X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • lottinka Autorytet
    Postów: 544 603

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga, bylam oczywiście od razu, stad dupek.

    Teraz jest czysto. Staram sie przywrócić moje pozytywne nastawienie.

    Selja lubi tę wiadomość

    Everything you need will come to you at the perfect time :)
    ckai3e3kbl63wt3b.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lottinka bedzie dobrze. Odrzucaj zle mysli ;)

    A ja sie dzisiaj tragicznie czuje. Jakby mnie cos zjadło i wyplulo... :/ kosci bola, glowa boli, brzuch tez jakos pobolewa... I te mdlosci... Nawet kawa mi nie podchodzi :/

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Asik_kk Przyjaciółka
    Postów: 91 68

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Życzę wszystkim dziś dużo spokoju i dobrego samopoczucia!;) u mnie tez dzisiaj spadek niestety praca zaczyna mnie męczyć ale nie mówiłam jeszcze nikomu o ciąży i nie chciałabym mówić do końca grudnia. Pracuje wymuszonej pozycji i w nienormowanych godzinach bo to moja własna działalność i marze już o tym żeby pracować mniej. Jeszcze 3 tyg do wytrzymania zostały :( od stycznia max 7 h dziennie tak postanowiłam.

    w4sqdqk3kke62kr4.png
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane!!!!

    Uśmiech mi z buzi nie schodzi jak oglądam Wasze fotki- śliczne brzuszki (Rosax ciut ciut większy- super) fantastyczne kropeczki, kuleczki fasolki, aż chce się żyć!!!

    Bebloszka- trzymaj się kochana, skoro kazał lekarz czekać to napewno jest szansa na pozytywne zakończenie, trzymam kciuki:)

    A my zaczynamy 11 tydzień- fajniutko!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2016, 08:01

    She86, Zoja, Marzenie27 lubią tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • Asik_kk Przyjaciółka
    Postów: 91 68

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM już 10 tydzień! Pięknie ;)

    DTEM lubi tę wiadomość

    w4sqdqk3kke62kr4.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wogole u mnie chyba zaczął sie okres mdlosci na sam widok jedzenia. Jak mialam apetyt tak teraz nie moge patrzec na jedzenie...

    l22nhdgen92nqanl.png
  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja :)
    Dziś mam wolne do pospać mogłam dłużej. Młody kończy śniadanie, zawioze go do niani i będę leżeć a co ;)

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znowu jestem w szpitalu. Wczoraj co chwile byl sluz podbarwiony na rozowo, ale przechodzil. Wiec czekalam na wizyte w srode. Az tu wieczorem, podczas wyprozniania pelno brunatnej krwi na papierze. Od razu sie ubralismy i popedzilismy na IP. Do tego zaczely sie coraz silniejsze bole brzucha, jak na okres. Usg w porzadku. Dziecko zyje, serce slyszalam, choc wymiarow nie znam, bo lekarka miala focha chyba, ze smialam ja obudzic w srodku nocy. Ale jak wyciagnela glowice to byla cala w brazowej krwi. No i dzis rano troche brazowego sluzu znowu, ttoche brzuch bolal. Dzis na obchodzie moj gin byl i dostane jakies mocniejsze rozkurczowe leki, no i od razu powiedzial ze jak przyjde do domu ( pewnie najwczesniej w poniedzialek, jak nic sie nie bedzie dzialo) to mam lezec plackiem, tylko do toalety, po jedzenie i spowrotem do lozka. Najlepsze, ze dalej nie wiadomo skad to. Bo ani kosmowka sie nie odkleja, ani nadzerki nie ma, ani krwiaka. No nic! Boze, najgorszemu wrogowi nie zycze tego, co przezylam tej nocy.. I wiecie co sobie mysle - ze jak juz urodze to dziecko, to chyba na jednym skonczymy, bo chyba nue dalabym rady znowu tego przechodzic.

