Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Rany wy wstajecie a dla mnie to środek nocy synek da postać to korzystam bo niedługo się skończy haha
Bulkaasia idziesz polować?? Daj znać czy coś uda się kupić.
Rosa no padłam haha. Ale masz przeboje z rana wycieczkę sobie zrobiliście przynajmniej
Kochane miłego dnia wszystkim i udanych wizyt!!
Do nas dziś rodzinką przylatuje na tydzień więc pewnie będzie mniej czasu na internet :*
-
nick nieaktualnyPannaNatalia wrote:hahaha ja też o 7 rano na banana wczoraj pierwszy dzień od 3 tyg kiedy mnie nie muliło. Zaczęłam gadać do brzuszka, że chyba przesadza z tą łaskawością bo zaczynam się martwić. No to dostałam na wieczór i całą noc falę mdłości i trzymają mnie do teraz, ale w sumie się cieszę
Poza tym dzień dobry zastanawiam się jak wyprosić l4 od lekarza, bo szefowa sama kazała mi zmontować, ehhhhh
Hmmm... ja jeśli mi nie zaproponuje, to chyba zwyczajnie poproszę -
Dzień dobry! Ja od rana w pracy, jestem pracoholikiem i cieżko mi zwolnić, chociaż wiem ze powinnam, ale póki co odpycham te myśl i wmawiam sobie ze zajmę sie tym w styczniu, jak już wszystkim powiem w pracy. A u mine raz wodniscie raz mlecznie ale tez biegam do łazienki sprawdzić co to za potok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 10:58
-
Ja też mam jakieś schizo bo za każdym razem jak idę do toalety to sprawdzam czy nie ma żadnego plamienia i dopiero jak widzę czysty papier to odczuwam ulgę teraz pojawił mi się mocno wodnisty śluz i też mnie stresuje jak wyplywa
w ogóle nie mogę się już doczekać wizyty, tak bym chciała zobaczyć już serduszko... Wizytę mam 30.11 na 17:00. To będzie 6t6d mam nadzieję że już będzie no i bardzo bym chciała już rodzicom powiedziećMonika
4cs - podobno bezowulacyjny jednak okazał się szczęśliwy!!
15.11.2016 - 34 dc - test pozytywny w dniu 30 urodzin mojego Męża!! -
Kochane nie schizujcie! Wszystko jest dobrze i bedzie dobrze
Ja w czwartek ide z mama na usg o ile wolne dostanie. Jesli nie moge miec ze soba mezza bo nie dostanie wolnego to chce by mama ze mna byla ciekawe czy jak bedzie serduszko slychac to ktora pierwsza poplacze
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
monika1991 wrote:Ja też mam jakieś schizo bo za każdym razem jak idę do toalety to sprawdzam czy nie ma żadnego plamienia i dopiero jak widzę czysty papier to odczuwam ulgę teraz pojawił mi się mocno wodnisty śluz i też mnie stresuje jak wyplywa
w ogóle nie mogę się już doczekać wizyty, tak bym chciała zobaczyć już serduszko... Wizytę mam 30.11 na 17:00. To będzie 6t6d mam nadzieję że już będzie no i bardzo bym chciała już rodzicom powiedzieć
Ooo ja tez mam wizyte 30.11 tylko ze na 8.30 według belly to bedzie 6t2d wiec tez mam nadzieje zobaczyc serduszko a zarodek juz powinien byc prawda? Moja beta w środę byla 9021,7 wiec do srody to chyba bedzie miala kolo 20 tys Na jakiej podstawie ginekolog mówi ktory to tydzień ciazy? Bo ja z in vitro i transfer mialam 1 listopada -
Alis* wrote:Dziewczyny a jak tam u was brzuszki wyglądają???
