Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Rosa, Asia, muszka gratuluję
za resztę (w tym za siebie 
) trzymam kciuki 
ostatnio trochę mnie tu mniej, bo córka daje popalić, całą noc nie spałam więc nie nadrobię już was. Moja wizyta zbliża się wielkimi krokami, już prawie 8dni i zobaczymy czy jest serduszko 
-
nick nieaktualny
-
Ja się szykuję do pracy ale strasznie mi się nie chce...lenia mam okropnego ostatnio.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Ja jak zwykle w niedoczasie. Po szpitalnych wtorkowych akcjach byłam u swojej gin. USG nie pokazało nic niepokojącego poza torbielą na jajniku, której 3 dni wcześniej ni było. Juz nie plamienie tylko brązowy śluz w małych ilościach.
Czy któraś ma jakieś swoje doświadczenia z torbieli w ciąży?
Za to kolejna rewelacja, z racji cukrzycy w poprzedniej ciąży dostałam test obciążenia glukozą "na dzień dobry" i znów jestem SŁODKĄ MAMĄ
-
Miłego dnia dziewuszki ja znowu w trasie.... Dobrze ze w pracy sezon ma się ku końcowi jeszcze tylko dwa tygodnie i będzie spokój i.... pierwsza wizyta jeszcze raz powodzonka na wszystkich wizytach i dużo uśmiechu w ten matury dzień. Buziaki
30.11.2016 Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmieniają datę swojego przyjścia
na świat -
Z braku czasu tylko was podczytuje i nie mogę odnieść się do każdej z osobna.
Mam jedną próbę do nas wszytkich i myślę że z korzyścią dla wszytskich:
Nie bierzcie się za interpretowanie wyników innych forumowiczem, badań krwi, testów papa czy USG. Od tego mamy lekarzy prowadzących nasze ciążę. Owszem każda może odnieść się do swoich doświadczeń i tego jak to było u niej, ale interpretacją zdjęć USG na forum to już przesada. Jesteśmy tu po to by się wpierać, wysłuchać, radzić, ale zaufajmy naszym lekarzą i nie nakrecajmy się nawzajem.
Od taki apel z rana. Mam nadzieje ze nie będzie powodem do publicznego linczu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 07:25
gabi544, Marciiik, Aguuuś, Junioer lubią tę wiadomość
-
Hej lipcóweczki Bardzo możliwe że będę tu do Was czasami zaglądać.
Tydzień temu test pokazał dwie kreski dzisiaj idę do lekarza pierwszy raz i się przekonam co tam u mnie się dzieje.
Jestem marcówką 2016, nie planowałam zupełnie obecnej ciąży, ale się poszalało z m. to trzeba się liczyć że dzidziuś może być. Trochę się boje jak sobie poradzę z dwójką takich malców, ale wyjścia nie mam hihihi.
Miłego dnia dla Was
She86, Aguuuś lubią tę wiadomość
-
Czesc mamitki
Asia, muszka grratuluje
Luz maria mysle tak jak ty. Kazda ma lekarza i kazda ma swoje tempo dla dziecka. Nikt nie jest taki sam. Wszystko moze sie roznic .
Dzis rano zaspalam z synkiem a wiec szybko sie ubieramy by na 8 byc w przedszkolu. Wychodze i szlak mnie trafia bo trzeba szyby z auta skrobac. Ale w koncu dojechalismy do przedszkola ale zaraz.. Co tu tak pusto? Nie ma zadnego auta i wszystko pogaszone..
Matka zapomiala ze dzis wolne..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 08:47
Leoparde lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualnyLuz Maria - ja też mam torbiel na jajniku. Na wizycie 9 listopada miała 1,9 x 2,5 cm a jak robił mi lekarz USG w szpitalu w sobotę, to była 3,2 x 2,7 cm. Mówił, że to torbiel lutealna (czy jakoś tak) i że powinna się wchłonąć do 14 tc, jak wytwory się łożysko i przejmie funkcję podtrzymywania ciąży i że często podobno to się zdarza na początku.Luz Maria wrote:Ja jak zwykle w niedoczasie. Po szpitalnych wtorkowych akcjach byłam u swojej gin. USG nie pokazało nic niepokojącego poza torbielą na jajniku, której 3 dni wcześniej ni było. Juz nie plamienie tylko brązowy śluz w małych ilościach.
