Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
olcia_2209 wrote:Czy któraś z Was planuje lot samolotem w 28-30 tygodniu ciąży i rozmawiała już na ten temat z lekarzem?
ja planuje lot w 31/32 tc. W poniedziałek mam wizytę i poproszę o wypisanie zaświadczenia ,że nie ma przeciwwskazań. Skoro dobrze się czujemy, nic sie złego nie dzieje to nie powinno być problemu,co?Inska, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKama, to pewnie zakażenie układu moczowego, chyba większość z nas przerabiała
na razie chałupniczo możesz wypijać dużo wody i zajadać żurawinę (ja popijam sok, bo suszona jest fest kaloryczna), niby można też tabletki z żurawiną, ale wolę naturalnie:)
Zimno dziś u mnie jak nie wiem, brr. Młody zrobił mi w nocy niespodziankę - budzę się, a tam brzuch jak kamień, aż się trochę wystraszyłam. Przewracam się to na jeden bok, to na drugi, w końcu się ruszył... i okazało się, że to chyba była wypięta głowa albo pupa, bo autentycznie pod ręką mi ten cały kamień fiknął i zniknąłWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 08:43
Agaax, MirelS, TheForfie, majeczka87, Agness27, jusella, Zuzulka88, eve90 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry! Odbiłam się dziś od ściany ojego lenistwa - dwa razy ustawiałam drzemkę, ledwo zdążyłam zjeść śniadanie.
Remont, jak to remont już się przeciągnął o dwa dni... JA CHCĘ DO DOMU!!
Naszło mnie na kisiel, muszę poszperać, czy mama ma jakiś beez cukru
Chyba dziś zamówię łóżeczko i komodę, nie ma na co czekać.kot_bury, Agaax, TheForfie, majeczka87, Agness27, jusella, Zuzulka88, Kasiulina, eve90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pije wody dużo. To jeszcze sobie kupię sok z żurawiny
Co do ubranek to na razie chce ogarnąć rozmiar 56 i 62 resztę wrzucę tak po prostu do szuflady. Mój i tak komode skróci dopiero w weekend.
Plecy dalej bolą. Stopy też... Brzuch mi tak nie przeszkadza a te bóle mnie denerwują!!!kot_bury lubi tę wiadomość
-
martynka870 wrote:ja planuje lot w 31/32 tc. W poniedziałek mam wizytę i poproszę o wypisanie zaświadczenia ,że nie ma przeciwwskazań. Skoro dobrze się czujemy, nic sie złego nie dzieje to nie powinno być problemu,co?
Ja leciałam 2 tygodnie temu i lecę jutro, jeśli ciąża jest bez komplikacji to nie ma przeciwskazań. Poza tym zależy też jak długo ma trwać podróż.
Trochę idę na ryzyko, nie biorę zaświadczenia bo okazało się, że u mnie w przychodni muszę za nie zapłacić 20 funtów, a miła pani w recepcji powiedziała, że i tak mi nie obiecuje, że dostanę to zaświadczenie. Machnęłam więc ręką. Ostatnio jak leciałam nawet nikt nie zwrócił uwagi na mój brzuszek.TheForfie, Agaax, martynka870, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Hej dziewczynki. Witam się i ja wtorkowo.
Noc mieliśmy pełną wrażeń i można powiedzieć że był to mały chrzest bojowy przed urodzeniem małego. Równo o północy obudził nas huk i pisk naszego psa.do końca nie wiemy czy to samochód ją potrącił czy poprostu wielka klucha (60kg suczki) sforsowała ogrodzenie i się poobijała w trakcie tej "akcji".
Tak czy siak pobudka na równe nogi, potem wstawanie co 2h sprawdzić czy na pewno nic jej się nie zaczyna dziać. Na szczęście wygląda na to ze nic się nie stało, poza napędzeniem niezłego stracha nam.
Uroki cieczki
Powiem Wam, że ja już nie mogę się doczekać majówki, musze tylko chłopa przeleczyć bo kaszle (czyt. walczy o zycie:P), a nie chciałabym zeby mnie zaraził
Angella- może to jednorazowa akcja, ale lekarzowi koniecznie o tym wspomnij! :*
Co do podróży - ja juz się martwię jak zniosę 7 h w aucie w piątekjusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Witam się dziewczyny,
Angella908 dobrze, że ci przeszły te skurcze uważaj na nie i w razie czego licz ile ich masz w ciągu doby.
Ja dzisiaj przechodzę jakieś załamanie, staram sobie tłumaczyć że wszystko jest dobrze ale zaraz znowu zaczynam czuć niepokój. Od soboty miała jakieś kłucia w podbrzuszu, wczoraj miałam wrażenie jakbym była opuchnięta między nogami i jakby miało mi coś wypaść. Byłam pewna, że to zapalenie pęcherza ale wyniki moczu super, crp równe 8 więc nie mam raczej infekcji, skurczy nie mam jakoś często 1 do 3 dziennie. Czuje się czasami jak wariatka, jutro mój lekarz przyjmuje a ja mam wizytę za tydzień. Zastanawiam się czy do niego napisać czy mogę spokojnie poczekać na wizytę za tydzień i po prostu takie są uroki ciąży czy przyjechać jutro i to sprawdzić. Może gdybym nie miała pessaru to bym nie panikowała że coś się dzieje. Jestem odpowiedzialna już nie tylko za siebie ale i za małego człowieczka.
