Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas teraz co do imienia to sami nie wiemy. Wojtek był już wybrany, a teraz czeka nas nowa burza mózgów. Mąż proponuje czekać do 5 marca na połówkowe za potwierdzeniem dziewczynki, a ja sobie już wczoraj popatrzyłam i zrobiłam listę. I z listy mąż wybrał 2, które mu się bardziej podobają - Alicja i Emilia, i dwa trochę mniej - Hania i Ania. Najbardziej to ta Alicja nam się podoba, tylko pierwsza jest Aleksandra i byłaby Ola i Ala i zastanawiamy się, czy to się nie będzie gryzło.
kot_bury, stokrotka2013 lubią tę wiadomość
-
Patutka wrote:To super. Słyszałam że sie jakąś torbe z próbkami dostaje? To prawda?
To dla każdego jest?
Jak to wygląda, co tam miałaś?
Ja to się boję, że zasnę, bo śpię po 18 h teraz xD
Ja dostałam na wstępie myjkę dla dziecka, a na pierwszej przerwie rozdawali siatkę z ulotkami oczywiście, a poza tym była tam też butelka silikonowa 210 ml, gryzak silikonowy w pudełku ochraniającym, smoczek O+ m, było tez stoisko Palmersa z próbkami.majeczka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPatutka jestem, jestem, meldowałam się wczoraj wieczorem
Milcia Mam dwie kuzynki, Olę i Alę właśnie - zawsze mi się ich imiona podobały. Chociaż jak byłam młodsza, to trudno mi było rozgryźć, dlaczego Alicja to Ala, a Aleksandra to Ola, a nie też AlaHania i Emilka też ładne, a Ania to moja siostra, więc mam pewien sentyment
Dzień dobry we wtorek!
Też macie takie dziwne sny? U mnie masakra, jak zwykle nic mi się nie śniło, to teraz co noc to film. Dziś przyśniło mi się, że mieliśmy jechać nad morze, ale wsiadłam nie w ten pociąg co trzeba i jadę do Białegostoku. Było tak realistycznie, że obudziłam się i dalej ryczałam, że straszna ze mnie sierota i co ja teraz w tym Białymstoku sama zrobię
Brzuch mi urósł jak szalony, a jeszcze momentami mam wzdęcia i wyglądam, jakbym była gotowa na porodówkę.
Kot niebury i głupia mina gratis
aisa, nowatorka, _analiza, jusella, Smile, Maka, Zuzulka88, stokrotka2013, mamuśka1, eve90, September, majeczka87, Agaax, elmalia lubią tę wiadomość
-
aisa wrote:Wczoraj, 22:11 strona 516 całkiem sporawy wpis zrobiła
Nie radzę sobie, non stop tylko bym spała..Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 10:09
kot_bury lubi tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Milcia wrote:Ja dostałam na wstępie myjkę dla dziecka, a na pierwszej przerwie rozdawali siatkę z ulotkami oczywiście, a poza tym była tam też butelka silikonowa 210 ml, gryzak silikonowy w pudełku ochraniającym, smoczek O+ m, było tez stoisko Palmersa z próbkami.
wybacz za ciezkie pytania ale ja się straszna zrobilam....
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
majeczka87 wrote:jeśli sie nie cofnie to bede musiala miec cc... i jest ryzko krwotoku niebezpiecznego dla nas podczas ciazy
U nas jeszcze imie nie wybrane byla raz rozmowa na ten temat ale moj jak zwykle jeszcze nie zdecydowany ...aisa lubi tę wiadomość
Synek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Patutka wrote:Majeczka też nie pomogę, mam tylne..
Ej dziewczyny, a co z nowatorka? Ucichła jakoś..
hehe jak fajnie ze o mnie pamietasz Patutka. ja was podczytuje caly czas ale jakos nie pisalam bo do wczoraj mnie brzuch bolal tak na okres i znowu sie martwilam ze cos nie takna szczescie juz w nocy przeszlo i dzisiaj nie boli, normalnie odzylam.
fajne wasze brzuszki. mi juz tez teraz ostatnio rosnie z tygodnia na tydzien wiekszy, juz widac ze w ciazy jestem a nie przejedzona
mala kopie regularnie co mnie cieszy
milego wtorku wszystkim ! ja bede dzisiaj chyba probowac ciasto typu babke grejfrutowa tylko musze jajka dokupic, potem dam znac czy dobrze wyszla
Patutka, kot_bury, aisa, jusella, Zuzulka88, eve90 lubią tę wiadomość
-
majeczka87 wrote:dziewzyny czy któras z was miała zdiagnozowane łozysko przodujace? bo mi powiedzial ze to nie za bardxzo ze moze krwawic i ze powinno sie z czasem cofac
Moja szwagierka miała przodujące łożysko, termin na styczeń a od listopada leżała w szpitalu, mały urodził się w grudniu.Powiedzieli, ze bezpieczniej jak będzie w szpitalu leżała.Cały czas leżała, nie była z tych chodzących po oddziale... -
Kocie - po pierwsze brzunio ciążowe śliczne!
po drugie - takie sny to ja mogę mieć, mnie dziś śniło się ze byłam w szpitalu i juz wychodząc poczułam mokro w majtkach i w łazience zobaczyłam żywą gęstą krew w majtkach... horror. Na szczęście w tym samym śnie potem śniło mi się ze nic się nie stało z małym i nawet czułam ruchy takie bardzo wyraźne i słyszałam serduszko dokladnie:) ale co się namartwiłam we śnie to moje:D a z jaką obawą poszłam na toaletę rano :o
W ogóle - ten mój sen to pewnie od nadmiaru przeżyć - wczoraj pół dnia siedziałam z kuzynka świeżo po cesarce -urodziła tydzień po terminie śliczną Olę
Nie mogę się doczekać jak my będziemy tu się chwalić swoimi bąblami na zywo;) niech już będzie chociaż czerwiec...
Milcia- Ania fajne imięjusella, kot_bury, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander