Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
znalazłam niezawodny sposób na zaparcia- mój M. wczoraj jednak nie dosmażył placków ziemniaczanych. Chyba jednak spędzę cały dzień siedząc na hmm, tyłku.
izulala, Naditta, jusella, renieczka, _cherryLady, kot_bury, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Sergiusz 
-
hahahaah dobreTelashe wrote:znalazłam niezawodny sposób na zaparcia- mój M. wczoraj jednak nie dosmażył placków ziemniaczanych. Chyba jednak spędzę cały dzień siedząc na hmm, tyłku.
uśmiałam się 
dziewczyny ja dzisiaj kontrola u gina o 13h... już jestem jakaś zestresowana - mąż mnie opieprza, bo mówi, że wszystko ok a ja panikuje... no taka jestem, że się denerwuję bo chcę jak każda z nas aby wszystko było dobrze!!!)
pozdrawiam Was serdecznie... u mnie w Olsztynie dzisiaj pochmurno... brrr
po ginekologu mam dermatologa - w związku z moimi znamionami - też mam nadzieję, że powie, że nic groźnego... tak musiałam dzisiaj Wam się trochę wypisać
3majta kciukasy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 09:50
jusella, _analiza, Agness27, majeczka87, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g; -
Dobry, dobry Szanownym Paniom
Kule bele, od wczoraj jestem jak mucha w kupie, jakoś nie umiem się ogarnać, przespałabym 24h jakby się dało. Przespałam 9h, a i tak rano nie umiałam zwlec się z łóżka. Ba, jeszcze psa musiałam budzić na siku, bo chyba było mu lepiej w łożu niż mnie
Analiza- powodzenia, zwrotów nie przyjmujemy
Jusella, lubię za Tatuśka Rozumiem wszystko dopięte na ostatni guzik, ugotowane, nogi odkłaczone, "pęknięty jeż" również 
Sio mi z forum, samca zabawiać i wykorzystać każdą minutę z nim do maksimum proszę
Jusella, Naditta, mój też lubi kopniaki w dupsko ostatnio. Mam nadzieję, że to nie oznaka przyszłych preferencji Eh, wybaczta, taki analny sucharek z rana Ja to odczuwam jako wielkie bąki szybko przesuwające się i pękające w rejonie zadka 
Naditta, korciło mnie, że iść do polskiego gina, ale stwierdziłam, że jednak nie chcę psuć sobie głowy, bo te 2 systemy opieki są tak różne, że można dostać na łeb jak przyjdzie co do czego. Jest dobrze i niech tak pozostanie do końca
Tylko nie straszcie mnie szyjkami, bo nigdy nikt mi prefesjonalnie nie gmerał w podwoziu po zaciążeniu więc tylko Henryczek wie co się dzieje w "oku Saurna"
Telashe, szacun Chłop się martwił, no!
Hmmm, planuję uczynić jakieś szybkie, dobre ciasto na dziś, idę na kawkę do sąsiadki i nie mam weny co by tutaj umieszać. Myślę nad jogurtowcem ze śliwkami... minmum wysiłku i składników, a dobre- ktoś, coś?
Zbieram się do szpitala zaraz jak mój książunio wstanie.
Aha, za Waszą radą, od kilku dni uskuteczniam mleczne smoothies z kiwi, gruszką itd. Dodaję jeszcze zmielony len do tego. Mamusiu, jaka ulga, przestać nie mogę. Dosłownie zleciało ze mnie 2kg i wróciłam do znowu do 5,5kg na plusie!
Pięknego dnia kobitki
jusella, _analiza, aisa, kot_bury, majeczka87, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Oj... Telashe współczuję
A wiecie co lekarze tak jak patrzę co piszecie to mnie przerażają. Zamiast być miłym dla kobiet w ciąży to w ogóle jak świecie przychodzić i pytania zadawać. Trochę to głupie...
Ja w piątek muszę dostać się do Gin ale nie jestem zapisana a potrzebuje tylko zaświadczenie do szkoły rodzenia że mogę brać udział! Trochę to dziwne ale ok. A przy okazji zapytam się co ona na werdykt mojego ortopedy.
