Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do Walentynek to my chyba doslowanie bedziemy walic tynki ;p jutro odbieramy klucze od nowego mieszkania, wiec szykuje sie remont i wyposazanie mieszkania
mąż niedluugo wyjezdza w delegacje na 2 miesiace;/ , wiec chcemy (tzw on bedzie robic) jak najwiecej zrobic do tego czasu 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 09:02
renieczka, jusella, MirelS, aisa, majeczka87, kot_bury lubią tę wiadomość
06.2015 - poronienie
-
Ninja no co za ciec .... co on niby zobaczyl przez 2 min na usg????
Ada no to super i gratuluje nowego gniazdka..... mysm yzmieniali na wakacjach w zeszlym roku wlasnie z mysla o powiekszeniu rodziny naszczescie wszystko nowiutkie wiec remontu nie trzeba jedyne co bede robic to malowac pokuj dla maluszka jak juz znajde cos co mi sie spodoba
Synek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url] -
mam juz koncepcje na dzisiejszy obiadek
a wogole chodzi za mna dzis salatka z pomidorow z czerwona cebulka i smietana
poza tym zaczyna mi dopisywac humor dzis to moze uda mi sie wyrwac do pracy chociaz na troszke hehe zobacze za godz czy bedzie mnie jeszcze taka chec trzymacWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 09:14
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Nie wiem co widzial ja nic nie zdażylam zobaczyc
a tyle sie czeka na to usg i idzie sie tam z taka radoscia ze znow sie zobaczy malenstwo i taka lipa aż ze złości poszla do cukierni i nakupowałam ciastek podobno jak naje sie cukru to dzidzia sie bardziej wierci bo dostaje kopa energii... skoro jej nie widzialam to mam nadzieje ze chociaz poczuje...
i znow z zakupami musze czekac miesiac
-
Kijanka, z chrupkami mam identycznie- mój M krzyczy jak tylko wyciągam po nie rękę
Kupił mi chrupki kukurydziane o smaku truskawkowym i stwierdził, że to mogę jeść hehe
Truskawka, tak to jest, nasze maleństwa zmuszają nas do regularnych posiłków Ja też wcześniej jadałam o różnych porach, z dużymi przerwami między posiłkami. A teraz tak jak Ty- przerwy nie większe niż 2 godziny, w przeciwnym razie w brzuchu wielkie burczenie co najmniej jakbym cały dzień nie jadła
Maka, jak widać strach ma wielkie oczy Dobrze że z maleństwem wszystko w porządku
Jusella gratulacje zdrowego maluszka
I śliczne macie brzuszki dziewczyny Mój jeszcze malutki
Lecę na zakupy, resztę będę nadrabiać później
jusella, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Patulka ty zostaw sobie cos na pozniej na zakupy bo jak to jeszcze cala wiosna hehehe
A ja chyba zadzwonie do banku i sobie limit zrobie na wydawanie kasy hehehe no ale to wszystko przez te promoce co sa... czlowek tak szaleje z tymi zakupami, ale ja puki co skupiam nie na ciuszkach .... reszte rzeczy z moim pojade powybierac
jusella lubi tę wiadomość
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
ninja wrote:Nie wiem co widzial ja nic nie zdażylam zobaczyc a tyle sie czeka na to usg i idzie sie tam z taka radoscia ze znow sie zobaczy malenstwo i taka lipa aż ze złości poszla do cukierni i nakupowałam ciastek podobno jak naje sie cukru to dzidzia sie bardziej wierci bo dostaje kopa energii... skoro jej nie widzialam to mam nadzieje ze chociaz poczuje...
