Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kama- mnie mój też drażni i to tak na maksa. Chyba jadę znowu odstresować się do mamy, bo mam go dość. Jemu się chyba wydaje, że ciąża to tylko duży brzuch.
Mnie bóle okresowe łapią już od dawna, musiałam brać na to no-spe, ale teraz to już nie przelewki, to już boli coraz bardziej
-
Mój to się z kolei naczytał o dolegliwościach i ciągle mi je wmawia. Nie mogę się ubrac normalnie, bo się martwi, że mnie zachwieje (środek ciążkości), sprawdza, czy mi brzuch nie twardnieje, wystarczy, że mnie mała kopnie, syknę, to ten się martwi, że to skurcz.. Paranoja w drugą stronę.
kot_bury, majeczka87, jusella, Agness27, Ana32 lubią tę wiadomość
-
Wczoraj tez byla fajna sytuacja wieczorem musialam jeszcze podjechac na chwile do miasta, i ide z tym bolacym brzuchem, spotkal nas znajomy i mowi.... Oj ty to zaczynasz chodzic od piety z wydetym brzuchem juz nie dlygo rodzimy...
Moj M nie jest jakos bardzo przewrazliwiony, raczej na zasadzie obserwacji jak cos tam stekne to probuje w aart wszystko przemienic tak zebym zapomniala... Ale wczorajsze akcje byly juz pod tytulem... Ja chcialbym Ci pomoc.... To juz wiedzialam ze musze sie zebrac w spobie , boli nie boli trudno...
Dlatego tez widze ze do porodu to niet...... Co mi pomoze i tak musze dac rade, o ile nie bedzie cc jak mloda postanowi siedziec do wagi 3500... A bardzo bardzo sie przejmuje i bylby to dla niego strasznym przezyciemKijanka
-
heh Dziewczyny jeszcze bedziecie się śmiać i miło wspominać to przewrażliwienie mężów;) Lepiej tak niż olewka no nie?
Wspolczuje bezsennnosci.. może utniecie komara w dzień?
Dalile ma racje.. u mnie tez sie skonczylo zapchanie nosa jak zrobilo sie wilgotno w pokoju,Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 10:31
jusella, Agness27, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości 
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
http://oczekujac.pl/2012/09/jak-przykladac-dziecko-do-piersi.html akrtykuł o karmieniu piersia, moze ktos ma chec poczytac;)
TheForfie, Agness27, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Dzień dobry!
Dziewczyny, nadrobiłam wszystkie posty od samego rana i jedyne co mi przychodzi do głowy: sypiemy się!
Zauważyłyście, że jak wcześniej był w miarę spokój, to teraz ciągle coś nam dolega? A to już na tym etapie to chyba tylko coraz gorzej będzie...
Współczuje tym, którym faceci świrują i cieszcie się, ż macie gdzie uciekać w razie czego. Mój na szczęście do rany przyłóż, nie mogę narzekać. Jakby było inaczej to nie wiem gdzie bym uciekała, do samolotu mnie już nie wpuszczą, żeby do mamusi pojechać
kot_bury, jusella, Agaax, TheForfie, Maka, Agness27, eve90 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Ja właśnie wróciłam od mojej gin.
Obowiązkowo morfologia i mocz mam zrobić. Miałam mieć na dzisiaj ale dałam ciała bo zapomniałam. Taka mądra jestem.
Powiedziała że mam dosyć twardy brzuch. Kontrola za tydzień. Szyjka twarda ładna zamknięta. Ładnie trzyma. Nie wiem ile ma cm.
Powiedziała mi że trochę by to było za wcześnie na skurcze. Mam odpoczywać. Max 20min spacery ale częściej. Nie przeciązac się.
Do tego MagneB6 3x1, nospa 3x1, luteina 2x1.
Na problemy ze snem Persen 1 tabl max przed snem.
Zakaz gimnastyki.
Także jeszcze dzisiaj pozalatwiam sprawy i od jutra odpoczynek
Kupiłam sobie dzisiaj powerade'a (izotonik) bo muszę jeszcze pozalatwiam dzisiaj te cholerne sprawy, a w domu mam od cholery wody do picia.
majeczka87, Zuzulka88, kot_bury, jusella, Agaax, Agness27 lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
kama odpoczywaj leki bierz i bedzie dobrze;) chociaz maluch bedzie mniej kolysany to po porodzie sie bedzie mniej domagał
Zuzulka88, Zuzulka88, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Dzień dobry
No to idę i ja ponarzekać o ciężkiej nocy
Najpierw problemy z mrowieniem w nogach, jak już znalazłam odpowiednią pozycję i zasnęłam, to mały zaczął tańcować i co chwilę się budziłam, męczyło mnie też gorąco choć śpię już tylko pod kocem. Do tego 3 wizyty do wc, o 7.30 już obudziłam się mega głodna i niestety musiałam wstać. A teraz czuję się jakoś dziwnie - duszno mi, chociaż dziś wcale nie jest gorąco
Pociesza mnie tylko fakt, że niedługo jadę do fryzjera
To sobie ponarzekałam trochę
Miłego dnia :*
jusella, TheForfie, renieczka, Agness27, eve90 lubią tę wiadomość
-
Zuzulka88 wrote:Dzień dobry
No to idę i ja ponarzekać o ciężkiej nocy Najpierw problemy z mrowieniem w nogach, jak już znalazłam odpowiednią pozycję i zasnęłam, to mały zaczął tańcować i co chwilę się budziłam, męczyło mnie też gorąco choć śpię już tylko pod kocem. Do tego 3 wizyty do wc, o 7.30 już obudziłam się mega głodna i niestety musiałam wstać. A teraz czuję się jakoś dziwnie - duszno mi, chociaż dziś wcale nie jest gorąco
Pociesza mnie tylko fakt, że niedługo jadę do fryzjera
To sobie ponarzekałam trochę
Miłego dnia :*
Zuzulka trzymaj sie kochana. Oby to ostatnia taka noc. Mi tez dzis jakos nie mrawo - slabo.. może taki dzien.. CO ciekawego z włosami działasz?
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Dzieki za rady dziewczyny ja to mojego meza w nocy staralam sie moim stekaniem nie obudzic bo on zaraz panikuje i chce mnie wiezc na pogotowie a ja staralam sie usnal by rano sie obudzic bez bolu. On widzi ze ostatnio nie za dobrze sie czuje i jak tylko napisze ze gorzej sie czuje to od razu chce mnie wiezc do szpitala.
Nie da sie ukryc ze niektore z nas beda dopadac dolegliwosci ostatniego miesiaca, mnie to troche przygnebia bo zle sie z tym czuje ze ostatnio wiecznie narzekam.
Kot bury sliczna karteczka ja ostatnio również dostalam wlasnorecznie robiona karteczke na urodziny. Gest bardzo sie liczy.
Kama pilnuj sie kochana chociaz do bezpiecznego terminu.
Zuzulka88, jusella, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Dzięki Majeczka, też mam nadzieję że to ostatnia taka noc
A włosy zamierzam ściąć - jeszcze nie wiem jak Zdam się na fryzjerkę, może wymyśli mi coś ciekawego Ponad rok zapuszczałam, bo chciałam oddać włosy na peruki dla chorych dzieci, ale niestety chyba nic mi z tego nie wyjdzie, bo już mam dosyć długich włosów. Tam wymagają minimum 25 cm, czyli zostałoby mi jakieś 10 cm na chwilę obecną, a to trochę mało, bo nie chcę mieć aż tak krótkich. No zobaczymy co mi wymyśli
majeczka87, jusella, Agness27, eve90 lubią tę wiadomość
-
Zuzulka88 wrote:Dzięki Majeczka, też mam nadzieję że to ostatnia taka noc
A włosy zamierzam ściąć - jeszcze nie wiem jak Zdam się na fryzjerkę, może wymyśli mi coś ciekawego Ponad rok zapuszczałam, bo chciałam oddać włosy na peruki dla chorych dzieci, ale niestety chyba nic mi z tego nie wyjdzie, bo już mam dosyć długich włosów. Tam wymagają minimum 25 cm, czyli zostałoby mi jakieś 10 cm na chwilę obecną, a to trochę mało, bo nie chcę mieć aż tak krótkich. No zobaczymy co mi wymyśli
a ja od kilku ładnych lat marze o długich wlosach i ciezko mi idzie hodowanie ich bo sie lamia zamiast rosnać..no ale moze sie w koncu uda. Powodzenia kochana! niech fryzurka będzie piękna;)
jusella, Agness27, Zuzulka88, eve90 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Witam witam
Współczuję nieprzespanej nocy dziewczyny
U mnie rześko i przyjemnie na dworze, wszystkie okna pootwierane.
