X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • MatkaWariatka Nowa
    Postów: 5 7

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, widze ze juz sie sporo tu naskrobalyscie, moge do Was dolaczyc?
    termin mam na 19 lipca, mam juz prawie 3letniego synka Filipa, to moja druga ciaza :)

    przepraszam za brak polskich znakow :)

    Ejrene, kot_bury, aisa, nowatorka, majeczka87 lubią tę wiadomość

    dZLKp1.png

    OgUnp1.png
  • Marta_:) Koleżanka
    Postów: 37 27

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczynki:*
    Ja mam 5tc, w poniedzialek pierwsza wizyta u gina i chyba zwariuje z niepewnosci. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, nie chce sie stresowac na zapas, bo to szkodzi fasolce ale jednak emocje sa, bo juz zdarzylam przyzwyczaic sie do mysli ze jest we mnie owoc milosci... Czy ktoras z was byla tak szybko u gina? Ja test zrobilam 27.11 na +, wizyta na 14.12 wiec ponad dwa tyg, moze bedzie cos widac:)

    nowatorka, Agaax lubią tę wiadomość

    5djyqqmzfwhhvi76.png
  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina_karolina wrote:
    Pomysł z kubkami tez jest super. Mogę Wam podesłać linka do fajnych.

    Ja chcę linka :)

    Ja myślałam żeby zrobić drzewo genealogiczne naszej rodziny (rodzice, rodzeństwo) i w miejscu pod nami wkleić bociana albo zdjęcie z USG

    atdc15nmjt4tk663.png
  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta_:) wrote:
    Czesc dziewczynki:*
    Ja mam 5tc, w poniedzialek pierwsza wizyta u gina i chyba zwariuje z niepewnosci. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, nie chce sie stresowac na zapas, bo to szkodzi fasolce ale jednak emocje sa, bo juz zdarzylam przyzwyczaic sie do mysli ze jest we mnie owoc milosci... Czy ktoras z was byla tak szybko u gina? Ja test zrobilam 27.11 na +, wizyta na 14.12 wiec ponad dwa tyg, moze bedzie cos widac:)

    Ja byłam tak wcześnie 4t4d i był tylko pęcherzyk.

    Marta_:), Agaax lubią tę wiadomość

    atdc15nmjt4tk663.png
  • MatkaWariatka Nowa
    Postów: 5 7

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My juz powiedzielismy mojej mamie, a rodzina mojego faceta jest ze Slowacji wiec Tomek chce powiedziec im w swieta, niestaty tylko mailowo bo na razie sie do nich nie wybieramy :)

    Ale co do reszty rodziny chcemy mlodemu kupic koszulke z napisem "I'm gonna be big brother" :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 09:42

    Agaax lubi tę wiadomość

    dZLKp1.png

    OgUnp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta_:) wrote:
    Czy ktoras z was byla tak szybko u gina? Ja test zrobilam 27.11 na +, wizyta na 14.12 wiec ponad dwa tyg, moze bedzie cos widac:)

    Byłam w 5+4 (jak się później okazało, 5+2) i też widziałam tylko pęcherzyk. Ale już 10 dni później, w 6+5 zobaczyłam ośmiomilimetrowego malucha z bijącym serduszkiem :) pierwotnie miałam iść tylko na tę drugą wizytę, ale oczywiście spanikowałam już wcześniej, i właściwie nie wiem po co mi ta pierwsza była :)

    Marta_:), nowatorka, Agaax lubią tę wiadomość

  • lena77 Przyjaciółka
    Postów: 92 60

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze 1 pomysł że napiszę teściom powiadomienie w związku z tym że 1 raz zostali rodzicami 29.07.1977 i wtedy urodził się ich 1 syn czyli mój mąż a w przyszłym roku my też zostaniemy 1 raz rodzicami dokładnie tego samego dnia 29.07 a oni 1 raz dziadkami bo to będzie ich 1 wnuk czy wnuczka.A pod spodem napiszę mam 5 tyg ,około 7 mm ale mam już serduszko które już dla was bije i pokaże im zdjęcie z USG .Co powiecie na to?

    kot_bury, Agaax lubią tę wiadomość

    28.03.2015 aniołek
    26.12.2015 aniołek
    22.09.2017 aniołek












    w6cj39x.png[/url]
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasi rodzice już wiedzą od razu powiedzieliśmy ;) Ja bym chyba nie wytrzymała do świąt :D

    MartaT lubi tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • MatkaWariatka Nowa
    Postów: 5 7

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to bylo trudno nie powiedziec, bo test ciazowy robilam akurat jak wpadlam zostawic Filipa u mojej mamy. A bylam w takim szoku jak zobaczylam wynik, ze w kolko tylko chichotalam jak glupia :). Obydwoje chichotalismy, a moja mama patrzyla na nas jak na wariatow. Ale wytrzymalismy i dopiero na Mikolaja jej powiedzielismy.