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
identycznie mam - jakby szperał coś przy dziurkachjusella wrote:Milcia może to tylko złudzenie. Ja to mam wrażenie że mój - za przeproszeniem - w odbyt mi przywala - dosłownie kopniaki w d*pie czuję - od "frontowej" dziurki jak na razie trzyma się z daleka heheh
a też mam jak dłużej pochodzę, że czuję jakby młody napierał na "kuciapkę" hahaha jak to mój mężuś mówi haha
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g; -
Cherry lady, może woda Ci się zatrzymuje po prostu i stąd te kg. A może taka Twoja uroda, nic nie poradzisz, skoro się nie objadasz to nic na to nie poradzisz.
Maka, zajadaj kanapki z czosnkiem i popijaj herbata że wszystkim co masz: miód, cytryna, dzika róża, sok malinowy. Mnie pomogło 2 dni temu, tylko ten czosnek to do dzisiaj czuje w ustach...
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Lilouk i znów mnie rozbawiłaś - na szczęście szybko się uczę i zanim zaczęłam czytać Twojego posta to odłożyłam kubek z herbatą i przełknęłam sałatkę .
Tatusiek za jakąś godzinę będzie i nie wiem co am ze sobą zrobić więc siedzę grzecznie przy kompie bo jeszcze z radości krzywdę sobie jakąś zrobię (zdolna jestem)
Dziewczynki - mam pytanko - Wam też tak ręce się skróciły? Talerzy z górnej półki wyjąć nie mogłam bo ręce okazały się za krótkie
LilouK, TheForfie, Agness27, kot_bury, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
na mnie najbardziej działa - serio - ciepłe mleko z czosnkiem i miodem - wiem, że niedobre... ba obrzydliwe... ale działaMaka wrote:Dziewczyny a co sądzicie o herbacie z plasterkiem imbiru? Można? Taka też chyba będzie dobra na przeziębienie, co?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 10:05
jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g; -
Maka - na pewno rozgrzeje. Jak katar masz to polecam zrobić sobie "parówkę" z majeranku - bardzo pomaga (można też dodać tymianek i bazylię). Łyżkę majeranku zalać wrzątkiem w misce - na głowę ręcznik i chwilkę tak posiedzieć wdychając parę - dodatkowo rozszerzy pory to można potem jakąś maskę na twarz sobie zapodać
Maka, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
A ja się pochwale, wczoraj M nie było wieczorem więc siadłam do maszyny..
organizer na łóżeczko prosze, jeszcze bez kolorowych tasiemek na kieszeniach bo już na oczy nie widziałam wszytsko zrobiłam na ocieplinie więc jest fajny grupy kieszenie też... zastanawiam się czy nie kupić jakiś wyszywanek z postaciami z bajek żeby jeszcze go uatrakcyjnić...
No i postanowiłam pokój będzie żółty ale materiały w kropeczki jeszcze mam taki różowy i czerowny więc zrobie mix...
http://pokazywarka.pl/fd16tz/ Zdjęcia
Milcia, LilouK, Telashe, aisa, renieczka, Kasiulina, kot_bury, eve90, Dalile, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Kijanka
-
Naditta, właśnie boję się o tą szyjkę... Ale teraz tak sobie myślę, że w pierwszej ciąży też chyba miałam takie uczucie i się bałam, że się skróciła, a wcale nie. Brzuch mi twardnieje może 1-2 na 2 dni. Moja mała była ostatnio ułożona miednicowo i coś mi się zdaje, że przez te jej buszowanie obróciła się głową w dół. Matko, niby druga ciążą i człowiek coś tam już wie, a dalej się stresuje jak w pierwszej.
jusella, kama005, Naditta, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
LilouK -
Nie wiem jaki masz stosunek do czosnku ale jeśli nie reagujesz na niego w stylu wampira to polecam - najlepiej wciśnięty ząbek na kanapce przykryty majonezem - robi się cudny sos czosnkowy i aż tak bardzo nie zionie ogniem:)Maka wrote:Dziewczyny a co sądzicie o herbacie z plasterkiem imbiru? Można? Taka też chyba będzie dobra na przeziębienie, co?