No cóż, ja wstałam na sik o 5, mój się akurat szykował do pracy, niechcący podeszłam do lodówki i zeżarłam bagietkę z polska szynką i musztardą, zalałam się kawką, odcedziłam psa i poszliśmy dalej spać. Wstało mi się o 9.30. Pies do tej pory gnije w łóżku
Nowa, na sraczuszkę to chyba wolno węgiel brać w ciąży, bo on się nie wchłania z przewodu pokarmowego, tylko wiąże te wszystkie szkodliwe substancje. Lepiej podpytaj lekarza.
Kocie, kartka przepiękna
Mój chlop jakoś mi nie działa na nerwy ostatnio, bo siedzi na szkoleniach w nowej robocie od rana do nocy, więc mam spokój przynajmniej Tak że tego, przyjdzie, trochę smrodu narobi, pójdzie spać, i znowu wybywa na 15h. Chociaż ostatnio mi solidnie nerwy ruszył jak 4 jajca gotował w 4L garze pełnym wody. No myślałam, że mnie coś strzeli, ale stwierdziłam, że może rzeczywiście jestem przewrażliwiona
Wczoraj mój dzieć to przeszedł sam siebie. Tak nawalał kopniakami na wieczór, aż mam obolałą prawą stronę pod żebrami. A od rana jedzie na 4 kończyny- kila rączkami na dole i pedałuje kopytkami u góry
Kurcze, tak Was czytam, że skurcze, bóle okresowe u większości z Was, ciagle coś tam, jak nie urok to sraczka albo bezsenność itd. Chyba mogę nazwać siebie szczęściarą, bo mnie w sumie nic nie dolega poza tym, że wyglądam jak toczący się kleszcz z napompowanym brzuchem
Miłego dnia, udanych wizyt i dużo dużo odpoczynku. Cmok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 11:33
majeczka87, jusella, aisa, Agness27, Zuzulka88, stokrotka2013, eve90 lubią tę wiadomość
-
Oj nie zazdroszczę skurczy i nocy nieprzespanych.
Ja "tylko" spać nie mogę.
Wczoraj wieczorem miałam katar i strasznie oczy mi łzawiły, normalnie łzy ciurkiem się lały a dziś już wszystko dobrze. Nie wiem, jakieś uczulenie mnie dopadło? Chyba na wszelki wypadek kupię wapno, a jak sytuacja się powtórzy to do jakiego lekarza iść? Do gina, czy do internisty i wziąć skierowanie do alergologa? Nie mam pomysłu - może pomożecie...
Dziś trochę upał odpuścił i zastanawiam się co robić - posprzątać czy udawać, że bajzlu nie widzę i iść pokupować resztę rzeczy do szpitala (zostały mi gacie jednorazowe i szlafrok), potem jakiś obiad na mieście zjeść i lody, potem tak padnięta wrócę, że bajzel przestanie mi przeszkadzać... Hmmm ciężki wybór
Ja to mam dylematy... jakaś niezdecydowana dziś jestem. Pomóżcie, proszę!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 11:46
renieczka, Agness27, kot_bury, Zuzulka88, eve90 lubią tę wiadomość
-
Majeczka, jak chcesz włosy wzmocnić i mieć rewelacyjną czuprynę to jest rewelacyjny sposób, tylko trochę pracochłonny:
Olejek rycynowy wlewasz na spodeczek (ze 3_4 łyżki) i spodeczek kładziesz na szklance z gorącą wodą (musi się podgrzać) potem opuszkami palców trzeba wetrzeć olejek w skórę głowy. Głowę owijasz np. reklamówką, na to ręcznik albo czapka i tak 8 godzin trzeba trzymać, następnie zmyć - i tu jest problem bo cholerstwo bardzo tłuste jest - ze 3 razy dobrze ciepłą wodą trzeba myć. Taką zabawę trzeba powtarzać raz w tygodniu przez 3 miesiące. Co w zamian? - włosy przestają się łamać, są dużo, dużo gęstsze, mocniejsze, błyszczące i szybciej rosną.
To jest sposób mojej Prababci i naprawdę działa, tylko ten czas... cały dzień z głowy, człowiek uziemiony... Na noc nie dałam rady, bo źle mi się spało z tym cholerstwem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 11:50
majeczka87, renieczka, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