i znow z zakupami musze czekac miesiac
Dobrze Cię rozumiem...Też po ostatniej wizycie byłam tak samo rozczarowana-USG krótko i bez zdjęcia.Moja gin.chyb stwierdziła, że to zbędne skoro 2 tyg. wcześniej miałam dokładne prenatalne i wszystko na odwal się zrobiła. Wyszłam z łzami w oczach,a płacę 150 zł za wizytę to łaski nie robi! A Ty prywatnie czy na NFZ? -
Na NFZ ale zdziwilam sie mega bo ten lekarz zawsze spoko byl i kazde usg robil mega dokladnie a na koniec dostawalam 3, 4 fotki dzidzi... moj maz nie widzial jeszczw malenstwa na usg bo mam wizyty w takich godzinach ze on w pracy jest a o wolnym moze pomarzyć i chociaz fotki mu do domu przynosilan a teraz nic
a gin zmierzyl mi tylko szyjke i stwierdzil ze z dzidzia ok i wyłączyl sprzet wrrrrrrrrr -
jak mozesz podeslij ten link na you tube bo ja wlasnie sobie jeden wlaczylam i jakas masakra.... heheheh moze twoj bedzie jakisprostrzyjusella wrote:Asit dasz radę się nauczyć i Maleństwo będzie śmigać w ciuszkach- dziełach Mamy
Wystarczy tylko opanować 2 rodzaje oczek- prawe i lewe i będziesz w stanie każdy wzór zrobić.
Na allegro znalazłam poradnik dla początkujących http://allegro.pl/robotki-na-drutach-dla-poczatkujacych-i5960461699.html
Chociaż myślę, że Youtube wystarczy. Jak już wspomniałam- w razie potrzeby służę pomocą
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Witam się i ja:)
Gratuluję udanych wizyt i wspaniałych wiadomości:)
Asit słodkie te ubranka:)ja póki co tak po trochu kompletuję, co sie trafi fajnego to kupuję.Koleżanka ma mi załatwić wyprawkę z hurtowni ubranek więc cierpliwie czekam:)
Dziewczyny nie przejmujcie się, na połówkowym pewnie dostaniecie płytkę to sobie będziecie oglądać.Ja juz mam 2 takie płytki, połówkowa będzie 3. Może jestem jakaś inna ale mi w sumie wystarczy informacja że wszystko z małym jest w porządku i nie ma powodu do niepokoju.Wcale nie musi mi robić usg przez godzinę
aisa, Ejrene lubią tę wiadomość
-
Ja chodze na nfz i na ostatnim usg bylam ze swoim M i musze powiedziec, że bardziej podobała mi się taka wizyta. Lekarz pokazywał wszytsko co gdzie jest. A jak chodze sama to chyba ma wrazenie, że ja wszytsko wiem i nie pokazuje tak dokładnie. A skad ja mam wiedziec
Niestety mąż przewaznie nie może być bo pracuje a wizyty mam zawsze 9-10 rano...06.2015 - poronienie
-
Ja we wtorek zrezygnowałam z następnej wizyty na NFZ, bo praktycznie by mi się teraz pokrywały z prywatnymi, a standard takiej wizyty jest o wiele wyższy niż na NFZ. Ten mój z NFZ to chyba powołania do zawodu nie ma, bo każda wizyta była "na odwal się'. Teraz następne 3 wizyty będę miała w odstępach 2-tygodniowych, bo za tydzień w piątek mam u mojej gin, potem za 2 tygodnie mam połówkowe i po następnych 2 znowu u mojej.
A ja się zaczęłam zastanawiać, czy nie zainwestować w zestaw do manicure hybrydowego.
eve90 lubi tę wiadomość
-
Ninja pewnie też stwierdził, że niedługo będziesz mieć połówkowe to wtedy dokładne badanie czeka...
Już mi też nie chodzi o samo oglądanie tylko żeby za taką kasę chociaż udawała, że się stara,np. spróbowała podpatrzeć płeć, a nie wizyta na odwal się;/ Na następną wizytę już postanowiłam, że nie dam się tak łatwo zbyć
Na prenatalnych u innego gina byłam z mężem i też trafił mi się mruk, który wiele nie chciał mówić. O wszystsko sama dopytywałam. -
nick nieaktualny
-
Hmmm może ja też zacznę chodzić na NFZ miałabym moze częściej
My Walentynek nie obchodzimy bo mój idzie do pracy. Może ja jedynie zrobię ciasteczka w kształcie serduszek :)i tyle
Mój lekarz od USG zawsze robi dokładnie badanie wszystko mi pokazuje i w ogóle. Strasznie sympatyczny gość Muszę podejść i się zapisać wreszcie na to USG
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