Musiałam się wam dziewczyny wygadać więc sorki jak zaśmiecam. -
Nowa! a w łeb chcesz? Po to ten temat jest, żeby "zaśmiecać". Z twoimi obawami nie pomogę, bo nic takiego nie czuję... ale.... jak mam wątpliwości to biorę telefon i dzwonię do mojego lekarza!
On już nawet żartuje po co on mi, skoro ja i tak wszystko wiem, ale zawsze mnie uspokaja.
Myślę, że u ciebie to niepokój związany ze zbliżajacym się porodem, ale ZAWSZE lepiej się uspokoić rozmawiając ze specjalistą.jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nowa Dalile ma racje
Jesli to zasmiecanie to my wszystkie swoje psoty powinnysmy usuwac;p gupoty gadasz;p a jesli chodzi o bóle.. słuchaj my mamuski mamy swoja intuicje i jesli sie boisz to nie jestes panikara tylko moze rzeczywiscie trzeba to sprawdzic... Masz nr do lekarza? masz jka zadzwonic?
analiza to rzeczywiscie nie ciekawa noc.. oby sie nie powtarzały..jak piesio? wysylaj chlopa do lekarza niech jaj nie robi;) ratunek życia przede wszystkimAgness27, jusella, _analiza, kot_bury, TheForfie, Zuzulka88, Maka, eve90 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Część Dziewczynki:)
Ja w końcu dzis czuje poprawę i w nocy aż tak bardzo kaszel nie dusil
Nowa na pewno będzie wszystko dobrze i nie stresuj sie tak,wszystko się ułoży i juz niedługo kazda z Nas będzie trzymać swoje Maleństwo w rękach
A jezeli jednak czujesz ze cos się dzieje to tak jak wyżej dziewczyny piszą dzwon do giną albo jedz na IPWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 10:55
majeczka87, jusella, kot_bury, TheForfie, Zuzulka88, eve90 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jak Wy sobie organizujecie dzień?
Bo zostałam dzisiaj w domu, mam trochę namiastkę tego co będzie na za kilka tygodni jak już będę w domu czekać na maleństwo. I co? Jakaś zagubiona jestem...
Niby mam trochę rzeczy do zrobienia, a nie wiem od czego zacząć itd. Takie głupie problemy, ale chciałam się poradzić/zainspirować
Nowa, jedź lub zadzwoń do lekarza, lepiej dmuchać na zimne.Zuzulka88, Kasiulina lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
martynka870 wrote:ja planuje lot w 31/32 tc. W poniedziałek mam wizytę i poproszę o wypisanie zaświadczenia ,że nie ma przeciwwskazań. Skoro dobrze się czujemy, nic sie złego nie dzieje to nie powinno być problemu,co?
jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Naditta wrote:Ja leciałam 2 tygodnie temu i lecę jutro, jeśli ciąża jest bez komplikacji to nie ma przeciwskazań. Poza tym zależy też jak długo ma trwać podróż.
Trochę idę na ryzyko, nie biorę zaświadczenia bo okazało się, że u mnie w przychodni muszę za nie zapłacić 20 funtów, a miła pani w recepcji powiedziała, że i tak mi nie obiecuje, że dostanę to zaświadczenie. Machnęłam więc ręką. Ostatnio jak leciałam nawet nikt nie zwrócił uwagi na mój brzuszek.W Biurze podróży mi powiedziała kobitka, że oceniają to na "oko" od kogo chcą zaświadczenie. Ja brzuszek mam duży więc raczej bez zaświadczenie się nie obejdzie.
A Ty nie boisz się, że np. nie wpuszczą Cię przy powrocie na pokład? Niestety takie historie się podobno zdarzają..kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Naditta wrote:Dziewczyny, jak Wy sobie organizujecie dzień?
Bo zostałam dzisiaj w domu, mam trochę namiastkę tego co będzie na za kilka tygodni jak już będę w domu czekać na maleństwo. I co? Jakaś zagubiona jestem...
Niby mam trochę rzeczy do zrobienia, a nie wiem od czego zacząć itd. Takie głupie problemy, ale chciałam się poradzić/zainspirować
Nowa, jedź lub zadzwoń do lekarza, lepiej dmuchać na zimne.Naditta, jusella, Zuzulka88, eve90 lubią tę wiadomość
-
dzięki dziewczyny.
ja nigdy nie lubiłam się narzucać i nie lubiłam zwracać na siebie uwagi. Do dnia wczorajszego starałam się świadomie nie myśleć o porodzie ale wczoraj jak tak kiepsko się czułam to trochę się podłamałam i zaczęłam też myśleć czy sobie poradzę czy to ja jestem taka słaba czy po prostu jest tak że gorzej przechodzę ciążę.
Jej czasami to mam wrażenie że góry mogę przenosić i przychodzi taki dół i obawa o dziecko.
Napisałam do lekarza i zadzwonił żebym może przyjechała na sprawdzenie i żebym posiew moczu zrobiła koniecznie.
Kot-Bury do jakiego gabinetu chodzisz do dr. Curyło we Wro ?kot_bury, jusella, Agness27, Zuzulka88, majeczka87, Maka lubią tę wiadomość