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi544 wrote:
    Ja znowu jestem w szpitalu. Wczoraj co chwile byl sluz podbarwiony na rozowo, ale przechodzil. Wiec czekalam na wizyte w srode. Az tu wieczorem, podczas wyprozniania pelno brunatnej krwi na papierze. Od razu sie ubralismy i popedzilismy na IP. Do tego zaczely sie coraz silniejsze bole brzucha, jak na okres. Usg w porzadku. Dziecko zyje, serce slyszalam, choc wymiarow nie znam, bo lekarka miala focha chyba, ze smialam ja obudzic w srodku nocy. Ale jak wyciagnela glowice to byla cala w brazowej krwi. No i dzis rano troche brazowego sluzu znowu, ttoche brzuch bolal. Dzis na obchodzie moj gin byl i dostane jakies mocniejsze rozkurczowe leki, no i od razu powiedzial ze jak przyjde do domu ( pewnie najwczesniej w poniedzialek, jak nic sie nie bedzie dzialo) to mam lezec plackiem, tylko do toalety, po jedzenie i spowrotem do lozka. Najlepsze, ze dalej nie wiadomo skad to. Bo ani kosmowka sie nie odkleja, ani nadzerki nie ma, ani krwiaka. No nic! Boze, najgorszemu wrogowi nie zycze tego, co przezylam tej nocy.. I wiecie co sobie mysle - ze jak juz urodze to dziecko, to chyba na jednym skonczymy, bo chyba nue dalabym rady znowu tego przechodzic.


    To rzeczywiście dziwne. Jak lekarze nie wiedzą skąd one są...

    Lez i odpoczywaj Gabi. Najwazniejsze ze z maluszkiem jest wszystko ok :* trzymajcie sie tam :*

    gabi544 lubi tę wiadomość

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Aguuuś Ekspertka
    Postów: 137 121

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi będzie dobrze! Najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok i że nie znaleźli niczego niepokojącego. Odpoczywaj.
    Trzymaj się Kochana <3

    gabi544 lubi tę wiadomość


    f2w3rjjgr8ib3mwr.png

    Aniołek 7t3d (*)
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi544 wrote:
    Ja znowu jestem w szpitalu. Wczoraj co chwile byl sluz podbarwiony na rozowo, ale przechodzil. Wiec czekalam na wizyte w srode. Az tu wieczorem, podczas wyprozniania pelno brunatnej krwi na papierze. Od razu sie ubralismy i popedzilismy na IP. Do tego zaczely sie coraz silniejsze bole brzucha, jak na okres. Usg w porzadku. Dziecko zyje, serce slyszalam, choc wymiarow nie znam, bo lekarka miala focha chyba, ze smialam ja obudzic w srodku nocy. Ale jak wyciagnela glowice to byla cala w brazowej krwi. No i dzis rano troche brazowego sluzu znowu, ttoche brzuch bolal. Dzis na obchodzie moj gin byl i dostane jakies mocniejsze rozkurczowe leki, no i od razu powiedzial ze jak przyjde do domu ( pewnie najwczesniej w poniedzialek, jak nic sie nie bedzie dzialo) to mam lezec plackiem, tylko do toalety, po jedzenie i spowrotem do lozka. Najlepsze, ze dalej nie wiadomo skad to. Bo ani kosmowka sie nie odkleja, ani nadzerki nie ma, ani krwiaka. No nic! Boze, najgorszemu wrogowi nie zycze tego, co przezylam tej nocy.. I wiecie co sobie mysle - ze jak juz urodze to dziecko, to chyba na jednym skonczymy, bo chyba nue dalabym rady znowu tego przechodzic.
    Kochana- ja pierwszą ciążę miałam właśnie taką, cały czas skurcze plamienia, skracająca szyjka. Przleżałam cąłą ciążę na zmianę w domu i w szpitalu. Myślałam wtedy, że to najgorszy czas w moim życiu. Donosiłam do 34tc i urodziłam moje bliźniaki!!! i to był najcudniejszy dzień mojego życia-, jak wróciliśmy do domku po 3 tygodniach byłam przeszczęśliwa, zapomniałam wtedy o wszystkim- jak się męczyłam, ile łeż wypłakałam i napewno poświęciłabym się jeszcze raz albo wiele razy, żeby moje słońca były ze mną!!!
    Nie poddawaj się- Twoje słoneczko jest w Tobie, chce żebyś walczyła, żebyś wierzyła, że wszystko będzie dobrze- to jest dopiero początek , napewno wszystko się unormuje i później do końca ciąży będzie dobrze.... a nawet jak nie to wierz mi warto walczyć aby mieć dla kogo żyć!!!!
    Ale się rozpisała... sorki

    lottinka, gabi544, Alis* lubią tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • lottinka Autorytet
    Postów: 544 603