Czy któraś ma jakieś swoje doświadczenia z torbieli w ciąży?
Za to kolejna rewelacja, z racji cukrzycy w poprzedniej ciąży dostałam test obciążenia glukozą "na dzień dobry" i znów jestem SŁODKĄ MAMĄ
Tzn co? Wyszła Ci cukrzyca już?
Ja miałam dzisiaj lecieć na badania, ale zapomniałam rano oddać mocz i dupa ale w poniedziałek juz lecę na 100 %, bo inaczej nie dostanę wyników do wizyty
Ja męczę powoli śniadanie, bo mdli mnie jak nie wiem, nie mam apetytu, ale musze coś wcisnąć, bo na pusty żołądek mdli jeszcze bardziej. -
Rosa to maraton sobie zafundowalas
Madlene ja jestem wrzesniową mamą 2015 (ale jestem z pazdziernikowych, bo mój dzieć urodził się 19dni przed terminem). Wyjścia nie ma, damy radę u mnie będą 22miesiące różnicy i tylko modlę się by dziecko miało moją grupę krwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 09:19
Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja...obudzilam sie o 3:22 i do 5:20 nie spalam...w polowie tego czasu wiercenia sie tak zglodnialam ze poszlam po banana...fajnie ze nie jestem sama w tym nocnym niespaniu.... coz tylko teraz trzeba wstac i isc do pracy...powiedzielismy wczoraj wieczorej corce,poplakala sie z radosci...i nazwala dziecko Bob....wspaniale ..moze bede musiala powiedziec szefowej dzisiaj,nie chce klamac poprostu a z samopoczuciem roznie moze byc,ma malo ludzi do pracy wiec tez nie chce jej zostawic tak nieprzygotowanej...po lracy mam zamiar pojechac do przychodni i zaklepac sobie polozna jakas,znajac moje szczescie spotkam przed drzwiami kogos znajomego i tyle bedzie z niemowienia ludziom .... moze uda mi sie jakis suwaczek zrobic dzisiaj,zobaczymy....milego dnia wszystkim!
-
Aa o torbieli nic nie wiem.pewnie jak kontrolowana to bedzie wporzadku prawda? Moze cos na zasadzie mojego miesniaka?... a cukrzyca ciazowa hm...no jednak sie zdarza,masz doswiadczenie to moze latwiej bedzie sie dostosowac? Chociaz nic przyjemnego wiadomo,moja corka ma cukrzyce tylu 1 i tak sie zastanawiam czy mi zrobia w ciazy testy glukozy bo normalnie tylko z moczu robia na wizytach...
-
Ja gdzies kolo 4 wstalam na bananaMuszka15 wrote:Witam sie i ja...obudzilam sie o 3:22 i do 5:20 nie spalam...w polowie tego czasu wiercenia sie tak zglodnialam ze poszlam po banana...fajnie ze nie jestem sama w tym nocnym niespaniu.... coz tylko teraz trzeba wstac i isc do pracy...powiedzielismy wczoraj wieczorej corce,poplakala sie z radosci...i nazwala dziecko Bob....wspaniale ..moze bede musiala powiedziec szefowej dzisiaj,nie chce klamac poprostu a z samopoczuciem roznie moze byc,ma malo ludzi do pracy wiec tez nie chce jej zostawic tak nieprzygotowanej...po lracy mam zamiar pojechac do przychodni i zaklepac sobie polozna jakas,znajac moje szczescie spotkam przed drzwiami kogos znajomego i tyle bedzie z niemowienia ludziom .... moze uda mi sie jakis suwaczek zrobic dzisiaj,zobaczymy....milego dnia wszystkim!
Haha. No tak wszedzie gdzie sie idzie ktis znajomy musi byc zycze powodzenia w wybraniu poloznej.
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualnyhahaha ja też o 7 rano na banana wczoraj pierwszy dzień od 3 tyg kiedy mnie nie muliło. Zaczęłam gadać do brzuszka, że chyba przesadza z tą łaskawością bo zaczynam się martwić. No to dostałam na wieczór i całą noc falę mdłości i trzymają mnie do teraz, ale w sumie się cieszę
Poza tym dzień dobry zastanawiam się jak wyprosić l4 od lekarza, bo szefowa sama kazała mi zmontować, ehhhhh
Marciiik lubi tę wiadomość
27.11 
