Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wy tu macie problemy skurczowo-mrowieniowe a ja mam problem z praniem. Piore w loveli-płyn i zawsze mi się wydawało, że będzie pachnieć w całym domu po dzieciowemu a tu dupa. Bez różnicy czy do białego czy kolor, czy płyn do bębna czy do zbiornika, czy 60st czy 90st. Tez tak macie, to ma w ogóle nie pachnieć?
Agaax jakbym o sobie czytała tylko, że ja już nie mam nauki a klucze do nowego M odbieramy dopiero w przyszłym tyg. I się zacznie ha ha w miesiąc muszą się ze wszystkim wyrobić ... się okaże. Ja Marcelkowi cały czas powtarzam, żeby sobie przypadkiem psikusa nie chciał wywinac a tez lezy poki co podluznie miednicowo. Wierzę w nas i nasze Bable, że będą współpracować i wyrobimy się ze wszystkim na czas.jusella, Agaax, Agness27, kot_bury, Zuzulka88, stokrotka2013, eve90 lubią tę wiadomość
Marcel Zdzisław vel. Pająk
PCO stwierdzone w 2008r.
05.2015 cb (6tc)
1-4cs z CLO+Ovitrelle; 5cs CLO+fostimon+ovitrelle
-
A to ja myślałam że jestem w czarnej dupie z wyprawka - a tymczasem dzisiaj zamawiam ostatnie rzeczy i zabieram się za pranie. Przyszła komoda i mam nadzieję że po południu zostanie złożona.
Wylicytowalam kolejnych 52 szt ubranek dla synusia. A mam ich całe 2 dupne kartony. Teraz się modlić żeby listonosz przychodził jak stary w pracy.
No i witam się srodowo
Czuję się dzisiaj źle, jakieś lekkie bóle @ i jakiś dziwny ból przez kilka chwil w piczce miałam. Poza tym dostałam 2 mega bolesne kopniaki w żebra, chyba musi być małemu już ciasno...
U mnie włosy to tragedia była od zawsze i nie pomogło nic. Nawet kuracja olejkiem rycynowym..
Jusella jak ja mam bałagan wszędzie to robię porządek tylko w jednym pokoju i tam siedzę. burdel w oczy nie razi i się człowiek nie przemeczy
Dzisiaj na obiad rybka, zaczynam powoli bo zaraz mężu z pracy się zjawi.
jusella, Agness27, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Dunda ja pralam białe w loveli i też mi pachną bardzo delikatnie ubranka, ale myślę, że to akurat na plus,bo silne substancje zapachowe moglyby uczulać
Edit. Kolorowe pranie w Dzidziusiu pachnie mi jeszcze delikatniejWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 13:35
Agness27, kot_bury, TheForfie, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Dunda też wyprałam w loveli i nie pachniało - raczej o to chodzi, żeby Dzieciowi zbędnych bodźców oszczędzić - tak mi się wydaje. W Dzidziusiu też prałam i nie pachnie. Tzn, teraz to mi pachnie ale wiatrem i świeżym powietrzem bo na dworze suszyłam
Jako ciekawostka - najlepiej dziecięce rzeczy suszyć na słoneczku - promienie UV wybijają zarazki i bakterie - udowodnione naukowoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 13:37
Agaax, majeczka87, Agness27, Kasiulina, TheForfie, Zuzulka88, stokrotka2013, eve90 lubią tę wiadomość
-
Agaax wrote:Byłam wczoraj na wizycie, "Mała" waży 2300g, dalej obrócona pośladkowo
Ciężko było zrobić zdjęcie bo bawiła się pępowiną i zasłaniała nią twarz. No super zabawa! Do teraz mam myśli, a co jak się przy tej "zabawie" owinie ta pępowiną? Lekarz coś juz o cesarce zagadywał, powiedział, że mam przyjść za 3 tyg i jak się nic nie zmieni to wypisze mi już skierowanie do szpitala na CC
Agaax, słuchaj, nie trać nadziei, tu fajny link z bloga dotyczący obrotu bejbaska głową w dół: http://dzidziusiowo.blogspot.com/2014/08/co-robic-gdy-dziecko-nie-chce-sie.html
Słyszałam też wiele historii, że mycie podłogi w pozycji tyłek wyżej niż ręce działa CUDA! Podobno do 36tyg jeszcze jest czas na obrót.