    Moze ktoras z Was ma jakis dobry poradnik jak przygotowac starsze dziecko na rodznstwo? U nas sytuacja jest o tyle problematyczna, ze maluchy beda mialy dwoch roznych tatow, ale Filip bardziej jest zrzyty z Tomkiem niz z wlasnym ojcem, ktory go olewa. Ale to inna historia, nie bede Was tym zameczac :).
    W kazdym razie szukam czegos co by mi pomoglo FIlipiastego przygotowac! :)

    aisa lubi tę wiadomość

    dZLKp1.png

    OgUnp1.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kama005 wrote:
    Nasi rodzice już wiedzą od razu powiedzieliśmy ;) Ja bym chyba nie wytrzymała do świąt :D

    my tak samo :D ale mam pomysł na niespodziankę tak czy inaczej- jak lekarz dowie się jaka jest płeć malucha to chcemy zeby nam nie mówił tylko napisał na odwrocie usg które zaniesiemy do cukierni żeby zamówić tort- z wierzchu biały a dopiero po przekrojeniu po kolorze dowiemy się wszyscy :D

    kama005, nowatorka, kot_bury, Ejrene, Agaax, MartaT lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak u buddyego valastro w słodkim biznesie :D

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta_:) wrote:
    Czesc dziewczynki:*
    Ja mam 5tc, w poniedzialek pierwsza wizyta u gina i chyba zwariuje z niepewnosci. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, nie chce sie stresowac na zapas, bo to szkodzi fasolce ale jednak emocje sa, bo juz zdarzylam przyzwyczaic sie do mysli ze jest we mnie owoc milosci... Czy ktoras z was byla tak szybko u gina? Ja test zrobilam 27.11 na +, wizyta na 14.12 wiec ponad dwa tyg, moze bedzie cos widac:)

    ja miałam przeczucie, coś mi się w organizmie nie zgadzało test zrobiłam 11 a następnego dnia poszłam na wizytę- to był początek 4t. Było widać pęcherzyk, ale lekarz się go naszukał ;) śmiał się że on nie wie jak kobiety to robią że po prostu wiedzą i już.

    Marta_:) lubi tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kama005 wrote:
    Jak u buddyego valastro w słodkim biznesie :D


    dokładnie! strasznie nam się ten pomysł spodobał, ale ja raczej nie namówię rodziny do obstawiania kolorami koszulek.. a szkoda. Najlepszy był ojciec- pod spodem schował różową! :D

    U nas wyszła jawna paranoja- kuzynka teściowej poszła do wróżki żeby się dowiedzieć o płeć o.O boję się co jeszcze wymyślą. Hitem było łóżeczko w którym spały cztery pokolenia i zrobił je pra pra pra itd mojego teścia i zgodnie z tradycją miało spaść na nas, ale ono waży 30kg, o podnoszonym dnie można pomarzyć- ciekawe czy siennik jest w pakiecie gratis ;)

    nowatorka lubi tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajna sprawa z tym ciachem ;)

    My łóżeczko dostaniemy od znajomych a jak się przeprowadzimy to kupimy już nowe ;)

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha a tak apropos niemożliwych rzeczy - w zeszłym tygodniu dopiero jak zobaczyłam serduszko zadzwoniłam do swojej przyjaciółki z radosna nowiną. I nie uwierzycie co się stało - mowie "cześć ciociu!" A ona na to - "wiedziałam od dwóch tygodni"!!!!

    I słuchajcie jaka jazda - ja do niej w 6 tygodniu dzwoniłam, a ona 2 tyg wcześniej stawiała tarota z koleżanką (mają taką zajawkę i czasem sobie wróżą:D) i wyszło jej ze: blondynka radosna nowina i dziecko. No i pomyślała od razu o mnie ale nie chciala dzwonić bo nie była pewna i nie chciała zrobić przypadkowo przykrości gdyby okazało się ze nic z tego.