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM, nawet nie wiesz jak dziękuję Ci za ta wiadomość :)

    Gabi, trzymam kciuki kochana i po wczorajszym plamieniu świetnie rozumiem Twoje emocje. Ja sie cala niekontrolowanie trzeslam... Będzie dobrze! W lipcu będziemy sie martwic bolacymi brodawkami... ;)

    gabi544 lubi tę wiadomość

    Everything you need will come to you at the perfect time :)
    ckai3e3kbl63wt3b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny :-*
    DTEM - poplakalam sie przez Twoja wypowiedz ;-) moze po prostu musze upuscic gdzies emocje, ktore we mnie buzują od wczorajszego wieczoru. Wiem, ze warto walczyć. W to nie wątpię i bede dążyc z calych sil, zeby ono żyło i przyszlo na swiat zdrowe i o terminie. Tylko czasem tak ciezko sie trzymac. Wiem, ze to wszystko minie, kiedy wezmiemy w raniona dzieciątko..
    DTEM - a wiadomo bylo, co u Ciebie jedt przyczyna tych plamien itd w pierwszej ciąży?

  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi wypoczywaj a będzie dobrze. Mam dzisiaj wizytę na 12:30 pierwszą u mojego ginekologa, trzymajcie kciuki :) !

    Anga1989, Alis*, Marciiik, sisi, Zoja lubią tę wiadomość

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi544 wrote:
    Dzieki dziewczyny :-*
    DTEM - poplakalam sie przez Twoja wypowiedz ;-) moze po prostu musze upuscic gdzies emocje, ktore we mnie buzują od wczorajszego wieczoru. Wiem, ze warto walczyć. W to nie wątpię i bede dążyc z calych sil, zeby ono żyło i przyszlo na swiat zdrowe i o terminie. Tylko czasem tak ciezko sie trzymac. Wiem, ze to wszystko minie, kiedy wezmiemy w raniona dzieciątko..
    DTEM - a wiadomo bylo, co u Ciebie jedt przyczyna tych plamien itd w pierwszej ciąży?
    Lekarze nigdy nie stwierdzili konkretnego powodu- a to jakiś mały torbiel, który się wchłonął a to uciskały gdzieś i plamiłam.... ciągle skracająca się szyjka i rozwarcie od 15 tc- zawsze coś. Leżałam 7 albo 8 razy już nie pamiętam w szpitalu,dostawałam kroplówki i leki na utrzymanie ciąży i po kilku dniach powrót do domu, jakiś czas spokój i od nowa.I zobacz jakie mam cudowne bąki i do tego chcem jeszcze i nawet się nie boję- jak będą kazali leżec, to dam radę!!!
    Więc się nie denerwuj i nie przejmuj,- wiem, że mi łatwo powiedzieć bo mam to wszystko za sobą- ale powiem Ci jedno WARTOOOO!!!!

    gabi544 lubi tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki zaciśnięte ;)


    Ktoś jeszcze ma dzisiaj wizyte?

    Fatim lubi tę wiadomość

    l22nhdgen92nqanl.png
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatim- trzymam mocno- może znowu jakaś fajniutka foteczka??? Czekamy...

    Fatim lubi tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • Nicka789 Autorytet
    Postów: 426 164

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatim trzymam kciuki! :)
    Gabi badz silna, bedzie dobrze :*

    Fatim lubi tę wiadomość

    3jgxqqmziee3p7kr.png 27.11 0heart.gif
    I IVF- 11.2016 11dpt beta 47,33 13dpt 121,47
    15dpt 387,6 18dpt 1613
  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, kochana trzymaj się dzielnie i odpoczywaj. Wszystko będzie dobrze.

    Dzień dobry dziewczyny!
    Trzymam kciuki za wizyty. Ja wczoraj pierwszy raz od nie pamiętam kiedy się poryczałam i to z byle powodu. Dosłownie jakby ktoś tame otworzył. Cały wieczór we łzach o nie rozwieszone pranie. Jak wariatka! Do tego noc bezsenna i pewnie będę rzucać piorunami dzisiaj. Masakra

    Fatim lubi tę wiadomość


  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoparde- boję się Ciebie!!! Spoko, też mam huśtawkę nastrojów...

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
‹‹ 198 199 200 201 202 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