Życzę Ci żeby się dzieciak zdecydował i rozumiem stres... w mojej rodzinie same cesarki, a ja cichutko myślę choć o PRÓBIE rodzenia SN... ehh..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 13:39
jusella, Agaax, Agness27, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Podobno są jakieś specjalne masaże mające zmusić dziecko do obrotu głową w dół.
http://www.mjakmama24.pl/porod/porod-naturalny/obracanie-dziecka-w-brzuchu-sposobem-na-unikniecie-cesarskiego-ciecia,544_2469.html
Jejku, dziewczyny Wy tyle ciuchów macie, a u mnie to wszystko w jednej szufladzie się mieści...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 13:50
Agaax, TheForfie, Zuzulka88, jusella lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Dzięki za miłe słowa, rady i kopniaki do działania!
Ogólnie wyprawke do dziecka już mam, dla siebie też, leki, wanienke, spać dziecie też gdzie będzie miało jak coś bo koleżanka pożyczy mi kosz mojżesza. Liczę, że chłopy się ogarną, a Ania się obróci i poczeka grzecznie
Agness27, Naditta, kot_bury, TheForfie, Zuzulka88, jusella, kama005 lubią tę wiadomość
-
Agaxx - współczuję spać w takich warunkach jak M Ci robi..ja bym chyba padła z upalu
My rolety mamy zaciemniajace ale od kilku dni robię mikro uchyl okna i drzwi zawsze mamy otwarte od pokoi bo duszno szybko się robi.
Jusella - szacun ze dałaś rade paznokcie u stóp pomalować!
Mi 2 tyg temu na komunie Mąż malowal bo nie dalam rady .z córką jakos wyżej brzuch miałam bo malowanie paznokci u nóg czy golenie szanownej jak to Lulouk nazwala nie sprawialo trudności a teraz musze sie nieźle nagimnastykować a co będzie za 7 tyg ..
A i spróbuje tego twojego przepisu na ładne włosy bo moje ostatnio tez takie wysuszone..
Ja jestem ciekawa jak mój synek ulozony bo czuje czkawkę teraz na dole i mam nadzieję ze juz glowie na dole ma.
Agaax, Zuzulka88, jusella, eve90 lubią tę wiadomość
-
A właśnie kupujecie juz witaminy K i D dla maluszkow ??
Jak tak rto z jakich firm kupujecie ?
Ja po 10 czerwca mam zamiar dokupić ostatnie rzeczy dla siebie i synka i dokończyć pakowanie torby szpitalnej bo ostatnio juz zaczelam
Ciuszki tez pralam w loveli -proszku i u mnie tez jest bardzo delikatny zapach ale o to chodzi moim zdaniem by dziecko miało na poczatek jak najmniej takich zapachów.
Ja to po paru mies dawalam troche plynu do płukania silan sensitive bialy i miały ubranka fajny zapach.Agaax, Zuzulka88, jusella lubią tę wiadomość
-
http://www.standardy.pl/newsy/id/74 <- tu w sprawie suplementacji wit K, te nowe wytyczne: "Począwszy od 3. t.ż. (od 15. d.ż.), dzieci karmione piersią, urodzone o czasie lub ≥ 34. t.c. powinny otrzymywać witaminę K w dawce 150 µg/dobę do końca 3. m.ż. "
Upolowałam na Gemini, K+D i K jest tu własnie w tej większej dawce.
Agness27 lubi tę wiadomość
-
Właśnie przeglądnęłam ciuszki dla malucha. Na rozmiar 56 to mam zaledwie kilka sztuk. Muszę coś dokupić i wziąć się za pranie.
Dziewczyny, a ciuszki używane jak macie to też tylko raz pierzecie?
