Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny! Dawno się nie odzywałam, bo niestety moje dolegliwości wykluczyły mnie z normalnego życia na parę tygodni, ale wczoraj byłam na USG i jest wszystko prawidłowo. Na szczęście ryzyko wad jest nieduże.
Serduszko 159 ud/min no i prawdopodobnie dziewczynka, choć po cichu liczyłam na chłopcaOj będzie problem z imieniem...
I śliczne te Wasze wózki! Nie wiem jak ja coś wybiorę...Zuzulka88, kot_bury, nowatorka, Wiola90, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa się chyba na razie pogodzie nie daję
od poniedziałku mam świetny humor. Wczoraj pochwaliłam się nowiną koleżankom z grupy tanecznej (w maju i czerwcu mają występ, od którego się wykręciłam, i cały czas mi wierciły dziurę w brzuchu i namawiały) i usłyszałam, że mi bardzo służy i wyglądam tak promiennie, jakby mi ktoś w środku zapalił milion żarówek. Heh, a ja narzekam na wypadające włosy i połamane paznokcie
może dziewczyny chciały mnie pocieszyć, w każdym razie im wyszło
I tak z imionami jeszczetrudno mi trochę uchwycić myśl, ale mam nadzieję, że zrozumiecie, o co mi chodzi
macie jakiś "ustalony" stopień pokrewieństwa albo znajomości, od którego imię dla dziecka odpada, bo ktoś już nadał takie samo? Mój mąż wczoraj zaczął kręcić nosem na Zosię, bo kuzyn nazwał tak swoją córeczkę. Tyle, że kuzyn to określenie z braku bardziej dokładnego - babcia mojego męża i babcia tego kuzyna to siostry. Ostatnio widzieliśmy się z nimi rok temu w Boże Narodzenie, bo akurat zgraliśmy się z wizytą u babć, od tego czasu tylko kilka razy rozmawiałam z jego żoną na Facebooku, więc kontakty mamy niespecjalnie bliskie. Filip już też mu się mniej podoba, bo narzeczona kolegi z pracy też jest w ciąży i będą mieli Filipa właśnie. Kolegi nawet nie znam osobiście (pracują razem od pół roku), o narzeczonej nawet nie wiedzieliśmy, że ma. W obu przypadkach jakoś nie widzę problemu... ech, zwariować idzie z tymi chłopami i wybieraniem imion
a już myślałam, że mamy ustalone
-
Kocie, powiedz chłopu, że przesadza jak kobita przy PMSie ;P
Ja tam nie mam skrupułów, staram się tylko w najbliższej rodzinie nie powielać, ale i tak mi się żadne z rodzinnych nie podoba. Za to właśnie kuzyn (prawdziwy) mój dość bliski ma Alicję i jeśli tylko przepchnęłabym opór u M. to biorę w ciemno i w ogóle się nie przejmuje tym, że będą dwie:D
Także bez przesady, jak raz do roku się spotkają dwie Zosie na imprezie to żaden z rodziców się nie pomyli ani żadne z dzieci nie straci tożsamości!
Ja z imieniem dla dziewczynki mam straszny problem - ja stawiałabym na Alicję, ewentualnie w grę wchodzi Zuza, Kornelia, bardzo podoba mi się Matylda ale nie mam wsparcia od nikogo;Pkot_bury, aisa lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Wreezcie koniec pracy na dzisiaj ! Ide do domu spac hihi. Glowa mi peka.
Kurcze to z tym papierem to widze ze duzo nas mialo podobne przezyciaze tez nie moga jakichs innych kolorow dodawac tylko czerwony akurat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 12:12
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
Ja całe życie marzyłam o córce Zuzi - miałam chyba z 6 lat jak wybrałam to imię. W tym roku jednak urodziła moja Szwagierka (moją chrześnicę zresztą
) i córę nazwali właśnie Zuzia, więc musiałam zrezygnować..
Widujemy się bardzo często i poza tym, były dwie wnuczki Zuzie u teściów, więc słabo -
Hej:) widzę, że mamy podobny gust, bo ja bym chciała Marcela albo Kornelie:) podoba mi się też Igor, ale nie odgapie od koleżanki:P Mąż jeszcze nie wie o moich planach, ale co on ma do gadania xD jeśli założycie grupę na fb to też się przyłączę, choć tu też jest fajnie:)
-
MirelS wrote:Nie znajduje mi
spróbuję później na komputerze z linku wejść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 14:22
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️