Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Sanna u mnie tez juz widac falowanie brzhcha hihihi. zwlaszcza ok 2 po poludniu po jedzeniu i poznym wieczorem i w nocy

a ja zjadlam przeterminowanego rogala, dopiero po zjedzeniu sie zorientowalam
Sanna, LilouK, niezapominajka, Zuzulka88, kot_bury, aisa, eve90 lubią tę wiadomość
-
Hello
a ja Was pozdrawiam goralsko dzisiaj
jeden dzien krotkiego wypadu w gory
mam nadzieje ze troche dojde do siebie bo ostatnie dni byly ciezki 


Milego weekendu

P. S nie pracuje dzisiaj :p
LilouK, Sanna, niezapominajka, goodwill, Zuzulka88, Wiola90, jusella, stokrotka2013, Ejrene, kot_bury, renieczka, Kasiulina, aisa, Smile, eve90, majeczka87, _analiza lubią tę wiadomość
Kijanka
-
Dzień dobry wszystkim.
Fajnie Wam, że wcinacie sobie wspólnie sobotnie śniadanka z mężusiami i dzieciami
Ja chyba na tyle nie ufam mojemu "magikowi kuchennemu", że pozwoliłabym mu nakarmić sobie, a przede wszystkim dzidzie 
U mnie jak zawsze od wielu lat to samo na śniadanie- różne wariacje owsianki
Nowatorka, nie przejmuj się za bardzo. Każdej z nas się to zdarzyło i to pewnie nie raz. Nie takie rzeczy jemy na codzień i nawet o tym nie wiemy co tak naprawdę jest w środku
Zuzulka88, jusella, nowatorka, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja

Po dłuższej serii gorszych dni, mam nadzieję że ten będzie już leszy- w końcu się wyspałam
Co do śniadań to niestety mój M zrywa się rano i pędziiii
A ja sobie jeszcze śpię, więc muszę sama coś sobie zrobić i zjeść 
Co do ruszającego się brzucha, mój czasem tylko "wypnie" się w którąś stronę hehe
Wszystko przede mną
jusella, LilouK, kot_bury, aisa, Smile, eve90 lubią tę wiadomość

-
Mój faluje wieczorem zawsze

Mała wczoraj kopala prawie cały czas i chyba będzie w końcu Natalia
po długich dyskusjach
o ile mojemu się nie odwidzi.
Ja ogólnie katar kaszel (mega męczący chyba niedługo płuca wypluje) do tego ból głowy o trochę ból mięśni. Dzień w łóżku się zapowiada. Prawdopodobnie mój mnie zaraził ale on pomału zdrowieje a mnie rozkłada. Herbata z sokiem malinowym o woda z miodem są cały czas stosowane i kupię jeszcze syrop na kaszel bo to idzie się zakaszlec. Świetny weekend.
Pogoda do dupy całkowicie więc nawet nie chciałoby mi się ruszać dupy z domu.
U nas ze śniadaniem różnie. Zazwyczaj mój M idzie z psem a ja robię śniadanie chyba że ja wyjdę to on robi śniadanie
Mam do nadrobione cały wczorajszy dzień. Sukcesywnie to nadrobie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 10:07
jusella, Zuzulka88, LilouK, eve90 lubią tę wiadomość
-
Oj, Kama bidulko - szybko zdrowiej! Na przeziębienie najlepsza herbatka lipowa z miodem i ciepłe łóżeczko.
U mnie piękna wiosenna pogoda się zapowiada i po 12stej do lasu jedziemy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 10:28
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
-
kama005 wrote:
Ja ogólnie katar kaszel (mega męczący chyba niedługo płuca wypluje) do tego ból głowy o trochę ból mięśni. Dzień w łóżku się zapowiada. Prawdopodobnie mój mnie zaraził ale on pomału zdrowieje a mnie rozkłada. Herbata z sokiem malinowym o woda z miodem są cały czas stosowane i kupię jeszcze syrop na kaszel bo to idzie się zakaszlec. Świetny weekend.
Natalia, bardzo ładne imię
Kuruj się biedna! Polecam babciny syrop z cebuli, czosnku, cytryny i miodu. Otoczenie musi zakładać maski przeciwgazowe, ale mnie akrat ten zapaszek i smak nie przeszkadzają. Baaaaardzo lubię
Zuzulka88, aisa, eve90 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry

Gratuluję pierwszego 'falowania' dziewczynki
Też chyba zakupie ten płyn skoro tak polecacie.
Chore łóżeczko, syropek i się kurować
Mnie od kilku dni męczą nasilające się mdłości aż dziś definitywnie zwymiotowałam całe śniadanie
co myślę, że mam ten problem z głowy to wraca za tydzień lub dwa ze zdwojoną siłą
już nie wiem czemu się tak dzieje mam za dużo hormonów czy po prostu taki kiepski żołądek...
Miłej sobotki wszystkim !
Zuzulka88, eve90 lubią tę wiadomość
-
Kama kuruj się. Po zakupy męża wyślij i grzej się w domku
A Natalia bardzo mi się podoba 
Chyba w końcu zaczynam czuć ruchy
Już nawet zaczęłam jeść czekoladę żeby coś się ruszyło, a nie mogłam na nią patrzeć od początku ciąży. Tak się cieszę bo już się martwiłam, że coś jest nie tak jak czytałam o waszych falujących brzuchach
jusella, Zuzulka88, aisa, Ejrene, Smile, eve90 lubią tę wiadomość

6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Witam Was dziewczyny po mojej dlugiej nieobecnosci, niestety praca i rodzina pocholonela moj caly czas a do tego od 3 dni leze pol zywa gdyz dopadlo mnie jakies chorupsko i jestem na antybiotyku....dopiero dzis mam troche sily aby posiedziec na kompie i zajrzec do was.
Nie ukrywam ze napewno juz was nie nadrobie w postach, ale mam nadzieje ze u was wszystko dobrze
?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 13:04
Zuzulka88, eve90, kot_bury lubią tę wiadomość
Synek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url] -
Witaj Asit ponownie
, nie ukrywam, że się zaczynałam martwić.
Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie choróbsko przebrzydłe.
Jak Maluszek? Daje w brzuszku popalić?
Miłej, "forumowej" lektury, zdrówka i miłego dnia życzę
Zuzulka88, aisa lubią tę wiadomość
-
Wiola90 wrote:
Chyba w końcu zaczynam czuć ruchy
Już nawet zaczęłam jeść czekoladę żeby coś się ruszyło, a nie mogłam na nią patrzeć od początku ciąży. Tak się cieszę bo już się martwiłam, że coś jest nie tak jak czytałam o waszych falujących brzuchach 
Wiola to super!
To teraz już na pewno będziesz czuła z każdym dniem i tygodniem mocniej 
Kama - dużo zdrówka!
MirelS - ja też wczoraj zaliczyłam wymioty więc współczuję! Ale dziś jest lepiej więc i u Ciebie musi być
Zuzulka88, aisa, Wiola90, MirelS lubią tę wiadomość

-
Jestem po połówkowym. Potwierdzona na 1000% dziewczynka. Wszystkie wymiary idealne co do dnia, tylko waga o tydzień do przodu. Waży 517 g i znowu się zapowiada duże dziecko
Łożysko na tylnej ścianie. Mała słodko otwierała buzię i rączki wkładała
aisa, September, jusella, Wiola90, Ejrene, Smile, eve90, Pauli11, majeczka87, stokrotka2013, kot_bury, _analiza, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
jusella wrote:Witaj Asit ponownie
, nie ukrywam, że się zaczynałam martwić.
Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie choróbsko przebrzydłe.
Jak Maluszek? Daje w brzuszku popalić?
Miłej, "forumowej" lektury, zdrówka i miłego dnia życzę
A maluszek w pozadku mega aktywny no i nie ukrywam ze az ta jego aktywnosc podczas mojej choroby jest az nieprzyjemna wiec az sie ciesze jak da mi czasem odpoczac
no postaram sie poczytac co nieco ale ciezko to widze ...
no ale z kocykiem tez sa postepy zastanawiam sie tylko czy nie bedzie za waski no ale pewnie jak go sciagne i wyprostuje to bedzie akurat
aisa, September, jusella, Wiola90, Ejrene, eve90, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Synek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url] -
no to super a czytasz od bierzacych czy od tego co skonczylas bo ja wlasnie nie pamietam na ktorej stronie skonczylamZuzulka88 wrote:Asit, też mnie trochę nie było, ale od kilku dni siedzę i uparcie nadrabiam
Doszłam już do 3go marca hehe 
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Synek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url]