Bo i musze przyznać ze syrop prenalen tez dobry - smak pycha a wyciąg z czosnku w środku jest.
Ps. Właśnie dobija 2 h po glukozie-zaraz ostatnie pobranie. Dziękuję za uwagę, wytrzymałam:D jak zaraz się dorwę do żarcia to żadna siła mnie nie odciągnie:)
Ps2. Wczoraj testowałam na sobie oliwkę z hippa która polecała srokao- mistrz!
jusella, aisa, renieczka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Maka, ja też polecam czosnek. Ja kroiłam i na chleb kładłam. Do tego mleko z miodem, czosnkiem i masłem. No i inhalacje robiłam z Amolu i rumianku. Nos jak nowy był po tej kuracji. Po dwóch dniach mi przeszło całkowicie po tych domowych sposobach.
jusella, majeczka87, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyizulala wrote:hahahaah dobre uśmiałam się
dziewczyny ja dzisiaj kontrola u gina o 13h... już jestem jakaś zestresowana - mąż mnie opieprza, bo mówi, że wszystko ok a ja panikuje... no taka jestem, że się denerwuję bo chcę jak każda z nas aby wszystko było dobrze!!!)
pozdrawiam Was serdecznie... u mnie w Olsztynie dzisiaj pochmurno... brrr
po ginekologu mam dermatologa - w związku z moimi znamionami - też mam nadzieję, że powie, że nic groźnego... tak musiałam dzisiaj Wam się trochę wypisać
3majta kciukasy
Trzymamy!
-
nick nieaktualnyMilcia wrote:Naditta, właśnie boję się o tą szyjkę... Ale teraz tak sobie myślę, że w pierwszej ciąży też chyba miałam takie uczucie i się bałam, że się skróciła, a wcale nie. Brzuch mi twardnieje może 1-2 na 2 dni. Moja mała była ostatnio ułożona miednicowo i coś mi się zdaje, że przez te jej buszowanie obróciła się głową w dół. Matko, niby druga ciążą i człowiek coś tam już wie, a dalej się stresuje jak w pierwszej.
Każda ciąża inna, nie? Będzie dobrze, jeszcze pewnie Młoda się obróci kilka razy.
-
Dłuży mi się czekanie i podczytuję wątek Ciąża po 30-stce i jedna z Dziewczyn linka wkleiła do animacji jak zmienia się ciało kobiety w ciąży - fajne
http://www.msichicago.org/whats-here/exhibits/you/the-exhibit/your-beginning/make-room-for-baby/interactive/
Tatusiek dzwonił że pociąg dopiero o 11-stej ma więc w domku na 12stą będzie
Kijanka nie wiedzieć czemu stronka ze zdjęciem nie chce mi się wyświetlić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 10:24
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.
Chciałabym być z Wami częściej i na bieżąco, bo nigdy w temacie nie jestem, a tyle rzeczy poruszacie, ale wykańczamy domek z moim lubym i brakuje mi doby. Myślę, że z końcem kwietnia się wprowadzimy i wtedy takiej lataniny nie będzie
Widzę, że niektóre z Was zmieniły lekarzy. Szczerze powiem, sama się obawiałam zmiany, bo jak to wygląda itd, ale stwierdziłam, że mój komfort psychiczny jest bardzo ważny, a jak ktoś nie potrafi mi odpowiedzieć na moje proste pytania i rozwiać moje wątpliwości, to dlaczego ja mam takiej osobie płacić.
Tak jak Wy, zmieniłam lekarza Od razu nowy lekarz zbadał mi szyjkę, bo na tym mi najbardziej zależało, przepisał luteinę i ja jestem spokojniejsza.
Odnośnie kilogramów, ja przytyłam 3,5kg. Nie wiem czy to dobrze, że tylko tyle. Nawet powiem, że na początku ciąży nic nie schudłam. Mała ma 640g.
Lecę załatwiać dalsze sprawy z domkiem, potem szkoła rodzenia. Nie wiedziałam, że ta szkoła rodzenia to taka frajda może być
A tak BTW. Co się stało z patutką? Przeoczyłam chyba.
Miłego dnia dziewczynki
jusella, _analiza, kot_bury, majeczka87, eve90, Dalile, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2016
