Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
hej
ja już nawet po śniadaniu !
Mam dzisiaj wizytę u lekarza i zaczynam się stresować po mału ... w sumie to nie wiem czemu, bo odebrałam wczoraj wyniki badań i upewniłam się,że nie mam toksoplazmozy, morfologia w porządku, cytomegalia też w porządku, hiv nie mam, a jedyne co to liczne bakterie w moczu, a to zawsze mi wychodzi .. Może po prostu się stęskniłam za maleństwem ?
Powiedzcie mi Kochane, co myślicie o kuligu na saniach z koniami i wieczornym ognisku ? bo mam taką propozycję na sobotę, a teściowa panikuje, że to niebezpieczne .. i nie wiem co myśleć. Przecież ja tylko będę na tych saniach siedziała i jeździła po lesie około 45 minut (sanie 10 osobowe), ciepło bym się ubrała,ale to nic nowego bo u mnie temperatura znowu spadła i sypie śnieg, nago nie chodzę
-
Ja myślę, że to fajny pomysł i jeśli jest możliwość, to ja bym skorzystała. Przecież nie będziesz siedziała na dziecięcych sankach, więc nic nie powinno się stać
Ja dzisiaj w końcu czuję się wyspana. Sama się obudziłam przed małą, więc spoko. Ja chyba też muszę obalić mit, że w drugim trymestrze ma się super energię do wszystkiego. Wieczorami to mi się chce tak spać, że ledwo co mogę coś obejrzeć w telewizji. W dzień jak pójdę po zakupy i na spacer z córka, to po powrocie jestem ledwo żywa. Nie wiem, może to zima tak na mnie działa, ale w pierwszej ciąży też tak miałam w drugim trymestrze.
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny!
Ja już w pracy i mam nadzieję, że dziś uda mi się wyjść wcześniej niż po 10 godzinach - bo czwartek a ja się czuję, jakbym pracowała bez przerwy od dwóch tygodni.
Ja wózek też pewnie jakoś w czerwcu.
A kulig to świetny pomysł! Sama bym się wybrała!
Miłego dnia!
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
I ja się witam:)
Wczoraj miałam zwariowany dzień, dopiero teraz nadrabiam Wasze wpisy:)
Gratuluje brzuszków, rozpychają się maleństwa:)u mnie troszkę widać,może później wrzucę jakieś zdjęcie:)
Tak się zastanawiam czy iść dzisiaj do pracy czy jutro...
Kasiulina kulig super pomysł, sama bym chętnie poszła:)myślę, że Ci się nic nie stanie jak zasiądziesz w wielkich saniach i ciepło się opatulisz kocem:)
Kasiulina, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Milcia idziesz na rekord z brzusiem
A oto mój Pajączek
http://naforum.zapodaj.net/20450eac75cb.jpg.html
Nie należę tez do szczypiorkow ale póki co waga stoi i mieszczą się w spodnie
Tak szczerze to jak czytam, że niektóre z Was w pracy to ja się cieszę, że jestem w domku...
Kasiulina, aisa lubią tę wiadomość
Marcel Zdzisław vel. Pająk
PCO stwierdzone w 2008r.
05.2015 cb (6tc)
1-4cs z CLO+Ovitrelle; 5cs CLO+fostimon+ovitrelle
-
Dziewczyny a propo wózków. W najbliższym moim otoczeniu są mamy z wózkiem camarelo carera i coletto marcello. I napisze Wam o ich przygodach.
Pierwszy to mamie wypadła gondola z dzidzia przy odpinaniu ze stelaża. Mama jest drobniutka i niska osoba. Nie wiem czy to kwestia nieporadnosci czy faktycznie jest tam jakiś problem z zaczepami.
Drugi mimo że ma super możliwość obrotu bez wypinania to ja jak prowadziłam ten wózek to czułam jak spacerówka się "kolebala" i do tego podczas spaceru (w większości po kostce brukowej) pękł stelaż i niespelna roczne dziecko znalazło się na ziemi
To tylko w ramach informacji z pierwszej ręki. Marcel Zdzisław vel. Pająk
PCO stwierdzone w 2008r.
05.2015 cb (6tc)
1-4cs z CLO+Ovitrelle; 5cs CLO+fostimon+ovitrelle
-
Ginek powiedzial ze mozna antybiotyk sumamed wziać, jesli objawy krztusca sa dokuczliwe. Że to poniekad moja decyzja i nie powinien zaszlodzic dziecku... jednak jak czytam fora to na dwoje babka wróżyla i jesli nie musze tego leku to narazie nie bede brala chyba... A co bedzie w okresie okoloporodowym to on mówi ze zobaczymy jeszcze
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
A u mnie od rana wnerw, wczoraj wpadł przyszły szwagier jednej siostry i mówi: "Ale już widać, super!" i ja taka rozćwierkana, bo rzeczywiście banciołek już taki ciążowy mam i dumna z niego jestem. A dziś dzwoni najstarsza siostra i do mnie: "A. mówi, że już widać. Znaczy, jesteś pękata. Nie żryj tyle, bo później będziesz miała kłopot, pilnuj się!" Powiedzcie mi, skąd w ludziach tyle zawiści jest? Zwłaszcza, że jak na razie mam 2,5 kg na plusie, brzuch mi wyskoczył, bo w ciąży jestem (!), to chyba normalne. Ze spodni wyrosłam... w brzuchu. Moja mama i właśnie wspomniana siostra baaardzo tyły w ciąży, najpierw na boki, a dopiero potem w brzuchu, ja zupełnie inaczej, od razu wszystko w dzidzię. Może dlatego nie może przeżyć.
Nie powinnam się przejmować, no ale mnie wnerwiło to i od rana dzień załatwiony. Jakbym mało miała kłopotów.
Wyżaliłam się Wam, dobrze, że jesteście.
https://www.maluchy.pl/li-72733.png
Wojtuś jest z nami od 02.07.2016r. Nasze największe szczęście!
na dworze zimno..
