryczałam - mocno kciuki trzymam za Was i dużo, dużo zdrówka życzę. Jeśli można Wam jakoś pomóc - daj znać

  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 16 września 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez czytałam ze łzami w oczach. Trzymajcie się musi być wszystko dobrze!

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Angel0101 Przyjaciółka
    Postów: 82 179

    Wysłany: 16 września 2016, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve dużo siły dla Was!! Zdrowia i wytrwałości dla maluszka! Aż mnie ciarki przeszly jak czytalam co Was spotkalo:(

    TP:02.07
  • Katrin Przyjaciółka
    Postów: 61 65

    Wysłany: 17 września 2016, 05:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku serce pęka,kiedy czyta się takie rzeczy...ale najważniejsze że już po wszystkim,teraz już będzie tylko lepiej.Trzymajcie się ciepło,jesteś bardzo dzielną Mamą a Milanek ma szczęście ze ma takich rodziców którzy niczego nie zbagatelizowali i od razu zareagowali.

    Ja płakałam jak głupia jak Tymkowi krew pobierali(miał podejrzenie zakażenia cytomegalią) choć on sam w ogóle nie plakal, wiec bardzo Ci współczuję.

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 17 września 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się :)
    Dzis sobie pospalam bo Wojtuś pobudkę po 1 i o 6 zrobil :)

    Cieszę się że Elza kaszel przeszedl :)
    Na katar to jak nie masz inhalatora to tylko częste wydmuchiwanie pomoże i spray do noska;)


    Dalie a gdzie nad morze sie wybieracie ? :)
    I życzę udanej podróży ;)

    Milcia ale Ci pospala Cora ;)
    No i wszystkiego najlepszego i niech urodzinki sie udadzą :)

    Jusella i Angel ja tez Wam zazdroszczę tej nudy ;)

    jusella lubi tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • elza12 Przyjaciółka
    Postów: 73 118

    Wysłany: 17 września 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie poplakalam... Eve zycze duzo zdrowia dla wspanialego Milanka. A Wam rodzicom zycze duzo wytrwalosci cierpliwosci i sil. Jestescie wspanialymi rodzicami. Trzymajcie sie cieplo.

    f2wl2n0a2vcxu9zg.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 17 września 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve aż mi łzy poleciały jak to czytalam. Tak mi przykro. Teraz będzie jiz tylko lepiej. Dobrze ze zareagowaliscie. Ma najwspanialszych rodziców na świecie. Dużo cierpliwości i wytrwałości wam życzę :) :*

    My się właśnie ogarniamy a potem jedziemy na Dni Transportu Publicznego. Niech mała poznaje pracę mamusi (autobusy) i tatusia (tramwaje) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2016, 10:12

    jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 17 września 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve bardzo mi przykro, że to Was spotkało :( Popłakałam się czytając opis. Dobrze, że szybko zareagowaliście. Wiem, że serce się kraje, jak taki maluszek cierpi, ale z dwojga złego, to lepiej że teraz niż jakby był starszy i już bardziej świadomy.

    My z racji wcześniactwa dostaliśmy skierowanie do okulisty i zaraz po wyjściu ze szpitala mała miała badanie dna oka i teraz w sierpniu kontrola i na szczęście wszystko dobrze.

    U nas dziś sen od 20.50 do 6.15 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2016, 10:16

    jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • elza12 Przyjaciółka
    Postów: 73 118

    Wysłany: 17 września 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiesz wczoraj kupilam w aptece inhalator z rossmaxx i juz wczoraj sie inhalowalysmy to moze szybciej przejdzie.

    Moj maly niestety nie dal pospac jedna przerwe mial 3.5 godz. A potem budzil sie co 1-2 godziny. Hmm to w dzien nie potrzebuje tyle jedzenia co w nocy...

    Dzis w planach mam male zakupy, zrobie jakies muffinki i umyje samochod a w domu posprzatalam wczoraj wiec dzisiaj laba to pojdziemy na plac zabaw :)
    Zycze milego dnia :)

    jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

    f2wl2n0a2vcxu9zg.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 17 września 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I pogoda się zchrzaniła - dziś pada więc na szybkie zakupy Ziutasa w chustę zamotałam, nas oboje w kurtkę wrzuciłam, plecak na plecy, parasol do łapy i szybki spacer do Tesco za nami :-D - byliśmy sensacją - następnym razem biorę Pierworodnego to będzie opłaty pobierał :-P.
    Jak wracaliśmy to bardzo miły starszy pan nas zaczepił i stwierdził, że wyglądam jak kangurek :-D. Dodam, że Ziutas całą wycieczkę przespał a jak już byliśmy w domku to zaczął płakać bo On chciał jeszcze!
    Tu fotka - sorki za jakość:

    http://static.pokazywarka.pl/i/6919233/580259/0-02-01-fbf16ea260e849bb19190427e85434e978b9348572e070d3541c12ec9ce2ec3e-full.jpg

    Jak któraś mamuśka ma ochotę to zapraszam na obiad - dziś zupa gulaszowa :-D

    Evanlyn, Katrin, Milcia, elza12, stokrotka2013 lubią tę wiadomość

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 17 września 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve bardzo mi przykro ze Was tyle spotkalo i Maly Milanek tyle wycierpial i teraz musi być tylko dobrze ! :)
    Na szczęści medycyna tak poszla do przodu ze być może Milanek odzyska calkowita sprawność w oczku-trzeba wierzyć :)
    Milanek ma cudownych Rodxicow i dużo wytrwałości Wam życzę .

    No my 29 tez jedziemy na konsultacje z serduszkiem Wojtusia i mam nadzieję ze tam wszystko jest dobrze .

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • elza12 Przyjaciółka
    Postów: 73 118

    Wysłany: 17 września 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie to praktyczna ta chusta bo rece masz wolne a dzieciaczek bezpiecznie blisko mamusi. Ludziska pewnie mieli yok jak on tam umieszczony pod ta kurtka jest bo nie wtajemniczeni nie wiedza o co chodzi :)

    A malemu widac ze dobrze po usmieszku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2016, 15:31

    jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

    f2wl2n0a2vcxu9zg.png
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 17 września 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusella fajna mamuśka z Ciebie :D zarąbiście wyglądaliście :D też bym się gapiła haha :D

    jusella lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 17 września 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwnie tak do sklepu z wolnymi rękami :-D.
    Kurcze spojrzałam na to zdjęcie i myślę - "ja pindolę ale mam brudne lustro, co se Dziewczyny pomyślą" i dawaj - płyn, szmata i do lustra umyć a tu lustro czyściutkie - przyjrzałam się lepiej fotce - hmmm to nie plamy tylko zasłona :-P.

    W dalszym ciągu pada a ja się nudzę, Ziutas to z tych nudów zasnął :-/. Normalnie o tej porze spacer mamy a tu dupa...

    Evanlyn, Agness27 lubią tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 17 września 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliśmy na tych dniach transportu publicznego. Normalnie narobiła rabanu. Nosz kurde... Ręce mi opadły i pomysły się skończyły o co jej biegało... Ehh... Ogólnie na rękach było super a w wózku nie. Co za wybredne bobo. :p

    Teraz padła i śpi sobie a ja chyba trochę poogarniam wreszcie.

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
‹‹ 1419 1420 1421 1422 1423 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