Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lottinka gratuluję serduszka! Przykro mi z powodu tych okropnych mdłości, mam nadzieję, że w krótce miną.
A ja dzisiaj latam do kibelka siusiu co 30 minut, pierwszy raz mnie chwyciło
Mam nadzieję, że na noc przejdzie...20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Laski witam również w klubie pijaczek. Mdłości mnie już dobijają, jak zwymiotuje jest chwile lepiej ale już ledwo żyje.
Dodam że byłam wczoraj u teściowej, gotowała rosół i tak mnie zemdliło że musiałam iść zwymiotować, oczywiście powiedziałam że byłam na imprezie z koleżankami i mam kacaCzekam do świąt, już nie długo i będzie niespodzianka hiehie
-
12 godzin i 40 minut by zobaczyc sie z malutka *_*
Nie zasne dzis z emocji strachu i wszystkiego na raz.Amore, tweety89, Anga1989, sisi lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualnyHaha trzeba założyć klub AA
dołączam oczywiście, choć u nas wszyscy wiedzą, ale czuję się jak na kacu.
Aha, a ten sok pomarańczowy to niestety potwierdzam... była u mnie pewna zależność - w dni, kiedy piłam sok to zawsze wymiotowałam. W sumie bez niego też, ale pamiętam, że po nim niezłe jazdy miałam.
Właśnie ratuje sie herbatą miętową ale chyba znów przegram tą walke. Kładę się spaćmoże na chwile przejdzie...
Masakra, te nudności mnie wykańczają. Do tego to serce, masakra jak tłuczeAmore lubi tę wiadomość
-
PannaNatalia wrote:Haha trzeba założyć klub AA
dołączam oczywiście, choć u nas wszyscy wiedzą, ale czuję się jak na kacu.
Aha, a ten sok pomarańczowy to niestety potwierdzam... była u mnie pewna zależność - w dni, kiedy piłam sok to zawsze wymiotowałam. W sumie bez niego też, ale pamiętam, że po nim niezłe jazdy miałam.
Właśnie ratuje sie herbatą miętową ale chyba znów przegram tą walke. Kładę się spaćmoże na chwile przejdzie...
Masakra, te nudności mnie wykańczają. Do tego to serce, masakra jak tłucze
Mam to samo z tyn sercem :o przestraszylam sie tak serce kołacze ;o
13 c.s. szczęśliwy!!
Synuś czekamy na Ciebie
-
rosax3 wrote:Kto jutro wizytuje ze mna?
Ja mam na 9:45 i cholernie sie juz stresuje! Za kogo jeszcze kciuki zaciskac i wyczekiwac pieknego zdjatka?
Ja też mam jutro wizytę - stres na maxa. Mam nadzieję, że zobaczę, że serce bije jak dzwon. Ja idę dopiero przed 20.00
Anga1989, sisi lubią tę wiadomość
-
Brawo Ja.
Wpisałam w ustawieniach okres o tydzień później to jeszcze nie jest ten termin.
No bo byłam na USG na IP 2.12 ciąża 4.95 mm 6t1d a 5.12 prywatnie na niby super sprzęcie i tez 6t1d ciąża 5.1 mm. Lekarz mówił że tak jest przy długich cyklach.
Na razie zostawiam tak jak jest i myśle pozytywnie;)
-
No niestety ja też przegrałam i tym razem poszedł rzyg... wzięłam teraz jeszcze jeden duphaston bo wydaje mi się ze przez 2h tamtego nie przyswoiłam. Gdybym się w zw z tym lepiej poczuła to spoko, niestety kurde nadal jest słabo...może jednak zatrucieEverything you need will come to you at the perfect time
-
lottinka wrote:No niestety ja też przegrałam i tym razem poszedł rzyg... wzięłam teraz jeszcze jeden duphaston bo wydaje mi się ze przez 2h tamtego nie przyswoiłam. Gdybym się w zw z tym lepiej poczuła to spoko, niestety kurde nadal jest słabo...może jednak zatrucie
Ja narazie jeszcze nie wymiotowalam,miewam momenty ze juz na wylocie ale sie wstrzymuje,mam wrazenie ze jak raz zaczne to juz pojdzie tylko latwiejtak mialam z corka...zdarza mi sie pokaslywac i wtedy mam najwieksza cofke,ale wtedy oddech wyrownuje,nie ruszam sie...czekam az "opadnie"
Alimak,tak wszedzie pisza ze mozliwe plamieńia cay krwawienia w czasie kiedy mialo sie miesiaczke,ja mialam w zupelnie innym czasie i wszelkie formy od jasnego bezu bo czerwony -
nick nieaktualny
-
Dzien dobry,
Znowu zaczęło mi sie wstawanie w nocy na siku. O 4 wstalam i zasnac nie potrafie więc z mama kawe pije bo do pracy sie szykuje
Za wszystkie wizytujace dzisiaj trzymam mocno kciuki i czekam na zdjecia Waszych maluszkow
Bedzie dobrze
A dzisiaj to biorę sie za siebie, zrobie paznokcie a pozniej wlosy zafarbuje. Mialam to zrobic przed impreza ale czasu braklo a checi tez jakos nie mialam
Wejde później na kompa to muszę zmienic termin porodu na 16 lipca bo tak mi ginka wpisala w karte ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 04:49
-
Hej
Śniło mi się, że byłam na usg. Lekarz przykłada urządzenie do brzucha, a tam czubek głowy naszego dzidziusia z kilkoma grubymi włosami. Głowa jakaś taka duża, uszy odstające. Po chwili pojawia się twarz, patrzę i nie wierzę - to Lolek z bajki "Bolek i Lolek". Szturcham męża łokciem i pytam - po kim nasze dziecko ma takie odstające uszy?
Anga1989, Nicka789, AniaKami, sisi, krolikan lubią tę wiadomość