Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
hej! Ja dopiero obudziłam się do życia. Cały dzień leżałam jakaś nieprzytomna. Nawet próbowałam Was czytać, ale mnie oczy bolały od tego oO. Wstawałam tylko na jedzonko i siku. Mąż wczoraj zawitał i się pogodziliśmy. Ehh..zacznie zawsze swoje teksty i przymilania i nie umiem się zbyt długo złościć ;/
Nowa nadal Cię tak kłuje? może zadzwoń do gin.? bo Ty z tym pessarem chodzisz to może Ci się coś przesunęło?
Eve współczujęDalile pisała, że ta dieta nie jest taka zła to może ona Ci poradzi jakieś fajne stronki z przepisami?
albo zerknij na wątek cukrzycowy.
Mnie naszło na pizze i zwlekłam się z łóżka, pomalowałam, wystroiłam w koszulę rozmiar 42 (haha! żegnajcie czasy 36-38a tu ZONK - w naszej ulubionej restauracji nie było miejsca ,buuu ;(
Zuzulka88, eve90, Karolajjn:), julietta139, aisa, majeczka87, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Nowatorka mam tak samo ... Obzarlam się tak że nie mogłam oddychać , 4 kawały familijnej pizzy :p ledwo do domu dojechalam i się położyłam i dopchalam się ciastem :d i dalej ssie w żołądku hahaha . Jak tak dalej pójdzie to zamiast +6 będę miała z +16
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 20:05
jusella, eve90, nowatorka, MirelS, Zuzulka88, kot_bury, Agness27, TheForfie lubią tę wiadomość
[/url]
-
Dziewczyny to widze ze dzidzie dzisiaj grupowa impreze jedzeniowa sobie zrobily... A ja teraz za to place. Bol brzucha i kibelek
A moja cora sobie siedzi z czkaweczka w miedzy czasieWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 21:25
Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
no ja już też po pizzowym obżarstwie
zamówiliśmy do domu ostatecznie i pierwszy raz w życiu zjadłam 3 kawałki familijnej pizzy. Mąż miał radochę, ale mu mówię, że ten trzeci kawałeczek to już dla dzidziusia - nie dla mnie
Ja nadal nie umiem rozpoznać czkawkijusella, Zuzulka88, kot_bury, Agness27, TheForfie lubią tę wiadomość
-
Czkawka to takie regularne coś. Jkaby Ci cos delikatnie w brzuchu podskakiwało
Moja ma dzisiaj chyba focha! No rusza sie od niechcenia.. ehhh
Ja zjałam dzisiaj owocki, śledzika na raz w śmeietanie, a teraz zajadam się popcornem. To się może źle skończyć
Piszecie o tych piwach bezalkoholowych a ja nawet po bezalkoholowym się dziwnie czułam i stwierdziłam że nigdy więcejjusella, Maka, Zuzulka88, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość
-
oj tak , ja też za to już płacę w kibelku ...
a teraz uciekam pod kołderkę z mlekiem z czosnkiem bo coś mnie zaczyna chyba łamać
Dobranoc Dziewczyny ! Kolorowych snów i samych przespanych bez pobudek nocy ! :*
Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
[/url]
-
eve90 wrote:Ok bede wdzieczna Dalile
P.s. Dziewczyny wy tak o pitcy.. A ja dziś od rana dla mojego majacze jak marze o zwykłej margaricie z ciagnacym serkiem...
http://slodziutkamama.blogspot.com/2014/09/mini-pizze-na-spodzie-z-maki-orkiszowej.htmlZuzulka88, Agness27, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość
-
Czkawka to takie leciutkie pykanie regularne w 1 miejscu. U mnie jest to duzo slabsze od kopniakow, czasami ledwo wyczuwalne. Trwa jakies pare min.
Co do piwa bezalkoholowego to lubie i tez czasem pije
jusella, Zuzulka88, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Widzę, że dzisiaj dzień pod znakiem pizzy. Więc żeby nie odstawać, powiem Wam, że ja też jadłam
. Prawdziwą, włoską, przepyszną! A potem zapiłam piwem bezalkoholowym. Niedziela udana
I jeszcze do tego dodam, że była prawdziwa dwójka, więc waga od razu pokazuje kilogram mniej, więc +5 kg, a nie +6 mam.jusella, kot_bury, nowatorka, TheForfie, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016