Taki byl w 5+0 teraz kolejne zdjecie zrobie 10+0
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a1b375a70317.jpg
Sorry za moj ryj ale jakas nieogarnieta bylamsisi lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
rosax3 wrote:Moj ma oponke caly czas po ciazy poprzedniej jeszcze
Taki byl w 5+0 teraz kolejne zdjecie zrobie 10+0
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a1b375a70317.jpg
Sorry za moj ryj ale jakas nieogarnieta bylam
Hehehe ja tu sobie wyobrazilam jakas wielka oponę a tu taka malusia prawie nie widzialna:) -
Alis* wrote:Hehehe ja tu sobie wyobrazilam jakas wielka oponę a tu taka malusia prawie nie widzialna:)
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Nicka789 wrote:Ooo ja tez mam wizyte 30.11 tylko ze na 8.30 według belly to bedzie 6t2d wiec tez mam nadzieje zobaczyc serduszko a zarodek juz powinien byc prawda? Moja beta w środę byla 9021,7 wiec do srody to chyba bedzie miala kolo 20 tys Na jakiej podstawie ginekolog mówi ktory to tydzień ciazy? Bo ja z in vitro i transfer mialam 1 listopada
Termin oblicza się z pierwszego dnia ostatniej miesiączki chociaż nie jest to do końca wiarygodne bo niektóre dziewczyny mają z miesiączki np 7t a z usg 6 i wychodzi ze ciążą tydzień młodsza. To zależy od tego kiedy była owulacja i jak długo trwało zagnieżdżenie. A w przypadku in vitro to niestety nie wiem...
u mnie brzucha ciążowego nie ma, za to oponka spożywcza jak najbardziej jest na swoim miejscuMonika
4cs - podobno bezowulacyjny jednak okazał się szczęśliwy!!
15.11.2016 - 34 dc - test pozytywny w dniu 30 urodzin mojego Męża!! -
monika1991 wrote:Obyśmy obie zobaczyły bijące serduszka
Termin oblicza się z pierwszego dnia ostatniej miesiączki chociaż nie jest to do końca wiarygodne bo niektóre dziewczyny mają z miesiączki np 7t a z usg 6 i wychodzi ze ciążą tydzień młodsza. To zależy od tego kiedy była owulacja i jak długo trwało zagnieżdżenie. A w przypadku in vitro to niestety nie wiem...
u mnie brzucha ciążowego nie ma, za to oponka spożywcza jak najbardziej jest na swoim miejscu
Pewno bedzie patrzec na dlugosc malenstwa i po tym stwierdzi ktory tydzien zobaczymy -
Witajcie Dziewczyny!
Z radością dołączam do grona przyszłych lipcowych Mamusiek i podzielę się z Wami moją historią.
Na początku listopada dodatnie testy ciążowe, na betę z krwi nie szłam, wytrzymałam jakoś do pierwszej wizyty. I właśnie przedwczoraj (6t5d) zobaczyliśmy na USG naszego 8 mm Maluszka, serducho biło ładnie Wg OM i USG wiek ciążowy taki sam, termin na 14.07.2017. To nasza pierwsza dzidzia i jakoś nadal nie mogę uwierzyć , że się we mnie życie rozwija…
Z objawów stałych to bolą mnie piersi. Na początku trochę pobolewał brzuch, potem przez tydzień czułam się idealnie – oczywiście też mnie to zmartwiło Przygotowałam się wtedy merytorycznie do zdrowego odżywiania, produkty, przepisy, wielki zapał, po czym w 6 tygodniu przyszły mdłości i nici z tego wszystkiego ;p Jadłam z rozsądku, do kuchni to praktycznie wejść nie dawałam rady. Szkoda mi było Męża, bo biedak się starał, przygotowywał pożywne dania, a ja bezczelnie nie tykałam ;p Jeszcze to trochę trwa, ale już jest coraz lepiej, więc może powoli przechodzi po tych 2 tygodniach i nie będzie mnie trzymało przez cały I trymestr.
O ciąży na razie wiedzą moi rodzice, bo też jako jedyni wiedzieli, że już jakiś czas się staramy. Teraz w weekend chcemy powiedzieć rodzicom Męża, rodzeństwu i dziadkom z obu stron. Fajnie byłoby zrobić to w Święta, ale mamy dość częsty kontakt i pewnie i tak zaraz by się czegoś zaczęli domyślać to już wolimy teraz im niespodziankę sprawić Reszcie potencjalnie zainteresowanych będziemy chwalić się już w Nowym Roku – między Świętami a Sylwestrem mamy USG genetyczne (jejku, jeszcze miesiąc czekania…).
Teraz trochę się martwię, bo złapała mnie jakaś infekcja, boli mnie gardło, mam katar Ale mam nadzieję, że to zwykłe przeziębienie i nie będzie miało wpływu na Malucha. Teraz taki czas jesienno-zimowy niestety, i trochę większe narażenie.
Pozdrawiam Was i obyśmy wszystkie szczęśliwie dotrwały do lipca
sisi, Marzenie27, monika1991, Marciiik, Aguuuś, basienka13.07.:) lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 7tc