Ja kupiłam tylko witaminę D (Bioaron) robiąc zakupy w Gemini. U nas witaminę K podają w szpitalu zaraz po urodzeniu dziecka. Nasze dzieci będą "letnie", więc jako tako na niedobory witaminy D nie będą narażone, ale nie zaszkodzi podać.17.07.2016
-
Ja witaminy kupie dopiero po porodzie bo nie mam pojecia jakie sie kupuje i w jakich dawkach.
Szykuje sie na wizyte powoli ale jestem szczesliwa bo moje dolegliwosci wcczorajsze dzis przeszly, przespalam sie w dzien i jestem bardziej do zycia.Dalile, kot_bury, renieczka, Agness27, Zuzulka88, jusella lubią tę wiadomość
-
Ja bede kupowala te witaminy,ale sie nie znam niestety.
A co do Loveli u mnie jakus tam zapach czuc,ale baaardzo delikatny. Polecam Bialego Jelenia- proszek, bo on zostawil bardzo przyjemny zapach
Odebralam wyniki- posiew jalowy. Moral ? Musze sie bardziej przykladac do badania moczu.kot_bury, Zuzulka88, jusella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDalile wrote:Nie chcę wiedzieć jakie przyjdą rachunki za prąd i wodę po tym całym praniu
Powiem Ci, że wcale nie takie dużemam pod pralkę podłączony taki licznik energii z kalkulatorem ceny, zwykłe pranie (40 stopni) kosztuje coś koło 35-40 groszy, 60 st. - 45-50 gr, 90 st. (to akurat zawsze leci puste, dla wyczyszczenia pralki) - 70 gr. Wody, tu już według producenta, zużywa około 50 litrów na pranie. Za wodę i ścieki płacę coś koło 10 zł/m3, więc też wychodzi w granicach 50 groszy, jeśli dobrze liczę
nowa! wrote:Ja witaminy kupie dopiero po porodzie bo nie mam pojecia jakie sie kupuje i w jakich dawkach.
Szykuje sie na wizyte powoli ale jestem szczesliwa bo moje dolegliwosci wcczorajsze dzis przeszly, przespalam sie w dzien i jestem bardziej do zycia.
Trzymam kciuki za wizytę! Oby to była tylko chwilowa słabość i przeszło na dobreWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 15:09
Agness27, Zuzulka88, jusella, eve90 lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie uprałam wszystkie białości w Loveli. Zapaszek bardzo delikatny tak jak piszecie, ale bardzo ładny, czuć świeżością i czystością
Podejrzewam, że po wysuszeniu zapach jeszcze bardziej się ulotni.
To fakt, mocniejsze zapachy mogłyby na początku drażnić takiego świeżaczka. Potem spocone cyce matki, kwaśne pachy tatka, "kawowy oddech niczym nauczyciel w piątek" (tak B, jako że sam nie pije kawy, określa mój zapach z gęby po kubku kawusi. No bo ponoć w piątki nauczycielom najbardziej daje z paszczy po 5 dniach ciągłego picia kawy, taka ma teorię) zahartuja nasze młode, że nawet lenory im nie będą straszne
Baby, gonić tych samców do roboty, no! Hee, ja taka mądra, a mój stary cap nie lepsiejszy
Karnisze dalej se leżą i piszczą. Powiedziałam mu, że może se je wsadzić w swoją wielką, białą angielską D, bo ja posprzątałam, robię teraz pranie i nie zamierzam znowu sprzątać po wierceniu. Ten pewnie zdecyduje się powiesić te sztangi jak już młody będzie główką wisiał mi między nogami. Kurna, taki zaradny i ambitny zawodowo, a w domu to taka psizda, że szkoda gadać. Jak to moja mama mówi: nic ino zabić, przetopić na smalec, a z reszty bęben zrobić
Wiecie co, uprałam te łaszki i dotarło do mnie jak mało czasu zostałoTak jak piszecie, u mnie 3,5tygodnia zostało do 37tyg ciąży. Ciuuuuup!
TheForfie, Agness27, aisa, kot_bury, Agaax, Zuzulka88, jusella lubią tę wiadomość