WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurczę już teraz nie pamiętam w którym, ale w każdym praktycznie coś brałam z antybiotyków, bo jak nie jedno się pojawiało to drugie. Z dzieckiem jest wszystko w jak najlepszym porządku. Potem 2 tygodnie po porodzie wylądowałam szpitalu na zabiegu i po nim też miałam ten lek zapisany i mogłam przy nim karmić piersią.
-
Dzieńd obry!
Dziś dentysta a potem w nagrodę fryzjer i na sam koniec warsztaty "Bezpieczny maluch"
Właśnie konsumuję śniadanko i powiem wam tak - mój brzuch jest taki duży, że mogę na nim oprzeć kupek i nie spada jak siedzę Belly mówi, że to dokładnie 50% ciąży.
Teraz to już z górki!!
Kasiulina, goodwill, Smile, _analiza, jusella, aisa, majeczka87, LilouK, kot_bury, eve90, Agaax, Ejrene, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Odżywianie i regeneracja
Podczas dość ostrej stymulacji zaczęły wypadać mi włosy. Pomogłam sobie szamponem BIOVAX MED (reklama zamierzona). Teraz mam ich dużo, ale są dość zniszczone, wiec idę ratować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 09:24
kot_bury, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
He sorki
Ja Dziedziczne miałam że syn był szerszy w barkach, głowa wylazla i stanął... Wtedy mało co pamiętam.. Tu cisneli na brzuch i nogi miałam w górze bo mi go tam obracali... Kazali mówić przy kolejnym porodzie bo to były już komplikacje. W sumie tego to już nie pamiętam hehe a moja mama po wszystkim to tak samo jak z tobą miałam... Haha
Właśnie muszę ginowi powiedzieć o tym
Naditta, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
majeczka87 wrote:tak czytam na necie ze zinat moze tego krztusca nie ruszyc.... cholera go wie kogo sluchac i co robic ;/
Majeczka cześć - muszę, bo się uduszę!!!
Czy ty nie masz możliwości konsultacji z lekarzem chorób zakaźnych - najlepiej takim starszym, mądrym, z poradni?
Zinnat to cefalosporyna II generacji. Jest jednym z antybiotyków "dozwolonych" w ciąży.
Zapytam z wrodzonej ciekawości - czy nadal kaszlesz, kiedy rozpoczęły się objawy? -
Naditta wrote:A swoją drogą... Czytałam niedawno, że poród może być dziedziczny. Warto więc podpytać mamę. Oczywiście zawsze istnieje możliwości (50%) że odziedziczymy po tacie, a wtedy to już nic nie wiadomo :p.
Naditta, oby u Ciebie się sprawdził lekki poród.
I oby u mnie nie sprawdziła się teza o dziedziczności - u mojej Mamy 2 ciąże przenoszone, 2 cesarki, bo nie chciałyśmy wyjść. Laktacja null. Moja siostra cesarka nagła z powodu gestozy. Buuu. Buuu.
Ale z tego co wypytałam, to ciążę przechodzę jak Babcia (mama mojeo Taty). Muszę się dopytać jak Tato się rodził.
jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ja ciąże przechodzę dokładnie tak jak moja mama - bezobjawowo. Mam nadzieję, że tak samo będzie z porodem. Jedyna rzecz, która nas rożni to to, że ona przytyla 20-30 kg w ciąży. Ja póki co 1,5. I mam nadzieję, że do 30 już nie dobiję, tfu!
aisa, LilouK, kot_bury, September, Ejrene, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Mądra Pani w tv powiedziała:
* depilacja woskiem dozwolona( reakcja skóry może jednak zaskoczyć)
* do porodu paznokcie bez żadnych lakierów, zdjąć hybrydę do porodu
* opalanie z głową bo moga być przebarwienia
* makijaż permanentny nie zalecany
* kremy z witaminą A niedozwolone
* masaże dozwolone
Czyli w sumie nie powiedziała nic nowego:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 09:56
jusella, Wiola90, aisa, majeczka87, LilouK, September, kot_bury, stokrotka2013, eve90, Ejrene, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry dziewczyny.
Zajadam właśnie jajecznice i oglądam pytanie na śniadanie ale teraz przelaczylam na kanał tlc a tam porodowka.na razie mnie to nie rusza nie chce teraz się martwic jak to bedzie i czy będzie bolalo zacznę sie martwic pozniej jak bedzie bliżej do porodu
jusella, _analiza, aisa, majeczka87, kot_bury, Kasiulina, Ejrene, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki!
Co do porodów - ja np ogólnie mam taki charakter, że lubię wiedzieć dokładnie co mnie czeka i jak to wygląda, ile trwa i co może się stać, wiec mnie nie ruszają w ogóle takie porody w TV. Gdybym szykowała się na poród SN to pewnie chciałabym w wodzie, a z racji tego, że u mnie będzie planowana cesarka - przerzalam juz youtube z dokładnymi filmami co i jak;) i jakos mnie to nie przeraża - zwłaszcza, że przecież każda z nas będzie musiała to przejść. Damy radę, będzie dobrze!
Ps. Dziś natrafiłam na fajny artykuł o kolorach oczu - wrzucam link dla zainteresowanych
jaki kolor oczu będzie miało dziecko. Ja nie mialabym nic przeciwko jeśli oczeta Aleks odziedziczył po ojcu, piwnobrązowe, cudo!
Ps. Ja czuję że dostanę jakiś antybiotyk bo zauważyłam że produkcja śluzu się zwiekszyla, a u mnie infekcje wszelkie takie wredne, że żadnych objawów nie dają. Dobrze ze zrobiłam ten posiew w przyszłym tygodniu odbiorę i pewnie dostane jakieś globulki czy coś...
A dziś popołudniu jadę na małe zakupki- musze sobie kupić jakiś porządnie podtrzymujacy stanik bo z miseczką E-F chyba sobie szkodzę dalej śmigając w sportowym... a ps - w Triumphie fajna promocja -50zl na stronie są szczegoly;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 10:04
jusella, aisa, LilouK, kot_bury, eve90, Ejrene, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
No moja mama też, już do formy nie wróciła po moim porodzie, wiec nie chciałabym zeby ta teoria się sprawdziła!Naditta wrote:Ja ciąże przechodzę dokładnie tak jak moja mama - bezobjawowo. Mam nadzieję, że tak samo będzie z porodem. Jedyna rzecz, która nas rożni to to, że ona przytyla 20-30 kg w ciąży. Ja póki co 1,5. I mam nadzieję, że do 30 już nie dobiję, tfu!
Ale kiedyś to były inne porody - moja mama mnie rodziła cesarką ale rana to nie taka mała kreseczka nad łonem - w tamtych czasach cieli od pępka w dół, jak świnki na święta
strach pomyśleć jak babeczki dawały rade wrócić do siebie i opiekować się dzieckiem po takich atrakcjach. Niech żyje progress!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 10:10
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