    UWIERZYCIE? ;) smiałyśmy się z tego strasznie, ja nie wierzę we wróżby żadne ale to jest jakis kosmos :)

    Ejrene, Agaax lubią tę wiadomość

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • Marta_:) Koleżanka
    Postów: 37 27

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Telashe takie rzeczy sie czuje i juz:) ja tez po tygodniu od przytulania juz wiedzialam:)) tylko teraz ta niepewnosc przed pierwsza wizyta... Czy wszystko ok

    5djyqqmzfwhhvi76.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja 1 wizyte mialam w 6t2d i widzialam serduszko. wczesniej nie byloby sensu isc bo i tak bym zobaczyla tylko pecherzyk i co mi z tego ? ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _analiza wrote:
    Haha a tak apropos niemożliwych rzeczy - w zeszłym tygodniu dopiero jak zobaczyłam serduszko zadzwoniłam do swojej przyjaciółki z radosna nowiną. I nie uwierzycie co się stało - mowie "cześć ciociu!" A ona na to - "wiedziałam od dwóch tygodni"!!!!

    I słuchajcie jaka jazda - ja do niej w 6 tygodniu dzwoniłam, a ona 2 tyg wcześniej stawiała tarota z koleżanką (mają taką zajawkę i czasem sobie wróżą:D) i wyszło jej ze: blondynka radosna nowina i dziecko. No i pomyślała od razu o mnie ale nie chciala dzwonić bo nie była pewna i nie chciała zrobić przypadkowo przykrości gdyby okazało się ze nic z tego.

    UWIERZYCIE? ;) smiałyśmy się z tego strasznie, ja nie wierzę we wróżby żadne ale to jest jakis kosmos :)


    CZAD!! Ja od razu po lekarzu zadzwoniłam do mojej przyjaciółki, z którą zawsze się śmiałyśmy, że chciałybyśmy mieć dzieci w jednym roku i ona jest w 5 miesiącu ;)

    nowatorka, aisa lubią tę wiadomość

  • oldżi Autorytet
    Postów: 409 501

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było tak, że w sobotę robiłam test i niestety wyszedł negatywny a w niedzielę byliśmy odwiedzić mojego tatę, on w progu juz mi się przygląda i mówi " no to pochwał się tym brzuszkiem" ja w szoku, zrobiło mi sie głupio tym bardziej, ze dzień wcześniej negatyw. W poniedziałek poszłam na betę i okazało się, że tatko miał nosa jak nikt :) powiedział, że zobaczył to w moich oczach :)

    Pomysł z ciachem kradnę bez dwóch zdań! Mam nadzieje, że na dzień babci i dziadka będę mogła takie torciki wręczyć :)

    3jgx3e3k4gsb554h.png
  • Ama Debiutantka
    Postów: 13 43

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ho :)
    Dawno nie pisałam bo wpadłam w panikę i nie chciałam siać tu złych fluidów. Z badań krwi wyszło mi coś nie tak z tarczycą (podwyższone TSH, za niskie FT4). Poleciałam od razu do endokrynologa, stwierdziła niedoczynność, przepisała Letrox 75, postraszyła trochę skutkami niedoczynności w ciąży i skierowała na usg tarczycy. Na usg wyszło, że prawdopodobnie mam autoimmunologiczne zapalenie tarczycy. Jak się o tym wszystkim naczytałam to oczywiście już się w myślach pożegnałam z ciążą. Stwierdziłam też, że na pewno nie wytrzymam do 28.12, kiedy to mam mieć usg genetyczne, więc dziś poleciałam do gina i oświadczyłam, że nie wyrobię i muszę się zobaczyć z fasolą ;) Lekarz odniósł się do mojej determinacji ze zrozumieniem, no i na szczęście okazało się, że fasola wciąż jest, bryka jak szalona, ręce i nogi są, tętno 160, 26,5 mm. Odetchnęłam z ulgą i teraz może się trochę uspokoję :) Pozdrawiam Was słonecznie i piątkowo :)

    nowatorka lubi tę wiadomość

    7u22vkcbqldu4o3w.png
‹‹ 181 182 183 184 185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